Okruchy - XXVII
Wlasnie wyzwolilem sie na chwile spod jarzma matriarchalnego i narazajac sie fochy-smochy (to nowe slowo) po dwoch tygodniach abstynencji (wlacznie z urodzinami o suchym pysku) popijam sobie Teacher's Whisky. To od Williama Teachera a nie od uczycieli, ktorych mam w glebokim powazaniu. Przepraszam za wulgarnosc. Ta whisky pamietam z portu lotniczego w Londynie, gdzie niespodziewanie odkrylem, ze moge kupic dwie flachy whisky za jakies 30 funtow szterlingow. Musialem przy tym miec specjalny status podroznika spoza Unii Europejskiej. Akurat takowy mialem i bardzo dobrze na tym wyszedlem. Pewnie cos w tym jest...
.........................................................................................................................................
Tyle sie dzieje, ja nie pisze, uzbieralo sie mysli cale krocie. Odloze na koniec wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych Ameryki Polnocnej Jak tam wygra postac z komiksow, czyli Biden, to trzeba bedzie zmienic nazwe na Kraj Rad. W dodatku sprawa jest goraco rozwojowa, wiec bede dopisywal minuta po minucie.Zaczne od spraw krajowych.
..............................................................................................................................................
Oczywiste jest, ze Pokolenie JPII zostalo zastapione przez halastre "Robta co chceta!". Kto ponosi wine? Zaczne od Ministrow Edukacji Narodowej. Zgodnie z nowymi normami jezykowymi powiem je... was pies kolejnym ministrom oswiaty nazywanymi MEN. Szujka Giertych: 20o6-2007; Krystyna Hall: 2007-2011;Krystyna Szumilas: 2011-2013; Joanna Kluzik-Rostkowska: 2013-2015; Anna Zalewska z domu Gasior: 2015-2019. Ta ostatnia ministerka urodzila sie w Swiebodzicach. Byla poselka/slanka w VI, VII i VIII kadencji Sejmu. Obecnie europoslanka. Pasuje do dzialania w Unii Wolnosci w latach 1997-2002. Z wyksztalcenia, bidula - polonistka. Z roboty- uczycielka i zastepczyni dyra Liceum Ogolnoksztalcacego w Swiebodzicach. Na usta cisnie sie pytanie o jakosc kadr naszej ukochanej Partii.
Niezrownany dr hab. Przemyslaw Czarnek na dzien dobry zwolnil z ministerstwa dwie zasiedziale biurwy. Jedna odpowiadala za programy szkolne. Czy On da rade sprzatnac stajnie Augiasza?
Ponizej zdjecie dyr. Aliny Sarneckiej.
......................................................................................................................................
Nieszczesny konfidenciak Boni jak jakis funk w czasach stalinowskich zapodal, ze wulgarne slownictwo chlopo/bab z ostanich protestow stalo sie norma jezyka polskiego. Moge wiec zachowujac normy jezykowe i samozwanczej polskiej elity napisac: "Wy... je... w d... Boni!". Jakis zdolniejszy ode mnie internauta, a takich jest mnostwo, wczesniej napisal, ze wobec tego, przedszkolanki powinny zegnac swoich podopiecznych slowami: "A teraz dzieci wyp...!"
............................................................................................................................................
Ciekawe sa ludzkie biografie. Zawsze warto od tego zaczynac. Niejaki Marek Prawda w wieku 19 lat udal sie, po prostu, do NRD by studiowac w Lipsku (1975-1979). Pozniej byl dzialaczem "Solidarnosci" gdzies kolo Warsiawki. Jak gdyby nic, w cizkich czasach 1987-1989, znow po prostu, udal sie na studia w Hamburgu. Jakby doktorant coraz gorzej wygladajacego Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, ktorego byl pracownikiem w latach 1984-1990. A poznie poszedl w dyplomacje. Bywal gdzie chcial. Obecnie jest ambasadorem Unii Europejskiej w Warszawie i straszy, ze Polska nie dostanie ani grosza od Unii z powodu przeslawnego konceptu "praworzadnosci".
...........................................................................................................................................`
Jednak prawdziwe zycie, to w Ameryce! Tam sie dzieje i to dopiero niewinny poczatek. Dobrze jest znalzc wygodne krzeslo i sie temu przygladac.
.......................................................................................................................................
Jakiez 95% sonadazowni w USA od miesiecy wieszczylo kleske prezydenta Donalda Trumpa. U tych z poludnia nazywa sie to "landslide". Tymczasem osmieszyli sie dokumentnie. W dodatku, po raz kolejny. Rodzi sie pytanie czy ci przeciez PRACOWNICY, zostana wywaleni na pysk z roboty? Wlasciwa odpowiedz brzmi: NIET! Coraz bardzie zwierzeta z folwarku otwieraja oczy i widza, ze badania opinii publicznej nie polegaja na pokazaniu rzeczywistosci, tylko na jej ksztaltowaniu, czyli manipulowaniu.
.............................................................................................................................................
Ofiara "wishful thinking" miedzy innymi padl Bloomberg. Tak, to ten miliarder, ktory utopil w kampanii prezydenckiej w ramach Partii Demokratycznej ponad pol miliarda dolarow. Tym razem utopil $100 mln. wspierajac kampanie prezydencka nieszczesnego Bidena na Florydzie. Tam wygral prezydent D.Trump. A ile utopili bogacze z New York City i Kalifornii? Cwanie sobie towarzystwo wymyslilo, i slusznie, ze kluczowe jest odebranie wiekszosci Republikanom w Senacie. Tam jest tylko 100 osob, wiec pastwisko jest male. Nawiasem mowiac, szkoda, ze nasz PiS w natloku spraw zlekcewazyl wybory do Senatu w ostatnich wyborach. Nawet latwo jest wskazac miejsca, gdzie nasi przepieprzyli. A wracajac do Stanow, chlopcy pakowali nawet po $100 mln. na jeden leb demokratycznego kandydata. To rekordy swiata. Nie pomogl szmal. "Blekitna Sciana" nie wywrocila dwoch senackich bohaterow operacji obsadzenia stanowiska po starej Zydowce w Sadzie Najwyzszym, senatorow McConnella i Grahama. Jest 48:48. Alaska nasza plus jeden z naszych kandydatow z Georgii. Potrzebny jeszcze jeden do osiagniecia magicznej liczby 51. Przy remisie, wiceprezydent przewaza, wiec chyba lewaczka K. Harris.
............................................................................................................................................
Niestety wyglada na to, ze covid przekresli szanse Donalda Trumpa na reelekcje. Biden, postac jak z komiksow, w blyskawicznym tempie polozy The Great Country of United States. Niech Bog chroni Ameryke!
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
13 komentarzy
1. Tymczasowy
"Wlasnie wyzwolilem sie na chwile spod jarzma matriarchalnego" :)
krótka była ta chwila.
Pozdrawiam serdecznie uciśnionego :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Marylu
Wielkie dzieki! Sprawa jest powazniejsza niz myslisz. To jest jak ciagla obecnosc straznika wieziennego. Taka byla tesciowa i jej, slaska oczywiscie, mamusia. Przyklad, dwa dni temu mialem urodziny. Calkowicie o suchym pysku. Odwazylem sie poprosic by zadzwonila do siostrzyczek i kolezaneczek i zapytala czy jest normalne by na stole w dniu urodzin byl jakis alkohol? Tak probuje wycisnac definicje normalnosci, ale bez skutku.
3. Tymczasowy
dużo zdrowia i złagodnienia Małżonki życzę Jubilatowi! Mój Małżonek też uciśniony, ale raz w tygodniu (konkretnie w niedzielę) daję na luz i własnoręcznie przynoszę szklaneczkę łyskacza :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Marylu
Wielce laskawe z Ciebie Panisko! Ja nawet na krople czegokolwiek nie moge liczyc.
UICISNIENI CALEGO SWIATA LACZCIE SIE! Przekaz Mezowi.
5. Tymczasowy :)
przekazałam Mężowi, łączy sie z Tobą solidarnie i kontynentalnie:)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Tymczasowy
Głupich nie sieją, są sterowani mediami.
Biden, postac jak z komiksow, w blyskawicznym tempie polozy The Great Country of United States. Niech Bog chroni Ameryke!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. That's right
God bless America.
8. D. Sobków: Media w USA
D.
Sobków: Media w USA kneblują usta D. Trumpowi. Zdejmowanie tweetów
urzędującego prezydenta przez amerykańską firmę to także brak szacunku
dla debaty publicznej
Media w USA kneblują usta prezydentowi Donaldowi Trumpowi.
Zdejmowanie tweetów urzędującego prezydenta Stanów Zjednoczonych przez
amerykańską firmę to także brak szacunku dla debaty publicznej. Tym
bardziej że jest to portal (Twitter) wymiany opinii. Jest
najpopularniejszy wśród dziennikarzy, wśród polityków, ale także wśród
bardzo wielu osób, które interesują się życiem społecznym, kulturowym
czy religijnym. Nie można zdejmować tweetów w takich momentach
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Co do zwolnień "na dzień dobry" w MEN
to akurat jest trochę inaczej. Obie panie były jedynymi osobami w MEN, które otwarcie przyznawały się do chrześcijaństwa i poglądów patriotycznych. Jedna z nich była związana z niedobitkami frakcji Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jest osobą jak najbardziej naszą a jeszcze dodatkowo bardzo sprawną organizacyjnie. Powodem odwołania obu pań było realizowanie deklarowanych przez Pis celów oświatowych. Jedna Pani dyrektor, ta odpowiedzialna za programy nauczania chciała je bardzo odchudzić i wprowadzić do minimum programowego naukę elementarnych związków logicznych, druga ostatnio odpowiedzialna za kształcenie zawodowe doprowadziła do tego, że programy nauczania w szkołach zawodowych i zakres wiedzy na kontrolowany na egzaminach były konsultowane z pracodawcami. Ja wiem, że to brzmi śmiesznie ale przedmiotem tych konferencji było na przykład rozstrzygniecie, czy egzamin na kucharza ma polegać na tym, że wszyscy gotują to samo, w każdej turze egzaminacyjnej, czy potrawy mają być losowane, czy egzamin na fryzjera ma odbywać się poprzez uczesanie tzw. główki, czy żywego człowieka. W jednym i drugim przypadku problemy te były podnoszone przez pracodawców szukających pracowników. To są oczywiście przykłady ale obrazujące jak bardzo chciano dostosować program nauczani i strukturę wykształcenia do potrzeb rynku pracy. Ponieważ w efekcie reformy nauczania szkoły zawodowe miały zacząć kształcić potrzebnych fachowców a szkoły ogólnokształcące uczyć myślenia więc obie panie, które tego chciały zostały w MEN usunięte.
uparty
10. I CO TA BOHATERKA ZROBIŁA PRZEZ DZISIĘCIOLECIA???????????????
Zmiany w MEN to zapowiedź ideologicznej rewolucji w ...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Marylu
Wlasnie wkleilem zdjecie pani Aliny Sarneckiej. Byla Dyrektorem Departamentu Podrecznikow, Programow i Innowacji. To jest kluczowe stanowisko. Zostala zwolniona w dzien wkroczenia nowego ministra za "niedostateczna walke z niebezpiecznymi tresciami". Min. Czarnek musial wczesniej o niej duzo slyszec.
