Poprawi się na froncie unijnym

avatar użytkownika Tymczasowy

Polska uwikłana jest w dwie duże wojny i kilka mniejszych. Sytuacja na frontach różna i zmienna. Dziś da się dostrzec kilka pozytywnych okoliczności.

Na froncie żydowskim dziś wybija się wiadomość o antypolskim filmiku sfinansowanym przez jakąś fundację z Bostonu. Szkoda, że podając tę wiadomość dziennikarze nie zauważyli, że jeżeli ta fundacja w czasie kampanii prezydenckiej w USA produkowała filmiki przeciwko przyszłemu prezydentowi D.Trumpowi, to jej możliwy wpływ na politykę zagraniczną USA jest żaden. Jej filmiki nie przeszkodziły Trumpowi w wygraniu wyborów. Pozytywnym momentem jest, że środowiska żydowskie znow się obnażyły i w Polsce przysłużyły się rzadowi.

Z frontu  izraelskiego dociera  niezwykle ważna wiadomość. Tyle, że nie widać jej w polskich mediach. Streścić ją można tytułem tekstu z czołówki Haaretza: "Ostatnie dni rządów Netanjahu". Najwyraźniej coś pękło w śledztwach toczonych przeciwko premierowi Izraela i jego rodzinie, szczególnie jego trzeciej żonie Sarze. Tama zostala przerwana. Pęka bliskie otoczenie Netanjahu. Nie chce go dalej kryć. Mowa o wysokim oficerze policji oraz Shlomo Filberze, byłym dyrektorze Ministerstwa Komunikacji. Mówi się już wprost, że Netanjahu i jego otoczenie to organizacja kryminalna. Podobno tak dużego skandalu korupcyjnego nie było w Izraelu od początku istnienia tego państwa.

Tenże Netanjahu ma spotkać się z Trumpem w Białym Domu w dniu 5 III. Blogier E. Barbur, fałszywy wobec Polski osobnik, już zaciera łapki,bo Netanjahu ma się spotkać z reprezantantami Żydów nowojorskich. Co za wizyta defraudanta, prawie kryminalisty. Komu będzie wstyd?

Zwiększa się nacisk na Izrael w sprawie traktowania Palestyńczyków. Dla mnie jednym z przejawów tego był ksztalt wiadomości w stacji TV CNC. Ponad połowa była poświęcona  Gazie i Izraelczykom. Bili jednostronnie jak w bęben.

Zbliża się wiosna, a w kwietniu olbrzymie manewry na 220 000 zolnierzy poludniowokoreańskich i amerykańskich. Do tego czasu skutki sankcji przyniosą zamierzone skutki.  Także reżim dopracuje swoje rakiety balistyczne. Pachnie nasileniem konfliktu, a może nawet wojną, w którą nie chcialbym wierzyć. Tak czy inaczej, będzie gorąco.

Amerykanie będą też mieli więcej zajęcia w Syrii. Turcja wpakowała się na tereny kantonu Afrin i po miesiącu niby wielkiej ofensywy zajęła jedynie 10 % terytorium. Teraz włączyły się iranskie formacje szyickie walczące po stronie rządu w Damaszku. Dziś w wiadomościach Russia Today był festiwal przezydenta Turcji Erdogana. Jechał po Amerykanach bez ogródek winiąc ich za zbrojenie "terrorystów" kurdyjskich. Ten narwaniec "musi" wygrać w Afrin ze względu na opinię publiczną w kraju.

A najprzyjemniejsze wydarzenie czeka na nas w przeddzień wizyty upadłego premiera Izraela. Odbędą się wybory parlamentarne we Włoszech. Wyjce już wyja, że wygrają eurosceptycy. No i postępaki mają rację. Według badań opinii publicznej Prawica Berlusconiego (Forza Italia) ma dostać 38.6% glosow, Ruch Pieciu Gwiazd B..Grillo - 26.8%, a rządzący socjalisci, czyli Partia Demokratyczna, tylko 22.1%.

W czasie ostatnich wyborów na Sycylii (16 XI 2017) było jeszcze lepiej. Koalicja centro-prawicowa zlożona z : Forza Italia, Ligi Północnej i Braci Włochów zdobyła 39.9 % głosów i ruch Pięciu Gwiazd - 34.6%. W sumie - 74.5 %. Zaś Partia Demokratyczna tylko 18.5%.

Dla przypomnienia, w wyniku wyborów przeprowadzonych w lutym 2013 r. w Izbie Deputowanych zasiadło 345 posłów z koalicji L.Bersaniego (Partia Demokratyczna, Lewica,Ekologia,Wolność, Centrum Demokratyczne i Partia Ludowa Południowego Tyrolu), 125 posłów centroprawicy Berlusconiego (Ludzie Wolności, Liga Północna i Bracia Włosi) oraz 109 posłów Ruchu Pięciu Gwiazd.

Wygląda na to, że kolejny po Austrii kraj będzie wyzwolony. Tym łatwiej będzie polskiemu rządowi w Unii Europejskiej.

 

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

pierwsza bitwa juz wkrótce.

Debata ws. Polski w PE ma być krótka. PiS złoży swój projekt rezolucji

Europosłowie
PiS z EKR przygotowali projekt rezolucji, w którym PE miałby wyrazić
ubolewanie z powodu uruchomienia art. 7 wobec Polski. Z arytmetyki PE
wynika, że poparcie zdobędzie jednak propozycja wspierająca działania
KE. Debata ws. Polski w PE ma być krótka.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Prof. Legutko ma dobre wieści

– Wygląda, że jest to ostatnia
debata. Już wiemy na pewno, że kolejnego kroku, czyli ewentualnych
sankcji wobec Polski, zrobić się nie da.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl