Tak się zastanawiam trochę, czy w 2007 roku nie doszło do cudów nad urną

avatar użytkownika jlv2
Skąd taka myśl? Ano stąd, że nagle ni z gruchy i pietruchy kilka lokalnych Komisji Wyborczych zażądały przedłużenia czasu wyborów o 2 godziny, bo się "karty do głosowania skończyły". W przepisach jest tak, że dany obwód wyborczy ma mieć kart tyle, by starczyło na 95% wyborców. Reszta jest w Urzędzie Miasta czy Gminy i w razie potrzeby zostanie dostarczona. Tylko, że nie słyszałem o okręgu wyborczym, w którym frekwencja sięgnęła 95%. Może PKW poda takie okręgi? To po co ściąganie dodatkowych kart do głosowania? Ponadto, w wielu okręgach wyborczych po prostu w czasie liczenia głosów nie było mężów zaufania startujących partii. Przykładowo, w moim okręgu wyborczym ja i kilkunastu moich kolegów głosowaliśmy na UPR. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w obwieszczeniu o wynikach wyborów na UPR padło dokładnie 0 głosów. Na tyle inteligencji mam, by wiedzieć, że należy zaznaczyć jedną kratkę. A nawet, gdybym się pomylił, to niemożliwe, by co najmniej kilkanaście osób pomyliło się tak samo. Przypuszczam, że doszło do "cudu nad urną". Może nie takiego wielkiego (słynne referendum w PRL - trzy razy tak), ale coś tu śmierdzi. Przyjmijmy bowiem, że w okręgu X faktycznie frekwencja osiągnęła i nawet 100%. Przecież ci ludzie nie przyszli synchronicznie w jednej chwili. Jak podchodziło pod 90%, to szef komisji winien zażądać dodatkowych kart, tak na "wsieliakij słuczaj", jako mawiają bracia Rosjanie. A tu się o 20 wszyscy budzą z ręką w nocniku. Cosik tu śmierdzi.
Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Przypuszczam, że doszło do "cudu nad urną".

@jlv2 Witam, podobne podejrzenia miała Aspiryna, próbowała zainteresować kogos tym tematem, ale bez efektu. Teraz szykuje sie nam prawdziwy "cud nad urną', bo nie da się kolejny raz medialnie ogłupic ludzi, jak będa bez pracy i pieniędzy. Przed kolejnymi wyborami warto zapytać, jak to było z tymi wyborami i Komisja Wyborczą. W naszym interesie. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

2. "na UPR padło dokładnie 0 głosów"

Popełniłeś błąd, trzeba było to od razu zgłosić jako protest. Nie wolno na takie rzeczy machać ręką. Pamiętaj o tym następnym razem. Pozdrawiam.
avatar użytkownika michael

3. @jlv2 - http://aspiracje.salon24.pl/392008.html

a także przeczytaj koniecznie http://aspiracje.salon24.pl/393298.html Przeczytaj, porównaj i zgadnij, dlaczego wiadomość o rozpoczęciu akcji, polegającej na ujawnianiu tego typu skandali spotkała się z gwałtownym oskarżeniem o antysemityzm? Dlaczego prof Sadurski, Rybitzky, a także wielu innych w salonie24 rozpętało szaloną dyskusję, o antysemickiej prowokacji?
avatar użytkownika michael

4. NIE WOLNO NA TAKIE RZECZY MACHAĆ RĘKĄ, OJ NIE

TAKA JEST PRAWDA.
avatar użytkownika marian100

5. wybory 2007

byc moze pewne nieprawidlowosci byly podczas liczenia glosow ale kazda znaczaca prtia ma w komisji mezow zaufania ktorzy powinni dopilnowac aby nie bylo zadnych nieprawidlowosci. Male partie nie maja owych osob zaufania w kazdej komosji i tu moze byc problem.Nie mniej cos jest na rzeczy bo glosy byly zle liczone - przypadek UPR
marian100
avatar użytkownika jlv2

6. @nowy

Jak udowodnię, że głosowałem na UPR? Wyciągną mi karty i pokażą dwa krzyżyki. Jak udowodnię, że ten drugi nie mój?
jlv2