Sukces a’ la PSL czyli o wymachiwaniu cepem i komputerach
Koteusz, pt., 16/01/2009 - 10:07
Janusz Piechocieński wszem i wobec ogłasza na swoim blogu, że trzej członkowie Zarządu Krajowego Forum Młodych Ludowców zakwalifikowali się do drugiego etapu konkursu „Blog Roku” w kategorii „Polityka”. Rzeczywiście jest to sukces niezwykły, przy którym konieczne wręcz było jego opisanie przez jednego z liderów ludowców, bo przecież „chłop potęgą jest! i basta! :). Jaka partia, takie i sukcesy.
Piechociński wymienia oczywiście młodych działaczy, a jakiś jego sympatyk komentuje, że jeden z wymienionych, to nawet trzeci jest. Do fanfar Piechocińskiego oraz zwolennika ludowców dorzucę swoje.
Pochwalę więc wymienionych uczestników konkursu:
1. za umiejętność czytania ze zrozumieniem regulaminu konkursu, oraz
2. za umiejętność zastosowanie zawartych w nim wskazówek (warunków udziału) z użyciem komputera.
Przyznacie mi zapewne rację, że jest za co chwalić, bo okazuje się, że obecnie młode „chłopki” potrafią nie tylko np. cepem wymachiwać czy też krowę wydoić, albo gnój na polu roztrząsać, ale również wiedzą co to jest komputer i jak się nim posłużyć. Przy okazji wychodzi na jaw, że w szkole czytać się nauczyli i rozumieją czytany tekst.
O czym z wielką ochotą donosi nam osobiście Janusz Piechociński!
A kto nie wierzy, że wymienieni przez Piechocińskiego uczestnicy konkursu musieli pokonać niezliczoną liczbą przeszkód, castingów itp. – czym dowiedli swojej wartości nie tylko jako ludzie związani z PSL, ale także jako… ludzie – niech zajrzy np. tu:
http://www.blogroku.pl/zasady.html
oraz tu:
http://www.blogroku.pl/1,zasady.html
- Koteusz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
10 komentarzy
1. Takiej żenady jeszcze nie widziałem
Fragmet ostatniego wpisu młodego aparatczyka z PSL:
"Rosjanie gaz zakręcili, Polska w stanie zagrożenia, niemal klęski energetycznej, a Premier Donald Tusk wyjechał na kilku dniowy urlop etc. etc. Fakt. Rosjanie nie puszczają gazu przez Ukrainę. Ale co się z tego powodu stało w Polsce? Gaz do nas płynie przez Białoruś. Są trochę mniejsze dostawy tego surowca do kraju, ale nie na tyle mniejsze byśmy to dotkliwie odczuli. De facto żadnego wielkiego zagrożenia dla Polski nie ma. Więc nie rozumiem po co się sztucznie nadmuchuje problem. Skoro Wicepremier Pawlak i inni członkowie rządu składają stosowne wyjaśnienia oraz tłumaczą, że nasz kraj nie poniesie z tego tytułu żadnych strat to po co szukać dziury w całym?"
To jest bloger?? To politruk!
2. > Czarku: aż tak dociekliwy, to ja nie byłem
3. Niech oni sobie prowadzą blogi
4. > Czarku: radzisz więc czasu nie marnotrawić? OK
5. Krzysiek - portal podtrzymuje przez jakiś czas zalogowanie
6. Koteuszu
"nasz zakład energetyczny zanotował spadek mocy"
Ja się nie dziwię, jak się u Was takie rzeczy dzieją:
To pewnie przez to, że Wy tam sobie jaja robicie z PSL i wicepremiera Pawlaka, który mówi o bezpieczeństwie energetycznym kraju ;)
Pozdrawiam
7. > Czarku: "Dopóki nie ma jednoznacznego sygnału..."
8. > Rzepko: rzeczywiście, zauważyłem, ale dopiero jak...
9. Koteuszu,
10. Cholera, literówka, ale chyba dobrze wyszło, zostawię