Społeczny Komitet 14 VI apeluje do posłów i senatorów ws. obchodów 80 rocznicy I Transportu do KL Auschwitz
Redakcja BM24, pt., 17/04/2020 - 17:38
Dziś wszyscy Posłowie i Senatorowie RP otrzymali APEL wzywający Naszych REPREZENTANTÓW do podjęcia wszelkich działań dostępnych Posłom/Senatorom gwarantujących godne i uroczyste obchody 80 rocznicy pierwszego transportu Polaków do KL Auschwitz-w Narodowy Dzień Pamięci 14 czerwca.
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
9 komentarzy
1. Archiwiści zaktualizowali
Archiwiści zaktualizowali listę więźniów I transportu Polaków do Auschwitz
Uaktualniony wykaz 728 więźniów z pierwszego transportu Polaków
do niemieckiego obozu Auschwitz, którzy zostali deportowani tam 14
czerwca 1940 r., opublikowało Muzeum Auschwitz. Wynika z niego, że wojnę
przeżyło 325 z nich. Zginęło 292. Los 111 jest nieznany.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Upamiętniono więźniów z 1.
Upamiętniono więźniów z 1. transportu do Auschwitz
Kwiaty na grobach byłych więźniów z pierwszego transportu Polaków
do niemieckiego obozu Auschwitz złożyli członkowie Chrześcijańskiego
Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich - poinformował w sobotę lider
stowarzyszenia Krzysztof Utkowski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Weźcie udział i namówcie kogo
Polacy przywiezieni do Auschwitz jako pierwsi, dotarli tu z więzienia
w Tarnowie. To byli zwykle młodzi ludzie, członkowie powstającego
ruchu oporu. Wśród osób starszych dominowali przedstawiciele
przedwojennych polskich elit lokalnych, również kilka osób
żydowskiego pochodzenia, którzy jednak do Auschwitz trafili nie
jako Żydzi, ale jako polscy nauczyciele, polski urzędnik, czy prawnik. Jako Polacy.
Bo Auschwitz i wiele innych obozów (np. wcześniej KL Stutthoff)
stworzono z myślą o eksterminacji narodu polskiego.
Również kolejne
transporty do Auschwitz stanowili Polacy. Przez kolejne dwa lata
funkcjonowania tego piekła na ziemi urządzonego przez Niemców to
nasi rodacy stanowili zdecydowaną, dominującą większość
męczonych i mordowanych tu osób. A transporty z Polakami trafiały
tu do samego końca wojny.
W roku 2006
dzięki staraniom byłych więźniów i ich rodzin skupionych w
Chrześcijańskim Stowarzyszeniu Rodzin Oświęcimskich Sejm RP
ustanowił rocznicę pierwszego transportu do Auschwitz Narodowym
Dniem Pamięci o Ofiarach Niemieckich Nazistowskich Obozów
Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Apelujemy do parlamentarzystów
o usunięcie z nazwy tego oficjalnego święta przymiotnika
„nazistowski”, jako powodującego rozmycie jednoznacznej
odpowiedzialności za gigantyczne zbrodnie popełnione w NIEMIECKICH
obozach. Apelujemy także, zgodnie z wolą inicjatorów święta, o
uzupełnienie nazwy o przymiotnik „Polskich” (Ofiar).
Niemniej data 14 czerwca
pozostaje oficjalnym, ogólnonarodowym świętem.
Niestety, od kilkunastu
lat nie doczekała się ona właściwej oprawy, również oprawy
medialnej, przez co wciąż ani samo wydarzenie ani święto nie
utrwaliły się w świadomości społecznej. A przecież stanowią
one wręcz idealny oręż do rozprawiania się z coraz liczniejszymi
przykładami fałszowania historii, objawiającymi się m.in. ciągłym
przywoływaniem kłamliwego terminu „polskie obozy koncentracyjne”.
Mamy nadzieję, że
nareszcie – w roku 80. rocznicy początku funkcjonowania
największej niemieckiej fabryki śmierci - sytuacja ta ulegnie
zmianie.
tel. 692 282 970
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Historia z IPN
Historia z IPN
nazistowski karny obóz pracy przymusowej Treblinka I – Szczecin, 12
czerwca 2020
rocznicy deportacji pierwszych Polaków do niemieckiego nazistowskiego
obozu Auschwitz
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. 80. rocznica pierwszego
80.
rocznica pierwszego transportu Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz.
Msza św. w kościele w Harmężach z udziałem prezydenta
Glińskiego odbędą się dziś obchody 80. rocznicy pierwszej deportacji
polskich więźniów do niemieckiego obozu Auschwitz. Zainauguruje je msza
św. we franciszkańskim Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.
Muzeum Auschwitz
@MuzeumAuschwitz
14 czerwca 1940 | Niemieccy naziści deportowali 728 Polaków (wśród nich było kilkunastu Żydów) z Tarnowa do #Auschwitz. Data ta jest uważana za początek funkcjonowania obozu. Historia transportu z 14 czerwca w naszej wystawie w @googlearts: https://artsandculture.google.com/exhibit/rwKylRks2DKmKA …
Uroczysta Msza Święta w Harmężach
Msza św. w kościele w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach koło Oświęcimia z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy i dwóch byłych więźniarek zainaugurowała w niedzielę odchody 80. rocznicy pierwszej deportacji Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz.
W mszy św. modlili się także m.in. była premier Beata Szydło, wicepremier minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, a także dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński.
Mszę św. w harmęskim kościele odprawi wikariusz generalny zakonu franciszkanów konwentualnych o. Jan Maciejowski.
W podziemiach świątyni znajduje się wystawa „Klisze pamięci. Labirynty”, której autorem jest prof. Marian Kołodziej, więzień z pierwszego transportu Polaków do niemieckiego obozu Auschwitz. Składa się ona z ponad 200 kompozycji rysunkowych oraz elementów dodatkowych, jak prycze i drewniane sylwety. Prace przedstawiają wizję gehenny obozowej w niemieckim obozie Auschwitz, a jednocześnie uwypuklają heroiczne zwycięstwo odniesione tam przez polskiego franciszkanina, św. Maksymiliana Kolbego, który oddał życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka.
Po eucharystii prezydent Duda i wicepremier Gliński wezmą udział w upamiętnieniu dramatycznych wydarzeń sprzed 80 lat, które odbędzie się przy budynku oświęcimskiej Małopolskiej Uczelni Państwowej im. rtm. Witold Pileckiego. Zapalą znicze pod tablicą upamiętniającą przybycie pierwszego transportu. W piwnicy tego budynku 14 czerwca 1940 r. Niemcy umieścili deportowanych Polaków. Obóz nie był bowiem jeszcze gotowy na przyjęcie więźniów.
Andrzej Duda i Piotr Gliński oddadzą hołd ofiarom obozu, składając kwiaty pod Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 w byłym obozie Auschwitz I. Niemcy rozstrzelali tam wiele tysięcy osób, głównie Polaków.
Po południu kwiaty przed tablicą upamiętniającą pierwszy transport Polaków do KL Auschwitz na budynku uczelni złoży prezes IPN Jarosław Szarek.
W niedzielę rano na budynku nowego dworca kolejowego w Oświęcimiu odsłonięta zostanie tablica upamiętniająca polskich kolejarzy, którzy pomagali więźniom Auschwitz, walcząc w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego. W wydarzeniu weźmie udział m.in. była więźniarka Auschwitz i szefowa społecznego komitetu obchodów 14. czerwca Barbara Gautier, wicewojewoda małopolski Zbigniew Starzec oraz członek zarządu PKP SA Mirosław Antonowicz.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. 80 lat temu Niemcy
80 lat temu Niemcy deportowali pierwszych Polaków do KL Auschwitz. "Wyjście stąd prowadzi tylko przez komin krematorium"
80 lat temu, 14 czerwca 1940 r., Niemcy przeprowadzili
pierwszą deportację Polaków do obozu Auschwitz. Z więzienia w Tarnowie
przywieźli 728 mężczyzn. Polacy stali się pierwszymi więźniami
Auschwitz, gdyż to dla nich Niemcy utworzyli obóz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Odpowiedź byłej więźniarki na list Muzeum KL Auschwitz: Walczę o godne obchody rocznicy Pierwszego Transportu Polaków
-List więźniarki Auschwitz-Birkenau: Kto się boi Komitetu 14 czerwca? Dyrektor PMAB postanowił lekceważyć wyciągniętą rękę
14 czerwca
obchodzony jest w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich
Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
Z pomysłem
stworzenia obozu koncentracyjnego na peryferiach Oświęcimia, miasta
na pograniczu Śląska i Małopolski, którego nazwę Niemcy zmienili na Auschwitz,
wystąpił pod koniec 1939 r. inspektor policji bezpieczeństwa i służby
bezpieczeństwa z Wrocławia oberfuehrer SS Arpad Wigand. Okupantów
niepokoiły mnożące się raporty o przepełnieniu więzień na Górnym Śląsku
i w Zagłębiu Dąbrowskim. Narastał ruch oporu, który można było ugasić
jedynie przez masowe aresztowania.
Wigand zwracał uwagę,
że więźniów w Auschwitz można osadzić niemal natychmiast w koszarach
po polskiej armii. Teren umożliwiał w przyszłości ewentualną rozbudowę
obozu i odizolowanie go od świata zewnętrznego. Esesman wskazywał
dogodne połączenie kolejowe. Nieopodal biegła linia łącząca miejscowość
ze Śląskiem i Generalnym Gubernatorstwem. Rozkaz założenia obozu wydał
27 kwietnia 1940 r. zwierzchnik SS Heinrich Himmler. Organizacją zajął
się Rudolf Hoess, późniejszy jego pierwszy komendant.
Zaczątek kadry funkcyjnej obozu tworzyli niemieccy kryminaliści
20 maja
1940 r. esesman Gerhard Palitzsch przywiózł do Auschwitz 30 więźniów,
niemieckich kryminalistów osadzonych w KL Sachsenhausen. Na rękach
wytatuowano im numery od 1 do 30. Stworzyli oni zaczątek
kadry funkcyjnej.
Za datę uruchomienia obozu uważa się 14 czerwca
1940 r. Tego dnia do KL Auschwitz z więzienia w Tarnowie dotarł
pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych, skierowanych
tu przez dowódcę policji bezpieczeństwa i służby bezpieczeństwa
w Krakowie. Wśród deportowanych byli żołnierze Kampanii
Wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie
podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci,
a także kilku polskich Żydów. Pociąg składał się z wagonów osobowych drugiej klasy.
Wśród więźniów byli gimnazjaliści
Bogumił
Antoniewicz, jeden z więźniów deportowanych 14 czerwca, wspominał
po wojnie, że większość wśród nich stanowili ludzie młodzi. Najstarsi
liczyli ok. 50 lat. Byli wśród nich m.in. gimnazjaliści, żołnierze,
robotnicy i inteligenci. Była niewielka grupa polskich Żydów. Zbigniew
Damasiewicz zapamiętał z kolei, że wśród pierwszych więźniów byli
zakonnicy, księża.
Pociąg z wiezionymi do obozu Polakami po drodze zatrzymał się
w Krakowie. Ten moment miał symboliczne znaczenie. Deportowani usłyszeli
wówczas o upadku Paryża. Jerzy Bielecki wspominał:
„Wyjście stąd prowadzi tylko przez komin krematorium”
Moment przyjazdu do Auschwitz i pierwsze słowa kierownika obozu Karla Fritzscha cytował m.in. Kazimierz Albin.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Maciejewski: Równo 80 lat
Maciejewski:
Równo 80 lat temu w Auschwitz przyjęto pierwszy masowy transport
więźniów politycznych. Nie są anonimowi, oto ich lista
Muzeum Auschwitz-Birkenau opublikowało listę 728 osób deportowanych
14 czerwca 1940 roku do obozu koncentracyjnego w pierwszym masowym
transporcie więźniów politycznych. Blisko 75 lat trwało rekonstruowanie
listy nazwisk. Nie wszystkie są jeszcze znane.
— mówi portalowi wPolityce.pl dr Roman Gieroń, historyk z Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej.
Muzeum Auschwitz informuje o początkach naukowych prac nad listą osób z pierwszego masowego transportu:
Zatem
tego dnia, 14 czerwca 1940 roku, przybył z Tarnowa do Auschwitz
pierwszy masowy transport więźniów politycznych. Z tej grupy wojnę
przeżyło 325 osób, zginęły 292 osoby, a los 111 osób jest nieznany.
Pierwsi polityczni więźniowie mieli budować infrastrukturę obozu
i poznawać realia niemieckiej machiny obozów koncentracyjnych. Jednak
nie byli oni pierwszymi więźniami wykorzystywanymi do tej pracy,
bo historia obozu zaczęła się pół roku wcześniej.
— opowiada portalowi wPolityce.pl doktor Gieroń.
— mówi doktor Gieroń.
Ci więźniowie
stali się specyficzną grupą przebywających w obozie. To na nich skupia
się pobudzana niemieckimi zwycięstwami i pewnością siebie
furia strażników.
Ci co przeżyli,
potrafili się lepiej zaadoptować w obozie koncentracyjnym niż późniejsi
więźniowie, lepiej wiedzieli do których komand warto się dostać, gdzie
szanse na przetrwanie były większe. Ich nieformalny status był
specyficzny. Jako że byli to więźniowie polityczni z pierwszych miesięcy
niemieckiej okupacji, to często należeli do elitarnego grona Polaków
zaangażowanych w opór przeciwko III Rzeszy. Doktor Gieroń przytacza
historyczne relacje, w których więźniowie z pierwszego masowego
transportu, są nazywani „niedobitymi psami”, zaś sadystyczne skłonności
niemieckich strażników zaczynają się koncentrować na tzw. „milionerach”,
czyli więźniach z wyższymi, późniejszymi numerami obozowymi.
Muzeum przytacza na swojej stronie internetowej m.in. szczegóły biograficzne jednego z nich:
Dzięki pracy
Muzeum Auschwitz-Birkenau i rodzinom więźniów owe „numery obozowe”
przestają być anonimowe, zyskują imiona, nazwiska, rok i miejsce
urodzenia oraz ogólny zarys swoich dalszych losów. Popularne powiedzenie, że „milion zabitych to statystyka” powoli przestaje być aktualne.
Lista
osób z pierwszego masowego transportu więźniów do obozu
koncentracyjnego Auschwitz, opublikowana przez Muzeum
Auschwitz-Birkenau, opracowana przez Szymona Kowalskiego, zastępcę
Kierownika Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau
Lista została pierwotnie opublikowana na stronie Muzeum, aby pobrać kliknij TUTAJ
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Mocne wystąpienie ambasadora
Mocne wystąpienie ambasadora Przyłębskiego w Berlinie: Od tego momentu mówimy o Holokauście. Niemcy ponoszą odpowiedzialność
— powiedział
ambasador Polski w Berlinie prof. Andrzej Przyłębski podczas
przemówienia przed pomnikiem Ofiar Obozów koncentracyjnych w Berlinie,
w 80. rocznicę pierwszego transportu Polaków do niemieckiego
obozu KL Auschwitz.
„Od tego momentu mówimy o Holokauście”
— podkreślił w swoim wystąpieniu prof. Przyłębski.
Pamięć o polskich więźniach
Nawiązując
do daty 14 czerwca 1940 roku powiedział, że przypomina nam ona
o pierwszym masowym transporcie do Auschwitz. Jego zdaniem
niewystarczająco mówi się o tym, że pierwszych 728 więźniów skierowanych
do tego obozu koncentracyjnego to byli Polacy.
Zaznaczył przy
tym, że jest to przede wszystkim symbol tragedii narodu żydowskiego. –
Przeważająca większość ofiar obozu koncentracyjnego w Auschwitz
do obywatele narodowości żydowskiej z Polski, Węgier, Francji, Holandii,
Grecji i innych krajów, które były podbite i okupowane przez
nazistowskie Niemcy – przypomniał.
Wskazał, że dzisiejsza uroczystość „uwypukla też tragedię Niemiec”.
— dodał. Jak ocenił, „Auschwitz pokazało, do czego są zdolni ludzie naprawdę wysokiej kultury”.
Bohaterstwo Witolda Pileckiego
Prof.
Przyłębski przypomniał o jednym z największych polskich bohaterów –
rotmistrzu Witoldzie Pileckim i przygotowanym przez niego raporcie,
dokumentującym ogromne zbrodnie, które dokonywały się w Auschwitz.
Jak
zaznaczył, raport Pileckiego, okupiony ogromną, tytaniczną pracą,
został ostatecznie opublikowany. Ambasador przypomniał przy tym
o otwartym w ubiegłym roku w Berlinie oddziale Instytutu Pileckiego,
którego siedziba mieści się w pobliżu Bramy Brandenburskiej.
— zaznaczył Przyłębski.
Smutna uwaga
Jak
jednak przyznał, musi podzielić się „smutną uwagą”. Przypominając
ubiegłoroczne otwarcie filii instytutu Pileckiego, którego dokonał
minister kultury, wicepremier Piotr Gliński, prof. Przyłębski zauważył,
że „niestety, nie było tam żadnych ważnych niemieckich polityków”.
— podsumował dyplomata.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Sejm przyjął uchwałę ws.
Sejm przyjął uchwałę ws. upamiętnienia 80. rocznicy pierwszego transportu więźniów do Auschwitz
Sejm przez aklamację przyjął w piątek uchwałę w sprawie
upamiętnienia 80. rocznicy pierwszego transportu więźniów do obozu
koncentracyjnego Auschwitz oraz uczczenia Narodowego Dnia Pamięci Ofiar
Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl