AMERYKAŃSKA NAGRODA im. JÓZEFA MACKIEWICZA DLA KS. PRAŁATA DR ROMANA NIRA
Miroslawa Kruszewska, pon., 09/03/2009 - 09:54
Amerykańska Nagroda im. Józefa Mackiewicza 2009
Komunikat
_____________________________________________________
Towarzystwo Krzewienia Nadziei Oddział Chicago-Stevens Point przyznało tegoroczną Amerykańską Nagrodę im. Józefa Mackiewicza.
Nagroda przyznawana jest za wybitne zasługi poniesione w służbie niepodległości i kultury polskiej oraz podtrzymywaniu polskiego dziedzictwa narodowego na obczyźnie.
Laureatem nagrody w roku bieżącym został Ksiądz Prałat Dr Roman Nir, wieloletni dyrektor Archiwów Polonijnych w Orchard Lake, w stanie Michigan.
Kapituła w składzie:
- Mirosława Kruszewska, przewodnicząca Kapituły,
dziennikarz, Prezes Towarzystwa Krzewienia Nadziei
Chicago-Stevens Point,
- Adam Bąk, działacz polonijny, biznesmen i
filantrop, New York,
- William L. Clark, anglista, poeta, tłumacz poezji
polskiej na jęz. angielski, Professor
Emeritus, Uniwersytet Stanowy Wisconsin w Stevens
Point,
- Julia Chodzińska, działaczka Kongresu Polonii
Amerykańskiej,
- Krystyna Cygielska, działaczka Grupy „Pokolenie” i
Towarzystwa Krzewienia Nadziei, redaktor „Dziennika
Związkowego”,
- Monika Pawlak, wydawca „Gwiazdy Polarnej”,
- Helena Serwas, działaczka KPA, RSP POMOST i
Towarzystwa Krzewienia Nadziei,
- Irena Soroko, działaczka KPA, emerytowana
redaktor „Gwiazdy Polarnej”,
- Andrzej Jarmakowski, dziennikarz, działacz
niepodległościowy RSP POMOST,
- Jacek Kawczyński, działacz niepodległościowy,
wydawca,
- Adam Kiernik, działacz RSP POMOST Los Angeles
- Wiktor Węgrzyn, założyciel Grupy „Pokolenie”
Chicago, Radia „Victoria”, Towarzystwa Krzewienia
Nadziei i Funduszu im.Janka
Wiśniewskiego,
przyznała nagrodę Księdzu Prałatowi Dr Romanowi Nirowi, uwzględniając:
• wieloletnią opiekę nad archiwaliami oraz zbiorami muzealnymi, powierzanymi Ks. Nirowi przez wychodźstwo polskie, jak również, nadludzki wręcz, wysiłek, włożony w zabezpieczanie w/w depozytów w utworzonych przez siebie Archiwach Polonii przy Zakładach Naukowych w Orchard Lake, w stanie Michigan;
• promowanie archiwów, bibliotek oraz muzeów polonijnych w wystąpieniach na międzynarodowych konferencjach naukowych;
• wypracowanie specjalnej koncepcji archiwistycznej, w postaci osobnych sal, na pomieszczenie pamiątek pozostałych po pisarzach emigracyjnych i stałą, otwartą, ich ekspozycję;
• osiągnięcia naukowe w badaniach nad wychodźstwem polskim w świecie, w latach1978-2008, w tym także, publikację czternastu książek poświęconych Polonii świata, jak też opracowanie oraz opublikowanie sześciu tomów Katalogu Archiwów Polonii;
• utworzenie Centrum Jana Pawła II w Orchard Lake oraz pracochłonne, jednoosobowe, redagowanie oraz finansowanie Biuletynu tegoż Centrum;
• owocne dla spraw polskich uczestnictwo w międzynarodowych konferencjach
historyków i archiwistów we Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Kanadzie,
USA, Szwajcarii i Austrii;
• wychowanie nowej generacji archiwistów polonijnych oraz zaszczepienie im
międzynarodowych standardów nowoczesnej metody gromadzenia
archiwaliów;
• ponad 30-letni wkład wniesiony we współpracę z polonijnymi i zagranicznymi
placówkami naukowymi w dziedzinie krzewienia polskiej tradycji, języka i
historii, ze szczególnym uwzględnieniem twórczości polskich pisarzy
emigracyjnych, tworzących w czasie komunistycznego zniewolenia Polski;
• pracę redaktorską i dziennikarską w emigracyjnych mediach;
• udział w akcjach i demonstracjach antykomunistycznych, organizowanych przez RSP POMOST Central Wisconsin w czasie stanu wojennego w Polsce;
• działalność polityczną i patriotyczną w organizacjach niepodległościowych, jak: RSP POMOST, Towarzystwo Krzewienia Nadziei oraz w licznych, polskich
stowarzyszeniach weterańskich i kulturalnych;
• odwagę osobistą, przejawiającą się m. in. w nielegalnym przewożeniu do Polski, zakazanych tam przez cenzurę, publikacji oraz wydawnictw emigracyjnych o charakterze antykomunistycznym;
• prawdziwe umiłowanie Kościoła i opiekę duszpasterską roztoczoną nad środowiskami twórczymi emigracji polskiej oraz wielkoduszną pomoc materialną, udzielaną pisarzom emigracyjnym, a przede wszystkim, Wielkiemu Polskiemu Pisarzowi, Józefowi Mackiewiczowi, żyjącemu w nędzy i opuszczeniu na wygnaniu w Monachium;
• pogłębianie współpracy naukowej oraz koleżeńskiej w środowiskach pisarzy
emigracyjnych – w Londynie, Monachium, Rzymie, Toronto, Rapperswilu,
Chicago i Nowym Jorku.
* * *
Jednocześnie, podajemy do publicznej wiadomości, iż na wniosek Adama Bąka, Edwarda Duszy, Krystyny Cygielskiej, Mirosławy Kruszewskiej, Jacka Kawczyńskiego i Andrzeja Jarmakowskiego Towarzystwo Krzewienia Nadziei zwraca się z usilnym apelem do obecnego Kanclerza Polonijnych Zakładów Naukowych w Orchard Lake, ks. Timothy Whalena, o umożliwienie Księdzu Prałatowi Dr Romanowi Nirowi kontynuowania w Orchard Lake prac badawczych nad Polonią, jak też, zapewnienie Ks. Nirowi możliwości dalszego rezydowania na terenie Szkół, co zgodnie ze Statutem Zakładów Naukowych, ma On od dawna prawnie zagwarantowane, a czego obecny administrator nowopowstałej Misji Polskiej, która obecnie przejęła zarząd nad zbiorami Archiwum – niejaki pan M. Chumięcki, były agent amerykańskiej firmy tytoniowej w Polsce – bezpodstawnie i uparcie Księdzu Prałatowi odmawia.
Towarzystwo Krzewienia Nadziei domaga się zaprzestania dyskryminacji kogokolwiek, a zwłaszcza osób pochodzenia polskiego, w polonijnych instytucjach, utrzymywanych i finansowanych za grosz wychodźstwa.
Powiadamiamy też, że niniejszy apel zostaje osobno przesłany do Archidiecezji w Detroit oraz wszystkich instytucji, w których gestii leży opieka nad kulturą i dziedzictwem narodowym, tak w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce.
Mirosława Kruszewska
Przewodnicząca Kapituły Amerykańskiej Nagrody im. Józefa Mackiewicza
Prezes Towarzystwa Krzewienia Nadziei Chicago-Stevens Point
5 marca 2009
- Miroslawa Kruszewska - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
42 komentarzy
1. administrator nowopowstałej Misji Polskiej
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. p. Marylu
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
3. Chumięcki były
basket
4. może niezupełnie BYŁY ale zupełny agent.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Szanowni Rodacy z w Orchard Lake, w stanie Michigan.
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
6. Odpowiadam JOANNIE K.
Miroslawa Kruszewska, USA
7. Pan Marcin Cumiecki powoluje sie na Jacka Milera
Miroslawa Kruszewska, USA
8. Polakow wypycha sie poza nawias, a ich Archiwa sie niszczy.
Czy mozliwe, ze polski rzad macza w tym podlym barbarzynstwie swoje paluchy?...
Jak najbardziej, Szanowna Pani, paluchami Borusewicza w Senacie, Borowskiego w Sejmie , Sikorskiego i Zdrojewskiego w rzadzie.
Pozwole sobie napisac do Pani meila z prosba o zdjęcia.
Wyslemy zapytanie do min, dziedzictwa narodowego i MSZ.
pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Szanowna p.doktor
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
10. Dzień Dobry / Dobry Wieczór,
11. Marcin Chumiecki
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. jeżeli nic sie nie zmieniło, to nie wiem, o co chodzi?
Przed wizerunkiem Patronki
2008-09-17
I tak, 7 września 2008 roku, kolejny raz spotkali się polscy weterani w Sanktuarium Maryjnym, na kampusie Szkół w Orchard Lake, aby przed wizerunkiem Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej odmówić różaniec prosząc o Jej opiekę nad Polską, a we Mszy świętej ofiarowanej ku Jej czci, wypraszać za Jej wstawiennictwem szczęśliwość wieczną dla poległych i zmarłych Żołnierzy 2 Polskiego Korpusu oraz ofiar sowieckiego najazdu.
Mszy świętej przewodniczył ks. rektor Mirosław Król, w koncelebrze z ks. kanclerzem Timothy Whalen’em i ks. prałatem Romanem Nirem. On też wygłosił kazanie, głęboko refleksyjne, z licznymi wątkami patriotycznymi.
Wpatrując się w obraz z wizerunkiem Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej, z wyglądu nieduży, przypominający wiele innych wiszących na domowych ścianach, aż trudno uwierzyć, że jest znakiem najtrudniejszego – duchowego zwycięstwa, tych wszystkich, którzy w niezwykle dramatycznych sytuacjach zawierzyli swe życie Maryi. Wytrwali w miłości Boga i Ojczyzny. Historia obrazu Matki Bożej Kozielskiej splotła się z losami synów narodu polskiego; ufając w Jej moc trwali w nadziei i wierze, zarówno w łagrach, na tułaczce, w bojach, na trudnej i długiej drodze żołnierskiej; wreszcie w przybranych ojczyznach... I do dzisiaj uciekają się pod Jej opiekuńcze ramiona. Tradycyjnie, po zakończonym nabożeństwie, wierni udali się w procesji, wraz z obrazem, pod pomnik ofiar Katynia. Jakby w odwiedziny do tych, którzy zostali tam na zawsze... Modlitwą „wieczny odpoczynek...” i odśpiewaniem hymnu narodowego zakończyła się niedziela poświęcona Patronce Żołnierzy 2 Korpusu Polskiego. Poza doznaniami religijnymi, było coś jeszcze w tym dniu, bardzo ważnego i wzruszającego. Byliśmy świadkami chwili, w której historia zamyka pewien rozdział... Z dniem pierwszego września odszedł na emeryturę i wybiera się na stałe do Polski, ks. prałat dr Roman Nir, kapelan Fundacji 2 Korpusu Polskiego, człowiek wielkich zasług, nierozerwalnie kojarzący się z muzealnymi i archiwalnymi skarbami w Orchard Lake. Również, opuszcza nas pułkownik Bohdan Grodzki – serce i dusza Centrum i Fundacji 2 Korpusu, przenosząc się wraz z chorą małżonką do Panamy, gdzie mieszka ich córka z rodziną.
