Dzień, w którym upadnie PO (KO) będzie polskim Świętem Narodowym
Tak się stanie o ile Polska po rządach D. Tuska jeszcze będzie istniała, co dziś wydaje się wielce wątpliwe. W zamysłach eurokomunistów przecież ma już nie być państw nardowych, ale jakieś regiony, landy czy województwa zarząd nad nimi mają mieć eurokraci z UE a przede wszystkim była już Polska będzie znajdowała się pod wpływem niemieckim...
"- Proszę o powstanie towarzyszek i towarzyszy! Sztandar Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyprowadzić! - tymi słowami Mieczysław F. Rakowski przypieczętował koniec partii, na czele której stał jako ostatni I sekretarz" [1] a działo się to 29 stycznia 1990 roku.
Pamiętam to doskonale, bo oczekiwałem upadku komuny przez niemal całe lata młodzieńcze i wczesnej dorosłości. Jakże ja się wtedy cieszyłem... nie wiedząc, że ONI się wcale nie skończyli i trwali w III RP w dobrobycie i przy władzy i tak to trwa do dzisiaj. Zmarnowaliśmy czas, kiedy mogliśmy przeprowadzić głęboką dekomunizację i lustracje a teraz już potomkowie "partyjniaków" znów zasiadają na różnych "stołkach" od polityki po biznes.
Ale teraz będziemy chyba mądrzejsi i po oczekiwanych przeze mnie jak najszybciej słowach D. Tuska: "Sztandar PO wyprowadzić" dokonamy pełnej "dePOnizacji" państwa polskiego, naszej Ojczyzny.
PO (KO) jest bowiem klęską dla Polski i Polaków. Jak pisał Paweł Piskorski pierwsza partia D. Tuska powstała za niemieckie pieniądze i nie ma się co dziwić bo - powtarzam to po raz setny - D. Tusk jest po babce i matce w połowie Niemcem i niestety bliżej mu do Niemiec niż do Polski.
Doprawdy ja tego nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego duża część polskich wyborców tego nie wie i nie widzi albo udaje, że nie wie i nie widzi, bo nienawiść do "Kaczora" (wzbudzana przez PO) przesłania im logiczny ogląd rzeczywistości.
PO jest - jak napisałem - klęską dla Polski i Polaków i to w każdym obszarze: politycznym (też w polityce zagranicznej), społecznym, ekonomiczno-gospodarczym i w ogóle cywilizacyjnym. To partia zarządzając Polską w taki sposób jak sobie życzą Niemcy a to nigdy nie wróżyło niczego dobrego dla naszego kraju.
Niech państwo zwrócą uwagę, że prawdopodobnie za obecnych i quasi totalitarnych rządów D. Tuska nie będzie budowy CPK czy elektrowni jądrowej. Podobnie z inwestycjami w postaci portu kontenerowego w Świnoujściu, nie wiadomo co z stanie się z polskimi odcinkami Via Carpatii i Via Balticki, nie powstanie pływający port LNG w Zatoce Gdańskiej, korygowane na nie korzyść Polski są plany budowy dróg i obwodnic... a to tylko niektóre z tych parszywie antypolskich działań obecnej władzy.
Nie mamy też już własnej polityki zagranicznej a planowane jest budowanie armii UE, co z punktu widzenia Polski i wielu innych krajów - członków NATO jest bezsensowne.
Także drodzy Polacy! Myślcie trochę kogo wybieracie do władzy! I mam nadzieję, że Święto upadku PO (KO) będzie w przyszłości obchodzone hucznie... o ile zdołamy zachować nasze państwo!
[1] https://www.polskieradio.pl/39/156/artykul/770958,sztandar-wyprowadzic-czyli-ostatni-boj-pzpr
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz