Połowy tygodnia (35.)

Sytuacja Straży Granicznej jak w soczewce pokazuje sytuację Polski. Atakowani są z zewnątrz i od wewnątrz...

Okazało się że działania Jońskiego, Szczerby i in. miały dwa wymiary: humanitarny oraz walki z faszyzmem. Wszystkich nazwisk nie wymienię, zabrakło by miejsca (a i nie warto wypisywać) dla tych idiotów z PO i Lewicy oraz z ich mediów. Czyli z "TVN", "GW", "TokFM", "Onet".

Kwestia obozu turystycznego Irakijczyków na Białorusi wzbudza niezwykle media lewackie - i prawem sprężyny - media prawackie. Tak więc cały tydzień żyjemy kwestią turystyki pieszej z namiotami. 

A to samo dzieje się przy granicy z Litwą, a nikt o tym nie mówi. A dlaczego? A dlatego, że Litwini nie mają takiego zaprzaństwa (lub tak głupiej opozycji). Czyli na Litwie nie ma kto rezonować Łukaszence. A w Polsce - ma. Wszystkich nazwisk nie wymienię, zabrakło by miejsca.

Konfederacja zachowuje się normalnie, a PSL w sposób wyważony. Czyli w zasadzie się zgadza z działaniami rządu, ale zawsze znajdzie jakieś ale...

Okazało się, że Tusk nie potrafi ogarnąć swojej partii. Tak, to już nie jest karne wojsko, tylko pokolenie młodszych przygłupów z brakiem wykształcenia i z parciem na Internet. Tusk musiałby ich wszystkich powyrzucać, a na to nie może sobie pozwolić.

Na Lewicy nikt nawet nie próbuje tego opanować, co więcej starają się przelicytować platformę. A to nie takie proste. Na przykład przyjechała nad granicę gruba Lempart, ale przecież nie będzie tak chyżo kicać jak Franek z kreskówek. Ma Lewica problem...

Po stronie lewactwa stanął Europejski Trybunał Tego i Owego, rzecz całkowicie zbędna (powinniśmy z tej Rady Europy się wypisać) i postanowił, że Polska musi zapewnić pomoc humanitarną turystom na Białorusi. Ciekawostka taka, bo w tym samym czasie na Białorusi był tzw. Wysoki Komisarz Tego i Owego, pogadał z turystami i nie wydał komunikatu. Czyli: na Białorusi prawa człowieka są zachowane, a w Polsce nie. 

Nb. nie tłumaczymy już orzeczeń ETPC na polski. I słusznie. Dawniej robił to TK, teraz to jest zlewane...

W ten weekend Czaskoski rozpoczął Lager Polen z młodzieżą. No i z Tuskiem oraz innymi gwiazdami w rodzaju Kosiniak, Bodnar, Kamysz... Wszystkich nazwisk nie wymienię, zabrakło by miejsca.

 Młodzież niewykształcona, lekko egzaltowana i bezrefleksyjna, a prowadzący (Tusk i Czaskoski) z banałami i prostackimi atakami na rządzących. Powodzenia nie wróżę...

Tak, że tak. W zasadzie nic się nie wydarzyło.