My , którzy walczyliśmy z komuną o wolną Polskę stanęliśmy teraz, w obronie kościołów przed lewackimi wandalami.
Wystąpienie Prezesa Jana Raczyckiego na obchodach 39 rocznicy
wprowadzenia stanu wojennego.
Mija 39 rocznica wprowadzenia przez władzę komunistyczną PRL-u
tanu Wojennego. Dla nas jest to bardzo bolesna rocznica i nigdy jej
nie zapomnimy.
Za to, że mieliśmy odwagę przeciwstawić się zniewoleniu Narodu
przez Juntę wojskową Jaruzelskiego , za to że walczyliśmy słowem o
prawdziwie wolną i demokratyczną Ojczyznę ,
Zostaliśmy brutalnie internowani, aresztowani i skazani wyrokami
przez sądy wojskowe i cywilne rządzącej przemocą Junty. Razem z
nami cierpieli nasi bliscy.
Po opuszczeniu murów więziennych wielu z nas nie mogło znaleźć
pracy. A jeśli ją znaleźli, to na bardzo niskim uposażeniu. Wielu
Kolegów z wyższym wykształceniem nie mogło zajmować stanowisk
kierowniczych- tego pilnowała w zakładach pracy totalitarna partia
jaką wówczas była PZPR.
Wielu również naszych kolegów nie wytrzymało psychicznie
inwigilacji SB i wyjechało za granicę z biletem w jedną tylko stronę.
Po Okrągłym Stole liczyliśmy, że wreszcie nastąpi szybkie rozliczenie
z komuną . Wałęsa sam w swojej kampanii prezydenckiej obiecywał,
że nie będzie grubej kreski. Niestety – upadek Rządu Olszewskiego
do którego przyczynił się sam Wałęsa zniweczył dążenie do pełnej
dekomunizacji i lustracji w naszej Ojczyźnie, a dokonane to zostało
w innych krajach tzw. Socjalistycznych jak Czechosłowacja, Węgry,
NRD, Bułgaria i Rumunia.
Wówczas jeszcze nie było IPN-u. Nie wiedzieliśmy, że przywódca
strajku na wybrzeżu Lech Wałęsa był wcześniej tajnym
współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”. Wątpiących odsyłam
do książki Sławomira Cenckiewicza pt. „Wałęsa-człowiek z
teczki”.Oryginały dokumentów potwierdzających współpracę Wałęsy
z SB odnaleziono w szafie Gen. Kiszczaka.
Potwierdza się to, że Wałęsa z grupą działaczy tzw. Opozycji
demokratycznej jak : Michnik, Geremek, Mazowiecki Kuroń i inni
dogadali się z komunistami już w Magdalence w 1988r i podzielili się
władzą z Jaruzelskim, Kiszczakiem i innymi zbrodniarzami
komunistycznymi oraz przyrzekli nie robić im krzywdy. Teraz z
perspektywy czasu wielu z nas uważa, że zostaliśmy jako działacze
Solidarności wykorzystani przez Wałęsę i jego popleczników do ich
cynicznej gry o zawłaszczenie przez postkomunistów- Polski.
Po Wyborze na Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i zwycięstwie PIS
w wyborach Parlamentarnych w 2005roku była szansa na
dokończenie lustracji i dekomunizacji. Niestety, skrócenie kadencji
Sejmu o 2 lata zniweczyło tę szansę. Do dnia dzisiejszego po 31
latach trwania III RP tej lustracji i dekomunizacji nie
przeprowadzono i o to mamy do Zjednoczonej Prawicy pretensję.
Dopiero po 21 latach wolnej już Ojczyzny Trybunał Konstytucyjny
uznał, ż Stan Wojenny został wprowadzony niezgodnie z
obowiązującym wówczas prawem. Stan Wojenny został nazwany
zbrodnią komunistyczną, a jego autorzy – zbrodniarzami.
Prokuratura powinna wszcząć z urzędu postępowanie wobec winnych
wprowadzenia Stanu wojennego. A co się dzieje - nic. Media nie
podnoszą tego tematu. Żaden zbrodniarz komunistyczny nie został
do dzisiaj ukarany. Komu na tym zależy?
Dopiero w 2016 roku Sejm uchwalił ustawę o pomocy dla
represjonowanych w Stanie Wojennym działaczy solidarności i
opozycji antykomunistycznej.
Ustawa ta mimo pewnych naszych zastrzeżeń służy nam pomocą,
szczególnie w ułatwieniu dostępu do lekarzy specjalistów. Jesteśmy
za to temu Rządowi wdzięczni .
Dzisiaj po 39 latach wprowadzenia stanu wojennego, dzieci i
wnuki zbrodniarzy komunistycznych przefarbowali się w
ładnie brzmiące organizacje jak : Koalicja Obywatelska, Nowa
Lewica, Wiosna i usiłują brutalnie i bezczelnie obalić legalną
władzę, którą w sposób demokratyczny większość Polaków
wybrała.
To co ta lewacka dzicz wyprawia na polskich ulicach, to woła
o pomstę do nieba.
My , którzy walczyliśmy z komuną o wolną Polskę nie jesteśmy tylko
biernymi obserwatorami, ale stanęliśmy teraz, mimo sędziwego już
wieku w obronie kościołów przed lewackimi wandalami.
Wzywamy sprawujących władzę o zdecydowane działania wobec
łamiących prawo na ulicach naszych miast.
Naszymi wartościami o które walczyliśmy o wolną Polskę były i są
Bóg, Honor i Ojczyzna i nie pozwolimy na opluwanie ich przez
lewackich terrorystów na ulicach naszych miast.
- Krystian Frelichowski - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz