Wielkie brawa dla Czumy!

Może mu się tak "chlapło", jedno chlapnięcie nie czyni jeziora ;)Pzdr

...ale taka wypowiedź - zaprawdę - jest baaardzo interesująca. Ciekawe co teraz się stanie... A stanie się na pewno...

Jako że arogant jestem, to napisałbym nie petycję a pouczenie obywatelskie. Słowo petycja, pojawiające się to tu to tam, źle mi się kojarzy. Petent to ktoś, kto prosi biurokratę o przydział dobra ilościowo ograniczonego, który to przydział jest zależny od widzimisię biurokraty. Dokument "Pouczenie Obywatelskie" lub "Instrukcja Obywatelska" to głos Suwerena do wynajętego (i opłacanego) urzędnika czyli np. premiera lub reszty tego zboriszcza. Przechodząc do konkretów, napisałbym tak: Niniejszym pouczamy obywatela prezesa rady ministrów, że publiczna wypowiedź w dniu (data) ---- Tu cytat z groźbami pod adresem IPN-u --- jako wykraczająca poza prawne umocowania premiera, stanowi przekroczenie uprawnień. Ponadto zawiadamiamy, że obywatel premier, dając tą wypowiedzią zły przykład ogółowi obywateli nie wykonał obowiązku, który wynika z art. 8 KPA ----- Art. 8. Organy administracji publicznej obowiązane są prowadzić postępowanie w taki sposób, aby pogłębiać zaufanie obywateli do organów Państwa oraz świadomość i kulturę prawną obywateli. ----- Tym samym poderwał obywatel premier zaufanie obywateli do organów Państwa i okaleczył świadomość i kulturę prawną obywateli. Skutkiem powyższego następuje osłabienie Państwa Polskiego wobec wrogów wewnętrznych i zewnętrznych. Reasumując, zachodzi uzasadnione podejrzenie, że powyższa sytuacja znajduje odpowiednią kwalifikację prawno-karną w art. 231 KK =========== Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. =========== oraz art. 224$1 KK =========== Art. 224. § 1. Kto przemocą lub groźba bezprawną wywiera wpływ na czynności urzędowe organu administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. =========== Jeśli idzie o art. 224, widać, że Tusk, nie mając ku temu uprawnień, wpływał na kierownictwo IPN. ------------ zboriszcze (ros.) - spotkanie watahy wilków przed polowaniem.

Podpisuję sie pod Lancelotem, moje zdziwienie, po wypowiedzi Czumy było wielkie.

Jesteś genialny!!! Zawsze zastanawiałem się: Dlaczego we włsnym kraju ja obywatel RP czuję się jak "gastarbeiter"?? Otworzyłeś mi oczy, przecie to ONI qźwa powinni się źle czuć w kontaktach ze mną, ja do jasnego groma jestem ich szefem i pracodawcą(beze mnie zdechli by z głodu)Barresie3 jesteś wielki podniosłeś moje "ego" Dzięki!!!:) Pzdr Szorujemy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa nadużycia uprawnień przez chyżego roja. Ja serio Barresie napiszesz zawiadomienie. Administracyjną sprawę już przegrał utopić sqrwieli w ich własnym łajnie.Pzdr Ps. Tymczasowy, zawsze idę z postępem i poprawiłem Pzdr

To tylko powierzchowny szkic pomysłu. Wymaga analiz fachowca-prawnika. Szukam Jerrego. Pozdrawiam serdecznie.

Dla tych co się niezdrowo upajają panem Czumą, aby wyleczyć ich z niezdrowewgo upojenia, bo widocznie zapomnieli z kim rzecz i co parę miesięcy temu wygadywał: ".Radykalne zawężenie kręgu osób lustrowanych oraz zamknięcie archiwów IPN dla dziennikarzy i naukowców. Jak ustalił „Wprost”, w ten sposób ustawę lustracyjną chce znowelizować poseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Czuma. – Chcę wnieść odpowiedni projekt w tej sprawie – potwierdza Czuma w rozmowie z „Wprost". Jego zdaniem, zmiany w ustawie lustracyjnej, których dokonał PiS, były „niezgodne z zasadami cywilizacji". – Żadna instytucja nie jest w stanie zweryfikować oświadczeń lustracyjnych kandydatów na 450 tysięcy stanowisk. Dlatego lustracja powinna być ograniczona do maksimum 10 tysięcy osób piastujących najważniejsze funkcje w państwie – dodaje. Czuma uważa, że dostęp do teczek tylko tych osób powinien być otwarty. Reszta ma być tajna. – Nie wyobrażam sobie, by dziennikarze i naukowcy mogli, tak jak to jest obecnie, przeglądać wszystkie akta IPN. To niezgodne z zasadą ochrony prywatności – mówi. Trzeba przyznać, że moment na zapowiedź jeszcze troskliwszej ochrony agentury wybrał sobie Czuma wyborny - akurat w kolejną rocznicę masakry w Wujku, w dniach kiedy ci co jeszcze chcą pamiętać wspominają liczne ofiary stanu wojennego (i nie tylko), ofiary, których rodziny od lat próżno czekają na zadośćuczynienie. Trzeba mieć wyczucie chwili, żeby akurat w tych dniach popisywać się troską o agentów. Troską, która nie dziwiłaby u Kutza ale musi dziwić u Czumy. Bo jeszcze niedawno obiecywał coś zupełnie przeciwnego..."http://kataryna.blox.pl/2007/12/Wolta-Czumy-indywidualny-wyskok-czy-balon-probny.html I co kolejna wolta pod puibliczkę? a Polak głupi wszystko kupi, pan czuma przypomina mi kurka na dachu gdzie wiatr wieje tam kurek się kręci, ludzie bądźcie poważni.Pzdr

Przeczytaj - proszę - ze stosownym dystansem moje amatorskie impresje na temat "Obywatel a władza". ---------- http://www.blogmedia24.pl/node/11874#comment-36289 ---------- Oczywiście w wolnej chwili i nie dopatruj się w tym pisaniu prima aprilisowych krotochwil. Podtekstów też nie ma! Pozdrawiam serdecznie!

Witam, jerry gdzieś buszuje, ale wyślę mu meilem link do wpisu. pozdrawiam

Dziękuję! Pozdrawiam serdecznie

Popraw, prosze tego "ruja". W podstawowce bylismy przekonani, ze wiadome slowo pisze sie przez "h" i "u" otwarte. Trzy litery wygladaly elegancko w swojej prostocie. Tymczasem okazalo sie, ze wyraz, o ktorym mowa, powinno sie poprawnie pisac przez ce ha i z "o" z kreska. Krotko mowiac, "Chyzy Roj" nie wyglada gorzej od "chyzego ruja", a jest poprawniejszy. Chyba, ze chcesz sie upierac przy starej szkole - to tez dobrze. Zawsze klasyke lubilem.

sorry, ale nie tędy droga. Rudy nie prowadził żadnego postępowania w chwili swojej wypowiedzi. Z kpa. póki co, w ogóle kutafona nie można ruszyć...:))) P.S.Maryla ma mojego mail'a. Marylo.jeśli masz mail'a do Barresa, to podaj mu mojego.:)))

Oczywiście, zaraz wyslę Barresowi namiary. pozdrawiam

Czułem,że to KPA jest trochę cienkie. Stąd wołanie do Ciebie. Myślałem, że z art.1 i kombinacyjnego potraktowania jego dwu punktów (2 i 3)można coś wymodzić, np że publiczne zabranie głosu przez Tuska jest ustnym rozpoczęciem sprawy spornej miedzy organami Państwa. Przez analogię byłaby to taka barresojerryzacja prawa... Te Twoje stare e-maile sa aktualne? Pozdrawiam!

nie są. Maryla wyśle Ci mój prawdziwy.:)) Pozdrówka.:)

Że co? Że zdarzyło mu się wypowiedzieć niegłupio - zaraz brawa? Czuma sobie nagrabił wcześniej i teraz żadne jego działania na POkaz tego nie zmienią.. Możliwe że dostał taki prykaz, by nie było że całe PO jest za likwidacją IPN.. Zabezpieczenie takie...

właśnie na to czekałem. Ale sobie wczoraj Departament PR w bibliotece pobrechtał, gdy przeczytał "Wielkie brawa dla Czumy" wraz z uzasadnieniem. Dlaczego? Ano dlatego, że dalej obowiązuje wytyczna o dożynaniu watah, tj. gra w dobrego i złego gliniarza. No, to sobie spin-doktorzy z platfusiarni wczoraj to poczytali i zaczęli się turlać ze śmiechu, gdyż zobaczyli, że "mohery" znowu nie załapały pewnej konwencji.

Nie ze mną te numery.. :) Czuma to kanalia- sposób przewodnictwa Komisji Sejmowej... I kanalią dla mnie pozostanie..