Anitko - "duża rośnij "

Obudziłem się dziś ok 7 rano . Mieliśmy z żoną trochę pracy . Potem jeszcze obiad i wyruszam do Warszawy. Dziś bardzo źle się czułem . Moja żona wie jak trudno mi się było wybrać w podróż. Nawet zadzwoniłem do Marylki ale uznałem, że nie mogę zrezygnować na kilka godzin przed Galą. Właśnie jechałem na Galę , na której wręczano nagrody dla "Ludzi Roku" wybranych przez Gazetę Polską. W Warszawie jak zwykle trudności z parkowaniem - udało się zaparkować obok NBP. Ruszyłem w stronę Złotej 6 na Galę. Na wejściu weryfikacja potem jeszcze bramki (anty metalowe) i wszedłem. Dostrzegła mnie Anita i zaopiekowała się mną (dzięki) . Czas do uroczystości minął szybko. Przybyła bowiem Marylka a z nią "czas się nie dłuży" (nie z nią :)) No i zaczęło się - Pan Sakiewicz mówił kilka minut. Potem na "scenie" pojawił się Pan Prezydent Lech Kaczyński. Kilka razy słuchałem Prezydenta w wywiadach w telewizji ale to nie to samo co "na żywo" . Kiedyś mojemu Proboszczowi dziękowałem za bilet wstępu do Katedry w Olsztynie jak był Papież Jan Paweł II teraz Anicie dziękuję za zaproszenie dziś kiedy mogłem posłuchać Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Pewnie będzie okazja posłuchać (Wojt działa :) ) . Ja bardzo się wzruszyłem . Słyszałem człowieka , który jak Ojciec powiedział co robi i co będzie robił. Był element rodzinny (Mama i Żona) był po prostu super. Miałem okazję posłuchać niczym nie zakłóconej mowy (żadne skróty, fragmenty) - Powiem wprost "Nasz Prezydent to Gość" -jestem dumny z tego że mnie reprezentuje tu w Polsce i np tam w Gruzji (co było przypomniane) . Potem był Pan Gontarczyk. I tu także jestem mile zaskoczony. Zwykły człowiek (stać Go na wzruszenie i łzy) - szczery i bezpośredni. Otwarty na ludzi jednym zdaniem "wart wyróżnienia" Po występie ( I części ) zespołu (nie pamiętam nazwy :() wyruszyłem do domu do Olsztyna . Dojechałem ok 22.45 . Postanowiłem napisać o tym |na blogu Jestem Ci Anitko bardzo wdzięczny , że pomyślałaś o mnie i umożliwiłaś mi przeżyć to co tu napisałem i jak napisałem w tytule "Duża rośnij" - dzięki Pozdrawiam PS - Stefan pisałeś kiedyś że chciałbyś poczytać co "ludzie czują" - masz okazję