Prof. Grzegorz Kucharczyk w Berlinie: "Antypolonizm – wczoraj i dziś. Przegląd trzystu lat antypolskiej propagandy"

avatar użytkownika Maryla

       Szanowni Państwo,

 

serdecznie zapraszamy na prelekcję, którą wygłosi Prof. Grzegorz Kucharczyk, 

 

TEMAT:  "Antypolonizm – wczoraj i dziś. Przegląd trzystu lat antypolskiej propagandy"

 
Termin:  24 lutego r. o godz.19:00 (sobota)

 

Miejsce: Polska Misja Katolicka w Berlinie, Lilienthalstr.5  10965 Berlin  / U-Bahn U7 Südstern

Proszę o zgłoszenia:  E-mail: klubgpberlin@gmail.com

 

Organizatorzy - nowo powstałe „Forum Polonijne - Patria“

 

Prof. dr hab. Grzegorz Kucharczyk – pracownik Instytutu Historii PAN, kierownik  Pracowni Historii Niemiec i Stosunków Polsko-Niemieckich IH PAN. 

Autor kilkudziesięciu prac naukowych publikowanych w kraju i za granicą. Publikował m.in. na łamach „Christianitas”, „Frondy”, „Arcanów”, „Naszego Dziennika”, Cywilizacji”, „Christian Order”, „Salisbury Review”. Członek redakcji „Polonia Christiana” i „Miłujcie się”.

 

Prof. G. Kucharczyk wydał wiele książek w katolickim wydawnictwie "Sanctus":

http://sanctus.com.pl/ext/wyszukiwarka_podstawowa?slowo=prof.+Grzegorz+Kucharczyk&x=32&y=14

 

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Termin: 24 lutego r. o

Termin: 24 lutego r. o godz.19:00 (sobota)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Prof. Grzegorz Kucharczyk w

Prof. Grzegorz Kucharczyk w Berlinie - "Antypolonizm – wczoraj i dziś. Przegląd trzystu lat antypolskiej propagandy" 


"Małpy,świnie i
Irokezi" tak mówił Fryderyk II, król Prus o Polakach

O tych i innych ciekawych aspektach
antypolonizmu na przestrzeni ostatnich 300 lat mówił na spotkaniu z Polonią
berlińską prof.dr.hab Grzegorz Kucharczyk z Instytutu Historii PAN w ramach dyskusji
organizowanych przez Klub Gazety Polskiej w Berlinie / Klub GP Berlin-Mitte
wraz z innymi niezrzeszonymi osobami.

 

"Małpy,świnie i Irokezi"
tak mówił Fryderyk II, król Prus o Polakach po wizytacji terenów zajętych przez
Prusy w wyniku I rozbioru w 1772 roku. Tego stylu wypowiedzi nie były jedynymi
,które pojawiały się i były licznie powtarzane pod koniec XVIII wieku. Wpisywały
się one w określony wzór który miał usprawiedliwić w opinii międzynarodowej gwałt
dokonywany na Polsce. Przygotowania bowiem do rozbiorów trwały już od czasu śmierci
Jana III Sobieskiego. Już wtedy pojawiły się bowiem w głowach Prusaków i Rosjan
pomysły tego ,jak "pogrzebać " Polskę. Przedstawiano ją ustawicznie
jako kraj zacofany,fanatycznie katolicki i nietolerancyjny. Nic nie mówiono o
tym ,że de facto Polska była jedynym krajem gdzie panowała tolerancja religijna
,gdzie Żydzi mieli swoje przywileje, gdzie nie płonęły stosy z czarownicami i
heretykami.

Ta prawda była niewygodna.

Co więcej wszelkie próby
naprawienia i wprowadzenia reform w Rzeczypospolitej po rządach Sasów ,były
przez propagandę Rosji i Prus przedstawiane jako łamanie prawa. Ataki
propagandowe z zewnątrz, były wspierane przez rodzimych zdrajców takich jak np.
Radziwiłłowie , opłacanych przez obce dwory.

Ci i inni Targowiczanie wzywali do
obrony swych swobód nawet za cenę interwencji zbrojnej ze strony Rosji i
Prusków. Polska nie była atakowana tylko poprzez jej niechętnych władców ,ale
także poprzez tzw.liberalne elity, salon tamtejszy, z Wolterem na czele , który
w swych listach do Fryderyka II czy Katarzyny II wskazywał na polską zaściankowość
, nietolerancyność i "fanatyzm katolicki". Ta wojna propagandowa
zaskutkowała przy wsparciu ówczesnej " totalnej opozycji" rozbiorami
i likwidacją państwa polskiego.

Po 123 latach niewoli, przy zbiegu
szczęśliwych dla Polski okoliczności ,udało się odzyskać niepodległość. Jednak
silna propaganda antypolska spowodowała , że Polska nie tylko podpisała Traktat
Wersalski, ale zmuszono ją także do podpisania tzw. Traktatu mniejszościowego .
Rzekomo bowiem ,niedowierzano ,że Polska będzie respektować prawa i wyznania
mniejszości narodowych. Tą sprawę podniosła polityka Niemiec weimerowskich i
hitlerowskich a także bolszewicy, mówiąc ,że Polska prześladuje Niemców,Ukraińców
czy też Białorusinów. Polskę niepodległą traktowano jako państwo
"sezonowe" czy też - jak powiedział Mołotow jesienią 1939 roku- jako
" bękarta Traktatu wersalskiego ".

Polska stała się dla Rosji i
Niemiec wrogiem nr 1, szczególnie po tym jak w 1920 zatrzymała Armię Czerwoną w
jej marszu na Zachód , gdzie miała połączyć się z rewolucyjnym proletariatem
niemieckim. Czerwona flaga komunistów niemieckich wisiała już na Reichstagu .

Wykorzystanie mniejszości dla spraw
propagandy było też bardzo widoczne w samym 1939 roku. Propaganda niemiecka
meldowała nieustannie o tzw. " krwawej niedzieli " w Bydgoszczy,
kiedy to wycofujące się wojska polskie zostały ostrzelane przez niemiecką ludność
cywilną.. W myśl konwencji wojennych było to przestępstwem wojennym , ok 500
Niemców stanęło przed polskimi sądami wojennymi i zostało skazanych na śmierć.
Propaganda niemiecka zrobiła z tej sumy 50.000 , którzy zginęli w jatce
sprawionej przez Wojsko Polskie.

Rosjanie też nie byli lepsi.
17.09.1939 " wzięli pod opiekę " ludność wschodnich ziem
Rzeczypospolitej, oczywiście nic nie mówiąc o układzie Ribbentrop-Mołotow. Tu
trzeba wspomnieć o niechlubnych postawach wielu Żydów , którzy z kwiatami
witali Armię Czerwoną a później wydawali polskich urzędników.

Dzisiaj ponownie Polska staje się
celem ataku . Mówi się o łamaniu praworządności, zapędach dyktatorskich ,
ograniczaniu wolności, przeinaczaniu historii. Pouczają nas z Zachodu i Wschodu
, a nawet Bliskiego Wschodu. Oklaskuje to i wspiera znowu rodowita
"totalna opozycja" ,której lepsze znów obce dwory , niż Polska silna
i suwerenna.

Czy coś to nam nie przypomina ?

Słuchacze w pełni podzielali
spostrzeżenia Pana profesora , szczególnie w obecnym czasie. Wskazano jednocześnie
wspólnie na rolę kształcenia młodego pokolenia w duchu prawdy historycznej. W
tym zakresie, po rządach Platformy Obywatelskiej, jest dużo do zrobienia.
Podkreślano i to słusznie ,że takie wychowanie może zapewnić uznanie roli
historii przez obecne władze. Tyko w ten sposób , można być pewnym, że w
godzinie próby ,młodzi ludzie - tak jak pokolenia młodych ludzi z czasów II
Rzeczypospolitej - swej Ojczyzny nie zawiodą.

 

Autor artykułu: Jan Wojewski

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. VIDEO

https://www.youtube.com/watch?v=Ohe8K7eHAqo

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl