Mysli jak liscie spadajace z drzewa - VI

avatar użytkownika Tymczasowy

Nowoczesna propaganda i tzw biezaczka mocno ograniczaja ludzkie zdolnosci do poprawnego rozumowania. Wypadaloby jakos z tym walczyc. Sadze, ze przypominanie waznych zdarzen, ktore sa ciagle zagrzebywane moze byc jednym z dobrych srodkow przeciwdzialania.Na dobry poczatek kilka takich spraw i sytuacji.

PO wsparte koalicjantami zachowuje sie jakby wygrala miazdzaco wybory, polskie spoleczenstwo jej zaufalo i jej herszt - okaz zwyrodnialca, ma legitymacje do wszelkich dzialan, ktore przyniesie mu chora wyobraznia. Tymczasem ostatnie wybory parlamentarne w 2023 r. wygralo Prawo i Sprawiedliosc z przewaga prawie 5%. W liczbach bezwzglednych przewaga wyniosla okolo miliona glosujacych. To bardzo duzo. Jezeli ktos chce mowic: "Spoleczenstwo nas wybralo", to wlaw ciagusnie PiS ma do tego najwieksze prawo. Mozna powiedziec nawet wiecej, w 2019 r. stosunek liczby wyborcow PiS do PO byl wowczas jak 8 mln. do 5 mln.

Idzmy dalej, mowi sie dzis o PO, a to przeciez calkiem pokazna menazeria. Najpierw partie te tworzyli ludzie z AWS, Unii Wolnosci i KLD. Pozniej doszla Nowoczesna (ach ten Staszek), Ruch Palikota, Stronnictwo Konserwatywno-Liberalne, Inicjatywa Polska i Krajowa Partia Emerytow i Rencistow. Na koniec, gdy PO stalo sie Komitetem Obywatelskim zrecznie doskoczyli: Zieloni, iPL, Agrounia oraz Porozumienie. Krotko mowiac, sila zlego na jednego. PiS rysuje sie jak Wyrwidab oblepiony badziewiem szarpiacym go za nogawki.

...........................................................................................................................................

Nigdy nie wolno zapominac o Rosji, dawnym supermocarstwie, dzis Kenii z rakietami z glowicami jadrowymi. To nie jest normalny kraj. W populacji okolo 140 mln osobnikow az 35 mln. nie ma w domu toalety, czyli z golymi d... wypietymi w ciezkie mrozy z temperatura np. 40 stopni Celsjusza. Do tego, 47 mln. osobnikow nie ma w domu cieplej wody. Zimno, brrr! Nic dziwnego, ze  w kwietniu 2022 r. mieszkanki okupowanego przez kacapkow Czernichowa powiedzialy, ze "rosyjscy zolnierze byli zaskoczeni nawet...toaletami w ukrainskich mieszkaniach". Z kolei mieszkancy z okupowanej Borodzianki 9obwod kijowski) opowiadali, ze Ruskie dziwili sie: "Maja wszystkie domy z cegly, w kazdym domu laptopy i jedza nutelle... Nie moze byc!".

............................................................................................................................................

W znieczuleniu, niewidzeniu/slepocie pomaga kacapkom skuteczna, konsekwentna propaganda. Oto przyklad: w sierpniu 2024 r. po 10 dniach palenia sie 20 zbiornikow z ropa naftowa w rosyjskim Proletarskuprezdstawiciel miejscowych wladz poinformowal: "Jakosc powietrza miesci sie w normach czystosci". A tu nad miastem i okolica unosi sie chmura gestego dymu o dlugosci okolo 100 km. i ludzie mowia, ze maja trudnosci z oddychaniem.

...........................................................................................................................................

Ryzemu wynaturzencowi marzy sie taki kacapski ideal w Polsce. Funkcjonariusze propagandowi bedacy na jego uslugach robia co moga. Przykladowo, depcza logike by ludzie nie zauwazali oczywistych przeciwienstw. Kiedys w jednym numerze GW mozna bylo pisac, ze PiS jest prorosyjski oraz, ze jest niepotrzebnie wrogi wobec Rosji, psujac stosunki z sasiadami, czego robic nie nalezy. Ostatnio staraja sie "zgrabnie" polaczyc 8 gwiazdek z "Usmiechnieta Polska".

..............................................................................................................................................

Ilez to przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi rozni medrkowie przewidywali, ze wladza PiS-wska nie pozwoli na oddanie wladzy jesli przegra. To jakis emerytowany pulkownik. Byly tez inne wymyslone strachy. Akurat nasi zachowywali sie w sposob cywilizowany, czego onacy nie potrafili. Nie bylo na przyklad, mowy o "ulicy i zagranicy" oraz "opozycji totalnej". Tamta opozycja nie byla wcale "europejska" tylko "barbarzynska".

.............................................................................................................................................

Niedlugo przyjdzie czas na tekst o wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Wcale nie jest katastrofalnie dla Donalda Trumpa. Dzis na wrogim mu CNN jeden analityk stwierdzil, ze sa to najbardziej wyrownane wybory od okolo pol wieku. Idzie oczywiscie o tzw. swing states oraz Sun Belt. Zamiast tego pare zdan na temat gorylek. Moja kolezankaz pracy, Chinka, mowila na murzynow "gorillas". Otoz, wreszcie zaczeto mowic o chuliganskim zachowaniu siostr Williams w czasie turniejow tenisowych. Zawodniczki mowia, ze np. trudno bylo przejsc korytarzem kolo nich, bo idac rozstawialy specjalnie szeroko lokcie. Pamietam jak przed wielu laty Venus mijajac sie z Rumunka przy zmianie stron na korcie tracila ja mocno lokciem.

...............................................................................................................................................

Moj stosunek do Wojska Polskiego jest bardzo zlozony. Zauwazylem, ze ostatnio trepy poczuly, ze nie musza sie maskowac i "jezyk lata jak lopata". Ostatnio emerytowany general Skrzypczak rzekl, ze zandarmeria jest przesycona duchem Maciarewicza. Juz wczesniej stracilem czesc szacunku do niego, bo bardzo nieudanie prognozowal przebieg wydarzen na wojnie rosyjsko-ukrainskiej. Popisowy "popal' dal w 2023 r. kiedy to Zachod pchal wojska ukrainskie do ataku na wielorzutowe linie obrony na Zaporozu. Taka zacheta do samobojstwa. Pan General stanal przed duza mapa sztabowa zawieszona na scianie i kijkiem pokazywal, co Ukraincy powinni zrobic. Tak wiec mial isc atak na poludnie w kierunku na Mariupol, po jego zdobyciu odbicie na polnoc i atak na Donieck. Do samobojstwa by nie doszlo, bo nie zdobyliby nawet Mariupola.

 

Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika UPARTY

1. @Tymczasowy

Problem w tym, że podział Polsko-polscy i Rusko-polscy to podział w najlepszym razie plemienny a myślę, że już zaczyna stawać się narodowym. Jeżeli chcemy mieć swój kraj to musimy przyciągnąć do nas jeszcze ok. 3 mln ludzi. Wtedy Rusko-polscy będą w mniejszości i wielu z nich przynajmniej zacznie udawać Polsko-polski. Ten cel powinien być najważniejszym celem politycznym naszej formacji a nie jest i to jest problem.
Pierwszy raz z tym problemem zetknąłem się w przed 4 czerwca. Jan Olszewski powiedział wtedy, że gdy będą chcieli utrącić jego rząd to on odwoła się z trybuny sejmowej do "ludu polskiego" . To była z resztą jedyna przyczyna mianowania Romaszewskiego na szefa TVP. Zależało mu na transmisji telewizyjnej jego wystąpienia.
W kilka dni później był bardzo zawiedziony brakiem reakcji "ludu polskiego" na jego wystąpienie i myślał, że coś źle powiedział. Jeszcze przed 4 czerwca pytałem się go czy jest pewien, ze coś takiego jak "lud polski" w ogóle istnieje. On twierdził, że tak a widziałem, że nie.
Podobnie też teraz Kaczyński czeka aż ludzie zobaczą jak zły jest Tusk i wtedy część ludzi zdecyduje się zagłosować na PiS jako mniejsze zło, bo przecież wielu jest ludzi związanych z polskością. Tyle, ze polskość musi obejmować i ich interesy, jak nie obejmuje to w ich mniemaniu nie jest polskością.

uparty

avatar użytkownika Tymczasowy

2. UPARTY

Premierowi Olszewskiemu pewnie pobrzmiewaly jeszcze echa jakze dlugo pielegnowanego przez nas podzialu Narod-Wladza. W PRL-u nigdy nie byl to podzial wyczerpujacy w sensie logicznym, nawet w 1989 r. i - przykro powiedziec - w 1980 r., kiedy to do NSZZ "Solidarnosci" z a p i s a l o s i e (podkreslam nie bez kozery) 10 mln. osob. Zawsze byli jaszcze j a c y s i n n i. Oni tez szli w miliony.