Co z weglem?

avatar użytkownika Tymczasowy

W dzisiejszym wydaniu internetowego wydania Deutsche Welle ukazal sie tekst pt. "Wegiel.Pozegnanie i renesans". Po tytulem na zasadzie haka: "Mamy rezygnowac z wegla na rzecz odnawialnych zrodel energii, ale emisje CO2 rosna na calym swiecie. Wiele krajow znow wykorzystuje wiecej wegla, aby po dwoch latach koronakryzysu ozywic swoje gospodarki". Oto dwa dalsze cytaty z pierwszej czesci artykulu.

"Mozna by pomyslec, ze nigdy nie bylo pandemii COVID-19, dyskusji o zmianach klimatu i ruchu Fridays for Future". Emisje spowodowane przez elektrownie weglowe na calym swiecie rosna i znow osiagaja najwyzsze poziomy, jak w czasach przed pandemia. Przede wszystkim w Chinach. Dzieje sie to w srodku swiatowego kryzysu energetycznego".

"Swiatowa Konferencja Klimatyczna COP 26 [Glasgow] jeszcze wzmocnila te tendencje. Zamiast przypieczetowac pozegnanie z weglem, zgodzono sie zaledwie na 'phase down' stopniowe ograniczanie pozyskiwania energii elektrycznej ze spalania wegla...'Zielone swiatlo dla wydobycia wegla' - tak byly australijski minister ds. surowcow Matt Canavan skomentowal rozwodnienie w ostatniej minucie zobowiazania dotyczace rezygnacji z wegla".

W tekscie nie wspomina sie o Niemczech, a przeciez wypadalo wspomniec o oddanej do uzytku 30 V 2020 r., czyli nowiutkiej elektrowni korzystajacej z wegla kamiennego noszacej nazwe Datteln 4 (na zdjeciu ponizej). Jest ona calkiem duza, na 1 100 MW i dostarcza prad do 100 tys. gospodarstw domowych. Czyzby ona nie przyczynila do omawianego w artykule procesu?

Wprawdzie nowy rzad w Niemczech jest zapalczywie "zielony", ale nie wypada zapominac, ze kanclerz Merkel w dniu 15 V 2021 r. odrzucila plan by zamknac elektrownie oparte na weglu do 20138 r. Niemcy wciaz maja 40 elektrowni korzystajacych z wegla kamiennego (pochoidzacego glownie z Rosji).

Wreszcie wypada dodac, ze najwieksze dziesiec elektrowni opartych na weglu znajduje sie daleko w Azji, glownie w Chinach. Oto one: Datang Tuoketuo (Chiny) - 6.7 gigawatow, Taean (Korea Poludniowa) - 6.4 gigawatow, Dang Jin (Korea Pd.) - 6.04 gigawatow, Taichung (Tajwan) - 5.5 gigawatow, Yongheung  (Korea Pd.) - 5.0 gigawatow i dalej 4 chinskie elektrownie.

Gdy dzis z rana sprawdzalem, zadna z nich nie podlega prawodawstwu Unii Europejskiej.

 

napisz pierwszy komentarz