Łomotanie w pręty klatki, by zdenerwować małpy z PO
oraz z reszty "totalnej opozycji" - siedzące w środku. Taki mniej więcej był cel uchwalonej w piątek, 17 grudnia ustawy "lex TVN". Teraz czeka ona na ewentualny podpis prezydenta Dudy. Rafał Ziemkiewicz tak opisał sytuację {TUTAJ
"Nie chcę nikogo obrazić, ale trudno: cała akcja z ustawą medialną jest dla leszczy, żeby się podniecali. (...) Rozumiem dlaczego obie strony w to grają ale leszczy - nie (...) Ale swoją drogą, że TVN będzie kiedyś organizował demonstracje przeciwko implementowaniu prawa unijnego to się pewnie nie spodziewaliście.".
Małpy faktycznie się wściekły i zorganizowały wczoraj [19.12.2021] w całej Polsce manifestacje w obronie "wolnych mediów" [tzn. TVN]. Nie okazały się one sukcesem. Według blogera Echo24 [dr Krzysztofa Pasierbiewicza], zajadłego przeciwnika PiS:
"Pięć minut przed godziną 15-tą na pusty krakowski Rynek wkroczył w sile około stu osób pochód, na czele którego niesiono dwa stylizowane na huzarskie skrzydła banery z wielkim napisem „KOD”. Pochód ten doszedł pod ratusz, gdzie zebrało się na moje oko około trzystu osób, ale z czasem doszło trochę ludzi i finalnie na moje oko protestowało góra tysiąc osób.
Krzykliwa pani wodzirej najpierw poprosiła o głos jakiegoś mało znanego dziennikarza tłumacząc zebranym, że co bardziej znani dziennikarze są zajęci pracą przy innych protestach. (...) Reasumując powiem, że dzisiejszy wiec Platformy Obywatelskiej i krakowskiego KOD-u kojarzącego się ludziom z oszustwami Mateusza Kijowskiego był nieudaczny i ciamciaramciowaty, - i z przykrością muszę stwierdzić, że przy takiej opozycji PiS będzie jeszcze rządził dziesięć lat, jak nie dłużej. (...)
Jest godzina 19.30. Kątem oka podglądam protest w Warszawie.
I co?
Znowu dominują hasła: KOD, Gazeta Wyborcza i Platforma Obywatelska, jakby innych walczących o wolność mediów nie było, - bo jako ostatniego z długiej listy przemawiających kogoś od Hołowni wpuścili, by móc potem mówić, że cała opozycja anty-pisowska protestowała." {TUTAJ}.
Z warszawskiego protestu zapamiętano tylko nieudolnie cytowany przez Tuska wiersz Miłosza. Przeciw "lex TVN" protestowali przedstawiciele rządu USA oraz niezawodna Vera Jourowa z KE. Dość rozsądną wypowiedź na temat całej sprawy znalazłam dzisiaj w portalu Wp,pl {TUTAJ}:
"Prezydent Andrzej Duda nie podpisze nowelizacji ustawy medialnej w kształcie uchwalonym przez PiS - usłyszała nieoficjalnie Wirtualna Polska od źródeł związanych z Pałacem Prezydenckim. Przyczyną nie jest jednak chęć obrony TVN, a fakt, iż ustawa medialna odbiera głowie państwa możliwość mianowania swoich członków do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ustawa najprawdopodobniej zostanie przez Dudę skierowana do Trybunału Konstytucyjnego. Weta ma nie być, bo prezydent nie chce ulegać ani Amerykanom, ani polskiej opozycji - piszą Sylwester Ruszkiewicz i Michał Wróblewski.".
Prezydent ma trzy tygodnie na decyzję. Pożyjemy - zobaczymy co się stanie.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz