UED, czyli koryto wyschniętej rzeki

  No cóż - KOD wyraźnie nie zdał egzaminu.  Widać to było podczas Świeta Niepodległości, 11 listopada 2016, kiedy to zamiast planowanych 100 tys. uczestników pojawiło się na marszu KOD-u zaledwie 10 tysięcy, czyli 7,5 - 8 razy mniej niż na Marszu Niepodległości narodowców.  Dziś [13.11.2016] w portalu wPolityce.pl {TUTAJ} Marek Klecel zamieścił artykuł na ten temat o wszystko mówiącym tytule: "Krótkie dzieje (kontr)rewolucji KOD. Pora już kończyć, panie i panowie".

 "Siły postępu" nie byłyby jednak sobą, gdyby nie wystapiły od razu z nową [a właściwie "nową-starą"] inicjatywą.  Wczoraj [12.11.2016] w portalu Onet.pl ukazał się tekst: "Europejscy Demokraci łączą się z Partią Demokratyczną" {TUTAJ}.  Czytamy w nim:

 "Unia Europejskich Demokratów - to nowe ugrupowanie, które dziś powołano do życia. UED powstała z połączenia Partii Demokratycznej oraz koła poselskiego Europejscy Demokraci. (...) Partia Demokratyczna jest kontynuatorką Unii Wolności. Teraz przekształci się w Unię Europejskich Demokratów. W jej skład wejdą czterej posłowie, którzy tworzą koło poselskie Europejscy Demokraci, czyli Jacek Protasiewicz, Michał Kamiński, Stefan Niesiołowski oraz Stanisław Huskowski. Wraz z nimi do nowego ugrupowania dołączy także około 100 osób, które wcześniej zapisało się do założonego przez ED stowarzyszenia.
  Do Rady Politycznej partii, na której czele obecnie stoi Janusz Onyszkiewicz, wejdzie Jacek Protasiewicz oraz Michał Kamiński. Natomiast do zarządu partii ma dołączyć Stefan Niesiołowski, o czym informuje "Polska The Times".".

 Unia Wolności doprowadzona dawno temu do upadku przez Leszka Balcerowicza i Bronisława Geremka zmienia wciąż nazwy i sojusze, próbując zmartwychwstać.  O ile dwadzieścia kilka lat temu płynął kiedyś w tym ugrupowaniu wątły strumyczek jakiejś myśli, to dawno już wysechł.  Dlatego też bardzo odpowiedni jest skrót nazwy nowej partii - UED.  Kazdy , kto był na Bliskim Wschodzie, wie, że ued [wadi] to suche koryto okresowo płynącej rzeki.  To dobra metafora.  Zarowno Unia Wolności, jak i Europejscy Demokraci to takie wyschłe koryta.  Wyglada na to, że woda już nimi nie popłynie.

 To przekonanie podziela też większość autorów 3276 komentarzy do tekstu w Onecie.  Przytoczę przykładowo kilka z nich:

 "~hi hi : Komu nowa partia odbierze głosy na pewno nie PIS owi jak marzy się Wałesie Rozbiją jeszcze bardziej i tak okrojone partie jak PO Nowoczesna SLD Może trochę zabiorą PSLowi i jakieś tam inne drobnice Dlatego cieszę się że powstali bo dzięki temu wzmocnią PIS
 
~kolo : cztery zakalce spoleczne .. a do tego nieroby !!!

~marek : Nowa partia demokratyczna?toż to zgrane nazwiska,byli przy korycie,odsunięci cierpią na brak dużych profitów,ten Kijowski to dopiero szczyt
elegancji,intelektu i zasad moralnych!a kto zaczyna z byfonem Walęsą,ten marnie jak on kończy.Generalnie dość tych samych nierobów pchających się do koryta!

 janusz36 : Mamy tu wiele sformułowań kompromitujących fałszywych "demokratów". Słów Niesiołowskiego: "mam nadzieję, że to matołectwo odepchniemy" nie ma co komentować. Niesiołowski jest "marką" samą w sobie i nic lepszego nie należało po nim oczekiwać. Wbrew swojej woli będzie V-tą kolumną nowego "ruchu".

 ~piotr60 : Dwóch kolaborantów, plus nieudacznicy z PO fu rzygać się chce

 ~rozbawiony : Jakim trzeba być naiwnym i bezczelnym,żeby myśleć,że wśród obywateli są jeszcze idioci ,którzy dadzą się nabrać na kolejne cwaniactwo.Już każdy z "agitatorów" wystarczająco dał się poznać,żeby nawet najmniej zainteresowany polityką potrafił dostrzec ich intencje. Proponuję,aby lepiej zajęli się hodowlą mirabelek i szczawiu,ściąganiem alimentów, grą w totka i degustacją zagranicznych alkoholi. Mogą jedynie liczyć na poparcie ludzi o tych samych poglądach -współczuję!".

 I tak dalej.... I temu podobne....  Nie wróżę nowemu ugrupowaniu sukcesów.