Prosty, izraelski sposób
Różnie można postępować z tymi, którzy atakują państwo. Obecne władze w Polsce zachowują się grzeczniutko, najczęściej starając się nie zauważyć, że są bezlitośnie atakowane, a Polska bezkarnie opluwana. Nowelizacja ustawy o IPN pokazuje, że następuje przebudzenie. Inny sposób, nazwijmy go izraelskim, polega na zwalczaniu atakujących.
Na początku stycznia 2018 r. Izrael oglosł zakaz wstępu dla 20 organizacji, które jego zdaniem naruszają izraelskie interesy. Minister do Spraw Strategicznych, Gilad Erdan podał następujące uzasadnienie: "Bojkotowane organizacje powinny wiedzieć, że państwo Izrael będzie działało przeciwko nim i nie pozwoli, by wkraczali do Izraele, by krzywdzić jego obywateli...Żaden naród nie pozwoliłby na wpuszczenie krytyków przybywających, by czynić szkody".
Jakież to niecne poczynania kwalifikują do uznania przez władze izraelskie za niebezpieczne dla państwa i obywateli? Czyżby nawoływanie, a co gorsza publikowanie poradnika jak obalić legalne władze? Ależ skąd, za takie coś, to należałyby się tak surowe kary, że szkodnikom by się odechciało do końca życia. Idzie o krytykę władz i apel o przeprowadzenie zmian w kraju. Szlaban zamyka się przed tymi, którzy używają retoryki zawierającej określenia w stosunku do Izraela: "apartheid", "czystki etniczne" oraz nawołują do sankcji wobec Izraela.
Organizacje umieszczone przez Izrael na liście należą do ruchu BDS, czyli:"Boycott,Divestment, and Sanctions". Przyświeca im wspólne hasło: Wolność-Sprawiedliwość-Równość. Oto kilka przykładów takich organizacji;
"American Friends Service Committee" działa na uniwersyteckich kampusach i w kościołach. Oskarażają Izrael o "powolną i systematyczną czystkę etniczną". "War on Want" posługuje się określeniami: "czystka etniczna", "apartheid" i "zbrodnie wojenne". "Associate France Palestine Solidarite" jest finansowana przez rząd francuski. Nawołuje do bojkotu i wprowadzenia sankcji na Izrael. CODEPINK zdaniem Izraelczyków przedstawia obraz konfliktu pomijając terror stosowany przez Hamas wobec obywateli Izraela.Współzalożyciel organizacji, Mede Benjamin jest też prezydentem Benjamin Fund. Ten Fundusz przekazuje tysiące dolarów dla Jewish Voice for Peace i Amnesty International.
Organizacje BDS obejmują: Włochy, Chile, RPA, Francję, Irlandię, Stany Zjednoczone, Norwegię, Szwajcarię.
ALE NIE POLSKĘ.
Polska jest wobec Izraela grzeczniutka. Ani mru, mru. Cicho, sza. A za okazywanie słabości trzeba kiedyś zapłacić.
Jedną z ostatnich akcji był nacisk na Unię Europejską, by zerwała rozmowy z Izraelem na temat dostaw izraelskiego gazu.
W ostatnim czasie rozpanoszyła się w Polsce V Kolumna. Ta niemiecka i ta rosyjska. Miejscowych obrzydliwców pewnie trudno będzie ruszyć, tzn, wykspediować do ich rzeczywistych ojczyzn, ale tym z zagranicy, ależ owszem, można postawić szlaban. Nawet nie za bardzo będzie się trzeba trudzić z uzasadnieniem. Wystarczy się powołać na rozwiązanie przyjęte w Izraelu.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Tymczasowy
czasami mam wrażenie, że obecnie rządzacy obóz chce utrzymać stan, w jakim przejęli Polskę, czyli jak to obrazowo okreslił były minister SW Sienkiewicz - ch.., d.. i kamieni kupa.
Zadne poważne państwo nie pozwoli na takie obrażanie i mnozenie kłamstw, jak czyni to Polska. Nie potrzeba być Izraelem.
A ostatnich gryzą psy.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @ JWMP Tymczasowy
michael
3. @Michael
Chcialbym sie odwzajemnic, ale nie wiem co to jest JWMP. Moze Maryla wie?
Pozdrawiam.