Życie codzienne w Polsce 16.VI.2019 r.

avatar użytkownika Janusz40

Były prezydent US – Bill Clinton, którego chciano zaprosić na uroczystości czerwcowe do Gdańska (jako zapoznanego lewicowca i wroga republikańskiej tradycji) – niespodziewanie dla wszelkich polskich opozycjonistów – chwali Polskę i uważa ją za wiodące w Europie państwo, z którego inne powinny brać przykład. W wyrażaniu podziwu dla polski pobił nawet obecnego prezydenta US Donalda. Trump'a

Znany opozycyjny działacz – Frasyniuk ocenił surowo Schetynę. Twierdzi, że powinien szybko ustąpić – nie nadaje się na lidera partii (to prawda znana wszystkim od dawna). Co gorsza – Frasyniuk nie widzi ŻADNEGO kandydata na lidera partii opozycyjnej w składzie PO – widzi czarno. Jednak Frasyniuk uważa, że jeszcze można PIS pokonać – czyżby czekał na propozycję, by to on stanął na czele opozycji (o Tusku na białej szkapie już nie wspominał)...

Schetyna oznajmił, iż została stworzona nowa koalicja w skład której wchodzi PO, Koalicja Europejska (komitet) i N. Zapomniał poinformować, że Koalicja Europejska (podejściu PSL, SLD i innych przystawek, to 99,9 % PO i Lubnauer. Czyli koalicja PO z PO - sprytne...

W TVP przedstawiciel PSL twierdzi, że w czasie rządów Tuska wydawano na wojsko 2 % PKB, ani prowadząca, ani adwersarz nie przeczyli, a przecież w ustawach budżetowych było "tylko" 1,95 % i z tego rząd Tuska zabrał ponad 11 mld. zł. A Caracale - te psują się na potęgę - we Francji też. Jednak dziennikarze (Holecka) prowadzący powinni się lepiej przygotować do prowadzenia dyskusji...

 

D. Tusk uwierzył, że jest kimś. W rzeczywistości zachowywał się w Brukseli jak fircyk w zalotach i kolekcjonował (kosztem Polaków) klepnięcia w plecy. Kanclerz Merkel wybrała go na przewodniczącego Rady Europejskiej jako najbardziej przewidywalnego (posłusznego). Reszta, to mity. W czasie pamiętnego „wykładu” DT z udziałem Jażdżewskiego wszystko było zaplanowane – nawet „najazd” kamer na twarz Tuska w czasie skandalicznych wypowiedzi „prowadzącego” spektakl – miał odegrać rolę koncyliacyjnego „dobrego policjanta”, ale nie wyszło. Audytorium przyjęło wystąpienie Jażdżewskiego z „obowiązującym” entuzjazmem (nawet niejaki Kosiniak-Kamysz)i Tuskowi już nie wypadało odcinać się od wypowiedzi poprzednika, gdyż uraziłby owo audytorium...


     

    Prezydenci miast chcą likwidacji władzy centralnej poprzez landyzację państwa. Ale konstytucja daje w art. 171 pkt 3 uprawnienie rządowi: Sejm, na wniosek Premiera, może rozwiązać organ stanowiący samorządu terytorialnego, jeżeli organ ten rażąco narusza Konstytucję lub ustawy.


       

      Koszty wytwarzania prądu rosną, ale fakt ich skokowego wzrostu (o ok 50 %), to wynik bzdurnego i skrajnie niesprawiedliwego pakietu ENERGETYCZNO- klimatycznego, który podpisał D. Tusk uzyskując (jakże cenne) klepnięcie w plecy przez sprawującego wówczas prezydencję UE - Sarkozy'ego. Skutki działania owego pakietu (konieczność zakupowania bzdurnych "pozwoleń na emisję CO2), to właśnie obecna podwyżka cen energii elektrycznej.

      Ów pakiet nie przewiduje konieczności zakupów pozwoleń na emisję CO2 od wszelkich jego źródeł powstawania, tylko od emisji z "wielkich instalacji przemysłowych" (czytaj od elektrowni węglowych). F. GB. I emitują ok 1,5 razy więcej CO2 niż Polska (każde z nich), D nawet 2,5 razy więcej (Niemcy mają też elektrownie węglowe - więc muszą też kupować). Ale wszystkie inne państwa nie mające elektrowni węglowych emitują bezkarnie o wiele większe ilości CO2 niż Polska i nic nie płacą. O rzeczywistych "globalnych trucicielach"n - Chinach, US, Rosji Indiach, Brazylii - nie wspomnę - oni tych "pozwoleń..." nie kupują.

      "Uwolnienie" cen prądu dla zakładów przemysłowych oznacza znaczące podrożenie produkcji - przegramy w konkurencji nawet z Ukrainą - tam będzie lokował inwestycje międzynarodowy kapitał.

      Szanuję L. Dorna za to, że jako jedyny polityk praktycznie walczył z antypolskim Pakietem ENERGETYCZNO-klimatycznym (podpisanym przez Tuska za jedno klepnięcie w plecy - przez Sarkozy'ego) - Tylko 8 mld w plecy w br. a będzie więcej. Teraz L. Dorn pieczętuje klęskę Tuska; słusznie


       

      Jedynym racjonalnym i niezbędnym rozwiązaniem jest renegocjacja owego pakietu, lub zawieszenie jego działania. Zgodnie z układami paryskimi, które uwzględniają np. zalesienie - powinna być pohamowana podwyżka cen energii elektrycznej - niestety tego nie widać. Potrzebne jest bardziej radykalne działanie...


       

      Od najprostszego i najbardziej sprawiedliwego kodeksu karnego dzieli nas ponad 3.700 lat. Mam propozycję nie do odrzucenia dla pięknoduchów - niech opodatkują się w rocznych zeznaniach na utrzymywanie morderców w więzieniach. Jeżeli nie wystarczy, to podnieść stawkę lub przestać żywić skazańców.
      WSZYSTKIE ankiety we WSZYSTKICH państwach dają wynik ok 75 % za przywróceniem kary śmierci dla morderców. Poważnie rzecz traktując, myślę, że w tej mierze należy przeprowadzić referendum i zmienić kodeks karny zgodnie z jego wynikiem. Jako to demokracja, w której prawo ustalają kasty wiedzące lepiej, a nie społeczeństwo???
      Zastanawiam się, jakie jest tłumaczenie tego stanu rzeczy. Nieodparcie przychodzi mi na myśl (o czym wielokrotnie pisałem na portalach), że owe kasty traktują obywateli jak zwierzęta hodowlane: Nie należy zabijać (usuwać) osobników kaleczących, czy nawet zabijających inne zwierzęta - przecież ten zwierzęcy gangster dorośnie i też będzie z niego mięsko.


       

      Poseł Lewandowski znany z tego, że jako minister przekształceń własnościowych sprzedał swoim kolegom Krakchemię właściwie już po skończeniu piastowanie urzędu ministra uważa, że należy "odbudować wiarygodność Polski w UE. Co to znaczy? Wiadomo, oznacza to, "przewidywalność" polskiej polityki, oznacza to posłuszeństwo wobec unijnych możnych, oznacza to powrót do statusu miłego chłopca, którego można pogładzić p ogłowie, poklepać po plecach. Największym "kolekcjonerem" owych klepnięć był niejaki D. Tusk. Przez dobrych kilka lat zachowywał się na brukselskich salonach jak fircyk w zalotach. Jemu to się opłaciło. Polacy zostali zubożeni na przynajmniej jedno pokolenie... Polacy - głosujcie, by dobrze się dalej powodziło takim cwaniakom..


       

      Biedroń cieszy się i podskakuje jak pensjonarka; pamiętam, że deklarował, iż wystawi swoją kandydaturę do PE, ale odda ją następnemu na liście. To sztuczka dla naiwnych. Poza tym założyć partię po to by uzyskać synekurę? Na miejscu jej członków natychmiast byłbym sie wypisał... Biedroń skrzeczy zniewieściałym głosikiem : "jesteśmy trzecią siłą". Ten "silny chłopczyk" mógłby z głodu umrzeć w powietrzu gdyby ktoś go przypadkiem kopnął w 4 litery...


       

      Autor epokowej teorii powstawania państw – mędrzec Europy: (Powstały, kiedy wynaleziono rowery) - teraz wsławił się kolejnym "Hołdem Niemieckim". Pierwszy był dziedzic z Pobielina ("Hołd Berliński"). Inaczej postrzegali Niemcy Marszałek (wojna prewencyjna) i Churchill (zbombardować co 50 lat)...

      Etykietowanie:

      napisz pierwszy komentarz