Nowak: Premier bardzo lubi wysokie standardy, czyli wywiad zmanipulowany

avatar użytkownika Koteusz
Pan premier bardzo lubi wysokie standardy w polskiej polityce, w Platformie Obywatelskiej też. My możemy się wypowiadać tylko za Platformę, nie za koalicjanta, my nie mamy z nimi nic wspólnego – mówił w Kontrwywiadzie RMF FM szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak. Wywiad podsłuchał Koteusz. ● Konrad Piasecki: Panie ministrze, czy stan ducha i nastrój PSL–u jest czymś, co leży panu na sercu? Sławomir Nowak: W zasadzie na sercu to nic mi nie leży, bardziej na wątrobie, bo wczoraj na kolację obżarłem się niemiłosiernie. ● Nie jest z panem najlepiej. A koalicjanci mówią, że szlag ich trafia, bo premier im wmawia, że mają garb i niskie standardy. Nie sądzę, żeby to była powszechna opinia, a przynajmniej garbatych PSL dobrze ukrywa przed nami. ● Wczoraj klub PSL–u wyszedł wielce wzburzony po posiedzeniu. Politycy mówią, że premier jest obłudnikiem, który krzywdzi uczciwych działaczy PSL–u. Nie wiem, czy to zasługuje na komentowanie, zwłaszcza, że ci niby uczciwi politycy, z którymi ja mam okazję robić czasami interesy, nigdy nie dają mi żadnego upustu czy rabatu, choć wyrażają się zawsze w sposób bardzo wyważony i taki, który sprzyja dobrej atmosferze współpracy. ● Myśli pan, że się pana boją i dlatego są tacy wyważeni? No niech pan na mnie spojrzy, naprawdę, można się mnie bać? ● Można. Nie, żartuje pan. Zapewniam, że nie. No chyba, że ktoś mi podpadnie ● Podpadnie? To podobno pan stoi na czele grupy, która jest niechętna ludowcom, i rozważa albo przyspieszone wybory, albo koalicję z SLD. Tak mówi poseł Kłopotek. Nie po raz pierwszy ten cały Kłopotek gada jak potłuczony. ● Czyli nie stał pan na czele 7–osobowej grupy, która stłukła go na kwaśne jabłko? Czy to świadczy, że wszyscy kochacie chłopów. A co to, ja pedał jakiś jestem, żeby kochać chłopów. Niech pan nie żartuje. ● Złoży pan taką deklarację, że nikt pana nie prześcignie w udawaniu miłości do chłopów? To byłaby zbyt daleko idąca deklaracja, zwłaszcza, że znam paru naszych ludzi, którzy lepiej niż ja potrafią takie rzeczy udawać. ● A czy w imię dobrokoalicyjnych stosunków premier przeprosi teraz ludowców? Za te wszystkie słowa, które wygłosił – ostre i gorzkie – pod adresem Waldemara Pawlaka? Pawlak to sobie może… to znaczy nie ma takiego powodu, żeby premier przepraszał wicepremiera, przecież jest jego przełożonym. Raczej odwrotnie powinno być. A Pawlak doskonale wie, że wypowiedź premiera jest bardzo konsekwentna i on od tego nie odstąpi. Pan Pawlak nie przywiązuje zbytniej wagi do standardów w polskiej polityce. W przeciwieństwie do premiera, który, bardzo lubi wysokie standardy, zwłaszcza w Platformie Obywatelskiej. A poza tym, to my możemy się wypowiadać tylko za Platformę. A chłopki niech wypowiadają się sami za siebie. My nie mamy z nimi nic wspólnego. ● I Pawlak zgrzeszył. To jest cały czas zdanie Platformy, że Pawlak zgrzeszył. Ja nie chcę mówić, że zgrzeszył. Myśmy nigdy tego nie powiedzieli. Myśmy powiedzieli, że on dał dupy. ● Wy wiedzieliście od początku, że Pawlak robi szemrane interesy, ale nie mogliście porzucać koalicjanta. Specjalnie? Konsekwentnie bronimy premiera Pawlaka. Uważamy, że w wielu sprawach atakowany jest niesłusznie i zbyt mocno. Lecz bez chłopków nie moglibyśmy być u steru rządów, to chyba oczywiste, ale ich pazerność czasami obarcza nas winą za ich przekręty. Powtórzę jednak, że z całą chęcią, gdybyśmy nawet chcieli – a nie chcemy – nie możemy brać odpowiedzialności za chłopków. Po co nam to słupki spadną. ● Ja przez cały tydzień słyszę polityków Platformy, którzy bronią Waldemara Pawlaka, i liczą, ile razy w tekście „Dziennika” było słowo „konkubina”, i twierdzą, że to było podłe, żeby tak często? To nie jest ładne słowo, ale Pawlak też nieładnie robi, że on tak często. ● No może piękne to nie jest, ale jakiego innego słowa by pan użył na określenie kobity Pawlaka i jego zachowania? Pełniąca obowiązki żony, a o Pawlaku nie chcę gadać. Nie lubię go. ● Dobrze. To będziemy teraz mówić „pełniąca obowiązki żony”. Ale przejdźmy do innego tematu. Czy senator Misiak ma szansę na powrót do Platformy Obywatelskiej? Jeżeli oczyści atmosferę, pozbędzie się tych udziałów, które ma w tej spółce, jeżeli wyjaśni – również przed sądami te dwuznaczne sytuacje, oraz odpali mi działkę ze sprzedaży udziałów, to być może. Ja nie wiem, musze zapytać się premiera, bo nie wiem, jaką on by chciał działkę. ● Czyli to nie jest tak, że jego kariera partyjna ostatecznie legła w gruzach? Zależy od tego czy się podzieli? Ja nie jestem najlepszym rozmówcą do wyrokowania o tym, czy ktoś może być w Platformie czy nie. To premier trzyma kasę i nie wiem, jak powiedziałem już, ile on sobie życzy. ● Ale pana pytam czy chciałby pan, żeby został znów pańskim kolegą partyjnym. Ja uważam, że przydałby się, bo to jest bardzo zdolny, młody człowiek, bardzo dobry senator, stawia często wódeczkę, urządza imprezy. To wybitny fachowiec, jeżeli chodzi o gospodarkę, szczególnie o jego własne interesy. I karę trochę za swoją naiwność pewnie poniósł, bo wszystkim kolegom chwalił się, jaki on to interes zrobił. Ktoś musiał puścić farbę. ● To mamy jeszcze następnego fachowca: wiceminister środowiska, którego żona jest w radzie nadzorczej spółki, która walczy o koncesję na poszukiwania gazu. Premier coś wie na ten temat? Na pochyłe drzewo, to i Salomon nie naleje. ● Wie pan coś na ten temat? Ta sprawa będzie wyjaśniana? Nic na ten temat nie wiem i na ile znam Stanisława Gawłowskiego, wybitnego fachowca, jeżeli chodzi o ochronę środowiska, bardzo dobrego wiceministra – bo u nas to sami wybitni fachowcy są. W jego przypadku na pewno nie ma żadnych dwuznaczności. On jest bardzo uczciwym człowiekiem, ale nie wiem czy ta samo uczciwa jest jego żona, to cwana baba jest. ● To na koniec szybki przegląd kadrowy: Marian Krzaklewski europosłem Platformy – to jawa czy sen? To bardzo ciekawe rozwiązanie, a na pomysł ten wpadł sam premier. ● Rzeczywiście zaproponował mu to? Ja miałem okazję rozmawiać z Marianem Krzaklewskim, przy kieliszku. Myślę, że on doskonale wie, że bycie z nami, to mu się opłaci. Dzisiaj jakby pan go posłuchał, naprawdę jest wybitnym fachowcem od prawa pracy, od relacji międzynarodowych, jeżeli chodzi o związki zawodowe. To byłby kolejny wybitny fachowiec na naszej liście. ● A Jadwiga Staniszkis? Też są rozmowy? To byłoby bardzo ciekawe rozwiązanie, ale mam wrażenie, że premier jeszcze na to nie wpadł. Poczekajmy nieco, na pewno premierowi wpadnie to do głowy. ● To jeszcze ostatnie pytanie: Janusz Lewandowski komisarzem europejskim – tak będzie? Janusz Lewandowski jest liderem listy w eurowyborach do Parlamentu Europejskiego. A co będzie po wyborach, to już uzgodniliśmy w Brukseli, a oni nawet drogo się nie cenili. Nie znam jednak szczegółów transakcji. ● Dziękuję bardzo. Dziękuję. Oryginał tu: http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/wywiady/news/nowak–premier–przywiazuje–wage–do–standardow,1277332
Etykietowanie:

12 komentarzy

avatar użytkownika Lancelot

1. Cierpliwy jesteś Koteusz;)

Cierpliwy jesteś Koteusz;) mnie już w połowie tego wywiadu mało szlag nie trafił, jednak dotrwałem do końca Perfidna świnia z tego sławusia, O staniszkisowej to wiadomo jeszcze w 1980 mówiłem, że to wyrachowana baba i prędzej czy później jak się coś zmieni, to przeskoczy na inny wózek. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Maryla

2. miałem okazję rozmawiać z Marianem Krzaklewskim, przy kieliszku.

;)) .."że bycie z nami, to mu się opłaci"... cóż za rozbrajającą szczerośc ;)) pozdro

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kryska

3. Krzysiu

Ale mnie ubawiłes,ze ho,ho! a teraz do rzeczy -Nowak to wypisz wymaluj dla mnie pedałek spełniajacy obowiazek męza,Staniszkis to stra purchawa,która liczyła na synekury od Kaczorów,nie dostała to przerzuciła sie na PO i zostało jej SLD,jak cos jej skapna to i Napieralskiemu zachwali. Strazak i PSL jaki jest kazdy wie od lat,dla mnie gorszym o wiele przypadkiem jest sprawa Misiaka i tym powinna zająć się prokuratura. A płemieł nie wiesz gdzie był wczoraj?znowu w szafie?bo dzis wyszedł z ukrycia i czmyhnął na salony brukselskie,on to kocha i te plery znowu nadstawi i znowu go poklepia... Oj zycie Tusek to ma klawe-jak nie szafa to Salony.
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika basket