12. Sarnecka i Martynowicz były to jedni
dyrektorzy departamentów w MEN, którzy nie zostali zwolnieni w 2015 roku, na osobiste rządanie Premier Szydło, ponieważ była przekonana, że są one niezbędne do reformy edukacji. I rzeczywiście, to one zdołały mimo oporu całego urzędu i większości kuratotiów, nie mówiąc o ZNP przeprowadzić reformę. Jeśli chodzi o zmiany w programie szkolnym i lekturach, to akurat Sarnecka przygotowała całkiem fajny projekt a min. Kopeć go zamroził. W reformę edukacji była zaangażowana jeszcze jedna osoba, która przygotowała wszystko od strony ilościowej. Chodziło o taki podział programu, żeby nie było ani zwolnień nauczycieli ani braków. Ta osoba poleciała jako pierwsza.
Przezydent podpisał ustawę o refomie szkolnictwa dopiero ostatniego dnia, po tym jak wszystkie autorytety powiedziały mu , że nie ma ona prawa się udać, ze wywoła tylko wściekłość nauczycieli, że samorządy ją zbojkotują. Wcześniej on chciał ją zawetować.
Przypominam też, że min.Zalewska tak na prawdę nie wykonała wyroku NSA nakazującego ujawnienie listy autorów i doradców MEN aktywnych w przygotowaniu reformy i myślę, że to było najważniejsze w jej kadencji jako ministra.
Jak ogłoszono, że będzie reforma oświaty całe dobrze zgrane towarzystwo szkodników z tytułami z rozmaitych uczelni i instytutów czekało na telefony z propozycjami współpracy a telefonów nie było, bo ktoś za nich tę refome już przygotował, ale to się okazało dopiero później i dopiero wtedy elita oświaty podniosła lament.
Dodam jeszcze, że cała reforma była zagrożona przez Ministerstwo Finansów, które odmówiło umieszczenie kosztów tej reformy w budżecie, chyba że MEN zgodzi się na to, by Zakłady Doskonalenia Zawodowego mogły nadawać uprawnienia zawodowe. MEN ( jedna z usuniętych dyrektorek) zaś miał wątpliwości co do poziomu zdawalności egzaminów. Okazało się bowiem, że ten poziom przekraczał 100% przystępujących do egzaminu. Czyli wydawano więcej uprawnień zawodowych niż było osób na egzaminie.
Reforma oświaty jest jedyną reforma, która się udała od początku do końca i jedyna, która była przygotowana zanim PiS objął władze.
Teraz był czas na reformę programów nauczania. Minister Czarnek mówi, że jej chce, ale czy w podległym mu aparacie jest choć jedna osoba, które też tego chce-tego nie wiem. Jak nie znajdzie takich osób, to żadnej zmiany programu nie będzie.
uparty
13. To jest klucz do lewackiego progressu i jego przyczyna
Cytuję:
"Teraz był czas na reformę programów nauczania. Minister Czarnek mówi, że jej chce, ale czy w podległym mu aparacie jest choć jedna osoba, które też tego chce, tego nie wiem. Jak nie znajdzie takich osób, to żadnej zmiany programu nie będzie."
I tak jest w większości organów władzy wykonawczej, sądowniczej, ustawodawczej i informacyjnej, no i w większości resortów tych władz, jeśli nie we wszystkich. Pani Zyta Gilowska opowiadała kiedyś, że aby zrozumieć mechanizm oporu przeciwko woli rządzących trzeba realnie wejść do wnętrza systemu władzy i spróbować rządzić, by powoli zorientować się jak to działa i dopiero wtedy mieć szansę zrozumienia mechanizmów tego systemu. I wtedy wreszcie pojawia się szansa na skuteczne działanie.
I anegdota:
Jest w Warszawie skwerek przy ulicy Wspólnej otoczony budynkami różnych ministerstw na których szyldy od wielu lat zmieniają się nieustannie. A w środku tych zabudowań siedzą i ciężko pracują wciąż ci sami ludzie, którzy cały ten czas robią, to samo i tak samo.
Zmieniają się tylko szyldy i pieczątki w biurkach tych ludzi.
michael