I kongres Prawicy Rzeczpospolitej

szkoda, mógł wspierac w PiS konserwatywna część klubu, a sam z mikroskopijna partyjką jest skazany na niebyt. Obecnie żyje tylko medialnie w TVN 24 jako opozycja dla PiS.

Faktycznie - ogromnie ideowa i cenna postać na prawicy ale beznadziejny polityk. Moim zdaniem jego odejście było fatalne nie tylko dla niego ale i dla PiS. To wówczas została zachwiana równowaga w partii i ostatecznie zmienił się model rządzenia na zasadzie konsensu i przeszedł w obecna fatalną formę ręcznego sterowania wszystkim przez Jarosława Kaczyńskiego.

Użyteczny idiota - albo kukiełka służb... Tertio non datur...

Byłem nawet kiedyś na wykładzie, który wyglosił na UW (wydział czerwony, ale studenci sie zmobilizowali żeby go zaprosić). Postać istotna dla polskiej polityki, niezwykle mądy, inteligentny człowiek - niewątpliwie z zasadami. tyle że ostatnio były ZChN strasznie mi podpadł - Niesioł, MaxiKaz. Nie idzie po prostu współpracować. A może się mylę i to Jarek stawał okoniem? Tak czy inaczej - źle że nie udało sie dogadać.

Odejście Jurka to wina Kaczyńskiego. Kaczyński akurat doprowadzając do odejścia Jurka powtarzał te samo absurdalne zdanie co Waits, nie umiejac zrozumieć że sam doprowadził do rozłamu.