Mysli jak liscie spadajace z drzewa - XVII

avatar użytkownika Tymczasowy

Rozne wiadomosci sie dzis w mediach ukazuja. Dla mnie najwazniejszy byl tytul tekstu w Salonie:24, ktory brzmi: "Tusk za slaby na Katarzyne Pelczynska-Nalecz". Jakze to tak? - zapytaja zdumieni ludzie. Przeciez jeszcze calkiem niedawno, po nieformalnym spotkaniu marszalka Sejmu, Szymona Holowni z dr Jaroslawem Kaczynskim, padlo znamienne zdanie jakiegos czleka z PO, ktore do dzis wydaje sie definiowac sytuacje/los szefa Polski- 2050: "Donald mu tego nigdy nie wybaczy". Jak sie wlasnie okazalo, nawet nie trzeba samego marszalka, jego zastepczyni wystarczy by obnazyc "krola".

Rozne mozna bylo miec zdanie na temat Holowni, jednak teraz wykazal sie duzymi umiejetnosciami politycznymi. Pokazal, ze potrafi stosowac zasade, ktorej przestrzegam w swoim postepowaniu - trzeba umiec wygrywac czas. Marszalek zamiast isc do Canossy, rzucic sie do nog premiera Tuska, po prostu zniknal. Najpierw poszedl sobnie na urlop, potem pojawil sie na zaprzysiezeniu dr Karola Nawrockiego i... Znow zniknal! Nie-nasze media ubolewaja: "Czlonkowie obozu wladzy narzekaja w nieoficjalnych rozmowach, ze Szymon Holownia - zamiast ratowac sytuacje - [czyli kajac sie, przepraszac czy nawet upokorzyc - uwaga moja] wycofal sie z aktywnosci medialnej". Jak mogl zamilknac Wielki Orator? Odpowiedz jest prosta - wykazal madrosc polityczna. Mosty zostaly spalone, ale nie do konca. Towarzysze tworzacy rzadzaca koalicje do dzis miotali sie goraczkowo; jak zdradzil jeden z nich, wszyscy, poza Polska-2050 zadali glowy minister noszacej podwojne nazwisko. I dlaczego glowa nie zostala scieta, przyszla wicepremier nie zostala zredukowana do funkcji zwyklej poslanki? BO KOALICJA BY SIE ROZPADLA!

................................................................................................................................................

Czekalem na jakiekolwiek wyniki sondazy w czasie osuwania sie Platformy Obywatelskiej. Ciekaw bylem czego zazyczy sobie wadza od usluznych badaczy. No i dzis mamy pierwiosnka. Ten kwiatuszek, to Pollster. W badaniach przeprowadzonych dla Super Expressu w dniach 8-9 VIII 2025 r. wyszlo, ze powiekszyla sie przewaga PO nad PiS. Wynosi ona 32.04% : 30.88%. Za kilka dni, inne badania pokaza, ze dzieki aferze z KPO, przewaga ta wzrosnie. Znow stwierdzono, ze PSL szoruje po dnie. On juz miewal 1%, 1.6% czy 1.8%. Partia Sz. Holowni niedawno byla ukarana wysokoscia poparcia 2.8%, obecnie dostala 5.18%. Moze jest tak, ze wadze ocenily, ze jednak partia marszalka sie nie rozpadnie. Moze zatrzyma sie na naglosnionym odejsciu komediantki Bodnarowej i buca Zimocha? Czekam na wyniki badan prowadzonych przez Ogolnopolska Grupe Badawcza. Kilka dni temu, jej szef, Lukasz Pawlowski, ujawnil, ze nawet  na jego niezalezna firme wadza wywierala naciski by sie opamietac i nie robic tak glupich rzeczy jak podawanie prawdziwych wynikow. A co dopiero mowic o takich, jak OBOP usluznie prowadzony za jaruzelskich czasow przez plk. Kwiatkowskiego?

..............................................................................................................................................

A co z nie-naszym topielcem, ktory daje jeszcze oznaki zycia? Dni Tuska sa policzone, juz nie miesiace, ale tygodnie. Doradca ostatnio skierowal go na dobra droge. Jak wiadomo, rozne dyktatorki ratujac sie "rzucaly sie" w wir polityki miedzynarodowej. Podejmowaly rozne inicjatywy i zglaszaly plany o zasiegu kontynentalnym czy swiatowym. Premier Tusk nie moze zajarzyc blaskiem, bo u prezydenta D.Trumpa jest przegrany, a u Niemcow ma tyly. W takich okolicznosciach przyrodniczych zaczyna klonowac samego Putina, tak, tego, samego, do ktorego z przymilnym usmiechem rzucil sie z zolwikami w Smolensku. Mozna rzec, na cmentarzysku polskich meczennikow, kilku dobito gdy przezyli zamach. Ruski dyktator ukazywany byl w towarzystwie tygrysa, jako pilot ponaddzwieko mysliwcow czy kapitana lodzi podwodnej o napedzie atomowym. Tusk zaczal od lotu nad Polska jak orzel i samotny przywodca stojacy na pokladzie platformy - w oddali wiatra, symbol nowoczesnej przyszlosci kraju.

