Jak islam i NWO "grzeją sobie europejską żabę"...

= >  Pierwszy-kosciol-w-Niemczech-zamieniony-w-meczet

To faktycznie historyczne, smutne i symptomatyczne wydarzenie...

A jak to-to wygląda w "nowoczesnej i postępowej" Szwecji?

Wartości multi-kulti wprowadza się u nas m.in. tak:

Meczet w miejscowości Växjo (ok. 200 tys. mieszkańców, co tutaj jest całkiem sporo) w krainie Småland (a to w niej  toczy akcja tak ikonicznych szwedzkich klasyków Astrid Lindgren, jak "Dzieci z Bullerbyn", czy  "Emil ze Smalandii") otrzymał w lutym tego roku od lokalnych władz prawo publicznego zwoływania wiernych na modlitwę (i muzzein już zaczął tam regularnie 5x dziennie zawodzić z minaretu).

A w świecie islamu, w skrócie, wygląda to tak:

=>  Wezwanie do modlitwy

Bo tamtejsze lokalne władze nie dostrzegają żadnej różnicy, między tą agresją kulturową - a tam gdzie już dotarli muzułmanie, tam już na zawsze jest ziemia Allaha, ze wszystkimi tego konsekwencjami - a innymi hałaśliwymi publicznymi wezwaniami - jak np. melodyjką (fakt - uciążliwą jak cholera) wygrywaną jak kraj długi i szeroki przez samochody pewnej firmy obwoźnej sprzedającej lody na ulicach.

- => "Hemglasbilen"

Ale gdy lokalny kościół katolicki chciał w tym samym mieście w latach 90-tych dobudować sobie dzwonnicę z dzwonami - to władze nie wyraziły wtedy na to zgody.

A wg "postępowych" dzisiejszych hierarchów tutejszego kościoła luterańskiego niepowstrzymana inwazja islamskich nachodźców jest "rzeczą słuszną i pożądaną", zaś budowa meczetów i zawodzenia muzzeinów "są przejawami wolności religijnej".

Natomiast praktykowanie chrześcijaństwa jakoś się w tym Nowym Wspaniałym Swiecie (NWO) chyba nie bardzo mieści...?

Ale cóż to takiego ma w tym NWO wyprzeć i zastąpić dzisiejsze „chrześcijańskie przesądy i zabobony”?

A czym jest szariat...?

Całość - => Istota islamu

P.S. Ale niestety także wśród nas jest stanowczo zbyt wielu niespełna rozumu „gawnojedów” („wojujących ateistów” – „wolnomyślicieli” oraz wszelkiej maści „postępowców” i „racjonalistów”) - głupio rechoczących przy kolejnym podstępnym medialno-artystycznym ataku na Kościół, wiarę, tradycję oraz chrześcijańską moralność.

Bo nie wiedzą nieboraki, że "zniszczenie chrześcijaństwa, islamu i syjonizmu", by mógł "zapanować powszechny nihilizm", torujący drogę"czystej doktrynie lucyferianizmu" - planują i obiecują nam od bardzo wielu lat wysokiego stopnia wtajemniczenia masoni, szykujący nam wszystkim III, tym razem już ostateczną, wojnę światową.

Patrz "Wielka wizja Alberta Pike´a" w - => Upadek Europy Rotszyldów