Perełki PRL-u cz.I

avatar użytkownika 1Maud
Początki kapitalizmu w Polsce Zamierzam rozpocząć cykl wspomnieniowy. Nie wszystkie wpisy będą dotyczyć spraw fundamentalnych. Będą to także wspomnienia zdarzeń zabawnych, ale zawsze łączyć je będzie jeden motyw: to mogło wydarzyć się tylko w komunie. Co i rusz wraca sprawa zarzutów wobec Kaczyńskich i PC o uwłaszczenie się na majątku RSW (Express i nieruchomości w Warszawie). O przekrętach Kaczyńskich pisze namiętnie RKK, która podaje nawet dalsze losy „zagrabionych” pieniędzy, oskarżając byłego premiera i obecnego prezydenta, że są milionerami z kontami za granicąJJej ukochana partia PO, rękami HGW,próbuje obecnie odebrać nieruchomości w Warszawie,należące do PiS. Wczoraj pod wpisami FYM i Galopującego Majora w dyskusji używano także argumentów,:bo oni się uwłaszczyli na naszym majątku. Im więcej czasu upływa od tamtych dni, tym zarzuty wydają się być bardziej zasadne. Wyciąga się je zawsze z kapelusza, gdy trzeba wyjąć szabelkę na Kaczyńskich. Tak było za SLD. Samoobrona wyciągała z przeszłości te same argumenty, używając jako działa dla zdezawuowania „koalicjanta”. Były sensacyjne filmy na ten temat..I NIC. Wnioski, dlaczego tak się działo, pozostawię czytelnikom Zanim jednak ktokolwiek zacznie analizować, kto ile po OS wyszarpał po RSW,( z samym faktem,ze komuchom UW, PC, Solidarność, i inni wyszarpali-dyskutować nie będę)należy się przyjrzeć bliżej przeszłości. PZPR zakończyła swoją działalność jako kapitalista pełną gębą. Wg prof. Dariusza Stoli „ „Jej podopieczni, wcześniejsi czerwoni towarzysze i wierni działacze, brylowali w doskonaleniu technik zdobywania wpływów i kapitału w półotwartym - jedynie formalnie wolnym - rynku. Dziś cieszą się fortunami i skalą wpływów o wiele większą niż w okresie PRL.” Na działalność PZPR środki pochodziły z wszelkich możliwych źródeł. Jej finanse to jedna z najlepiej zastrzeżonych tajemnic tamtych czasów (dokumenty skrzętnie usunięto), mimo to w miarę upływu lat, coraz więcej możemy dowiedzieć się o technikach. Dzięki filmowi „Afera Żelazo mogliśmy się dowiedzieć,że na jej działalność przeznaczane były pieniądze i precjoza zdobyte w wyniku zwykłej działalności bandyckiej. Jeszcze w latach 80. w Narodowym Banku Polskim zdeponowane były setki złotych i srebrnych monet z XVIII wieku, które pochodziły z takiej właśnie działalności. Wiemy także,że UB przekazywała również na konto partii pieniądze należące do WiN – u i AK.(Po usunięciu Władysława Gomułki, w jego gabinecie - w szafie - znaleziono 120 tysięcy franków szwajcarskich niewiadomego pochodzenia. Oto przykład kreatywnej księgowość a’la PZPR i tego, w jaki sposób w partii przepływały pieniądze – prof., Stoli) Podstawowa metoda zdobywania funduszy była o wiele prostsza- sama przyznawała sobie fundusze, decydując ile pieniędzy dostanie, a później to zatwierdzała. I czerpała pełną garścią z kasy państwowej. Składki partyjne stanowiły znikomy ułamek w dochodach partii. Po roku 1970, kiedy zniszczenia budynków partyjnych wymagały dodatkowych nakładów, polscy towarzysze postanowili wykorzystać doświadczenia swoich towarzyszy radzieckich i pozyskiwać pieniądze podobnie jak oni: z wydawnictw prasowych.(Prawda, wydawnictwa dzieł Lenina itp.) Tak narodził się pomysł powołania Robotniczej Spółdzielni Wydawnicze Prasa – Książka – Ruch, która formalnie rozpoczęła swoją działalność 1 stycznia 1973 roku. RSW powstała na bazie należących do partii Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Prasa” i wydawnictwa Książka i Wiedza, ale podstawowym elementem całej operacji było zagarniecie Przedsiębiorstwa Upowszechniania Prasy i Książki „Ruch”. Pierwszy w Polsce koncern prasowy: zatrudniający 100 000 ludzi, posiadający sieć własnych drukarni, 34 tys. własnych punktów sprzedaży. Koncern wydawał 257 tytułów gazet i czasopism, a także wydawał 30% wydawnictw książkowych. Firma miała formę spółdzielni...Jak pisze prof. Stola: „ „Firma” działała na preferencyjnych zasadach, dotowana była przez państwo, nie podlegała żadnym kontrolom, nawet ze strony NIK. W 1972 roku dotacje państwowe dla PZPR wyniosły około 390 milionów złotych, już w następnym roku zyski RSW sięgnęły 715 milionów złotych, a dwa lata później wyniosły już 1 miliard 100 milionów złotych. RSW nie była kontrolowana przez żadne instytucje państwowe.” Żeby było zabawniej, komuniści nie brzydzili się pieniędzmi uzyskiwanymi z handlu dewocjonaliamiJ (sic!), Którymi handlowała Ars Polonia. Ateizm ideologiczny ateizmem, ale pecunia non olet...Według profesora Stoli, który badał finanse PZPR z tamtego okresu, o ile w latach 70-tych około 30%dochody RSW trafiało na konto PZPR, o tyle w roku 1989 już 90% dochodu. Jeśli do tego obrazu „kapitalistycznej” buzi polskich komunistów dołożymy wiedzę na temat powiązań służb i świata przestępczego w pozyskiwaniu dochodów, mamy niezły obraz, jak kształtował się w Polsce kapitalizm. Skąd były pieniądze na spółki z udziałem kapitału zagranicznego, jak powstały podwaliny pod fortuny ludzi z %listy najbogatszych Polaków od wczesnych lat 90-tych. Kiedy wszyscy zdawali sobie sprawę, że komunizm pada, trzeba było przygotować grunt pod „nowe” realia, zapewniające utrzymanie kontroli nad wieloma dziedzinami gospodarki, co gwarantowało także odpowiednie wpływy? Od strony służb doskonale to opisał Aleksander Ścios. Grunt zapewniały to stosowne ustawy gospodarcze, luki prawne -świadome dla wtajemniczonych itp. Dla prowadzenia działalności na duża skalę trzeba było tworzyć spółki. I tak powstała wielka spółka z o.o.RSW razem z Akademią Nauk Społecznych (kuźnia partyjnych kadr) powołała w 1988 roku Spółkę Z o.o Transakcja, w której pierwsze skrzypce grali, między innymi, Jerzy Szmajdziński, Marek Siwiec i Leszek Miller. Transakcja powołała spółki –córki, do końca roku 1988 powstało ich 60....Współudziałowcami były Komitety PZPR. korzystając z posiadanych przez partię nieruchomości członkowie partii zakładali własne firmy i prowadzili działalność gospodarczą. Co ciekawe z 463 budynków zajmowanych przez PZPR, 244 należały do państwa, a tylko 13 stało na gruncie należącym do partii. Spółki- córki zostały dostawcami dla monopolistycznych hurtowni PHS, Spółdzielni Spożywców „Społem”, GS „Samopomoc Chłopska”, WPHW i wielu innych firm. Zajęły się na duża skalę handlem: sprowadzając komputery, alkohol, papierosy, czy odzież. Transakcja została zlikwidowana,we wczesnych latach 90 tych, ale spółki córki spokojnie kontynuowały swoją działalność Dziećmi Transakcji są między innymi: Bank Inicjatyw Gospodarczych (obecny Bank Millennium),Towarzystwo Ubezpieczeniowe Polisa SA, czy wydawnictwo Muza S.A. Dokumenty związane z Transakcją „zaginęły: a tajne protokoły z posiedzeń Biura Politycznego PZPR na temat spółki zostały zniszczone na polecenie generała Jaruzelskiego. Jeśli więc mówimy o wielkim majątku RSW, w chwili, gdy nastąpił podział „tytułów” to należy pamiętać, ze kasa koncernu RSW wartko wypływała do Transakcji przed tym podziałem. PSL przejęło gładko majątek ZSL,SLD było nadal potentatem, SD także do dzisiaj dysponuje majątkiem z okresu PRL,gdy tak jak do PZPR tak jak i do ich satelit, pieniądze płynęły ze wszystkich stron. Kapitalizmu nie można było budować na bazie praktykowanej ekonomii gospodarczej socjalizmu. Dlatego należało wykształcić sobie odpowiednie kadry menedżerskie, zdolne do sprawnego zarządzania kasa wg rynkowych zasad. Dlatego wysyłano działaczy partyjnych na stypendia naukowe, na studia na zgniły zachód, gdzie pilnie uczyli się praktycznego zastosowania, mającej sczeznąć (ideologicznie) reguł wolnego rynku. Tak powstawały kadry. Wyciąga się teraz bata na PC i PiS. A co z rozliczeniem majątku po SLD,SD,ZSL? Co z UW, Akcją Wyborczą Solidarność,KPN,KLD i innymi ugrupowaniami pookrągłostołowymi, które także brały czynny udział w podziale? Czy, jeśli HGW przed sądem odzyska parking, możliwe będzie odzyskanie wszystkiego od wszystkich stron biorących udział w podziale? Czy wszyscy równo są w tym zainteresowani? Po OS nowi gracze mogli nie brać nic i zniknąć w szybkim tempie, Już wybory w 1993 pozwoliły wrócić komunie do władzy, gdyby nie wyrwanie cząsteczki imperium po PZPR przez partie solidarnościowych - mogłyby nie przetrwać. W I Komisji Likwidacyjnej majątku po byłej PZPR zasiadał miedzy innymi Donald Tusk.Sam raport z likwidacji został ostatecznie zatwierdzony przez w roku 2000 r. Tam znajdziemy prawdziwe perełki....c.d.n. P.S. Partia zadbała także o ciągłość opieki państwowe dla swoich najważniejszych.By zadbać o przyszłość kadr w październiku 1972 roku Rada Państwa wydała dekret zwany potocznie „dynastycznym”, który zapewniał przywileje emerytalne osobom pełniącym funkcje kierownicze i polityczne, ale również ich rodzinom, między innymi dzieciom, wnukom, współmałżonkom i rodzicom. Pod pojęciem stanowiska politycznego w dekrecie wymieniano funkcje od I sekretarza KC do sekretarza wojewódzkiego. Tak oto partyjni dygnitarze po raz kolejny zapewnili sobie pieniądze z państwowej kasy i zadbali o swoje rodziny zgodnie z socjalistyczną sprawiedliwością i zasadą społecznej równości, zagwarantowanej jedynie dla komunistów. http://www.polskieradio.pl/historia/peryskop/artykul85527.html http://pl.wikipedia.org/wiki/Stronnictwo_Demokratyczne#Szefowie_Stronnictwa_Demokratycznego_.28od_1944.29 http://pl.wikipedia.org/wiki/Zjednoczone_Stronnictwo_Ludowe http://www.sejm.gov.pl/archiwum/kluby/kadencja2/kluby.htm

11 komentarzy

avatar użytkownika Rzepka

1. 1Maud

Z góry dziękuję za ten cykl. Będę śledzić z wielkim zainteresowaniem. Brednie wypisywane o uwłaszczeniu się Kaczyńskich na Expressie są pochodną obiegowych opini i plotek, a także propagandy wiadomego pochodzenia i nie mają nic współnego z faktami. Pozdrawiam
avatar użytkownika spiryt US

2. Naprawdę dużą kasę

wielokrotnie większą od tych z afery "żelazo" bezpieczniacy,zdobyli lokując zyski z Pewexu w Szwajcarii, ale jak dotąd jest to tajemnica, którą wszyscy omijają z daleka, a kilka nieśmiałych prób jej wyjaśnienia poszło fałszywym tropem.
avatar użytkownika 1Maud

3. Rzepko@

Można zgłupiec od tego,że ludzie mają taka krótka pamiec tamtych realiow. Rózne GM, tworza fantasmagorie na temat czystości lewicowyuch iontencji w opraciu o stare, spatrwdzone schemtay(dowodem ustawa medialna, ktora jutro moze wejdzie do Sejmu) negocjowana przez starego wygę SzmaJdzinskiego.. Dlatego trzeba wysupłac z przeszłosci bazę..:-0 Pozdrawiam serdecznie
mfp
avatar użytkownika 1Maud

4. Soirit US@

Pewex i Baltona...a handel Transakcji, jako monopolisty dostawców dla hurtowni??? :-) Pozdrawiam
mfp
avatar użytkownika kryska

5. ! Maud daj sobie spokój z Renatka

toz ten babol do psychiatryka sie nadaje,patrz jak ładnie by sobie siedzieli RRK i Niesioł. pzdr
pozdrawiam -Przeciwność uczy rozsądku,dobrobyt go odbiera- SENEKA Młodszy
avatar użytkownika 1Maud

6. krysko@

RKK przywoluj ejedynie na oklicznosc zarzutow, powtarzanych we wszystkihc mżliwych wersjach. A teraz dołączyła do sfory HGW... Trzeba przywrócić pamięc Pozdrawiam
mfp
avatar użytkownika Maryla

7. Dokumenty związane z Transakcją „zaginęły:Jak inne dokumenty

sciga sie tych, co chcieli scigać mafie i złodzei - wyroki sadowwe III RP odzysaknej przejda do "czarnej księgi" sądownictwa w Polsce na równi z tymi, wciąz wstydliwie ukrywanymi, sadami kapturowymi z PRL. Dzieki za ten cykl. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Selka

8. 1Maud

Szanowna Autorko! Cykl wielce KONIECZNY! Nic tak nie trzyma "na powierzchni" czerwonych, jak owa niepamięć ludu i wbijane codziennie w głowę CELOWE wrzutki, typu "Kaczyńscy i PC uwłaszczyli się na Expressie"! MĄDRY i MYŚLĄCY człowiek zada wówczas prawidłowe pytanie: TYLKO na Expressie??? A RESZTĘ (!) to KTO trzyma? Samo "powstanie" i boom finansowy GW(na), to najlepszy przykład metody działania czerwonych; (zawsze potem można...zagubić dokumenty, nie?) Pisz 1Maud, pisz... a my będziemy dokładać do tego cyklu swoją wiedzę, obserwacje i wnioski. To dla owych "młodych, wykształconych i z dużych miast" - oni nie maja 1% świadomości, w CO zostali "wkręceni". A i całej "reszcie" też przyda się odkurzenie pamięci!!!

Selka

avatar użytkownika 1Maud

9. Marylko@

Doprowadza mnie do pasji, gdy młodzi gniewni, albo starzy z wybiórcza niepamięcią, chwyatają puste hasła, nie szukajać tak naparwde źródeł informacji. One są dostepne, co jesczce kilka lat temu nie było do zdobycia. Wystarczyło ledwie 19 lat, aby znowu można było, powtarzajac co chwilę ,że "w Ameryce to Murzynów biją" wbić do głowy, ze tu pies pogrzebany.. Trzeba więc oprzeć pamiec na faktach, a nie na interpretacjach. Pozdrawiam,będę miała niedługo rozmowy z pania Anią Walentynowicz na MP 3:-) Wyśle natychmiast jak do mnie dotra.. Pozdrawiam
mfp
avatar użytkownika Maryla

10. będę miała niedługo rozmowy z pania Anią Walentynowicz na MP 3:-

Swietnie, juz sie ciesze ,zamieścimy . pozdrawiam ;)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika 1Maud

11. Selko@

Mam nadzieję, ze hasło Perełki PRL-u sie przyjmie i inni blogerzy równiez będa do cyklu sie dokładać , w postaci własnych wpisów. A ktoś bardziej sparwny ode mnie w prowadzeniu bloga, zechce to zebrac do kupy. Nic tak nie przemawia jak fakty. Pozdrawiam serdecznie
mfp