Wiemy, że życie nie znosi pustki. Wygląda na to, ze historia Polonii wchodzi w nowy rozdział, a pisze ją Misja Polska w Orchard Lake, pod dyrekcją Marcina Chumieckiego. I pewnie należy ją czytać od pierwszych zdań; to mogą być rzeczy nie tylko ciekawe, ale również istotne dla obecnych i przyszłych pokoleń Polaków.
A co słychać i widać w Galerii? Oczywiście, pana Mariana Owczarskiego, jednego z największych artystów polsko-amerykańskich, aktualnie (i do końca września) prezentującego kolekcję swoich stalowych rzeźb, przedstawiających głowy premierów Kanady. Wystawiana w budynku parlamentu Kanady na stulecie tego państwa w 1967roku, była entuzjastycznie zauważona przez wiele ośrodków sztuki na świecie. Dzieła pana Mariana są niezwykłe, wiele z nich można podziwiać odwiedzając Galerię, jak również spacerując po kampusie Szkół w Orchard Leke... Trzeba zobaczyć wszystko co się da, a nawiązując do tematu ub. niedzieli, zachęcam do uważnego, refleksyjnego obejrzenia pomnika ofiar Katynia; to jedno z tych niezwykłych dzieł Mariana Owczarskiego, które opowiada historię i wzrusza.
A jakie jeszcze wiadomości z Orchard Lake? 20 i 21 sierpnia (sobota, niedziela) przeżywać będziemy nawiedzenie Figury Matki Bożej Fatimskiej. W sobotę, o godzinie 5:30 po południu, w Grocie M.B. z Lourd, będzie miała miejsce ceremonia powitania, po czym w orszaku procesyjnym Figura zostanie przeniesiona do Sanktuarium Maryjnego, gdzie odbędą się nabożeństwa; o godzinie 8:00 wieczór wystawienie Najświętszego Sakramentu, Błogosławieństwo i Apel Jasnogórski zakończy ceremonię pierwszego dnia.
21 sierpnia – modlitewna niedziela przed Figurą Matki Bożej Fatimskiej rozpocznie się od godziny 7:30 i trwać będzie poprzez wszystkie przewidziane Msze św. i nabożeństwa, do godziny 9:00 wieczór. Rektor Seminarium ks. Mirosław Król gorąco zachęca wszystkich Rodaków do wspólnych modlitw przy cudownej figurze Matki Bożej z Fatimy, która odwiedziła już ponad sto krajów świata (włączając Rosję i Chiny).
http://www.pismoprofile.com/index.cgi?action=01show&idn=399
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. szukam dalej i coraz bardziej mnie zadziwia tekst dr Kruszewskie
http://www.pismoprofile.com/index.cgi?action=01show2&kind=3
Jeżeli ten młody człowiek jest agentem , to ja juz nic nie rozumiem !!!
O Polskiej Misji z dyrektorem Marcinem Chumięckim rozmawia Alicja Karlic
ALICJA 2009-01-31 09:08 komentarzy: 0
chyba, że Pani dr Kruszewskiej chodzi o to zdjęcie :
Jeżeli ktos ma wiedze w temacie, to prosżę o wyjasnienie. Ja nic z tego nie rozumiem.
Dalej "artykuł sponsorowany " przez tytonie, ale wyjaśnia :
http://www.gwiazdapolarna.com/czytaj.php?nr=823&cat=1&art=01-01.txt
– Wspomniał pan o niedokładnych katalogach i braku jakiejkolwiek ewidencji...
– To smutne i wolałbym o tym nie mówić, tymczasem pan nalega. O tym, co mamy, a właściwie powinniśmy u siebie mieć, dowiadujemy się niekiedy... przypadkiem, z innych niż własne źródeł. Na przykład, z opublikowanego przed laty w prasie artykułu ks. Romana Nira, byłego dyrektora Archiwum, wiemy, że Edward Dusza, były redaktor pańskiego pisma, przekazał tu cenny zbiór starodruków i książek emigracyjnych autorów (wiele z nich z dedykacjami), sztychy, drzeworyty, rysunki (m.in. Romana Kochanowskiego i Artura Grottgera), medale Andrzeja Pityńskiego oraz kilka cennych rysunków tego artysty, portrety olejne (m.in. portret Edwarda Duszy i portret jego matki) oraz kilka obrazów Vlastimila Hofmana, pełny zestaw Zeszytów Historycznych Instytutu Literackiego w Paryżu, a także pełny zestaw Arkuszy Poetyckich Oficyny Poetów w Londynie. Prócz tego wszystkiego, Archiwum otrzymało w depozyt korespondencję Duszy z Czesławem Miłoszem, Jerzym Niemojowskim, Stanisławem Balińskim, Wacławem Iwaniukiem i Józefem Mackiewiczem, rzeczy dzisiaj historyczne. Tymczasem, dotąd nie udało nam się zlokalizować tej kolekcji. Odnaleźliśmy jedynie trzy przyjęte w depozyt od Duszy obrazy i... antyczną ramę, z której wyjęto „Madonnę z Dzieciątkiem i św. Janem” Vlastimila Hofmana, ale już samego malowidła – nie. A przecież obok tej należącej do Edwarda Duszy istniały dziesiątki innych przejętych przez nas prywatnych kolekcji. Nie posiadamy jednak odpowiedniej dokumentacji i choć mamy nadzieję, że w trakcie inwentaryzacji odnajdziemy te eksponaty, to na dzisiaj nie potrafimy odpowiedzieć, gdzie one są.
– Ale przecież, jak mi się zdawało, funkcję archiwisty i kustosza sprawował dotychczas człowiek świetnie przygotowany do zawodu.
– Pozwoli pan, że przypomnę tu moje wcześniejsze zastrzeżenie: nie chciałbym jeszcze o tym mówić.
A jeszcze więcej mozna znaleźc w tym wywiadzie, własciwie wyjasnia wiekszość moich wczesniejszych pytań :
http://mypolishtimes.com/czaspolski/index.php?option=com_content&task=view&id=234&Itemid=32
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. Szukam dalej..
15. Te skojarzenia...
16. Benenota - kto był pierwszy? przypomnij i nie męcz :):)
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
17. EDWARD DUSZA NA TEMAT ORCHARD LAKE
18. OTO CO INNI PISZA O PANU CHUMIECKIM...
19. MIROSLAWA KRUSZEWSKA o ORCHARD LAKE
Miroslawa Kruszewska, USA
20. Edward Dusza
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
21. Dr Miroslawa Kruszewska
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
22. MIROSLAWA KRUSZEWSKA O ZLOCIE W SZTABACH DLA ORCHARD LAKE
Miroslawa Kruszewska, USA
23. M.KRUSZEWSKA WCIAZ O ARCHIWUM W ORCHARD LAKE
Miroslawa Kruszewska, USA
24. Panie Chumięcki,
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
25. CIAG DALSZY WIADOMOSCI Z ORCHARD LAKE
Miroslawa Kruszewska, USA
26. Joanno K.
27. Dr Miroslawa Kruszewska
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
28. Maryla
29. czytalem pani poezje Polska Teraz
30. smutny epizod ks. Tokarskiego?!
pare takich smutnych epizodow zdarzylo sie innym w Orchard Lake z powodu ks. Tokarskiego i to jest chyba na zasadzie nosil wilk razy kilka... poza tym wilki zazwyczaj spadaja na cztery lapy, bo w lesie chyba tylko niedzwiedz jest silniejszy
daniel
31. c.d.
Czytam to, co powyżej o Orchard Lake i nie wierzę, że to jest o tym samym miejscu, w którym spędziłam prawie 6 miesięcy. A może w Michigan są dwa ośrodki i oba nazywają się Orchard Lake???
daniel
32. c.d.
Trudno powiedzieć czy za czasów Tokarskiego poziom się obniżył. Na pewno się nie podniósł, ale wmawianie, że Orchard Lake straciło wybitną osobowość to lekka przesada. Idąc powyższym tokiem myślenia. Rzekomo jest to absolwent kilku rzymskich uniwersytetów. W takim razie ile np. skończył ich Karol Wojtyła a ile Joseph Ratzinger skoro zostali papieżami a Tokarski jest księdzem diecezjalnym?
daniel
33. Kilka szczegółów. Magistra
Kilka szczegółów. Magistra uzyskał w wieku 27 lat, inne osoby zaś, które faktycznie postawiły na karierę naukową w tym wieku miały już doktoraty! Tokarski w wieku 34 lat. Poza tym jak do tej pory nie ma na swoim koncie żadnej publikacji.
daniel
34. @daniel
nie rozumiem, co Pani chce tymi wpisami uzyskać? Dyskredytację ks. Tokarskiego?
Czy nie za daleko sie Pani posuwa?
Niech się Pani lepiej zajmie obserwacja poczynań obecnego kierownictwa Orchard Lake, zeby nie zniweczyli dziesiątek lat pracy i wysiłku finansowego Polonii.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
35. @
Też dam Pani radę, niech Pani nie daje sobie głowy uciąć za osobę, której Pani nie zna
daniel
36. @daniel
wzajemnie. A pisanie paszkwili na osobe, która nawet nie ma świadomości tego, ze się Ją tu poniewiera, nie najlepiej świadczy o piszącej.
Nie zauwazyłam aktywności Pani w żadnym innym temacie na naszym portalu, tylko w tym.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
37. Proszę Pani zastrzegam sobie
Proszę Pani zastrzegam sobie prawo pisania o tym, co ja mam do powiedzenia.
daniel
38. <!--[if gte mso 9]>
Napisałam o smutnych epizodach, które się innym przydarzyły
za sprawą niejakiego Grega Tokarskiego, ale jakby to Pani w ogóle nie
zainteresowało. Używa Pani określeń, że
coś jest upokarzające (jakby miała Pani jakąś skalę porównawczą). Słowa te co
powyżej są własnymi słowami księdza Tokarskiego, które się same na nim mszczą.
Ksiądz ma wyjątkowe nadwidzenie jeżeli chodzi o inne osoby (księży też), a
zawsze zaczyna się od własnego podwórka.
Ale powiedzmy rozumiem Pani postawę. Pewnie jest Pani pod
wrażeniem kazań naszego kaznodziei, wybitnego humanisty: o uderzeniu pioruna,
lojalności, bezpiecznym zaufaniu. Bywa przekonujący.
Myślę, że nie jestem osobą anonimową, a przynajmniej coraz
mniej.
Ja widzę duży związek między kadrą z Bożej łaski a stanem
uczelni, a Pani nie???
Jedyny język na jaki zasługuje to towarzycho to paszkwil.
daniel
39. @daniel
nie, Pani sobie uzurpuje prawo do oczerniania ludzi.
Na naszym portalu nie ma na to miejsca.
"Pewnie jest Pani pod
wrażeniem kazań naszego kaznodziei"
Zegnam.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
40. cenzura?!
cenzura?!
daniel1
41. ciekawe czy
poszły już ogłoszenia parafialne, że o to nasi wielebni, biedni emigranci jadą do Polski na wakacje i czy zamożne, starsze Amerykanki już się dały nabrać na ten romantyczny wątek emigracyjny, że oto jadą do matek Polek i nawciskały im kopert, żeby mieli za co hulać
daniel1
42. daniel1
jest pani strasznie prymitywną istotą.
NIE WIEM TYLKO, CZY GODNĄ WSPÓŁCZUCIA.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl