Jak świat światem, nie będzie banderowiec Polakowi bratem!
Skąd to wiem?
Ja skąd wiem?! Mnie o to pytacie?!
Ja jestem z kresowej, wołyńsko-podolskiej rodziny i ja to wiem odkąd się nauczyłem rozumieć ludzką mowę.
Moich podolskich krewnych wymordowało sowieckie, stalinowskie NKWD*, a moich krewnych z Wołynia wyrżnęli banderowscy sąsiedzi.**
I wiem, że Polacy na Kresach mieli przeciw sobie nie tylko dwóch wrogów (sowieckiego i niemieckiego), ale i V kolumnę, na którą składały się wszystkie główne mniejszości narodowe, z których najstraszniejszymi byli ukraińscy nacjonaliści.
Tak, rozumiem, to jest propisowskie blogowisko i taka odpowiedź nie wystarcza. No to może klasyczny dowód z autorytetu?
Proszę:
„Jakiś czas temu długo rozmawiałem z prezydentem Poroszenką i powiedziałem mu wprost: z Banderą do Europy nie wejdziecie, trzeba wybrać – albo integracja z Zachodem i odrzucenie tradycji UPA, albo Wschód i wszystko, co się z nim wiąże.”
Może być? Nie?
A to świeżutki cytat z… Prezesa Kaczyńskiego *** – czyli być nie tylko może, ale musi
Wprawdzie szef ukraińskiego IPNu i kłamca wołyński Wiatrowycz ostro odpalił Prezesowi Kaczyńskiemu: „Uważam, że taka grubiańska deklaracja ze strony jednego z ważniejszych polskich polityków była bardzo niewłaściwa” ****, ale jak rozumiem, nikt tu nie podziela opinii Wiatrowycza, a jeśli ktoś się taki znajdzie, to proszę oficjalnie, pod nazwiskiem, a nie pod przykryciem ?
Uzupełnię tylko, że Prezes, jako osoba dobrze wychowana nie dodał, że i bez Bandery Ukraina do Europy nie wejdzie, bo jej tam… nikt zwyczajnie nie chciał i nie chce!
A czego Zachód od Ukrainy chciał, rozpętując tę całą Majdanową drakę, opisałem dokładnie jak tylko się Majdan zaczął w tekście pod wszystko wyjaśniającym tytułem
„Kto okradnie Ukrainę?” *****
———————–
Cóż takiego się zatem stało?! – ktoś niezorientowany zapyta.
Przecież to Prezes Kaczyński na Majdanie kijowskim, wśród flag UPA rzucił w tłum banderowskie pozdrowienie – Sława Ukrainie!, a tłum odpowiedział mu banderowskim odzewem – Herojam sława!
Nie wiem, co się stało, bo jeszcze w czerwcu ub. roku trzeba było pisowcom z gardła wyrywać nazywającą rzeź wołyńską ludobójstwem uchwałę sejmową (ustawy się wyrwać nie udało, tacy zawzięci), jeszcze drażniły krętactwa pisowskie, na temat stworzenia jakiegoś wspólnego Dnia Męczeństwa Kresowian, datowanego na 17 września, a nie na rocznicę wołyńskiej krwawej niedzieli 11 lipca, jeszcze dyr. Romaszewska i red. Mucha „prostowali” posła Dworczyka, jeszcze wicemarszałek Terlecki majaczył coś o bratobójczej wojnie na Wołyniu, a milicja (nie poprawiać, policja to była przed wojną) filmowała nas starannie ****** podczas demonstracji kresowej przed sejmem, a tu taka wolta!
Powiem tak - nie obchodzi mnie przyczyna, a jedyne co mnie obchodzi, to skutki, a są one takie:
jak mawiali starożytni Rzymianie, Nowogrodzka locuta – causa finita i szlus!
Takie jest obowiązujące pisowców (a więc i przytłaczającą większość Czytelników na tym blogowisku) stanowisko i nie radzę zaprzeczać.
———————-
Dla pisowskich i okołopisowskich amnezjonistów/relatywistów/minimalistów (całe spektrum tu mamy) wołyńskich, czy szerzej banderowskich, to stanowisko Prezesa jest szokiem.
Sakiewicz/Żurawski vel Grajewski/Romaszewska/Gosiewska/Mucha i inni przycichli przy tych swoich dystrybutorach z publicznym groszem (od gabinetów politycznych, przez ogłoszenia SSP, na mediach publicznych kończąc) rozglądając się za innym poletkiem doświadczalnym dla krzewienia demokracji itp. interesem, i nawet Jerzy Targalski (z wzorcowej, stalinowskiej rodziny) wywiesił białą flagę (jemu to kolory się w końcu pomylą ):
„Polacy powinni popierać Ukrainę, ale oczywiście nie będą tego robić.******* (podkr. moje)
Operacja Putina i agentury Putina w Polsce, której celem było skierowanie Polski przeciwko Ukrainie odniesie sukces, ponieważ propaganda antyukraińska skierowana do środowisk narodowych i kresowych oraz moczarowskich spotkała się z tak szerokim odzewem u większości społeczeństwa, że walka z tzw. banderyzmem, potępianie Ukraińców i eskalowanie żądań stało się przedmiotem licytacji w walce o poparcie wyborców. A ta licytacja przekreśla współpracę.”
Inna sprawa, że Targalski, jako wytrawny propagandysta (taka prawda – i propagandysta i wytrawny, jeszcze za Gierka w PZPR destylowany i rafinowany) popełnia w tym jednym akapicie dwie manipulacje i to wredne wyjątkowo, bo bycie przeciwko UPA nie jest równoznacznym z byciem przeciwko Ukrainie, tak jak bycie przeciwko UB czy PZPR nie jest byciem przeciwko Polsce, ale jak to stalinowcy propagandyści mawiali – rabota jest’ rabota, to i Targalski rabotajet.
A wrzucanie kresowian czy narodowców do jednego worka ze swoimi kolegami z PZPRu, czyli moczarowcami to jest już propaganda w stylu Urbana.
Ale oprócz manipulacji, Targalski obraził Polaków, i to po raz kolejny, bo ma do nich najwyraźniej co w rodzaju idiosynkrazji (jest takie słowo, naprawdę).
„Większość Polaków będzie grała w rosyjskim teatrze marionetek zadowolona, że może potępiać Ukraińców. A to jest cel strategiczny Rosji, by wszystkie narody regionu walczyły między sobą i pokazały, że nie są zdolne do współpracy. Regionem musi rządzić Rosja jak za komunizmu, wtedy jest spokój i stabilizacja.
Ciekawe, że jakoś Polacy nie są tacy odważni wobec Rosji, która wymordowała 10 razy więcej naszych rodaków niż UPA, jak wobec Ukrainy. W obliczu Rosji odwaga ulatnia się i pojawiają się brednie o niedrażnieniu, balansowaniu itp. Widocznie ofiary rosyjskie nie mają tych praw co ukraińskie dla hurapatriotów.” (wszystkie podkreślenia moje)
I to jest zupełna granda, a w ustach staliniątka granda do kwadratu:
owszem, od konfederacji barskiej licząc, to może i 15 razy tyle, ale:
1. UPA wymordowała większość z przynajmniej 200 tys. Polaków W NIECAŁE DWA LATA,
a co najistotniejsze,
2. Rosjanie zawsze byli najeźdźcą, a upowcy byli obywatelami Rzeczypospolitej, sąsiadami, którzy żyjąc w Polsce uniknęli stalinowskiego, ludożerczego Wielkiego Głodu, rozwałek i zsyłek.
Nie wiem, jakiej narodowości jest Targalski, ale jego maniakalne obrażanie Polaków (a choćby ten skrin) świadczy o jakiejś antypolskiej fobii.
Czort z prywatnymi fobiami Targalskiego, ale on jest opłacanym przez polskich podatników Kierownikiem Ośrodka Studiów Przestrzeni Postsowieckiej w … Akademii Sztuki Wojennej (!) ******** i skoro minister Macierewicz toleruje takie skandaliczne wypowiedzi, to znaczy, że ma pod bokiem problem dużo większy, niż słusznych skądinąd rozmiarów Misiewicz.
——————
* http://naszeblogi.pl/40317-moja-rodzinna-kleska-1920
** http://naszeblogi.pl/39718-wolynskie-nie-ludobojstwo
*** http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-02-07/kaczynski-o-ukrainie-z-bandera-do-europy-nie-wejdziecie/
**** http://dyvys.info/2017/01/31/ukrayina-maye-zasvidchyty-shho-ne/
***** http://naszeblogi.pl/42884-kto-okradnie-ukraine
****** http://niepoprawni.pl/blog/fedorowicz-ewaryst/klamstwo-wolynskie-marszalka-terleckiego
******* http://niezalezna.pl/93316-jezeli-stany-zjednoczone-nie-zareaguja-putin-zobaczy-ze-ma-wolna-reke-i-posunie-sie-dalej
******** http://www.cbb.akademia.mil.pl/wladze-cbb/kierownik-osrodka-studiow-przestrzeni-postsowieckiej-dr-jerzy-targalski.html
- Ewaryst Fedorowicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. @Ewaryst Fedorowicz
Chyba Pana nieco poniosło - w sensie tutejszego zaślepienia pro-PiSowskiego. Nie odnoszę takiego wrażenia (wiem, Pan będzie miał gotową odpowiedź typu: 'chory nie wie, że chory' ;). Mogę jedynie pisać za siebie: wspieram PiS, bo jest JEDYNĄ realną siłą do ocalenia naszego Państwa i Narodu. Widzę również - mogę się jednak mylić - że takich jak ja 'pro-PiS-owców' jest dużo więcej, może i większość (?) Zamykam ze swojej strony ten wątek i nie mam ochoty do niego więcej wracać.
Sprawa Jerzego Targalskiego. Tak, jest dość zastanawiające, a dla mnie osobiście, straszenie, ale nie tylko straszenie, także insynuowanie wszelkiej wrogiej działalności jednobiegunowo (z kierunku Rosji) jest jedynie częścią prawdy. Z jakichś bliżej nieznanych powodów postanowiono wszelkie zło przypisywać Rosji. Nie ulega wątpliwości, że Rosję należy rozliczyć, a jest za co! Ale czy tylko Rosję? Być może faktycznie Rosjanie rozgrywają nas 'Ukrainą'. Ale skoro rozgrywają nas Rosjanie, to dlaczego swoich celów nie mieliby osiągać w podobny sposób inni? Izrael, Niemcy, Francuzi (też mają u nas swoje cele!), a może i Jankesi (choćby z powodu Izraela?). Pozdrawiam.
"Moje posty od IV 2010"
2. Autor
Zgadzam się z Deżawi w obu sprawach. Zresztą Pan wie, jakie mam zdanie na temat "banderowców", bo nieraz dyskutowaliśmy na ten temat i wiele nas nie różni. Co prawda jestem zaskoczony nowym stanowiskiem J. Kaczyńskiego, ale to dobrze.
Co do "pisowości" portalu, to tez bym nie przesadzał :)
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
3. @Deżawi @Krzysztofjaw
1. re pisowski portal: ten tekst jest dokładną kopią z portalu niepoprawni.pl. który to portal jest propisowski bezdyskusyjnie i hardkorowo, czego dowodem są komentarze pod moimi notkami.
Owszem, od pewnego czasu nie odpowiadam tam na żadne komentarze (o czym informuję pod każdym nowym tekstem) , co faktycznie zmniejszyło zacięcie tamtejszych pisowskich "strażników rewolucji" . No bo co za fun z kopania kogoś, kto na to nie reaguje.
Dlatego rozumiem Wasze uwagi i ze swej strony przepraszam za nieporozumienie spowodowane moją niedokładnością - nie sądzę, by miało sens teraz liftingowanie tego tekstu, niech zostanie z dobrodziejstwem inwentarza w postaci Waszych uwag + moje odpowiedzi
Owszem TO blogowisko jest propisowskie, ale w sposób niefanatyczny, co sobie bardzo cenię.
2. re temat mojego tekstu, czyli zwrot JK w sprawie zmuszania Polaków do zbratania się z potomkami morderców MOICH i nie tylko moich krewnych pod szantażem: "bo ono walczą za nasza wolność z Rosją"
po pierwsze, po tischnerowsku g... prawda, bo walczą z poduszczenia niemieckiego i jankeskiego i o ichnie interesy, co wyjaśniłem w tekstach
http://naszeblogi.pl/42884-kto-okradnie-ukraine
i "Ukrainę okradnie Rosja" - tu: http://blogmedia24.pl/node/66748
Mój pierwszy tekst nt pisowskiego ukąszenia trucizną Giedroycia powstał 7 lat temu
http://ewarystfedorowicz.salon24.pl/151737,z-bandera-w-klapie-czyli-nasz...
i jestem do dziś konsekwentny i BĘDĘ bez względu na wszystko.
Dla mnie wyznacznikiem i drogowskazem jest w kwestii UPA postawa i opinie ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego.
To, że jesteśmy rozgrywani przez kilka ośrodków wyjaśniłem w już przywołanym tekście "Kto okradnie Ukrainę", natomiast rola konkretnych pisowskich i okołopisowskich postaci w popychaniu nas do wojny z nuklearnym mocarstwem (załączony w notce skrin Targalskiego o tym, ze polscy ochotnicy powinni walczyć w Donbasie) to zgroza, ale widać nie dla pisowskiej wierchuszki,
No nic- ważne, że wybory samorządowe za kilkanaście miesięcy, to i jest nadzieja, że PiS kolejnej wolty nie zrobi, bo nie ma dla polityków nic gorszego, niż zobaczyć na telebimie własne wyciągnięte miny po ogłoszeniu wyników exit polls.
Ostatnio takie mieli megaaferzysci z PO i ZSL, ale nic nie jest wieczne
Pozdrawiam!
EF
Ewaryst Fedorowicz
4. @Ewaryst Fedorowicz
W zasadzie powinienem się domyśleć (bezpośredniego adresu tekstu), mniejsza o to. Zostawiam na razie link do video-konferencji z wystąpieniem Jerzego Targalskiego sprzed dwóch lat (2015) - ale bez komentarza. Pozdrawiam.
https://youtube.com/watch?v=4XpJG0I5ma4
"Moje posty od IV 2010"