4. Standardy peło..

Czwartek, 19 marca (08:40) Pan premier przywiązuje dużą wagę do standardów w polskiej polityce, zwłaszcza w Platformie Obywatelskiej. My możemy się wypowiadać tylko za Platformę, nie za koalicjanta - mówił w Kontrwywiadzie RMF FM szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak". To pierwsze zdanie oficjalnego wywiadu. Standardy a la PO zapewniają kluczowi, wybrani przez niego współpracownicy: Komorowski,Borusewicz,Schetyna,Niesiołowski,Palikot, Sikorski,Nitras,Chlebowski,Pitera,HGW,Ćwiąkalski,Czuma, Rostowski,Klich,Nowak,Karpiniuk. To pierwsza 17 oficjalnie rządząca Polską! Na czele miłośnik standardów znany ze swoich ocen Polski i Polaków! No kto z nich wyznacza standardy? W czym, gdzie, kiedy? W stałym atakowaniu Prezydenta RP? W dintojrach na oczach Europy o miejsce w samolocie? W knajackim języku marszałków sejmu/senatu i codziennym realizowaniu hasła wyrżnąć watahy? W nachalnej propagandzie sukcesu niczym nie różniącej się od tej z lat 50 PRL? W usuwaniu z mediów wszystkich mogących mieć inne zdanie niż rządzący? W oparciu się o Agorę,TVN,Polsat? W likwidacji gospodarki morskiej,przemysłu stoczniowego,hutniczego,zbrojenio- wego? W nieustannym bałaganie w służbie zdrowia, edukacji? W rozbijaniu Polonii? W nijakiej z prze- wagą zwykłego serwilizmu polityce zagranicznej? W wykorzystywaniu aparatu sprawiedliwości w stopniu porównywalnym z czasów PZPR? W machlojach swoich posłów? W delegowania Wałęsy na mędrca Europy z ramienia Polski? W mianowaniu wieloletniego szpicla na stanowisko pierwszego doradcy premiera? W nominacji Bartoszewskiego na ministra do super trudnych spraw? Jakie standardy? W klipę na podwórku, albo w palanta! I to nie, ponieważ każda gra oparta jest o minimum fair play. Panie Nowak - wsadzcie sobie gdzieś wasze standardy peło. Na koniec mam dla pana info: 1 godz. 27 minut temu Większość Polaków (62 proc.) negatywnie ocenia kierunek zmian w Polsce, a co czwarty badany (26 proc.) uważa, że sytuacja w naszym kraju zmierza w dobrym kierunku, zaś jedna ósma (12 proc.) nie potrafiła wyrazić opinii na ten temat - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

basket

avatar użytkownika kryska

5. basket

znakomicie podsumowałes te bande "cfaniaków" i złodziei. celowo pisze cfaniacy a nie cwaniaki,bo na miano cwaniaków to ta złodziejska szajka nie zasługuje
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Koteusz

6. > Lancelocie: "w połowie tego wywiadu mało szlag nie trafił"

Rozumiem, z nudów. Ja też się nudziłem, więc postanowiłem nieco wywiadzik poprawić. :) pozdr p.s. dałem go też do Interii360 czyli tam, skąd go zaczerpnąłem. Muszę sprawdzić który wywiad robi większą furorę. :)
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Koteusz

7. > Marylu: "cóż za rozbrajającą szczerośc ;))"

Nie wierzysz Marylu, że Sławuś mógłby tak powiedzieć? :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Koteusz

8. > Basket: Ależ rozżalenie się z Ciebie wylewa? :)

Nie sądzisz, że PO ma większe potrzeby niż inne partie? Stąd i standardy niższe mają, ale oni uważają je i tak za bardzo wysokie. A o standardach to oni rzeczywiście musieli uczyć się podczas gry w klipę. :) A ten sondaż to nie zmanipulowany aby? To niemożliwe! A Donek wie o tych słupkach? Jaka jego reakcja? Eeee, tam to pewnie sondaż z okresu rządów PiS. :) pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika Maryla

9. ależ wierze, przy kielonku "zacisnia sie więzy" partyjne

i tak zwane "ogólnoludzkie";) cokolwiek to ma znaczyć. Sławku Nowaku wyglada mi na takiego co zacieśnia z ochota ;) pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Koteusz

10. > Krysiu: "znakomicie podsumowałes te bande"

dzięki, ale to nie ja ich podsumowałem. Oni sami podsumowują się swoimi działaniami albo ich brakiem oraz wprowadzaniem standardów od gry w klipę do życia politycznego. pozdr
Krzysztof Kotowski
avatar użytkownika kryska

11. Krzysiu

jak ta banda złodziei rozkradajacych resztki Polski może przestrzegac jakichkolwiek moralnych STANDARDÓW skoro oni nawet mówia standarty a nie standardy. szkoda słów na tych skurw.......
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika Koteusz

12. > Marylu: "Sławku Nowaku wyglada mi na takiego"

No pewnie, on zdolności interpersonalne ma! :) pozdr
Krzysztof Kotowski