.............................................................................................................................................

Wprost nie wypada nie wspomniec o polityku Mentzenie z Konfederacji. Powiem krotko, w kregach politykow PiS nazywaja go "bachorem".

.............................................................................................................................................

Bez wzmianki o poteznej aferze KPO nie da sie. Niestety, pamietam jakby dzis, jak premier M.Morawiecki zastanawial sie nad wejsciem w unijne KPO. Do dzis bronie Morawieckiego, bo przez caly czas byl miedzy mlotem a kowadlem. Z jednej strony, wroga Unia Europejska i Niemcy, z drugiej spoleczenstwo w ponad 90% popierajace obecnosc Polski w UE. A wybor byl taki, w zasiegu reki - to powiedziane za duzo. Tak czy inaczej, mozna bylo wziac pozyczke samodzielnie na lepszych procentach albo razem ze wszystkimi, na gorszych warunkach finansowych i wiszacym batem Kamieni Milowych. Taki byl poczatek, a co dzis mamy? Przedsiebiorca Rafal Brzoska, ktorego Tusk chcial wykorzystac instrumentalnie do swoich celow, w tych dniach stwierdzil: "KPO=Koniec Programu Odbudowy".

...........................................................................................................................................

Manna w postaci pieniedzy z KPO dla swoich jest tematem rozwojowym. Sprawa bedzie mniej wyrazista za dwa lata w czasie wyborow parlamentarnych, ale swoja role odegra. Wszak, niewinne przy tym osmiorniczki, do dzis nie zniknely ze swiadomosci Polakow. Tlumacza, ze winne sa niedopatrzenia itp. A przeciez to byl starannie dopracowany system. Logiczny dla kolesi, nielogiczny dla normalnych ludzi. Przykladowo, wezmy pod uwage rozbudowe osrodka wczasowego "Gryf" w Pobierowie (Pomorze Tylne) bedace wlasnoscia zonki bezczelnego palanta z PO, Lackiego. Otoz, rozbudowala hotel powolujac sie na premiowane buzz word - dywersyfikacja. Na zdrowy rozsadek, jesli poniosla jakies straty przy mniejszym osrodku, to straty przy wiekszym osrodku beda jeszcze wieksze. 

Nawiasem mowiac, czekalem kiedy rozpropagowany zostanie przypadek przekretu restauratora z Lodzi, ktoremu przyznano pieniadze na nowa restauracje w Piotrkowie Trybunalskim, ktora skopiuje nazwe: "Ministerstwo Sledzia i Wodki". Pomysl nazwy byl swietny. Znam te klimaty. "Idziemy do ministerstwa?". "Wlasnie wracam z ministerstwa" - podskoczy zonka?  Jakos nie rozkwitlo. Tylko dwa dni temu "Kapitan Nemo" na Niepoprawnych napisal tekst pt. "Pilne powolanie Ministerstwa Sledzia i Wodki". Dobre i to!

............................................................................................................................................

Dzieje sie tyle, ze trudno wyrobic z opisem wydarzen. Przeciez nie mozna ominac potwierdzenia dyskryminowania Sciany Wschodniej i malo entuzjastycznie glosujacych na PO terenow w politycznym rozdawnictwie. Oto jedno z poswiadczen. Prof. Janusz Kowalewski, dyrektor Centrum Onkologii w Bydgoszczy poinformowal: "Zabraklo nam doslownie jednego punktu. Otrzymalismy 38 punktow na 47 mozliwych [39 pkt gwarantowalo dofinansowanie].Mam poczucie niesprawiedliwosci, bo czesc kryteriow jest dla mnie niezrozumiala...Kontrowersyjne bylo dla mnie  np. kryterium polozenia geograficznego. Dostalismy za to zero punktow, podczas gdy np. osrodki z wojewodztwa zachodnipomorskiego czy warminsko-mazowieckiego otrzymaly po 5 punktow. Problem w tym, ze ze nie ma zadnego wytlumaczenia, z czego wynika tak duza roznica". Ja wiem, takie Pomorze Tylne (nazwa niemiecka) wraz z Ziemia Lubuska, naleza do najzagorzalszych zwolennikow PO. To Pomorze w czasie wyborow na kanclerza Niemiec, pobilo gorliwoscia na rzecz Hitlera cale Niemcy. Blisko w stopniu oddania  byli narodowosocjalistyczni towarzysze z Prus Wschodnich.

 

Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz