Jedno zdjecie- dwoch zabitych

avatar użytkownika Tymczasowy

Bedzie to opowiesc o trzech ludziach, ktorych polaczylo jedno zdjecie. Zdjecie mordercze, w tym sensie, ze przedstawia zabicie jednego czlowieka, a pozniej zabilo sprawce.

Autorem zdjecia byl Eddie Adams, znany amerykanski fotograf-dziennikarz. Za swoje zdjecia dostal w sumie 500 nagrod, w tym jedna, te najwazniejsza, najbardziej prestizowa - Pulitzera. Dostal ja za jedno zdjecie, ktore wstrzasnelo Ameryka, tak jak inne zdjecie, malej, nagiej wietnamskiej  dziewczynki uciekajacej po wybuchu bomby napalmowej z poparzonymi plecami. Tamto zdjecie i zwiazana z nim opowiesc, kiedys juz tu przedstawilem. "Napalm girl" znajdzie sie na zalaczonym video#2.Oba zdjecia odegraly propagandowa role na korzysc komunistycznego Wietnamu Polnocnego, ktory "robil" za Viet Cong.

Adams wyszedl na calej sprawie najlepiej. Najgorzej wyszdl niejaki Nguyen Van Lem, dowodca kompanii Viet Congu szalenczo atakujacej Sajgon. Zostal ujety i zastrzelony w dniu 1 II 1968 r., w trzecim dniu ofensywy Tet, ktora zaskoczyla Amerykanow i ich poludniwowietnamskich sojusznikow -  co zarejestrowala kamera dzielnego Adamsa. 

Trzecia postac tej opowiesci jest tez tragiczna. To general brygadier Nguyen Ngoc Loan, komendant policji sajgonskiej. To wlasnie jego uwiecznil Adams na swojej slawnej fotografii. Samo zdjecie uwidacznia moment po nacisnieciu spustu pistoletu przez general. General Loan na koniec wojny wietnamskiej ewakuowal sie do Stanow Zjednoczonych. Urzednicy z US Immigration and Naturalization Service znali generala ze zdjecia i nakazali deportacje do Wietnamu. Nie doszlo do tego gdyz interweniowal Congress. W rezultacie, general zalozyl restauracje, gdzie sprzedawal amerykanskie hamburgery i serwowal rozne dania wietnamskie. Propaganda zniszczyla ten jego, w zaden sposob nie nadajacy sie nazwac olsniewajacym, business. zmarl na raka w 1998 r. w wieku 67 lat.

Prawda nierychliwa, ale wygrywa. Trzeba tylko poczekac. Tak tez bylo i w tym przypadku. Jak sie okazalo, schwytany i zastrzelony przed kamera Lem, w zaden sposob nie mogl byc nazwany aniolkiem. Otoz jego oddzial dokonal masakry cywilow i w tym miejscu wlasnie zlapano komunistycznego  ptaszka. Komunisci zastrzelili 30 osob, w tym matke i szescioro jej dzieci. General Loan byl ojcem chrzestnym jednego z tych dzieci.

Po czasie laureat Adams, ktorego mozna sobie zobaczyc, klarujacego swoje racje na video#3, zdobyl sie na wypowiedzenie takich oto zdan:

"Dwa zycia byly zniszczone, a ja dostalem za to pieniadze. Dwoje ludzi stracilo zycie na tym zdjeciu. General zabil Viet Cong-owca, a ja zabilem generala moja kamera".

Czy funkcjonariusze, robiacy dzis w Polsce za dziennikarzy, mnie slysza? Znam odpowiedz - slysza tak jak konie sluchaly rezysera w "Misiu".

 

5 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/LDFfsyIOZoA

avatar użytkownika Tymczasowy

3. https://youtu.be/cf5pJXr3gWQ

avatar użytkownika Tymczasowy

4. https://youtu.be/XqayiS3NnuY

avatar użytkownika Tymczasowy

5. https://youtu.be/L28KuO2RU1k