Katarzyna II Wielka herbu Gersdorf

avatar użytkownika michael

*

Caryca uknuła wielką intrygę dworu jej cesarskiej mości, obliczoną na jej własny sukces w wyborach następcy tronu w kwietniu 2020 roku. Najprawdopodobniej najlepszym jej kandydatem byłby poseł nadzwyczajny i minister pełnomocny w Warszawie Nikołaj Repnin ewentualnie Otto Magnus von Stackelberg. Do uzyskania większości odpowiadającej interesom jej cesarskiej mości wystarczą głosy jej zauszników w trzech izbach Sądu Najwyższego. Dołączenie do zgromadzenia uprawnionych do głosowania sędziów Izby Dyscyplinarnej, przechyla szansę na korzyść przeciwników carycy.

To jest jedyny powód, dla którego Izba Dyscyplinarna musi być zniszczona, zlikwidowana i zapomniana.

To jest jedyny konieczny i wystarczający argument nakazujący likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Oni w rzyci*) mają całą Polskę. Im chodzi tylko o wybór takiego następcy, by móc nadal trzymać Polskę za gardło!

Oni wszyscy - od Brukseli do Moskwy i od Věra Jourová do Putina w rzyci*) mają polską praworządność, demokrację, polski klimat, a nawet polską sprawiedliwość. Wszelkie polskie aspiracje także w rzyci*) mają.

Im wszystkim - od totalitarnej opozycji aż do samego Rasputina - chodzi wyłącznie o wybór totalitarnego następcy carycy herbu Gersdorf.

Oni w rzyci*) mają nawet polską Niepodległość.

Podręczny słowniczek:
*) rzyć - dupa

 

 

Komunistycznym PO, PSL, SLD, żadnej Wiośnie ani Konfederacji
nie tylko nie należy powierzać żadnej władzy,
ale nawet jednej starej kozy.
Człowieku, nie popieraj ich, a Polska Niepodległość zwycięży!
A ty przeżyjesz!

* * *

następny - poprzedni

 

8 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. AGENTURA

Nie tylko Korwin-Mikke - jest ich więcej i nie tylko w Konfederacji. A teraz widać ich jak na estradzie, gdy przyłączają się do kampanii Władimira Putina realizując dokładnie punkt po puncie strategiczny program niszczenia Polski. Jest jasne, że Rosja nie jest jedynym i nawet nie jest najgroźniejszym wrogiem i nie tylko Rosja utrzymuje w Polsce swoje agentury. Struktura interesów i motywacje polskiego klubu Retardian im. Vidkuna Quislinga także są różne. Zadziwia jedna wspólna dla tych wszystkich polskich zdrajców charakterystyka - pogarda, nienawiść i obcość.

OBCOŚĆ

Obcość jest w tym zjawisku szczególną kategorią. Nasz wewnętrzny wróg, członkowie klubu Retardian im. Vidkuna Quislinga są w Polsce ludźmi obcymi cywilizacyjnie, są ludźmi którzy nie pojmują czym jest Polska, nie rozumieją ani szanują naszych polskich wartości, tradycji i historii, nie rozumieją natury naszej więzi narodowej w takim stopniu, że słowa Bóg, Honor i Ojczyzna brzmią w ich odczuciu odpychająco, a Miłość Ojczyzny i Polski Patriotyzm uznają za faszystowski nacjonalizm.

Ich nieskuteczność, ich niepowodzenia wprost są skutkiem tych właściwości. Wiemy, że świat jest ogarnięty wojną cywilizacyjną. A nasz wróg wewnętrzny jest sojusznikiem wszystkich wrogów zewnętrznych, ponieważ ani nie rozumie, ani nie szanuje niczego z tego, co polskie.

Nie chodzi tylko o wrogość i niezrozumienie naszego polskiego chrześcijaństwa, nasz wróg wewnętrzny jest agenturą globalnego lewactwa, które jest opanowane wrogością do wszystkich wartości łacińskiej cywilizacji chrześcijańskiej Europy. Oni nawet nie wiedzą, że realizują program Szkoły Frankfurckiej, który według Willi Münzenberga zapowiadał, że:


"Zachód zrobimy tak zepsutym, że będzie śmierdział".

"W zasadzie Szkoła Frankfurcka uważała, że tak długo jak jednostka była wierząca – czy nawet miała nadzieję wiary – jej boski dar myślenia mógł rozwiązywać stojące przed społeczeństwem problemy, to społeczeństwo nigdy nie osiągnie stanu beznadziejności i alienacji, które oni uważali za konieczne do wywołania rewolucji socjalistycznej. Dlatego ich celem było, tak szybko jak możliwe, podminowanie dziedzictwa judeo – chrześcijańskiego. Żeby to zrobić nawoływali do możliwie najbardziej negatywnej, niszczącej krytyki każdej sfery życia, co można było opracować w celu destabilizacji społeczeństwa i doprowadzenia do czegoś co postrzegali jako porządek "opresyjny". Ich polityka, mieli taką nadzieję, będzie szerzyć się jak wirus – by "innymi sposobami kontynuować dzieło zachodnich marksistów", jak powiedział jeden z ich członków."

avatar użytkownika michael

2. W dniu 23 stycznia posiedzenie trzech Izb SN w sprawie sędziów

I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf przedstawiła pytanie prawne trzem Izbom SN: Cywilnej, Karnej i Pracy. Dotyczy ono udziału w składach sędziowskich osób wyłonionych przez KRS w nowym składzie - poinformował rzecznik prasowy SN sędzia Michał Laskowski. Termin rozpatrzenia pytania wyznaczono na 23 stycznia br. [link].

Pytanie dotyczy tego, czy udział w składzie sądu powszechnego lub SN osoby powołanej na sędziego przez Prezydenta RP na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa w jej aktualnym składzie prowadzi do naruszenia Konstytucji RP, Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz Traktatu o Unii Europejskiej, wskutek czego osoba taka jest nieuprawniona do orzekania lub skład sądu jest sprzeczny z przepisami.

"W uzasadnieniu pytania I prezes SN zwróciła uwagę na to, że dysponuje prawem przedstawienia zagadnienia prawnego w sytuacji, gdy dochodzi do rozbieżności w wykładni przepisów, a jak wynika z treści uzasadnienia tego zagadnienia, takie rozbieżności zaistniały" - powiedział dziennikarzom w środę sędzia Laskowski. Dodał, że w uzasadnieniu powołano się m.in. na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 listopada ub.r., wyrok Izby Pracy SN z 5 grudnia ub.r. oraz uchwałę Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN z 8 stycznia br.

Takiego pytania nie można pozostawić bez komentarza, ponieważ jest ono manifestacją działania antypolskiej agentury zorganizowanej w klubie Retardian im. Vidkuna Quislinga. Jest to działanie wojny informacyjnej, polegającej na użyciu informacji niszczącej*), której celem jest zniszczenie lub sparaliżowania systemów władzy atakowanego państwa, przy czym jest to bezpośredni paraliżujący atak na:

  1. Sprawność systemów polskiej władzy ustawodawczej - blokując suwerenność procedur legislacyjnych państwa polskiego i opóźniając realizację działań obronnych tego systemu.
  2. Sprawność systemów polskiej władzy wykonawczej - blokując suwerenność prerogatyw Prezydenta RP, poprzez bezpodstawne uznanie za nieważne przez konstytucyjnie nieuprawnione organy władzy sądowniczej, oraz zaprzeczanie uprawnień władzy wykonawczej do inicjatywy ustawodawczej.
  3. Sprawność systemów polskiej władzy sądowniczej poprzez atak informacyjny i prawny prowadzący do wykluczenia sędziów poprzez pozbawianie ich prawa do orzekania lub procedowania ustaw z definicji sprzecznych z Konstytucją.

To są bezpośrednie objawy oraz skutki działań wojny informacyjnej prowadzonej przez zespół carycy Katarzyny Wielkiej herbu Gersdorf, prowadzonej w składzie Retardian im. Vidkuna Quislinga przez siły antypolskiej wojny informacyjnej toczonej zgodnie z regułami tej wojny opisanymi w skrypcie "Wojna informacyja - cele i metody".

Zwracam uwagę wojna toczona pod fałszywą flagą obrony praworządności i trójpodziału władzy w rzeczywistości osiąga wrogi Polsce cel polegający na sparaliżowaniu trzech organów władzy w Polsce - władzy ustawodawczej, sądowniczej i wykonawczej.

Bezpośredni wrogi atak na Polskę, skoordynowany z dezinformacyjnym atakiem prowadzonym przez najwyższe organy władzy Federacji Rosyjskiej skłania do skorzystania artykułu 5 Paktu Atlantyckiego.

Przypis:
*) Informacja niszcząca, która jest narzędziem walki informacyjnej, spełnia dwojakie funkcje:

  1. osłabia strukturę przeciwnika - przede wszystkim utrudniając przekaz informacji między jego kierownictwem i wykonawcami;

  2. inspiruje błędne decyzje kierownictwa i błędne działania wykonawców przeciwnika - inaczej mówiąc wprowadza do systemu przeciwnika błędne algorytmy decyzyjne i takież algorytmy działania, które go osłabiają, a nawet w pewnych wypadkach mogą go doprowadzić do samozniszczenia
avatar użytkownika gość z drogi

4. @Michael

dzięki za ten wyjątkowy Wywiad,jeszcze RAZ serdeczne podziękowania
a Panu Antoniemu
niskie ukłony a tym od Sputnika dedykuję powiedzenie mojej dawno już nieżyjącej Babci z dziada pradziada Warszawianki,
"a paszoł won,wy ,..."

gość z drogi

avatar użytkownika michael

5. Szokująca ustawka ludzi Gersdorf! Wyłączyli siedmiu sędziów

"Wyłączyli Zaradkiewicza i siedmiu innych sędziów Izby Cywilnej od orzekania ..." [link]

To był mój proroczy sen, o którym pisałem w felietonie o Katarzynie II Wielkiej herbu Gersdorf. Niestety pani caryca produkuje się jak bezczelna panienka fałszująca wybory na stanowisko starosty pierwszej przedszkolnej klasy szkoły dla dzieci specjalnej troski w Chandrze Unyńskiej

avatar użytkownika michael

6. Kryteriów i warunków demoralizujących stan sędziowski

jest bardzo wiele a wszystkie one działają wzajemnie się wspierając i uzupełniając, przenikając cały system wymiaru sprawiedliwości jak grzybnia. Mam poważne przypuszczenie, że nawet mocno zdeterminowani  zwolennicy reformy nie zdają sobie sprawy jak misternie jest zamotany ten węzeł gordyjski i z jakich włókien jest on spleciony.

