Rzucam sie do wspomagania PO!

Wlasnie Ligia Krajewska, byla poslanka Platformy Obywatelskiej, chc urodzona tylko w Uszy Malej, zrezygnowala z czlonkostwa w tej partii. Osoba to nawet troche  wyksztalcona. Jej Alma Mater, to Uniwersytet Warszawski, choc kierunek bardzo lichy: profilaktyka spoleczna i resocjalizacja. Jednakowoz,  w jej partykularnym przypadku, mozna rzec, bezcenny. Moze nawet, w pierdlu,pomagac nie tylko sobie, ale takze innym partyjnym kolezkom. Kolejak szykuje sie dluga.

Ta Ligia zapisala sie  w mojej pamieci, nawet zanim ja przymkneli, zgodnie z kierunkiem jej specjalizacji , nazwijmy to, studiowania. Otoz rzekla co nastepuje:

"Wypisalam sie z PO, by nie obciazac PO moja niewinnoscia".

Ja tez jak dziecielina palam uczuciem do PO i dlatego oglaszam wszem i wobec, ze:

Zapisze sie do PO, by wspomoc te partie  moimi wlamaniami, korupcja i oszustwami. Musi byc jakas przeciwwaga dla grozacych PO zarzutow o niewinnosc.

Nic mnie brzydzi bardziej niz niesluszne  puszczanie plazem niewinnosci. P o w i e m   t a k, nawet  k o l o k w i a l n i e, bp przeciez dzis jest niedziela, a zaraz potem bedzie poniedzialek, wiec  n a r r a c j a  bedzie taka, ze P a r d o n, ale zaden niewinny mi nie umknie. Czegos takiego nigdy nie p o p e l n i l e m   na  p r z e s t r z e n i   c z a s u . A to dlatego, ze nie ominalem  u n i w e r z y t e t u  na swej drodze. 

I pomyslec, ze do dzis, za powiedzenie roku uwazalem niedawne wyznanie kolezanki-profesorki z Uniwersytetu Jagiellonskiego, ktora pozazdroscila mi, ze moge czytac, co chce, bo ona musi wlasnie poprawic 90 prac studenckich. Napisala tak:

"Chyba przestane pisac po polsku, bo zaczynam przyjmowac styl moich uczniow".

Czy ktos zna lepsze? Oczywiscie poza walesowskimi, petrowymi i scheurigowymi, ktorymi kazden jeden moze sie przeciez  latwo wykpic.