Ucieczka Rosjan od wolnosci - V
Erich Fromm w rozdziale V swej ksiazce pt. "Ucieczka od wolnosci" wyliczyl mechanizmy ucieczki. Na pierwszym miejscu znalazl sie autorytaryzm. To "tendencja do rezygnacji z niezaleznosci swego indywidualnego "ja" i wtopienie sie w kogos albo cos znajdujacego sie na zewnatrz, aby ta droga uzyskac sile, ktorej brak samemu sie odczuwa. Najbardziej wyraziste postacie tego mechanizmu ujawniaja sie w dazeniu do podporzadkowania sie z jednej strony i dominacji, z drugiej strony" (str.62). Mowiac wyraziscie, z jednej strony jest milosc do do silnych i "nienawisc do slabych, malostkowosc i wrogosc'.
Osobowosci autorytarnej towarzysza sklonnosci sadystyczne i masochistyczne. I na str.72 E. Fromm stwierdza, ze: "uzywajac terminu 'charakter autorytarny' implikujemy, ze oznacza on strukture osobowosciowa, ktora stanowi psychologiczny fundament faszyzmu".
I w ten sposob otrzymalismy pierwsza przymiarke mentalnosci rosyjskiej. Tlumaczy to brutalnosc w stosunkach miedzyludzkich poczawszy od sytuacaji znanych z historii Rosji po dzisiejsze zjawisko "fali" w wojsku rosyjskim, po zbrodnicze traktowanie osob cywilnych i jencow wojennych w wojnie na Ukrainie.
Jakos w mojej swiadomosci utkwily dwa przypadki zachowania Rosjan. Brutalnosc i bezwzglednosc w stosunku do osob znajdujacych sie nizej i sluzalczosc wobec tych, ktorzy sa wyzej. Jeden przyapdek pochodzi z literatury, to bicie poslanca przez byle kamerdynera na jakims tam rosyjskim dworze. Otoczenie nie przerwalo bicia, zachowanie ciecia bylo normalnoscia. Drugi przypadek pochodzi z zycia. Opowiadal mi kiedys moj znajomy Carlos, ze kiedys pracowal jako superintendent w bloku mieszkalnym w Toronto. Byl to koniec lat 80-ych ubieglego wieku. Wystepowal deficyt na rynku mieszkaniowym i trzeba bylo placic lapowki by wynajac mieszkanie. Ludzie placili nawet 1-2 tys. dolarow, mnie sie udalo za butelke whisky. Otoz, pewnego dnia, przyszedl do biura Carlosa Rosjanin. Akurat nie bylo "vacancies" i Carlos odmowil. na to Rosjanin rzucil sie na kolana i zaczal blagac. Pochodzacy z Nikaragiu, czyli z III Swiata, czlowiek opowiadal mi o tym z niesmakiem.
Drugim mechanizmem ucieczki od wolnosci jest wedlug Fromma destruktywnosc. Pisze tak: "Moge uniknac poczucia bezsilnosci wobec zewnetrznego swiata poprzez niszczenie go. Prawda jest, ze jezeli udaje mi sie to robic, to nadal pozostaje samotny". Tego musieli doswiadczac kacapki w koncu II-ej wojny swiatowej. Doswiadczaja tego i dzis na Ukrainie. Jakas radosc z bezmyslnego niszczenia miec musieli, ale to tylko poglebialo ich kacapskosc.
Wreszcie tyrzecim mechanizmem ucieczki od wolnosci jest mechaniczny konformizm. E.Fromm opisuje go tak (str.81): "Osoba, ktora rezygnuje ze swojego indywidualnego "ja" staje sie automatem identycznym z milionem innych ludzi. Nie musi juz czuc sie samotna. Jednak cena, jaka za to zaplaci - utrata samego siebie - jest wysoka".
W rozdziale VI swojej ksiazki zatytulowanym "Psychologia hitleryzmu", From zapowiedzial (str.95): "Postaram sie na najblizszych stronicach wykazac, ze osobowosc Hitlera, jego nauki oraz caly system hitlerowski wyrazaja skrajna forme struktury charakteru, ktory nazwalismy autorytarnym i ze wlasnie dzieki temu zdolal on z moca przemowic do tych grup ludnosci, ktore byly obdarzone mniej wiecej podobna struktura charakteru". I te zapowiedz Fromm spelnil na kolejnych stronach swego dziela.
W nastepnym odcinku tej calosci siegne do przedtatarskich zrodel duszy rosyjskiej. Ciekawa sprawa.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz