Reakcja Obywatela na Apel Kolegium Rektorskiego UJ
Reakcja Obywatela na Apel Kolegium Rektorskiego UJ
Nie mogę jako Obywatel nie zareagować na: ‚Apel Kolegium Rektorskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego do Władz RP w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego’ z dnia 22 października 2020 r. wystosowany do :
Andrzej Duda – Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Elżbieta Witek – Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
Tomasz Grodzki – Marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej
Mateusz Morawiecki – Prezes Rady Ministrów
i podpisany:
Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Jagiellońskiego
w składzie:
Prof. dr hab. Jacek Popiel – Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego
Prof. dr hab. med. Tomasz Grodzicki – Prorektor UJ ds. Collegium Medicum
Prof. dr hab. Dorota Malec – Prorektor UJ ds. współpracy międzynarodowej
Prof. dr hab. Armen Edigarian – Prorektor UJ ds. dydaktyki
Prof. dr hab. Jarosław Górniak – Prorektor UJ ds. rozwoju
Prof. dr hab. Piotr Jedynak – Prorektor UJ ds. polityki kadrowej i finansowej
Prof. dr hab. Piotr Kuśtrowski – Prorektor UJ ds. badań naukowych
Mgr Monika Harpula – Kanclerz UJ
Mgr Teresa Kapcia – Kwestor UJ
https://www.uj.edu.pl/wiadomosci/-/journal_content/56_INSTANCE_d82lKZvhit4m/10172/146425980
jako, że został on wystosowany także w moim imieniu – ‚Obywatela naszego kraju’ jak wynika z treści apelu, choć z apelem się nie identyfikuję, a nawet uważam go za kompromitujący dla Kolegium Rektorskiego UJ, które nawet nie wie do kogo kierować sprawy wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Kolegium zapewne nie rozumie, że w Polsce obowiązuje monteskiuszowski podział władzy, który jest najbardziej rozpowszechnionym systemem sprawowania władzy na świecie i wiedza na ten temat obowiązuje już w szkole podstawowej, a UJ jest, przynajmniej z nazwy, szkołą wyższą.
Czy ten podział władzy został naruszony, decyzja TK nie była suwerenna, a Kolegium ma wiedzę na ten temat i dlatego zwraca się do innych władz, z treści apelu nie wynika.
Nieznajomość tego, co winni wiedzieć uczniowie szkoły podstawowej nawet mnie nie bulwersuje, jako że od lat mam poważne trudności nawiązania kontaktu tak moralnego, jak i intelektualnego [https://nfapat.wordpress.com/category/sprawa-jozefa-wieczorka/] z władzami uczelni, które do tej pory funkcjonują w ramach ustaw ‚jaruzelskich’, nadrzędnych wobec Konstytucji III RP, akceptując rozstrzygnięcia pozamerytoryczne anonimowych komisji, a raczej zorganizowanej grupy przestępczej realizującej dyrektywy ‚jaruzelskie’ – zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym.
Do tej pory, mimo upływu kilkudziesięciu już lat, władze UJ nie nauczyły się merytorycznie uzasadniać dożywotnich wyroków wydanych anonimowo [anonim – nieznane dla władz UJ słowo !] na nauczycieli akademickich o odmiennej od nich orientacji intelektualnej i moralnej, którzy formując studentów w chrześcijańskim systemie wartości, ucząc myślenia krytycznego, poszukiwania prawdy, nonkonformizmu naukowego, stanowili i nadal stanowią śmiertelne zagrożenie dla beneficjentów transformacji zarazy czerwonej w tęczową.
Tak odmiennie zorientowanych wypędzono dożywotnio z murów jagiellońskich, aby nie wpływali – ich zdaniem- negatywnie na młodzież akademicką. Ta, pozostając pod pozytywnym [sic !] wpływem barbarii akademickiej [w czerwonym/jaruzelskim systemie antywartości] osiągnęła jej poziom a nawet twórczo go rozwinęła, co widzimy dziś na ulicach Krakowa (i nie tylko). Takie wulgaryzmy jak obecnie u młodych na ulicach to mogłem słyszeć tylko u profesorów, mnie oskarżających na radach ‚naukowych’ [seanse kłamstwa i nienawiści] o wulgarność, bo ich nie używałem, podobnie jak o niechęć do pracy ze studentami, gdy pracowałem z nimi za kilku profesorów do tej roboty się nie nadających! Apelu do fanatycznych wręcz miłośników kłamstwa nie było, było wypędzenie odmieńca. Mój apel o powołanie Instytutu Odchamiania Kadry Kierowniczej pozostał bez odpowiedzi, podobnie jak chamstwo nadzwyczajnej kasty.
Poczynania barbarii jagiellońskiej do dnia dzisiejszego nie spotkały się z potępieniem władz, co nie dziwi, bo stanowiły one składnik i to nadrzędny tej barbarii. Władze UJ sformułowały natomiast apel przypominający poczynania diabła, który po ubraniu się w ornat ogonem na mszę dzwonił.
Poczynania barbarii są‚skrajnym dowodem braku odpowiedzialności za losy ludzi’ a władze jagiellońskie ponoszą ‚szczególną odpowiedzialność za dobro narodu i nikt dzisiaj, ani w przyszłości nie zwolni ich z odpowiedzialności za kolejne dramaty, którymi może być dotknięte społeczeństwo polskie w wyniku podejmowanych przez nich decyzji‚ żeby przytoczyć fragment apelu, który władze jagiellońskie nie kierują do siebie, tylko do władz państwowych, nie ponoszących odpowiedzialności za wynik badania zgodności ustaw z Konstytucją.
Zdumiewające, że profesoria apelująca o przestrzeganie Konstytucji, jednocześnie domaga się jej nieprzestrzegania, i to w ustawodawstwie sprzecznym z Konstytucją, a nie domaga się uchylenia ustaw ‚jaruzelskich’ uznając ich wyższość nad Konstytucją III RP [ sic !] – Tajne teczki UJ, czyli o wyższości ‚prawa’ stanu wojennego nad Konstytucją III RP – http://www.nfa.pl/articles.php?id=37; Pasja akademicka z Rzecznikiem Praw Obywatelskich w roli Piłata– https://wobjw.wordpress.com/2009/12/30/pasja-akademicka-z-rzecznikiem-praw-obywatelskich-w-roli-pilata/
Czy apelownicy mają dowody, że coś w tej materii przez kilkadziesiąt lat uczynili ? Przypomnę jeno, że studenci protestujący przeciwko barbarii jagiellońskliej przed laty [ np. https://wobjw.wordpress.com/2009/12/30/moj-jubileusz/] apelowali bezskutecznie do władz, że takie metody jakie stosują, nie wprowadzą nauki polskiej godnie w wiek XXI ! I jak się okazało po latach – nie wprowadziły ! a utrata godności jest faktem co wywołuje zmartwienie prawdziwych autorytetów [Wanda Półtawska –Martwię się o Polskę- ‚Sieci”21 października 2020], gdy profesorowie jagiellońscy (i nie tylko) nieraz dają swymi poczynaniami/wypowiedziami przykład coraz bardziej ogłupiałej i zdziczałej młodzieży.
Przypomnę, że przed 35 laty protestowałem przeciwko widocznej już wówczas deprawacji młodych, co spowodowało usytuowanie mnie na ścieżce dyscyplinarnej, z której nie zszedłem mimo upływu 35 lat, w ramach łamania prawa przez władze UJ ! [do dnia dzisiejszego nie otrzymałem do podpisu rezultatów tej ‚ścieżki’ z możliwością odwołania się]. Ale prawo cywilizowanego świata, dla barbarii jagiellońskiej, jak nic nie znaczyło, tak nic nie znaczy.
Widać dziś, jak zaowocował po latach brak mistrzów o odmiennej od barbarii orientacji intelektualnej i moralnej, wypędzonych i to dożywotnio, po zniszczeniu – bez przeproszenia/odszkodowania – ich warsztatów pracy i możliwości wykładania oraz formowania nowych kadr akademickich na poziomie. A fałszywa historia uczelni nadal pozostaje w obiegu publicznym/edukacyjnym. [List do Polskiej Akademii Umiejętności w sprawie wycofania z obiegu edukacyjnego ‚Dziejów Uniwersytetu Jagiellońskiego’
, https://blogjw.wordpress.com/2009/08/05/list-do-polskiej-akademii-umiejetnosci/ Bezkarnie !
Józef Wieczorek
Obywatel naszego kraju
wypędzony dożywotnio z UJ, przez barbarię akademicką, przedstawiający fakty i opinie na wielu stronach internetowych [wykaz – https://blogjw.wordpress.com/autor/] oraz w kilku książkach, w tym ostatniej – Plagi akademickie, pozostającej zapewne pod opieką Ducha św. [ https://blogjw.wordpress.com/2020/09/26/plagi-akademickie-pod-opieka-ducha-swietego], ale bez reakcji merytorycznej autorytetów moralnych i intelektualnych, a nawet Kolegium Rektorów UJ [i nie tylko]
- Józef Wieczorek - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz