Film Netflixu o bohaterze

avatar użytkownika Tymczasowy

Zawsze byli bohaterowie. Pamieć o nich trzeba podtrzymywać. Zawsze byli tez tchórze i zdrajcy. Prawdy o nich nie powinno sie ukrywać.

W 2018 r. "Netflix" nakręcil serie ośmiu 56-minutowych filmow na temat wybranych żolnierzy odznaczonych Medalem Honoru. To najwyższe amerykanskie odznaczenie wojskowe  za akt osobistej odwagi w walce. Tak wyroóżnionym żolnierzom powinni salutować nawet generalowie.

Army | Medal of Honor Convention

Pierwszy odcinek, ktory pokazano 11 IX 2018 r., poświecony byl  sierżantowi Sylwestrowi Antolakowi, żolnierzowi 15 pulku 3 Dywizji Piechoty US Army. Film dostepny jest na Netflixie. Tytul: "Medal of Honor".

Sierz. Antolak urodzil się w miejscowosci St. Clairsville, Ohio. Jego rodzice w XIX w. wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych z Sieniawy kolo Rawy Równej na Podhalu. Kiedy oficer spelniając swą smutna funkcje przybyl na farme Antolaków by ją poinformowac o śmierci syna, nie mógl sie z nia porozumieć w jezyku angielskim, gdyż go nie znala. Matka zawolala dzieci i one jej przetlumaczyly  tragiczną wiadomość.

Sylvester Antolak: Person, pictures and information - Fold3.com

Na czesc bohatera nazwano część dużej autostrady (Highway I-70). On sam spoczywa na cmentarzu w Nettuno kolo Rzymu na dzialce C, rzad 12, grob#13. Zaś mnie najbardziej podobalo sie podkreslanie polskości bohaterskiego sierzanta. A do tego tworcy filmu nieco przegieli, tak sterowali komentarzem, że wyszlo na to, ze S.Antolak swoim bohaterskim czynem otworzyl  wojskom alianckim droge z przyczółku Anzio do Rzymu.

Sylvester Antolak

Przyczółek pod Anzio utworzyly w dniu 22 I 1944 r. dwie dywizje skladajace sie na VI Korpus dowodzony przez gen. J.Lucasa. Byla to amerykanska  3 DP oraz brytyjska 1 DP. Zaskoczenie bylo tak duże, że zwiadowczy "jeep"  dotarl bez przeszkód na przedmiescia Rzymu. Zarzuca sie dowodcy korpusu, że nie poszdl na calość i nie ruszyl od razu na stolice Wloch. To oczywista bzdura, gdyż Niemcy by zlecieli sie natychmiast  jak osy i dwie  alianckie dywizje  zostalby zniszczone. Dowiedli tego szybko i sprawnie uderzajac na przyczółek silami wojsk pancernych i piechoty.

Sam przyczółek na odcinku 3 DP na poczatku  rozciagal sie na 10 km i mial glebokosc 5 km.  Latwy do zepchniecia w morze. Stad  dywizje  natychmiast ruszyly do ataku by powiekszyc jego wielkosc. Pewnie, że sie mocno wykrwawily. Niech przykladem beda losy dwoch batalionow wojsk specjalnych, czyli Rangersow.  Pierwszy i trzeci batalion 6615 Ranger Force na skutek blednego rozpoznania, atakujac, trafily bardzo parszywie. Zostaly otoczone i przestaly istniec. Z 767 komandosow, ktorzy poszli do ataku, do swoich wrocilo jedynie szesciu. To jeszcze bardziej podkresla wyjatkowosc czynu sierz. Antolaka.

Czyn bohatera mial miejsce w okresie pozniejszym, w czasie udanej ofensywy Aliantow w maju 1944 r. Zaczela sie ona w dniu 23 V 1944 r., a w dniu nastepnym druzyna sier. Antolaka stanowiaca szpic kompanii stanela przed niemieckimi umocnionymi stanowiskami obronnymi przed Cisterna di Litteria. Druzyna atakowala w terenie otwartym okolo  200 m. od Niemcow. Grozila  szybka smierc. S.Antolak podjal szybko decyzje i  podjal jedoosobowy atak. Biegl strzelajac z pistoletu maszynowego. To troche za malo w przypadku okopanej druzyny  przeciwnika strzelajacego z  Mg-42, bardzo szybkostrzelnego karabinu maszynowego, najlepszego w czasie II wojny swiatowej. Do tego 10  ludzi strzelajacych z karabinow. Niemcy trzy razy trafiali szarzujacego sierzanta. Ten padal, ale sie podnosil i dalej biegl. Najgorsze, ze mial roztrzaskane prawe ramie. Musial wiec trzymac swoj "peem" pd lewa reka. I tak dobiegl do okopu przeciwnika. Zabil dwoch Niemcow a 10 sie poddalo wolajac: "Kamerad".

Nastepnie do dowodcy dobiegli jego  zolnierze. S.Antoniak wskazal nastepny cel, czyli znow  okopany przeciwnik strzelajacy tez z Mg-42. Podwladni zatrzymywali dowodce argumentujac, ze powinien sie polozyc i  poczekac na opatrunek. Ten jednak  powtorzyl szarze. do przebiegniecia 200 m. zabraklo mu 30 m. Nastepnych trafien nie przezyl.  Zolnierze porwani przykladem dowodcy  zdobyli pozycje niemieckie.

Jak sa bohaterowie, to sa i tchorze, zdrajcy i rozne szuje.  Niestety i tutaj trafil sie taki  osobnik, niestety bardzo wysoki ranga. To general US Army Mark Clark. Czlowiek  z ego jak Himalaje, nieslychanie prozny. Problem polega na tym, ze  dzialania  tego skurwysynka doprowadzily do smierci  wiecej niz stu tysiecy zolnierzy.  Typek byl znajomym gen. Eisenhowera, dowodzy Sil Sprzymierzonych w Europie.  Nie respektowal rozkazow przelozonych, a byli nimi angielscy generalowie majacy doswiadczenie jeszcze z I wojny swiatowej.

Clark najpierw wyslal na smierc dwie dowodzone przez siebie dywizje.  Byly to 34 DP i teksaska 36 DP.  Bez  rozpoznania rozkazal atak na Monte Cassino przez szeroko rozlana rzeke Rapido. Jego dowodca, Nowozelandczyk  gen. Freyberg  i inni wyzsi ranga oficerowie byli zaskoczeni, ze Clark nie ruszyl d..., by na miejscu sprawdzic warunki natarcia. To im sie nie miescilo w glowie.

Później bylo jeszcze gorzej, dostal rozkaz natarcia podleglymi mu wojskami  z Anzio w kierunku na wschod. W sposob oczywisty odcięłoby to cala niemiecka  X Armie dowodzona przez gen. Heinricha von Vietinghoffa w sile 365 tys. ludzi oraz czesc XIV Armii. W kotle znalazlyby sie dywizje spadochronowe biorace udzial w Bitwie pod Monte Cassino oraz  korpus pancerny.   Clark sprawil, ze im sie udalo i mogly sie wycofac na polnoc na dobrze przygotowana Linie Gotow. Przebijanie sie przez nia kosztowalo Aliantow wiele tysiecy zabitych zolnierzy, nie mowiac o rannych.

Clark mial swoje zdanie i zlekcewazyl rozkaz swego dowodcy gen Alexandra. Dal rozkaz  ataku w kierunku Rzymu. Dowodzacy ofensywa gen. Truscottem probowal interweniowac, ale skurwysynek gdzies sie chowal. Zrezygnowaly Truscott  "zdobyl" Rzym. Miasto to nie mialo wartosci militarnej.  Jednak dla Clarka mialo wielkie znaczenie, lasy na zainteresowanie prasy mogl  oglosic, ze  jest pierwszym generalem, ktory "zdobyl Rzym od poludnia po raz pierwszy od 1500 lat".  Natomiast Niemcy bojacy sie nowego Stalingradu  stwierdzili, ze "General Clark zrobil cud".

Natomiast generalowie amerykanńscy i brytyjscy nie ukrywali swojej pogardy wobec  nadetego Clarka. Byly też opinie, ze gdyby coś takiego zrobil niemiecki general, to Hitler kazalby go natychmiast rozstrzelac.

 

4 komentarze

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://www.youtube.com/watch

avatar użytkownika Tymczasowy

2. https://www.youtube.com/watch

avatar użytkownika Tymczasowy

3. https://www.youtube.com/watch

avatar użytkownika Adam

4. Netflix o bohaterze

Panie Tymczasowy,gratuluje krotkiego opisu o naszym BOHATERZ.
Gratuluje i bardzo dziekuje.
POZDRAWIAM SERDECZNIE

Adam