Refleksja na dziś - Wielki Tydzień
Freeman48, ndz., 05/04/2009 - 20:31
Między Hosanna a ukrzyżuj Mk 11,1-10 (J 12,12-16); Msza: Iz 50,4-7; Ps 22; Flp 2,6-11; Mk 14,1-15,47
Zaczęło się wiwatami na Jego cześć, a skończyło na krzyżu. Tych kilka dni wystarczyło, by radykalnie odmieniły się „nastroje społeczne”. Bo tłum jest głupi. Bezmyślnie podąża za atmosferą chwili. Głębsze analizy? Argumenty? Dyskusje? Łatwiej podchwycić to, co krzyczą inni…
Mój Kościół dzieli dziś los Jezusa. Bywa, że spotyka się z entuzjazmem i uznaniem. Ale to mija, gdy do głosu dochodzą oskarżyciele. A wtedy bezmyślny tłum powtarza niesprawiedliwe zarzuty, pomówienia, złośliwości. Bo tak wypada, by być na czasie. By wyróżniać się w tłumie strojem i fryzurą, ale przypadkiem nie poglądami…
A ja? Gdzie stoję, gdy rzucają obelgami? Z Jezusem? Czy może chyłkiem próbuję się wmieszać w tłum popierający oskarżycieli, a rozpoznany jako chrześcijanin tchórzliwie powtarzam za Piotrem „nie znam tego człowieka”?
-------------------------------------------------------
Abba, powiedz słowo
Podobnie jak ten, który pragnie otrzymać czyste złoto, jeśli tylko przez chwilę wstrzyma dopływ ognia do tygla, powoduje na nowo twardnienie oczyszczanej materii, tak samo ten, co raz pamięta o Bogu a innym razem nie pamięta, nie zdaje sobie sprawy z tego, że to co – jemu się wydaje – zyskał modlitwą, teraz traci na skutek zaniedbania. Diadoch z Fotyki
z portalu "wiara.pl"
http://freeman48-grochzkapusta.blogspot.com/
- Freeman48 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Wierszyk Hioba