ORTODOKSYJNY LIBERALIZM

avatar użytkownika michael

*

Parę dni temu natknąłem się na szpetny felieton Stanisława Michalkiewicza. Ortodoksyjny liberalizm jest niezwykle groźnym produktem propagandy politycznej, paskudnym narzędziem komunistycznej dezinformacji. Dlaczego kojarzy się z felietonem Stanisława Michalkiewicza?

Proste, zaraza ortodoksyjnego liberalizmu jest magicznym zaklęciem oszustów politycznych, którzy pod pretekstem budowania konkurencyjności polskiej gospodarki, rozbili ją na głupie kawałki. 

Takim idiotyzmem było rozwalenie polskiej petrochemii, przemysłu stoczniowego, a ostatnio rozbicie PKP na chmarę nędznych kolejek. Za każdym razem taka dewastacja jest robiona pod pretekstem "wygenerowania konkurencyjności" beztrosko niszczonych przestrzeni polskiej gospodarki.
Lipna konkurencyjność, fałszywa prywatyzacja.

Dzisiaj, usłyszałem w jasnogórskiej homilii wypowiedziane słowa - nie ma wolności, bez własności. Musimy bronić już nie tylko wiary, ale i rozumu. Właśnie o to chodzi.

Odrobina rozsądku stawia pytanie: 
- Z kim te petrochemijki albo kolejki mają konkurować? Same ze sobą? 
A) Druty nad torami z wagonami? Wagony ze zwrotnicami i budynkami kolejowymi? Rafinerie z rurami?
B) Czy może należało różne polskie firmy, koleje, polski przemysł petrochemiczny konsolidować tak, aby mogły konkurować jak równy z równym z dużymi europejskimi koncernami w Europie, aby mogły przejmować innych, a nie być przejmowane?

Przecież rozwalenie PKP na mnóstwo ledwo dychających spółeczek kolejowych wystawia je na łup bylejakich firm kolejowych na rynku międzynarodowym. Rozdrobnienie naszych polskich firm zniszczyło ich zdolność do konkurowania na rynku europejskim, sztucznie zmuszając do konkurowania  własnej "ręki z nogą". Przecież kolejowe tory, wagony i lokomotywy są jak ręce i nogi tego samego organizmu. 
Fakty pokazują, że ten podział miał jednak ukryty cel. Osłabione spółeczki kolejowe są sprzedawane, albo wręcz wrogo przejmowane przez byle kogo, za marne pieniądze. Przykładem niech będzie skok na kolejowe światłowody. Jest to już nieomal bezczelnie jawny przykład  prawie kryminalnej działalności. A to wszystko pod fałszywymi  sztandarami konkurencji i poronionej prywatyzacji.

Ortodoksyjny liberalizm nie rozumie i nie chce wiedzieć czym jest wolny rynek, zadowala się pustymi hasłami, pozorami i magicznie rozumianymi mitami wolnego rynku. Jest pusty, prymitywny, obdzierający z samodzielności myślenia i nawet prostego rozumienia rzeczywistości. Taki jest ortodoksyjny liberalizm JKM, który nieustannie paraliżuje UPR i każdym szwem wyłazi z publicystyki Stanisława Michalkiewicza.

Ten ortodoksyjny liberalizm jest wreszcie narzędziem politycznej dezinformacji, w łapach reżimowej propagandy - szczególnie w czasie wyborów. A mechanizm działania takiej ordynarnej pałki jest prosty jak i ta pałka.

Nie jest ważne co JK powiedział, nie jest istotne jak kiedy, dlaczego i w jaki sposób bierze pod uwagę możliwość ruszenia podatków. Nie ważne, że traktuje to jako ostateczność w konkretnych okolicznościach. Nie jest wreszczie ważne, że to właśnie On, w realnej praktyce rządzenia prowadził politykę obniżania podatków i co ważniejsze faktycznie je obniżał.
Gówno to ortodoksyjnych liberałów ochodzi.

Powiedział że może podatki ruszyć a więc nie spełnia ich oczekiwań.
I już jest socjalistą.
Na tm polega ortodoksja, czyli bezmyślny fanatyzm.
To jest istota dezinformacji.

________________________________________________________________________________
Przypisy:
Jan Kalemba "Rozczarowujący Jarosław Kaczyński
michael "Szpetny felieton Stanisława Michalkiewicza"
infokolej "Skok na kolejowe światłowody
WiKat "Filozofia Gospodarcza obecnej władzy"

 

* * *

_______________________________________________________
następny - poprzedni

17 komentarzy

avatar użytkownika triarius

1. zgoda... ale też...

... ja akurat liberalizm zwalczałem od lat, więc sumienie mam czyste.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Tamka

2. @michael

Ja od zawsze kojarzylam liberalizm z wolnoscia wyboru. Tyle, ze ci, co nazywaja sie liberalami wcale nimi nie sa. Pojecie liberalizmu (jak wiele innych pojec), zostalo wypaczone. Bardzo zle sie kojarzy, choc de facto w okreslonych warunkach wszelka wolnosc wyboru mialaby sens.
T.

"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.

LUBLIN moje miasto.

 

 

avatar użytkownika WiKat

3. Masz rację

Liberalizm pretekst do rozpirzania Polski i jej Gospodarki. Napisałem o tym piosenkę. http://geologra.salon24.pl/233289,kryzysowa-piosenka
Pozdrawiam

avatar użytkownika michael

4. @ Tamka - do oszukiwania ludzi potrzebne jest pomieszanie pojęć,

wieloznaczność i wiele różnych manipulacji słowami, znaczeniami i możliwościami postrzegania rzeczywistości. I tak było od najdawniejszych czasów. Jest opowieść o budowie wieży Babel, którą ktoś tam udaremnił mieszając ludziom języki. 
Ludzie tracąc możliwość skutecznego porozumiewanai się, nie moą już działać wspólnie, nie mogą skutecznie się organizować ani zrealizować swoich zamiarów.
Nasi wrogowie szczególnie upodobali sobie niszczenie pojęć najważniejszych.
Tak jest z liberalizmem.
Donald Tusk mówiąc o liberaliźmie Platformy Obywatelskiej nie wiadomo o czym mówi i co znaczą Jego słowa. Tak jest.
Ty mówisz, że liberalizm rozumiesz jako wolność wyboru. Tak, takie są korzenie tego słowa, wolność to po łacinie libertas.
Liberał powinien być więc zwolennikiem wolności i koniec.

avatar użytkownika michael

5. @ Tamka - Lewicowy i lewacki liberalizm demoralizujący Polskę.


Ale specjaliści od robienia wody z mózgu zrobili z tego słowa koszmar i upchali w jednym pojęciu i dobro i bardzo wielkie zło, zagrali w trzy karty etyką i moralnością i efekt mamy jaki mamy. W gejowskich paradach, agresywni homoseksualiści, wulgarnie demonstrując swoją cielesność oraz nachalnie wynosząc swój seksualizm ze sfery intymności i wrażliwości do domeny publicznej, usiłują zamienić nasz dom w dom publiczny.
Robią to pod hasłem wolności obyczajowej i równości wszystkich ludzi. Dlatego nazywają swoje pokazy paradami równości.

Jest to mniej wiecej coś podobnego do tego, co pod maską pseudo-nowoczesnej i modernistycznej filozofii wolności w kulturze masowej propaguje Jerzy Owsiak. Róbta co chceta.
Pijcie, chlejcie, wciągajcie dragi i wszelkie inne świństwa, pieprzta się z byle kim, jesteście wolni i macie prawo wolnego wyboru - bez żadnych ograniczeń moralnych, etycznych, ani religijnych.
Jest to wolność od wszystkiego, od odpowiedzialności, wszelkiego szacunku do czegokolwiek, albo wolne prawo wyboru szacunku do tego, co się komu spodoba. Do kultu siły, bicia po mordzie albo ładnych piosenek, do satanizmu, albo porannego strzelania do żywych ludzi.
To jest libertynizm.

Odmianą tego libertyńskiego liberalizmu jest to co najprawdopodobniej za liberalizm uznaje reżim III RP czyli PO, SLD z PSL na czele. Jest to właśnie ten liberalizm etyczny, który jest w rzeczywistości szatańskim koktailem wszelkich postmodernistycznych kłamstw o wolności. Jest to liberalizm, który jest wrogiem wszelkich wartości cywilizacji Zachodu. To jest relatywizm, polegający na stwierdzeniu, że nie ma żadnej prawdy, ponieważ prawda jest względna, a wolność polega na swobodzie wyboru takiej prawdy, jaka się komu podoba. To jest naprawdę potężne zapętlenie nihilizmu, czyli filozofii Nitschego, postmodernizmu oraz postpolityki, która w skrócie polega na tym, że polityków nic nie obchodzi, ponieważ zajmowanie się polityką nie ma sensu. Nie ma polityki, pozostaje już tylko o marketing narracyjny. Czyli ludziom trzeba opowiadać takie kłamstwa, aby dali im spokój i głosowali na nich.

To brzmi jak brednia, ale niestety brednią nie jest. To są autentyczne poglądy takich pań profesorek jak Magdalena Środa, Maria Janion albo intelektualistów typu Katarzyny Hall, Jacka Żakowskiego, Tomasza Lisa, Stefana Niesiołowskiego, Kazimierza Kutza czy Ryszarda Kalisza, którzy wszyscy walczą z przejawami rasizmu, antysemityzmu, homofobii i mizoginii i zaciekle wspierają swoimi nazwiskami i autorytetami wszelkie inicjatywy, które "zmierzają do zmodernizowania Polski i uczynienia z niej państwa prawdziwie europejskiego, demokratycznego, obywatelskiego, otwartego na wielość poglądów i postaw, które wyleczy się wreszcie z tradycyjnego polskiego narodowego nacjonalizmu, zapomni o tym okropnym polskim patriotyźmie plemiennym oraz wyzwoli się wreszcie z tej chrześcijańskiej ciemnoty i średniowiecznego zniewolenia przez Kościół Katolicki"

Taka jest strategia modernizacji Polski, forsowana przez współczesny europejski liberalizm.
Jest to chyba liberalizm postpolityczny. Cholera zresztą wie, jest to jednak formacja tego liberalizmu, do której przyznają się aktualnie niemiłosiernie nam panujące elity Trzeciej RP. Ale ten liberalizm jest lewicowy, jeśli nie skrajnie lewicowy, czyli lewacki. Wszyscy komuniści są takimi liberałami i niosą wolność ludowi, czyli proletariuszom wszystkich krajów. 

avatar użytkownika michael

6. @ Tamka - Prawicowy liberalizm ekonomiczny

Polega na przekonaniu, że najbardziej efektywna jest gospodarka wolnorynkowa, której ostoją jest nadrzędność prawa własności, które jest nienaruszalne. To jedno niezbyt precyzyjne zdanie, które jest następnie  nadużywane i naciąganewe wszystkie strony, rodząc wszelkie odmiany liberalizmu, neoliberalizmu ekonomicznego albo nawet libertarianizmu.
Ten liberalizm ekonomiczny nie ma nic wspólnego z opisanym wyżej lewicowym liberalizmem etycznym i politycznym, jest jego absolutnym przeciwnikiem, tak dalece jak prawica może być przeciwnikiem komunizmu.
W skrócie można to wyrazić mniej więcej tak:
Liberał ekonomiczny z natury rzeczy jest antykomunistą, a więc musi być przeciwnikiem liberałów etycznych i politycznych, którzy zamaskowali komunizm pod pozorem poprawności politycznej.
W ten sposób liberał jest wrogiem liberała.
Absurd?
Nie, to nie jest absurd, ale tradycyjna i normalna wśród komunistów dezinformacja.

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

7. Pan Stanislaw nie z jednego pieca zajada

inny jest w Radiu Maryja i inny w gazetach i blogach. Dziwie sie, ze ojciec Tadeusz go nie wyrzucil po slynnej jego prowokacji wymierzonej w RM, po ktorej nastapil atak na tzw. antysemickie radio.

No ale pan Stanislaw PISu tam nie krytykuje. Lechowi nie dowala. Co innego na NE. Kazdemu wedlug potrzeb, zgodnie z przeniesieniem starej zasady ze swery materialnej w swere duchowa.

A wiec mamy tu niejako rozwoj i tylko owe cofniecie nas w kapitalizm kurwina Mikke wywoluje frustracje. Czy sluszna? Chyba nie bo blazen pomija cala humanistyczna ewolucje tego kapitalizmu - wzbobacona przemysleniami blogoslowianego polskiego papieza - i proponuje Polakom wersje pierwotna, aby wszystko jeszcze raz sprawdzili na wlasnej skorze.

Mysle, ze juz tylko wieloletnia spolka pana Stanislawa z zaprzancem Kurwinem - przyjacielem Urbana - broniacego generala Jaruzelskiego i wysmiewajacego ofiary stanu wojennego i zbrodni smolenskiej - powinna byc dla Polakow ostrzezeniem.

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika michael

8. ODKRYĆ PRAWDĘ

avatar użytkownika sierp

9. @ michael

"albo nawet libertarianizmu"

Czemu "nawet"?
Libertarianizm to logiczna konsekwencja przyjęcia nadrzędności prawa własności - oczywiście rozumianego w sposób naturalny (samoposiadanie, zagospodarowanie, dobrowolna wymiana), a nie na zasadzie "własnością jest to, co zadekretowała władza".
Libertarianizm bierze pod uwagę możliwość nieprawowitości istniejących tytułów własności (np. wskutek nieuczciwej prywatyzacji) i w przeciwieństwie do np. korwinizmu nie próbuje godzić wody z ogniem, czyli wolności i praw własności z nadrzędnością autorytetu wszelkiej władzy i stanowionych przez nią przepisów oraz uwielbieniem dla tzw. struktur siłowych państwa:
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=226
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=414
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=492
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=657
To jest owszem skrajny liberalizm, ale nieco inny niż u JKM i SM. Choć w wielu przypadkach libertarianie zgadzają się z korwinistami. To, co prezentuje JKM, to raczej synarchizm (nb. pomysł masoński):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zwi%C4%85zek_Synarchiczny

avatar użytkownika michael

10. @ Sierp - Libertarianizm jest najbliższy moim poglądom.

Ludzie mają różne przekonania i różne podejścia do rzeczywistości, a niekiedy ich poglądy są nawet zgodne z moimi. Mój młodszy syn jest już zdążył skończyć studia - jest zawodowym ekonomistą, zaangażowanym w realne działania libertariańskiego środowiska Instytutu Misesa - http://mises.pl 

Ja niestety z wykształcenia jestem fizykiem i do zjawisk ekonomicznych podchodzę trochę jak do zjawisk natury, a trochę jak do bardzo skomplikowanych systemów społecznych, które czasem są bardziej złożone od najbardziej zawikłanych zjawisk naturalnych.
Ale jednak uruchamianie takiej wyobraźni sprzyja zrozumieniu rzeczywistości, daje dodatkowe narzędzie poszukiwania prawdy. I wtedy okazuje się, że różnym ruchom i poglądom ekonomicznym daje się zbyt często postawić zarzut zbyt dogmatycznego rozumienia zjawisk społecznych i ekonomicznych. Często uczeni ekonomiści zbyt gorąco pragną, aby ICH wiedza była tą właściwą i jedyną  teorią wszystkiego.
 
Moim zdaniem brakuje im pokory wobec rzeczywistości, która jest taka, jak jest. Naszym zadaniem jest dowiadywać się o niej jak najwięcej, wytrwale poszukując prawdy. Oczekuję większej dawki pokory wobec dzieła Bożego, większego szacunku do efektów ludzkiej pracy.

Ale stąd biorą się  dwie istotne sprawy.
1. Zjawisko zbytniej arogancji
nie omija żadnego ze środowisk ekonomicznych, nie omija to także libertarian.
2. Szczególnie dotyczy to zjawiska TRANSFORMACJI. Otóż chyba przytłaczająca większość uczonych ekonomistów, nie wyłaczając libertarian nie dostrzega tego zjawiska, albo inaczej - ich wyobraźnia wyczerpuje się przed każdą próbą zrozumienia tego ważnego zdarzenia. Piszą albo o gospodarce komunistycznej, albo o gospodarce wolnorynkowej, ignorując fakt, że realna gospodarka  jest być może nadal poważnie zakłócona skutkami antyrynkowej przeszłości.

Otóż ja wyobrażam sobie, że przed umownym rokiem 1990 mieliśmy w pokaźnej części świata całkowicie nierynkową gospdarkę, centralnie sterowaną oraz totalitarny ustrój społeczny, a sam totalitaryzm nie był tylko izolowanym zjawiskiem politycznym, ale intensywnie wpływał na wiele bardzo różnych zjawisk społecznych, których skutki nadal przenoszą się na współczesność. 

TRANSFORMACJA nie mogła więc w cudowny sposób anihilować wszystkiego, co było złe w czasach komunizmu i czywiście nie mogła deus ex machina, stworzyć w ułamku sekundy wolnorynkowej gospodarki oraz wolnego i demokratycznego społeczeństwa. Machina stworzona przez Lenina i Stalina nie mogła zniknąc bez śladu, tak jak nie może tego dokonać żadne ludzkie dzieło. Nie. Takich cudów nie ma i nie zdarzają się w przyrodzie. 

Sama TRANSFORMACJA, tak jak każa zmiana sama była i nadal jest potężnym zjawiskiem, którego konsekwencje trwają do dzisiaj. Zjawisko przejścia od komunizmu do kapitalizmu nie może być właściwie zinterpretowane, jeśli ignorowane jest zjawisko granicy faz, tak mówią fizycy. 

To jest jak zetknięcie bryły lodu z gorącą blachą.
Na granicy faz dzieją się zjawiska których nie ma ani w lodzie, ani w stali, one są tylko tam, gdzie tak różne żywioły stykają się. 
Wszystkie analizy i rozprawy, które opowiadają jaka to Polska jest demokratyczna, tak jak by komunizmu nigdy nie było, nie mogą być prawdziwe. 
Wszystkie analizy i rozprawy, które opowiadają, że komunizm został obalony, a transformacja dokonała się wiosną 1990 roku, nie mogą być prawdziwe.

PRZYKŁAD:
Ustawa nacjonalizacyjna upaństwowiła uzdrowisko w Konstancinie, które od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku funkcjonowało jako przedsiębiorstwo państwowe. Teraz. w roku 2011 to samo państwo sprzedaje komuś to uzdrowisko, ignorując prawa społeczności lokalnej, ignorując nawet rolę lokalnej władzy samorządowej.

WNIOSEK:
Proces rozpoczęty komunistyczną grabieżą polskiej własności prywatnej i publicznej, nadak trwa, beneficjentem tej grabieży nadal pozostaje skarb państwa, który rozporządza nabytym w ten sposób prawem własności, a urzędnicy III RP są bezpośrednimi następcami komunistycznych funkcjonariuszy Bolesława Bieruta. Czyli, transformacja jeszcze trwa, a jej ważny czynnik jest ignorowany, co prowadzi do dalszej dewastacji polskiego majątku prywatnego i publicznego.
Dzieje się to, co na upaństwowionej kiedyś kolei dziać się może,  a "Zapomniany pasażer PKP" jest pozostawiony sam sobie.
 
PODSUMOWANIE:
Zjawisko grabieży polskiego majatku narodowego, rabunku polskiej własności prywatnej i publicznej trwa nadal, a zawłaszczony majątek nadal znajduje się w tych samych rękach, które teraz są rękami aktualnego reżimu III RP, który włada tym majątkiem jako suwerenny właściciel.
Problem praw własnościowych po upadku komunizmu nie jest więc rozwiązany, a odwlekanie jego rozwiązania jest przyczyną powstawania nowych interesów i celów ekonomicznych, które są już celami następców dawnych grabieżców.
Czas powoduje, że racje obrabowanych oraz racje beneficjentów tego rabunku mieszają się i zacierają, interes publiczny miesza się z egoistycznym interesem administracji Ministerstwa Skarbu Państwa. Tak jest w bardzo wielu przypadkach.

W cytowanym przeze mnie przykładzie skoku na kolejowe światłowody zupełnie współczesne skutki zawłaszczenia prawa własności do cudzego majątku widoczne są jak na dłoni.
Urzędnicza pazerność ewidentnej kleptokracji, która niszczy wszystko to, czym włada, by przejąć to, co jeszcze uda się ściągnąć z państwowego stołu jest widoczna, bezczelna i przekonana swojej bezkarności i władzy. To nadal są kontynuatorzy interesów władzy ludowej.
Są gorsi niż pożar i wściekłe psy, są jak bandyci gotowi spalić wieś, by ukraść chłopu ostatni zepsuty zegarek. Ich interes, a także ich prawa do publicznej własności są dokładnie takie same, jak prawa urzędników Bolesława Bieruta.
Taka sama jest także ich arogancja i buta,

Ostatnio zmieniony przez michael o pon., 05/09/2011 - 18:40.
avatar użytkownika michael

13. Pelargonia "Poznać Wilno, to znaczy - pokochać je na zawsze"

http://blogmedia24.pl/node/51580

Ostatnio zmieniony przez michael o wt., 06/09/2011 - 15:07.
avatar użytkownika michael

14. "by polityka była skuteczna musi być najpierw moralnie słuszna"

Aleksander Ścios? CZY ZASŁUGUJEMY NA WIĘCEJ ?
http://blogmedia24.pl/node/51660

avatar użytkownika michael

15. Informacja o sprostowaniu - dr hab. Mirosław Piotrowski

Polskie albo unijne absurdy i zniewagi.
http://blogmedia24.pl/node/51665

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Komisja-Europejska-Polska-nie-ma-...

Ostatnio zmieniony przez michael o sob., 10/09/2011 - 07:00.