Działa przy tym wiele mitów, które czasem bardziej zamurowują system sądowniczy niż rozpoznane mechanizmy tego systemu.

Na przykład jest taki mit, który przypisuje tę zgniliznę komunizmowi i wydaje się oczywiste, że wystarczy zrobić lustrację i pogonić przeżartych komunizmem sędziów i będzie dobrze. Figa z makiem. Wystarczy lektura Franza Kafki i zobaczymy, że funkcje wymiaru sprawiedliwości zaczęły się psuć znacznie wcześniej i zjawiska tej degrengolady zostały przez komunistów perfidnie wykorzystane, zamieniając organy ścigania i wymiaru kary i represji w maszynkę do mielenia ludzkiego mięsa. Celowo rezygnuję z nazwy "wymiar sprawiedliwości", ponieważ ten wynaturzony system już od dawna nie zajmuje się wymierzaniem jakiejkolwiek sprawiedliwości.

Pojawia się natrętne przekonanie, że naprawa tego systemu jest absolutnie niemożliwa, jeśli ktokolwiek zabiera się tylko za sądownictwo. Komunizm zdegenerował cały organizm państwowy nie tylko sędziów i należy remontując kraj, państwo i społeczeństwo zabierać się do naprawy całego organizmu. A wtedy okazuje się, że włókien tego sądowniczego węzła gordyjskiego jest więcej niż myślimy i remont musi być rozleglejszy, obejmując większe przestrzenie niż komukolwiek się śniło.

I TUTAJ MOŻNA BY ZAJĄĆ SIĘ KONKRETNYMI ROZWAŻANIAMI O TYM JAKIE KONKRETNIE SĄ TE WŁÓKNA I CO TRZEBA Z NIMI ZROBIĆ ABY BYŁO LEPIEJ.

To jest zasadnicze pytanie, na które powinni odpowiadać politycy, a tak naprawdę my, jako suweren. Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, ale możliwa. Możemy spróbować.

avatar użytkownika michael

7. Napisałem wyżej, że powinni to robić politycy.

Skupię się na politykach całej totalitarnej opozycji - od Konfederacji do komunistów - oni nie chcą żadnej naprawy ani zmiany systemu władzy sądowniczej, oni nic w tej sprawie konkretnego nie robią, oni tą sprawą grają - ignorując wszelkie polskie sprawy.

Oni maja gdzieś wszystkie nasze polskie sprawy. Oni jedynie mówią, że chcą by było lepiej. I jak zwykle komuniści - kłamią.

[link]

avatar użytkownika michael

8. Idiokracja, czyli rządy głupoty

Idiokracja, czyli o dziejach głupotyKolejna otwierająca oczy książka Janusza Szewczaka, autora bestsellerowych „Banksterów”, który w swym nowym dziele pt. „Idiokracja, czyli o dziejach głupoty” zapewnia, że opłaca się posiadać otwarty umysł, ale nie na tyle otwarty, aby wypadł z niego mózg… W „Idiokracji” Szewczak mówi o zniewolonych, współczesnych umysłach, o bezgranicznej ludzkiej głupocie, o jej źródle i historii, a także o jej wpływie na ludzkość dzisiaj. Bezkresna głupota człowieka może bowiem doprowadzić do tego, że ludzkość niebawem przestanie istnieć. To nie przesada, a przykładów tego jest niezliczona ilość, zwłaszcza w związku z niesłychanym rozkwitem mediów społecznościowych i nowoczesnego internetu; dziś fenomen głupoty nie tyle już intryguje, co wręcz irytuje i coraz bardziej niepokoi.

Tyle wokół nas dziś zwykłej brzydoty, tyle tej nowoczesnej głupoty, tyle bylejakości, braku roztropności, tak wielu ignorantów uchodzących za autorytety, tylu uczonych głupców zaklinających rzeczywistość, tyle tego wszystkiego, że współczesny świat znalazł się dziś w nie byle jakim zamęcie i na gigantycznym duchowym, moralnym oraz intelektualnym zakręcie. Dzisiaj to właśnie głupota, a nie mądrość i roztropność triumfuje, głupota, która rozpycha się łokciami na dziejowej, nie tylko politycznej czy medialnej, scenie. Ludzie łudzą się, że żyjemy w demokracji, ale tak naprawdę jesteśmy świadkami idiokracji, czyli rządów głupoty. „Idiokracja” jest bezlitosną analizą stanu obecnego.

[link], [Idiokracja nie powinna zastępować demokracji], [Kasta się nie poddaje, ale będzie zmuszona]