Paragrafy Jachiry
Klaudia Jachira (ur.1988) z Wrocławia grasuje w internecie od 4 lat. Starała się robić karierę polityczną, ale w wyborach dostała marną ilość glosów. Była też aktywistką KOD. Obecnie startuje do wyborów do Sejmu z listy warszawskiej Koalicji Obywatelskiej. Dopiero od kilku dni mówi się o niej dużo choć starała się o to od dawna. Kto na tym zyska politycznie- PO czy PiS?
Lalkarka Jachira tuła się gdzieś na dalszych planach w serialach telewizyjnych. Zaliczyła: "Na Wspólnej", "Galeria", "Pierwsza milość" i "Przyjaciółki". W tym ostatnim polsatowskim serialu zagrała w 2019 r. Można uznać, że kariery zawodowej w filmie już nie zrobi.
Specjalnością Jachiry są krótkie filmiki robione przy użyciu tandetnych środków. Tandetna jest też ich treść. Z wielką zacieklością pogaduje i mimo braku glosu, podśpiewywuje nienawistnie przeciwko Jaroslawowi Kaczyńskiemu, Kościolowi, patriotom, PiS-owi itp. Obrażani dotychczas nie traktowali jej poważnie, bo też i na takie traktowanie w pelni zasługiwala. Wygląda na to, że ta sytuacja się zmieni. Są jednak pewnew niuanse, więc nie liczyłbym na nadmierny pośpiech, o czym będzie na samym końcu tego tekstu.
Pierwsze wezwanie na komendę policji we Wrocławiu dostała Jachira we wrześniu 2018 r. Tam krótko przesluciwala ją funkcjonariuszka w randze sierżanta. Szło o zarzuty z artykulu 116 prawa autorskiego. A dokladniej, o to, że w jednym z filmików wcielila się w rolę reporterki TVP używając przy tym logo tej firmy. Za to grozi grzywna lub 2 lata więzienia.
Następne wezwanie do stawienia się na komendzie, już jako podejrzanej, dostała Jachira na 27 II 2019 r. Tym razem wpadła w popłoch i grzecznie poprosila słowami: "Jeżeli jest jakiś prawnik, który pro bono chce zająć się moją sprawą, to bardzo prosze o kontakt". Na to zgłosila się niejaka Anna Kubica. Razem weszly na komendę i podejrzana odmówila zeznań. Czasem taka postawa sie opłaca, czasem nie.
Na tym nie koniec. Wlaśnie przypomniano filmik Jachiry pt. "Ojczyzna w potrzebie" na którym w lesie i w pelerynce pariodiuje WOT. Dlaczego lalkarka zajęła się szyderstwem z jednego z rodzaju wojsk RP bardzo wzbudziło moje zaciekawienie, gdyż kobiety czymś takim raczej się nie zajmują. Sama udowodnila tak oto "śpiewąjac" "Czerwone maki na Monte Cassino": "Czy widzisz te wzgórza na szczycie?". Poziom glosu ma taki, że w wojsku nie pozwolili by jej śpiewać nawet w masce gazowej.
W filmiku Jachira RADZI jakie rzeczy "powinniście posiadać". Taka rada, to zachęta, nawoływanie i warto to sobie zapamietać. Wśród przedmiotów, do zabrania których Jachira zachęca znalazla się polska flaga z wielką, czarną swastyką. Sprawa nie pozostawia żadnych wątpliwości. Działanie takie podpada pod dwa artykuly Kodeksu karnego: 137 i 256. Zgodnie z tym pierwszym ten kto znieważa czy uszkadza flage, sztandar polski "podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Natomiast Art.256 traktuje o propagowaniu faszyzmu. Można być za to ukaranym grzywną albo karą ozbawienia wolności do lat 2.
W ostatnich dniach coś się ruszylo, kilka osób zapowiedziało zlożenie zawiadomien o popelnieniu przez Jachirę przestępstwa. Wojciech Skurkiewicz, wiceminister MON stwierdzil: "Po wyborach bez wątpienia będą środowiska i ja również będę skladal zawiadomienia o popelnieniu przestępstwa". Zaś Jacek Wrona chce zglosić Jachire do prokuratury z powodu robienia znaku krzyża "w imie ojca i syna i brata-bliźniaka".
Natomiast Jachira też ma ochotę na sądzenie się. O sobie mówi tak: "Chcialabym zaznaczyć, że w żadnej ze swoich satyr nigdy nie obrażam ludzi...Uważam więc, że moja satyra jest dość grzeczna i przyzwoita". Tak więc, gdy Jan Pietrzak nazwal ją "zdzirą" oświadczyla: "Myśle, że będzie pozew. Pracuje nad tym z moimi prawnikami. Prawnicy analizują tę wypowiedź. Bylo mi bardzo przykro". Ciekawa sprawa z tymi "moimi prawnikami".
PO wstawiając lalkarkę na swoją liste wyborczą nie postapila rozsądnie. Szlo o to by w stylu tuskowym dokuczać PiS-owi, używać szpilek. Tyle, że za tę małostkowość typowa dla szefostwa PO trzeba bedzie zaplacić. Nawet nie trzeba na to czekać. Uczynienie z Jachiry jednym z kluczowych tematów tych dni znow daje oddech PiS-owi. Koalicja gra na polu przeciwnika. Zostaly tylko dwa tygodnie.
A co później? Jachira dołączy do stadka bydelka PO-Nowoczesna w Sejmie. Ona ma duży potencjal i jest tzw. "loose cannon", czyli glośna i niekontrolowalna. Z pewnością "wzbogaci" zbiorową facjatę PO. Z pewnościa będzie lepiej, że znajdzie sie w Sejmie niż na przyklad jakiś mądry profesor z klasa. Ten bylby dla PiS-u niebezpieczniejszym przeciwnikiem. Jak ladnie PiS ustawia sobie nową kadencje by wygrać następne wybory i na dobre stać się naturalną partia rządzaca.
PS Gdzie są różni dziennikarze, włącznie ze śledczymi, choć pewnie wystarczl by jeden prosty dzialacz PiS z Wroclawia.? Dotad nie wiemy kim byli rodziciele lalkarki? Czy to takie trudne?
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz