We Don't Wanna Put-In?

avatar użytkownika tatarstan1
Grzuja musi zmienic piosenkę na Eurowizję - podały serwisy. Musi, bo jest antyputinowska. Polska też musi. To znaczy nie musi zmieniac piosenki, ale musi dla Putina być miła. Wiadomo - wszak bardzo miłe kraje, walczące ze straszliwym, krwiożerczym reżimem gruzińskim - Abchazja i Osetia Południowa - oddają Rosji swoje tereny pod bazy wojskowe. Abchazja na 49 lat, Osetia na 99. Zrozumiałe jest więc, że Ukraina też powinna być grzeczna i najlepiej oddać Krym i inne ziemie Rosji. Estonia, Litwa i Łotwa także powinny być tak miłe i wcielić się do Rosji. Białoruś nie musi nic, bo już jest stowarzyszona w ZBiRze. Polska, czerpiąc przyklad, powinna sie uznać za rosyjską republikę. Przecież dzielna Armia Rosyjska niesie na swych sztandarach takim narodom jak Czeczeni radość i szczęśliwe życie. Szczęście to dla Polski i radość, zaprosić na Westerplatte Władimira Władimirowicza, piewcy pokoju, który zaniósł rzeczony pokój na Kaukaz, do Czeczenii i Gruzji. Czyż nie? Żarty żartami, ale odnoszę wrażenie, że nasz miłościwie nam panujący rząd tak właśnie myśli. Tymczasem, serwisy podały, obok informacji o bazach w Abchazji i Osetii oraz decyzji Eurowizji, że rosyjski sąd w 1,5 minuty oddalił wniosek Memoriału o rechabilitację polskich oficerów zamordowanych w Miednoje. I co? I nic. Polska milczy jak zaklęta. A zaproszenie dla Władimira Władimirowicza spokojnie czeka sobie na odpowiedź. Tak wygląda polska polityka zagraniczna. Oto białoruska opozycja ostro krytykuje Polskę za promocję w UE miękkiego stanowiska wobec Aleksandra G. Łukaszenki. Targi o ZPB trwają w najlepsze, mimo że ZPB wcale ich sobie nie życzy. Państwowa instytucja, jaką jest TVP, czuje wiaterek z MSZ i w związku z tym sugeruje, że obetnie budżet Biełsatu, bo rzeczona telewizja jest niemile widziana na Białorusi - ergo - nie podoba się też Rosji. To jest Polska... ...a tymczasem gruzińska telewizja podała, że Gruzja wycofuje sie z Eurowizji. Biedny Piłsudski. Jemu marzyła się federacja państw gnębionych przez wieki przez Matuszkę Rassiję, wspierał idee prometeizmu. Tymczasem Donaldu Tusku oraz Radkowi Sikorskiemu marzy się szczęście i radość pod sztandarami rosyjskiej armii. Inaczej działań tego rządu rozumieć nie można. Znaczy - we really wanna Put-In.

2 komentarze

avatar użytkownika spiryt US

1. W Rosji jedyną poważną siłą bojową

Jest FSB wraz jej wojskowymi mutacjami ,potrafiące wielkie połacie globu utrzymywać w specyficznym matrixie.
avatar użytkownika Lancelot

2. No to

Gdzie tą wannę wstawili? Waserman już ma ?? :)Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/