Balcerowicz jako ojciec narodu ekonomicznego? część II

avatar użytkownika malta
16 marca 1989 roku o godzinie 00:00 czasu środkowoeuropejskiego Aleksander Gawronik otworzył swój pierwszy kantor. Wtedy weszła w życie ustawa dewizona przygotowana "w tajemnicy" przez Ireneusza Sykułę, ministra w komunistycznym rządzie M. Rakowskiego. Oczywiste pytanie jest nastepujące: ile jest warta lub ile kosztuje taka 'tajemnica". Pewnie sporo, skoro co najmniej dwóch z wymienionych nie zmarło śmiercią naturalną. Ten przykład podaję tylko dlatego, że jest niekontrowersyjny, tzn. nikt o zdrowych zmysłach nie będzie twiedził, że działania Gawronika były przypadkowe. Z pewnością cała ta operacja była "zabezpieczana kontrwywiadowczo" przez SB. W tym samym czasie, od 6 lutego do 5 kwietnia, trwał "Okrągły Stół". W tym samymy roku, 31 grudnia1989, Prezydent Jaruzelski (uwaga dla młodych czytelników - tak to nie jest pomyłka, po "obaleniu komunizmu" Prezydentem był Pierwszy Komunista PRL-u) podpisuje 10 ustaw: 1. Ustawa o gospodarce finansowej przedsiębiorstw państwowych 2. Ustawa o prawie bankowym 3. Ustawa o kredytowaniu 4. Ustawa o podatku od wzrostu wynagrodzeń 5. Ustawa o nowych zasadach opodatkowania 6. Ustawa o działalności gospodarczej prowadzonej przez inwestorów zagranicznych 7. Ustawa o prawie dewizowym 8. Ustawa o prawie celnym 9. Ustawa o zatrudnieniu 10. Ustawa o szczególnych warunkach zwalniania pracowników Za głównego autora tych ustaw uchodzi Leszek Balcerowicz, w latach 1978-1980, pracownik Instytutu Podstawowych Problemów Marksizmu-Leninizmu przy KC PZPR. Z całą pewnością wiele tych ustaw była odejściem od gospodarki komunistycznej, ale niektóre jednak ograniczały wolność gospodarczą i faworyzowały kapitał zagraniczny. Np. "popiwek" (ustawa nr 4) był drastycznym podatkiem wymierzonym w pracowników polskich firm państwowych. Z kolei tzw. "kotwica antyinflacyjna", ustalająca stały kurs dolara - 9500 zł, działała od stycznia 1990 do maja 1991. Skutkiem tej kotwicy był ogromny wzrost oprocentowania kredytów, który spowodował bankructwa wielu małych biznesów i gospodartsw rolnych. Recesja towarzysząca "reformie Balcerowicza" trwała do początku 1992 roku. Miliony ludzi straciły pracę i uległo pauperyzacji. W tym samym czasie ludzie SB i "ochraniane" przez nich biznesy kwitły. Jednocześnie, w diabelskiej przewrotności, prasa postkomunistyczna obarczała winą za kryzys "Solidarność", a szczególnie jej antykomunistyczną część. Jenocześnie po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat zapełniły się półki w sklepach i wielu ludzi, również spoza "Układu", rozpoczynało swą działalność gospodarczą. To tylko kilka słów aby pokazać pewne tło. Pytanie, które się samo narzuca, jest następujące: Ile była warta informacja, że "kotwica antyinflacyjna" będzie działać od stycznia 1990 do maja 1991? Kto skorzystał na tej informacji? Komu Balcerowicz lub jego doradcy, np. Jeffrey Sachs, przekazał tę informację. Tego nie wiemy na pewno, gdyż Goldman-Sachs nie wydał wtedy komunikatu (tak jak to zrobił w tym roku) ile zarobił na operacjach walutowych w Polsce. Szacunki mówią o grubych miliardach dolarów zarobionych na wychodzącej z komunizmu Polsce. Trudno zatem przypuszczać by nikt nic nie zarobił. Oczywiście za te zyski ktoś inny musi płacić - recesja była dość znaczna. Niespłacone kredyty zniszczyły życie wielu ludziom. A przecież wystarczyło wiedzieć jak długo będzie działać "kotwica"... Głupi nie wiedzieli i "wolny rynek" oraz jego "niewidzialna ręka" zadziałały bezwzględnie. I nastepny "obrazek". Jest rok 2009. Złoty gwałtownie traci na wartości. Ministrem finansów jest Jan Vincent-Rostowski, w latach 1989-1991 doradca wicepremiera Balcerowicza, (obywatel brytyjski i polski). Dlaczego Goldman-Sachs i inne firmy spekulacyjne tak pewnie grają na osłabienia złotego? Nie boją się że rząd polski może je ograć - przecież nie jest bezbronny? Dlaczego ataku spekulacujnego nie było za rządów PiS-u? Zakażdym razem jak Balcerowicz lub jego ludzie rządzili następował spadek PKB: 1989-1991, 1997-2000, 2008-2009. Może to przypadek a może nie.... Oczekuję opinii.
Etykietowanie:

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. 16 marca 1989 i to jest prawdziwa data narodzin III RP

OS to była juz tylko oficjalna, dla ciemnego ludu , hucpa.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika malta

2. Pani Marylo

Dziękuje za wpis. Może warto przypomnieć tę datę za kilka dni, kiedy minie od niej 20 lat?
Malta
avatar użytkownika MoherowyFighter

3. Proponuję również do tego katalogu

dopisać przymusową dywidendę, którą skomercjalizowane (a więc o zmienionej formie prawne i statusie) przedsiębiorstwa państwowe, działające jako spółki skarbu państwa, musiały wpłacać do budżetu. Skutkiem tego było to, że gros z tych firm pozbawionych zostało środków na inwestycje (państwowe banki niechętnie udzielały im kredytów, zaś giełda dopiero powstawała), co podcinało im mozliwości rozwojowe. Pierwsze "pod nóż" szły centra/instytuty/zakłady naukowo-badawcze tych przedsiębiorstw, co w rezultacie prowadziło do tego, że ich oferta rynkowa była jakościowo niekonkurencyjna, a więc wypadała z rynku. Należy też podkreślić, że w czasie, gdy przedsiębiorstwa te mordowane były dywidendą, to kraj zalewała tandeta z importu, zaś coraz bardziej rozpychające się tutaj przedstawicielstwa firm zagranicznych (w tym też, tzw. "polonijnych" i joint-ventures) dostawały umorzenia i ulgi podatkowe, wydłużano im, tzw. "wakacje podatkowe", inaczej niż polskim podmiotom zaliczane były zyski itd. itp. O czym to świadczy? Niechaj każdy odpowie sobie na to pytanie sam.
avatar użytkownika malta

4. Moherowy

Dziękuję bardzo za uzupełnienie.
Malta
avatar użytkownika Barres

5. Przyczynek uzupełniający.

Tu jeszcze jeden szczegół uzupełniający: http://krzysztofleski.salon24.pl/386163.html#comment-3583056 Pozdrawiam!