Zwalczanie patologii patologiami

avatar użytkownika Józef Wieczorek

W polskiej domenie akademickiej nie ma ośrodka monitoringu patologii akademickich, o co walczyłem przez lata, więc znajomość skali patologii nie jest najlepsza. Może o to chodzi? Komisje etyczne, nawet te najwyższego szczebla, robią wrażenie, jakby swoje powinności jedynie pozorowały, i trudno je zainteresować na poważnie upadającą etyką środowiska akademickiego. To, co powinno być karane w naszym systemie, jest dozwolone.

Proceder ustawianych konkursów uważany jest za normalność, plagiaty i inne niegodziwości nie szkodzą profesorom, którzy tytuł otrzymali przed laty i mogą sobie nadal plagiatować i nikczemnie postępować. Nikt im tytułu nie odbierze. System jest przyjazny patologiom, więc czego można się spodziewać?

Moje plagi akademickie (tak w formie felietonów w GP, jak i w postaci książek), mimo apeli o merytoryczną dyskusję, krytykę, są przemilczane. Ze wstydu? Braku merytorycznych argumentów? Jeśli są ataki, to w formie hejtu personalnego. Środowisko w niemałym stopniu unieważnia wartości Dekalogu, więc plagiatowanie czy fabrykowanie kłamstw uważa za dozwolone. Mobbing, sprzeczny z V przykazaniem, jest powszechny. Co najwyżej sprawcy nikczemnych czynów, nawet na najwyższych szczeblach domeny, tłumaczą się, że ich nie poinformowano, że tak nie można. Dekalog odrzucili, więc nie wiedzą, jak być przyzwoitym.

W domenie akademickiej funkcjonują na etatach, i to profesorów etyki, osoby o poziomie etycznym nie do zaakceptowania w cywilizacji łacińskiej, ale są akceptowane, bo ta jest wypierana przez „cywilizację” barbarzyńską. Główny branżowy akademicki periodyk „Forum Akademickie”, pod przykryciem walki z nieuczciwością, prowadzi rubrykę „Z archiwum nieuczciwości naukowej”, zamieszczając także teksty nierzetelne, nieuczciwe, naruszające prawa autorskie i dobra osobiste, a polemizować z nimi nie można, bo cenzura ma się dobrze i do tej rubryki uczciwe teksty się nie nadają. Zwalczanie patologii patologiami nie może być skuteczne.

napisz pierwszy komentarz