Jeszcze jedna biała Murzynka
W ostatni czwartek ujawnilł się kolejny skandal w życiu akademickim U.S.A. Stało się to za sprawa Jessiki Krug, profesor wydziału historii w George Washington University. Wlaśnie przyznala się, że nie jest Murzynką, za która sie podawala. W rzeczywistości jest białą żydówką pochodzaąca z przedmieść Kansas City. Od 8 lat jako profesor prowadzila zajecia na tematy takie jak historia Murzynów w USA (African Studies) czy imperializm a kolonializm.
Pani Profesor podawala różne wersje swojego pochodzenia. Najpierw, w University of Wisconsin-Madison, gdzie robila doktorat, twierdzila, ze jest poół-Algierka po matce. Ojcem byl bialy Niemiec, ktory zgwalcil matke-Algierke. Po przybyciou do Waszyngtonu utrzymywala, że jej rodzina pochodzi z Dominikany, innym razem, ze z Puerto Rico. Jeszcze innym podawala, ze pochodzi z nowojorskiej dzielnicy Bronx. Prawda jest, mówi z ciezkim akcentem wlasciwym mieszkancom tej dzielnicy. W srodowisku afro-Latynowskim pisala poslugujac się imieniem "Jess La Bombalera". Na wykladach wtracala slowa latynoskie, na przyklad zamiast "plantains" (banany do smażenia) mówila "platanos".
Na zdjeciu "Murzynka" jako dziewczyneczka-blondyneczka i obecnie.
Ta bardzo agresywna i konfrontacyjna kobieta doszla do tego, ze sprawdzala czy ktos rzeczywiscie jest Murzynem. Na prowadzonych przez siebie wykladach starala sie robic wrazenie, ze jest super-reprezntantka Murzynow. Ostatnia wersja pochodzenia amerykanskiej profesorki wyszla przy okazji publikacji ksiazki wydanej przez Duke University zatytulowanej: "Fugitive Modernities: Politics and Identity Outside the State in Kisma, Angola,and the Americas, c.1594-Present". Zaczela glosic, ze jej przodkowie pochodza z Angoli.
Arogancka "Murzynka" latwo dostawala granty i inne formy finansowania. Studentow traktowala z fleka, choc uczyla nie wiadomo czego i byle jak. Czesto odwolywala zajecia na pol godziny przed ich rozpoczeciem. Ignorowala dyzury, na ktorych mial udzielac studentom konsultacji.
Profesor Jessica mimo 40-ki ubierala sie dosc wyzywajaco, buty-szpilki, obcisle spodnie w barwach leoparda, w nosie kolczyk, a na uszach duze, okragle kolczyki. Na tylnej czesci ramienia duzy tatuaz sierpa i mlota.
Przypatrzmy sie na prowadzony przez nia wyklad w ostatnim semestrze. Formalnie nazywal sie on 'World History 1500 - Present". Mogl rodzic oczekiwania, ze bedzie to cos interesujacego. Jej wyklady byly jednak na calkiem inny temat. Jeden ze studentow w swojej ocenie (robia to na amerykanskich uniwersytetach) napisal: "Najgorszy przedmiot jaki kiedykolwiek wybralem. Calkowicie roznil sie od formalnego opisu przedmiotu. Badzcie przygotowani na czytanie zadanych lektur na temat sposobow uprawy ziemniakow i waluty ottomanskiej. A mialo byc o istotnych problemach globalnych. Profesorka Krug skupila sie na zadawaniu lektury nie dajacych sie czytac ksiazek traktujacych o blahych sprawach. Pewnie po to by zadlawic studentow". Inny napisal, ze format klasy powodowal dezorganizacje i zamieszanie. Idzie o to, ze jako zajecia obowiazkowe zmuszaly studentow do zapisywania sie. Tak wiec byly bardzo duze liczebnie klasy a paniusia starala sie prowadzic wyklady w formie dyskusji (to jedna z form lenistwa wykladowcow; od dyskusji sa cwiczenia)). Do tego lektury byly nudne i nigdy nie zwiazane z tematem wykladow. A w dodatku za to wszystko trzeba bylo zaplacic.
Ponizej Krug z golym brzuchem glosi prawdy.
O skandalu pisza wszyscy od prawa do lewa. Pod publikacja o calej sprawie w Fox News (4 IX 2020) znalazlo sie kilka bardzo interesujacych komentarzy blogerow.
"Fourdapopper": "Oto jak przywilej bycia bialym stal sie przywilejem bycia czarnym".
"Mikesanecnsrtv": "W swiecie liberalow jestes tym, za kogo sie podajesz, np.mezczyzna czy kobieta. Jezeli ona chce byc Marsjanka, to kto ma prawo powiedziec, ze nia nie jest?"
"Kabekaw": "Jezeli czarni czuja sie dyskryminowani, to dlaczego nie podaja, ze sa biali?"
Inny bloger dociazyl nas statystyka. Napisal o tym, co sie zmienilo od cvzasow wprowadzenia ustawy o prawach obywatelskich w 1964 r. Otoz, w 1965 r. 94% dzieci murzynskich zylo w rodzinach z dwoma rodzicami, zas w 2014 r. az 83% zylo w gospodarstwach domowych z tylko jednym rodzicem, prawie zawsze jest to matka. W 1965 r. tylko 12% Murzynow byla na zasilkach, w 2014 r. az 64% zylo z zasilkow. Prosto mowiac, utrzymuje ich spoleczenstwo. W 2016 r. czarni stanowiacy 13% populacji konsumowali 52% calej pomocy spolecznej. A jak sie za to odwdzieczaja? Czarni stanowiacy 13% populacji w 2015 r. popelniali 63% wszystkich przestepstw popelnianych w calym kraju.
Krug nie jest pierwsza tego typu oszustka, ostatnia przed nia byla niejaka Rachel Dolezal. Uzywala nazwiska Nkechi Amare Diallo. Jej rodzice byli biali, a mala dziewczynka byla blondynka o niebieskich oczach. Na uniwersytecie w Waszyngtonie prowadzila zajecia z przedmiotu "African Studies". Prawda o jej pochodzeniu wyszla, gdy poskarzyla sie, ze jest przesladowana z powodow rasowych. Prawde o jej pochodzeniu ujawnili jej rodzice. Dlaczego zydowscy rodzice Krug tego nie zrobili?
Rodzi sie pytanie, dlaczego wladze uczelni zatrudnialy mierna uczycielke Krug? Tak trudno siegnac do ocen dokonywanych przez studentow? W skali 0-5 miala wynik 2.5. Ilu jeszcze hochsztaplerow zatrudniaja uczelnie amerykanskie? Swoja droga te wszystkie studia gender, kobiece czy "Black studies" to gorszy sort. A kilka dekad temu wymyslono "aktywistyczna metodologie". Bardzo ciekawa sprawa.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Tymczasowy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Marylu
Czasem mozna zobaczyc w czasie ulicznych rozrob bialych metow pomalowanych na czarno. Iles lat temu w jedenej z z murzynskich organizacji terrorystycznych bylo kilka kobiet. Malowaly twarze na czarno, bo chcialy byc murzynkami.