Popieram likwidację IPN-u, "Arcanów" i elementu kontrrewolucyjnego

avatar użytkownika FreeYourMind
Mówią, że jak ktoś chce uderzyć psa, to się kij znajdzie. IPN jako ostatnia placówka, którą można nazwać zapowiedzią nowego państwa – zapowiedzią, podkreślam, bo nie realizacją – odkąd jej szefem został prof. J. Kurtyka, zaczął być utożsamiany przez czerwonych i różowych z „bezpieką” (niejednokrotnie takie określenie widziałem lub słyszałem), mimo że, jak Bóg na niebie, nikt z pracowników IPN-u nikomu z czerwonych i różowych nawet tyłka pałką nie obił, a co dopiero robił konwejer czy ścieżkę zdrowia, jak to czynili z oddaniem dla lepszej sprawy pobratymcy komunistów w prawdziwych katowniach UB i SB. Co więcej, zaczęto „zbierać dowody” przeciwko IPN-owi w postaci jego naukowych publikacji, zaś czerwoni, z Olejniczakiem na czele, dosłownie zapluwali się, ilekroć wymawiali nazwę tej instytucji i domagali się jej jak najszybszej likwidacji. Rzecz jasna, dla dobra ogółu, jak to zwykle u czerwonych bywa. Z czasem na czele frontu jedności narodu przeciwko IPN-owi stanęła PO broniąca czci Wałęsy. Dziś sam premier Tusk pogroził pięścią IPN-owi, choć jako żywo, głośnej książki biograficznej o byłym prezydencie – ta bowiem ma być kroplą, co czarę goryczy przelewa – wcale IPN nie wydał, tylko „Arcana”. Piszę wielką literą „ARCANA”. Należałoby więc zacząć od zamknięcia krakowskiego wydawnictwa. Mam nadzieję, że tam jakiś oddział specjalny został lub w najbliższym czasie zostanie wysłany. Może brygada antyterrorystów, niech chłopaki pokażą kontrrewolucji, gdzie raki zimują, a że chłopaki bitne, to i widowiskowo być może – przy okazji TVN24 mógłby zrobić relację na żywo z komentarzem Miecugowa, Sianeckiego czy choćby Daukszewicza. A i Palikot dobry, chyba że była żona sprowadzi go do parteru kolejnymi wywiadami, czego szczerze mu życzę w Wielkim Poście, bo to czas pokuty i nawrócenia także dla takich błaznów, jak Palikot. Wracając jednak do akcji „Arcana” - można by za jednym zamachem zamknąć nie tylko wydawnictwo, lecz i samą redakcję pisma, bo tam przecież też kontrrewolucjonista na kontrrewolucjoniście siedzi i w ogóle najgorszy element, a tak najlepiej, to od razu przyskrzynić paru naukowych pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego z prof. A. Nowakiem na czele. Jak szaleć, to szaleć. Już zresztą widzę oczyma duszy nagłówek w „GW” - „Środowisko krakowskich faszystów spacyfikowane”. Albo krócej i dobitniej „Kraków nasz!”. Okazuje się bowiem, że wiele instytucji w naszym kraju powstało głównie po to, by konserwować strukturę postpeerelu, ale też by chronić od hańby pomnikowe postaci, zanim jeszcze na pomnik trafiły. Oczywiście nie mam nic przeciwko takiej definicji struktur „nowego państwa” czy nawet całej III RP, gdyż nie utożsamiam się z wytworem „okrągłego stołu” i wręcz wolałbym, by nazywano go jakoś po imieniu, i by nie ukrywano tego, że mamy do czynienia z pseudodemokracją, a nie z jakimś ustrojem, w którym zagwarantowane są pewne charakterystyczne dla wolnego świata swobody. Zagwarantowane i chronione. Istnieją wszak takie porządki prawne, gdzie zagwarantowanych jest wiele obywatelskich swobód, tylko że gwarancje mają się nijak do tego, jak faktycznie funkcjonuje państwo i jaki mają stosunek politycy, urzędnicy państwowi i „stróże prawa i porządku” do zwykłych obywateli. Generalnie więc jestem za likwidacją i IPN-u, i „Arcanów” oraz za masowymi aresztowaniami tych ludzi, którym się nie tylko Wałęsa, ale i cała transformacja nie podoba. Niech nareszcie będzie jakiś porządek w tym kraju. Jestem też za tym, by zmienić nazwę państwa z powrotem na „peerel” i by w najbliższych wyborach prezydenckich był jak w 1989 r. jeden kandydat, W. Jaruzelski. Jak za dawnych lat. Niech on znowu nas wszystkich prowadzi ku świetlanej przyszłości. Dość już tego dwudziestoletniego szamotania się i udawania, że chodzi o coś innego niż niekończące się reformowanie „ludowej ojczyzny”. Myślę, że dziś Jaruzelskiego poparliby nie tylko wszyscy przedstawiciele postkomunistycznej koalicji z PO na czele tego barwnego peletonu, ale i większość ludu pracującego miast i WSI.
Etykietowanie:

37 komentarzy

avatar użytkownika FreeYourMind

1. A przy okazji

zapraszam wszystkich do POLIS MPC, czyli do innego gniazda cholernej kontrrewolucji :) Pozdr
avatar użytkownika Maryla

2. a my na to "Łapy precz od IPN"

jak ludzie sie nie obudzą, to nie pozostanie nam nic, poza takimi siedliskami zarazy, jak POLIS! Oby POLIS był dla nas tylko uzupełnieniem, nie baza ! pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika FreeYourMind

3. Marylo

jak zajmą IPN, to i nas wszystkich pozamykają. Pozdr
avatar użytkownika Koteusz

4. > FYM-ie: Aleś Ty człek o ograniczonej wyobraźni...

... oraz horyzontach. IPN likwidować? Też mi coś! Polskę od razu zlikwidować, to będzie spokój... miał Donek i spółka! :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika FreeYourMind

5. Koteusz

mówiąc serio, to wystarczyłoby zmienić szefostwo IPN-u i obsadzić starymi pezetpeerowskimi historykami i nagle instytucja zajęłaby się sprawami takimi jak należy. W przypadku "Arcanów" - wywalić wszystkich i zatrudnić redakcję "Trybuny" albo "Polityki". :D
avatar użytkownika zbyszekmad

6. Wodczane oczadzenie.

Pomyłka premiera jest zapewne efektem serii kolejek wychylonych z Palikotem (dzisiejsze zdjęcie). No, ale jeżeli nie przestrzega się starej gwardyjskiej zasady, że wódeczkę to najlepiej słoniną zagryzać - takie tego skutki dla pamięci. Po wbiciu się w armani-akowe garnitury chłopakom się zresetowały obyczaje i poszło jak w exelu. Ze szkodą dla mózgownicy. Pewnie i dla żołądka, bo wódeczka i słodkości nieodmiennie wywołują u takich porąbańców efekt wymiotny. Brrr. Ciężko pracujący lud WSI zawsze tak miał - najpierw degustacja a potem rzyganie. W międzyczasie było jeszcze obłapianie za tyłki towarzyszek. Taki burdelowy koloryt.
filut
avatar użytkownika Rekin

7. IPN przeszkadza

gdyż zatrudnia niepokornych ludzi i nie pozwala ich zniszczyć
avatar użytkownika basket

8. "Nadęty buc" dał głos...

1 godz. 27 minut temu Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński (Lewica) powiedział, że należy jak najszybciej zlikwidować Instytut Pamięci Narodowej. ZLIKWIDOWAĆ - wycedził. Nie podał metody, ale można się domyśleć...

basket

avatar użytkownika Koteusz

9. > Basket:: "ZLIKWIDOWAĆ - wycedził. Nie podał metody..."

Po Szmajdzińskim można się spodziewać jednej metody likwidacji, tej sprawdzonej w przeszłości przez jego ideologicznych poprzedników - strzał w potylicę. :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika FreeYourMind

10. zbyszekmad

jak się nie ma innych sukcesów, to może przynajmniej uda się zamknąć IPN. To już będzie realny sukces PO.
avatar użytkownika FreeYourMind

11. Rekin

PRON to było coś. Można do tego wrócić w miejsce IPN-u :)
avatar użytkownika FreeYourMind

12. basket

Szmajdzińskiemu marzą się czasy władzy PZPR. Ale jesteśmy na prostej drodze do takich rządów monopartii.
avatar użytkownika kryska

13. Krzyś

pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika basket

14. FYM

Oczywiście. Fuzja PO/SLD - czyli długofalowy plan zmian, tak żeby się nic nie zmieniło, jest konsekwen tnie realizowany. Czekamy na "kongres zjednoczeniowy". Jest szansa na anons: sztandar wprowadzić! Wygłosi go nasz "skarb narodowy". "Buc" ma szanse być sztandarowym. PS Ale to tylko ich mrzonki - wierz mi.. Pozdrawiam.

basket

avatar użytkownika Dominik

15. rozjasnia się coraz bardziej...juz widać czyjej świni prosię...

Dobrze, że ten cały IPN nie jeździ samochodem, bo by mu jakis nieznany sprawca koła porozkręcał :-) Do dzisiaj zamartwiałem sie jedynie tym czy aby wiosna się nie spóźni, a tu masz babo placek. Od dzisiaj mam nowe zmartwienie. Zaczynam sie martwić czy aby czasem Bolek nie zrezygnuje z chęci opuszczenia naszego kraju. Liczylem po cichutku, że może w jego ślady pójda inni? A byłaby to niezła kolumna...
tede
avatar użytkownika Koteusz

16. > Krysiu: "ona bardzo zatłuszczona jest"

Ale to nie moja wina, że ona tak spasł się! Sądzisz, ze kula nie przebije się przez te zwały tłuszczu? :) pozdr p.s. a w tym chrzanionym s24 nie mogę notki zamieścić, bo piszą że nie jestem uprawniony do przeglądania strony, ale na górze napis jest "wyloguj się"
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika zbyszekmad

17. FreeYourMind

"jak się nie ma innych sukcesów", to gdzie przesłanki, że będą mogli "odtrąbić" taki sukces? Nie jest to powód do niespokojnego snu. Czujność zachować, na łapy złodziejskie patrzeć, poakoholowy bełkot traktować jak na to zasługuje a WSI-owemu prostactwu odpór należny dawać. I robić swoje. http://emiter.dolnyslask24.info/1050,polacy_potrzebuja_terapeuty.html Ukłony
filut
avatar użytkownika kryska

18. Krzys

a jak kula sie zamota w te fałdy sloniny? to co? szkoda kuli przeciez. ps.s24 taka jedna wzięła w kleszcze,ho,ho ho co tam ostatnio napierd......
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Maryla

19. Koteuszu - jak sie włamac na własny blog w S24 - rady

praktyczne, choc czasochłonne ;) http://www.blogmedia24.pl/node/11722 pozwodzenia ;)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Koteusz

20. > Marylu: Dzięki, ale żeby do siebie włamywać się? :)

Dam wieczorem, może bez wytrychów obejdzie się, a teraz lecę na zebranie Fromborskiego Funduszu Stypendialnego. pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Rekin

21. Będzie zawierucha, Wałęsa stawia sprawę na ostrzu noża

i skrzykuje wszystkich sojuszników, woła o jakiś Ostateczny Sąd nad sobą jako świętością szarganą. Batalia nie będzie łatwa, dzisiejsza recenzja Gontarczyka w RZ (plus wczorajszy wstępniak Lisickiego) wymagać będzie od Zyzaka sporej odporności i siły. Nie sądzę żeby sobie nie dał merytorycznie rady, większość zarzutów Gontarczyka jest mocno nadmuchanych wielkimi słowami oraz żenującym czepialstwem (urologicznym). To jednak jest oznaką że odnotowano przekroczenie pewnej granicy. Zyzak będzie musiał ujawnić sporo nazwisk. Rozdźwięk między Gontarczykiem a Cenckiewiczem na tle oceny pracy Zyzaka - to już widać. Rykoszet nie poszedł jeszcze na Arkana i prof. Nowaka, tylko nie wiedzieć czemu w IPN.
avatar użytkownika basket

22. Rekin

Premier nie ma obowiązku odróżniać IPN od Arkan. Chociaż jako historyk? Mogło mu się też pomylić Arcana - Arka-Gdynia, no i skręciło na IPN /Instytut Piłki Nożnej/... Życie to nie bajka..

basket

avatar użytkownika Alpha-Alpha

23. FYM- oraz wprowadzić SZTANDAR

"Jestem też za tym, by zmienić nazwę państwa z powrotem na „peerel” i by w najbliższych wyborach prezydenckich był jak w 1989 r. jeden kandydat, W. Jaruzelski. Jak za dawnych lat." No i najwyższy czas wprowadzić SZTANDAR! Jak szaleć, to szaleć!
avatar użytkownika Alpha-Alpha

24. FYM - ma Salonie dzisiaj jakaś rozpierdówa

W ogóle nie można otworzyć, nie można się zalogować, nie można nic skomentować. I do tego żadnych przeprosin! Granda!
avatar użytkownika Rekin

25. BASKET, premier ma obowiązek wiedzieć, komu grozi

nawet jeżeli nie ma prawa nikomu grozić. Dezinformacja w ustach Premiera jest czymś niedopuszczalnym. Na WP nie otwiera się oświadczenie prezesa IPN, które mam nadzieję poucza Premiera aby nie oszukiwał społeczeństwa nieprawdziwymi danymi oraz nie wypowiadał gróźb pod adresem instytucji, którymi nie zarządza, gdyż jest to łamanie konstytucyjnego porządku.
avatar użytkownika basket

26. Rekin

Oczywiście, że masz rację. Może przesadziłem żartując. Sorry. PS Dezinformacja jest jego specjalnością od momentu objęcia urzędu.. Pozdr.

basket

avatar użytkownika Maryla

27. Oświadczenie prezesa IPN

Oświadczenie prezesa IPN

 

W związku z publiczną wypowiedzią Pana premiera RP Donalda Tuska: „apeluję do pracowników IPN, aby nie nadużywali środków publicznych, bo nie będą mogli ich w przyszłości używać (...). IPN ma szansę przetrwać tylko pod warunkiem, że będzie instytucją ideologicznie i politycznie neutralną”.

Informuję, iż książka Pana Pawła Zyzaka „Lech Wałęsa. Idea i historia” nie powstała w Instytucie Pamięci Narodowej, Instytut nie jest jej wydawcą, wobec czego nie autoryzuje jej treści. Książka ta nigdy nie była objęta programem badawczym IPN, wobec czego w żadnym zakresie nie była finansowana z budżetu Instytutu.

Książka jest pracą magisterską, powstałą w Instytucie Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, obronioną w czerwcu 2008 r. Jej autor od 1 października 2008 r. do 30 kwietnia 2009 r. jest zatrudniony w OBUiAD IPN w Krakowie w ramach zastępstwa za pracownika przebywającego na urlopie.

Pragnę podkreślić, iż Instytut Pamięci Narodowej jest instytucją niezależną politycznie, skupia wokół siebie historyków o różnych zapatrywaniach i poglądach. Podstawą publikacji książkowych w IPN jest ich poziom merytoryczny.

 dr hab. Janusz Kurtyka, prezes Instytutu Pamięci Narodowej

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika zbyszekmad

28. Tereferekuku

"Trwa aktualizacja oprogramowania. Przepraszamy za chwilowe utrudnienia w dostępie." A np. do Pana Krzysia Leskiego albo Majora to można bez problemu się dostać. Czym chata bogata... Widać Pan, FYM-ie, jakoweś ciekłokryształowe fluidy roznosi, skoro dla Pańskiego wpisu trzeba "aktualizować oprogramowanie". Igor Janke powinien Panu jakiś odpromiennik z cennego minerału przesłać w prezencie. Ukłony
filut
avatar użytkownika FreeYourMind

29. zbyszekmad

nie sądziłem, że mój wpis zablokuje cały salon, pozdr
avatar użytkownika FreeYourMind

30. Alpha-Alpha

wprowadzić! Popieram! :D
avatar użytkownika Rekin

31. Kurtyka grzecznie wytknął Tuskowi

próbę wywarcia nacisku politycznego; premier partyjnego rządu jest ostatnią osobą która ma prawo do pouczania i grożenia państwowym placówkom.
avatar użytkownika FreeYourMind

32. Rekin

jeśli państwo pojmuje się jak folwark, a tak pojmuje Polskę PO i cała koalicja postkomunistyczna, to wszystkie chwyty dozwolone.
avatar użytkownika Agamemnon

33. Tusk grozi IPN "...aby nie nadużywali środków publicznych"

Rozumiem szczególna troskę pana Tuska o środki publiczne. Środki wypracowane przez polskiego podatnika cieszą się bowiem wyjątkowym zainteresowaniem pana Tuska. I tak przyznał sobie i swojej schedzie premię na koszt polskiego podatnika w wysokości 200 mln zł.za doskonałe wyniki rządów w roku 2008. A są to: spadek produkcji o 14,3 %, powiększenie się zadłużenia zewnętrznego Polski o 300 mld zł.bez jakichkolwiek inwestycji oraz zablokowanie budowy polskiej geotermii.

Agamemnon ........................... Nieodpowiedzialny, kto głupiemu losy państwa powierzył.

avatar użytkownika Maryla

34. TW MUST z MO Stokrotka

optują za "ostatecznym rozwiązaniem" sprawy IPN. Agentura o tym, co ich przeswietla, nie moze się z sympatia wyrażać. Teraz promuja TW CAREXa . Cóz za bagno......

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika FreeYourMind

35. Agamemnon

no i dlatego Tusk chce teraz zacząć oszczędzać.
avatar użytkownika FreeYourMind

36. Maryla

dr Olechowski znowu w akcji? Wszelki duch Pana Boga chwali! Pozdr
avatar użytkownika giz3

37. FYMie

bez jaj proszę, Ty mnie nie strasz no chyba do cholery tym razem się nie damy