Ten sam „dół kryjomy” i próba zacierania śladów. Idźmy po tych śladach.

avatar użytkownika Maryla

W piątek, 5 sierpnia 1864 r., na stokach Cytadeli Rosjanie zamordowali na szubienicy przywódców Powstania Styczniowego, członków Rządu Narodowego: Romualda Traugutta, Jana Jeziorańskiego, Rafała Krajewskiego, Józefa Toczyskiego i Romana Żulińskiego. Zbrodnię obserwowało 30 tysięcy rodaków, na zmianę płacząc, modląc się i śpiewając „Święty Boże”…

Romuald Traugutt, ostatni dyktator Powstania, był najstarszy z zamordowanych, miał lat 38. Aresztowany przez policję rosyjską 10 kwietnia 1864 r. nie wydał tajemnic rządu. Przed śmiercią ucałował krzyż.

Józef Toczyski miał lat 36, kierował Wydziałem Skarbu. Już jako 20-latek zesłany był na Sybir za działalność niepodległościową.

Roman Żuliński miał 30 lat, był nauczycielem i znanym już matematykiem.

Rafał Krajewski miał lat 29. Był absolwentem Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie, architektem, kierował Wydziałem Spraw Wewnętrznych. W śledztwie był bity, głodzony, zamknięty w lochu.

Jan Jeziorański miał 28 lat, kierował Wydziałem Komunikacji.

  • zdjecie

Homilia JE ks. bp. Józefa Zawitkowskiego z Łowicza wygłoszona podczas Mszy św. sprawowanej w 150. rocznicę wykonania wyroku śmierci na Romualdzie Traugucie i członkach Rządu Narodowego

Chcę, abyście wiedzieli,
jak wielkim przeżyciem jest dla mnie
stanąć pod Krzyżem Traugutta,
na stokach Warszawskiej Cytadeli.

Bogu dziękuję za tę łaskę
i Wam wszystkim za ten honor,
w szczególności Panu Profesorowi Wiesławowi Wysockiemu.
Wybaczcie mi mój chrapliwy głos,
ale chcę, abyście usłyszeli to,
co powiem sercem:

Warszawo, Ty moja Warszawo!
bom Twój honorowy obywatel.
Nie płakać tu przychodzę,
ale otwieram groby naszych Ojców
na świadectwo Wam:
że nawet z wyschniętych kości
mocen jest Bóg wskrzesić sobie
naród doskonały
(por. Ez 37,1-14).

Do Powstańców pisał tak:

Żołnierze, Bracia!
Nie na podboje idziemy,
ale po odbiór wydzieranego nam
dobra Boskiego.
Dobrem Boskim jest wolność!
Wygraną będzie ocalenie Dumy Narodu.
Jeżeli przegramy, rzeką krwi naszej
popłyną inni ku wolności...

Do Ojca Świętego Piusa IX pisał:

Ojcze Święty!
Chwyciliśmy za broń
dla odpędzenia nieprzyjaciół
wiary katolickiej,
którzy niszczą nasze krainy
i depczą nasze świętości.
Ojcze Święty!
Otocz naszą sprawę
opieką Twojego ojcowskiego serca.

Krzyż Traugutta przy ul. Zakroczymskiej jest symbolicznym miejscem uroczystości ku czci straconych przywódców powstania. Do dziś bowiem nie udało się ustalić, gdzie spoczywają szczątki bohaterów. Jerzy Wągrodzki, kustosz Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej, mówi: – Nie wydano zwłok chyba żadnego ze straconych po Powstaniu Styczniowym. Rosjanie nie chcieli, żeby groby bohaterów stały się przedmiotem kultu. Miejsca pochówku równano z ziemią, nie mógł zostać żaden ślad. Już markiz de Custine pisał w relacji z Rosji w 1869 r.: „Zrozumiałem, że w Rosji ofiary nie mają grobów”.– Tę metodę przejęli bolszewicy. Zacierali materialne ślady po ludziach, uważając, że tym łatwiej znikną z pamięci. Potem wzory ze Wschodu przejęli polscy komuniści – Grobów zatem nie mają do dziś Romuald Traugutt, ostatni przywódca Powstania Styczniowego, i czterej jego najbliżsi współpracownicy powieszeni na stokach Cytadeli 5 sierpnia 1864 roku.

Sposób, w jaki wyklęci traktowani byli przez komunistów, był nawiązaniem do rosyjskiej bezwzględności wobec Romualda Traugutta i innych członków Rządu Narodowego oraz tysięcy żołnierzy Powstania Styczniowego. To samo okrucieństwo, to samo obelżywe słowo „bandyci”… Ten sam „dół kryjomy” i próba zacierania śladów. Idźmy po tych śladach.

Piotr Szubarczyk

 

Etykietowanie:

7 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Kornel Ujejski PAMIĘCI

Kornel Ujejski

PAMIĘCI TRAUGUTTA
 
Na stoku cytadeli poniósł śmierć okrutną...
Nie ginie, kto za wiarę i wolność umiera;
A jednak grób zarasta pamięć się zaciera,
To smutno!
 
 
Ledwie dla własnych potrzeb wystarcza uczucie,
Przestano cześć oddawać żałobnym pamiątkom -
I brakło chleba twoim sierocym dziewczątkom,
Traugucie!
 
 
Poskarżę się przed tobą, coś trwał do ostatka:
Upada Polska - z winy nie dzikich Moskali,
Nie chytrych Niemców... na własne dzieci się żali
Ta matka.
 
 
Bluźnią jej, urągają, a w każdym bluźmercu
Już jest zatrute ziarno, co w zdradę kiełkuje;
Okropne idą czasy, okropne... och, czuję,
Tu w sercu!
 
 
Dokończą pieśń przedzgonną ostatnie łabędzie -
I ścichnie na wiek cały. Powiedz, ta ich Polska,
Ona ewangeliczna, ona apostolska,
Czy będzie?
 
 
On rzekł: Jeżeli z wiernych trzech tylko zostanie,
Tylko trzech napełnionych dawnym ideałem,
To Polska z tych trzech wyjdzie, oblecze się ciałem,
I będzie!
 
 
- A jeżeli nie znajdzie i trzech, co się stanie?
On rzekł: To duchy zmarłych jeszcze raz powtórzą
Przebyte już żywota i Polskę wysłużą,
I będzie!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Zandberg - markista w pierwszej linni potomek morderców

Zandberg o narodowcach: Ich tradycją nie jest AK. Raczej szmalcownicy i kolaboranci gestapo

Adrian Zandberg z partii Razem krytykuje marsz środowisk narodowych w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. W niedzielę wyruszy 52. Marsz


W niedzielę wyruszy 52. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej

W
Krakowie trwają trzydniowe uroczystości związane z rocznicą wymarszu z
Oleandrów strzelców Józefa Piłsudskiego. Na pamiątkę tego wydarzenia już
po raz pięćdziesiąty drugi odbędzie się Marsz Szlakiem I Kompanii
Kadrowej.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Zandberg

Dobrze, ze ta wysokiego wzrostu chlopaczyna jest. Zamyka droge lewicy do parlamentu. Inny kanapowiec, .Nowoczesna jest tez pozyteczna, zabiera glosy PO. Jakkolwiek w nastepnych wyborach "kanapowa" sie skroci. PO- tez. Na mur beton!

avatar użytkownika Maryla

6. Tymczasowy :)

też jestem zadowolona z poczynań brodatego marksisty. Szkoda tylko, że szkaluje Polskę za nasze, podatników polskich , pieniądze.
Ale cóż, gdzie byśmy taniej kupili takiego maszkarona ? :)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

7. Ach gdyby jeszcze

jakies PSL "Wyzwolenie" czy cos takiego, to nie zal byloby pieniedzy na kolejnego zepsuja.
Tak sobie mysle, co bedzie, jak umrze Korwin...Mlody on nie jest, wiec troska jest uzasadniona.
Pozdrawiam.