Paczkowski niesiony oklaskami SALONU
chinaski, czw., 02/04/2009 - 08:19
Prof. Andrzej Paczkowski postanowił wyrazić swe poparcie dla Lecha Wałęsy. Wielu Polaków zachowanie historyka musiało bardzo zbulwersować. Nic dziwnego, Paczkowski jest członkiem Kolegium IPN; jego sposób obrony Lecha Wałęsy mógł zostać odebrany jako gest wpisujący się w nagonkę na niezależnie działający Instytut. Dlaczego?
Zacznijmy od tego, że ludzie obecni na gdańskich uroczystościach, w tym sam L. Wałęsa, w niewybredny sposób atakują Janusza Kurtykę i innych niewygodnych im historyków. Do antyIPNowskiej kampanii dołączyli się ochoczo niektórzy dziennikarze. Ich furia przysłania zdrowy rozsądek. Nie widać wśród tych osób chęci do polemiki, poważnej dyskusji. Oni wydali wyrok. (patrz: http://wyborcza.pl/1,75968,6454541,Kurtyka_musi_odejsc.html) Słuchając Paczkowskiego, można było mieć wrażenie, że profesor chciał (przynajmniej tak to wyglądało) wraz z nimi przemówić jednym głosem:
"Nie jestem przez nikogo upoważniony, ale ponieważ należę do cechu historyków, chcę przeprosić pana za to, co niektórzy wyprawiają, jak nie rozumieją samych siebie, jak chętnie kłamią i poddają się manipulacji. bardzo przepraszam".
Paczkowski zapewne doskonale zdaje sobie sprawę z niesprawiedliwości ataków SALONU na Instytut. Dlaczego więc bierze udział w imprezie będącej przede wszystkim formą ślepego, pospolitego ruszenia przeciwników instytucji głęboko patriotycznej, pozytywnej, potrzebnej?
Ktoś złośliwy mógłby profesorowi zarzucić dawne/niedawne koneksje z Unią Wolności i PO (W 1999 z rekomendacji parlamentarzystów Unii Wolności został powołany w skład Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. W 2007 Sejm wybrał go na tę funkcję na drugą kadencję, jako kandydata posłów Platformy Obywatelskiej.). Ja tego uczynić nie zamierzam. Szanuje dorobek i zachowanie prof. Paczkowskiego. Czytałem uważnie jego pochlebne recenzje ważnej (już wręcz kultowej) książki S. Cenckiewicza i P. Gontarczyka na temat współpracy Wałęsy z SB.
Wtedy człownek kolegium IPN pisał m.in.:
"Po przeczytaniu książki Cenckiewicza i Gontarczyka "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” muszę stwierdzić z całą pewnością, że pod względem faktograficznym jest przygotowana bardzo rzetelnie. Autorzy włożyli w nią mnóstwo pracy i dotarli do materiałów wcześniej nieznanych. Teza, że prezydent Lech Wałęsa przekazywał Służbie Bezpieczeństwa informacje na temat stoczniowców, jest najprawdopodobniej prawdziwa."
http://www.dziennik.pl/opinie/article198965.ece?service=print
Tym bardziej nie potrafię zrozumieć jego emocjonalnego wystąpienia w Gdańsku. W dzisiejszym wywiadzie Paczkowski mówi znacznie ostrożniej, choć wciaż formuje nieprzemyślane oceny, które doświadczonemu historykowi zdarzać się nie powinny:
GW: W Gdańsku mówił pan o historykach, którzy "chętnie kłamią i poddają się manipulacji". O kogo chodzi?
Paczkowski- Powodem tego napięcia była publikacja pana Pawła Zyzaka "Lech Wałęsa, idea i historia". Nie zdążyłem jej przeczytać, ale czytałem recenzję Piotra Gontarczyka, więc mniej więcej wiem, co tam jest. Moim zdaniem problem Zyzaka to kwestia kultury osobistej. Ale nie kierowałem tych słów wprost do pana Zyzaka, ale do sytuacji, która co pewien czas powstaje. Choć to jego książka spowodowała ostatnie napięcie i sprowokowała mnie do tego
wystąpienia.
http://wyborcza.pl/1,75248,6454890,Paczkowski__Nie_podoba_mi_sie_odszczekiwanie_Kurtyki.html?as=1&ias=2&startsz=x
Dlaczego Paczkowski atakuje publikację Zyzaka, mimo iż jej nie czytał? To chyba niezbyt profesjonalne. Mówi, że ufa Gontarczykowi. Ja także zaufałem i .... dziś muszę się przyznać do lekkomyślności. Do takich refleksji skłoniła mnie dzisiejsza publikacja dr Cenckiewicza w "Rzepie". Jest ona znaczniej bardziej wyważona, chłodna, chyba lepsza (od recenzji Gontarczyka).
Paczkowski przesadził. Popełnił błąd. Tylko i aż tyle. Czasem nawet najlepsi dają się ponieść oklaskami SALONU.
- chinaski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
4 komentarze
1. SPRAWA OLEWNIKA. Policja nie zbadała telefonów.
michael
2. @chinaski, @michael
Selka
3. To się nazywa żelazna logika Paczkowskiego
4. @ Selka, ja wiem, Ty wiesz, że to umyślne sukińsyństwo,...
michael