W poszukiwaniu matecznika

avatar użytkownika Tymczasowy

Mam problem. Mysle i mysle i mi nie wychodzi. Zwykle moje mysli sa ladniutkie, gromadza sie w kaciku, lapia za raczki i siuuup! Na powierzchnie. I ciesza sie malutkie, ze tak dobrze im poszlo. Ale nie tym razem. Otoz staram sie dociec jakie byly zrodla ruchu/partii, ktory wprowadza glebokie zmiany (choc nie spelniaja wymogow definicji rewolucji)w Polsce. Gdzie obecnie (geografia,struktura zawodowa, struktura wedlug wieku) jest matecznik tego wspanialego ruchu. W mysleniu troche pomagaja przyklady z historii. Przytocze kilka.

Wlasciwym poczatkiem rewolucji, pomijajac nieudany atak na koszary Moncada w 1953 r. byl rejs jachtu "Granma" z Meksyku na Kube. Rewolucjonisci kupili go za $18 000. Liczyl on 18 m. dlugosci. Przewidziano 12 pasazerow i zalogi. Maksimum - 25. Zmiescilo sie 82. Po wyladowaniu w dniu 2 XII 1956 r. banda zostala zmasakrowana. Zostalo kilkunastu bojowcow, ktorzy w przyszlosci stworzyli scisla elite panstwa kubanskiego. Za matecznik mozna uznac gory Sierra Maestra, gdzie formowano kolumny rewolucyjne. Wystarczyly dwa lata i wladza znalazla sie w ich rekach.

Matecznikiem rewolucji byly miasta. Piotrogrod w Rosji, Algier w Algierii i Paryz we Francji. W tych dwoch ostatnich miejscowosciach jadrem rewolucji byly kawiarnie, gdzie przy stolikach dyskutowali i knuli rewolucjonisci. Do ludu wiesci docieraly z opoznieniem. Szczegolnie w Algierii, gdzie tak zwany lud mieszkal w namiotach na pustyni lub w jaskiniach.

Matecznikiem Rewolucji Amerykanskiej byly miasta portowe: Filadelfia i Boston. Fiskus z metropolii zapedzil sie za bardzo i wyszlo, to co wyszlo.

Rewolucje narodowo-socjalistyczna w Niemczech robili przede wszystkim weterani I wojny swiatowej. Centrum geograficznym byla Bawaria, a szczegolnie Monachium i troche pozniej Normberga. Jeszcze w 1933 r. W walce z Czerwonym Terrorem uczestniczylo 400 000 storm troopers, a juz w nastepnym roku byl ich milion.. Najpierw wsadzili do obozow koncentracyjnych komunistow, a pozniej socjalistow. W try miga osiagnieto liczbe 100 000 wiezniow politycznych.

W PRL-u zbiorowym bohaterem byla tak zwana wielkoprzemyslowa klasa robotnicza. Najpierw WFM w Warszawie, pozniej fabryki w Radomiu i Ursusie, a na koniec robotnicy  Lublina, stocznie na Wybrzezu, zaklady wlokiennicze w Lodzi i  slaskie kopalnie. Poszlo jakos w poprzek. Klasa robotnicza w ideologii komunistycznej byla  Narodem Wybranym. Nie szlo tez o wyzwolenie  wiezniow z Bastylii, tylko ceny artykulow zywnosciowych.

Jakos nie widze klarownej drogi polskiej rewolucji (z zastrzezeniami co do definicji tego slowa), ktora wlasnie sie dokonuje. Chyba, zeby pojsc na latwizne i pokazac historie siegajaca od PC do PiS. Bardziej interesujace byloby pokazanie jakie odlamy/kategorie spoleczenstwa stanowily oparcie dla dzialajacych podmiotow sceny politycznej.

Gdzie dzis jest centrum, matecznik ruchu? Moze zaczac od eliminacji. Z cala pewnoscia nie jest on w duzych miastach ze stolicami: Warszawa i Krakowem na czele. Nie ma go w  wojewodztwach Polski zachodniej, gdzie wyziewy gnoju z pol popegieerowskich odurzaja lepetyny mieszkancow. Niech slynna Ziemia Lubuska wybierajaca plugawego  nikczemnika Niesiolowskiego na posla do Sejmu Najjasniejszej Rzeczypospolitej, bedzie tego przykladem.

Do krystalicznej duszy zbawcow Polski daleko beneficjantom III RP, tej nomenklaturze pasozytujacej na polskim spoleczenstwie.Srodowiska akademickie podkulily pod siebie ogon i staraja sie nieudolnie szarpac za nogawki. Takze srodowiska artystyczne;znany to pasozyt. Jedni i drudzy robia za postepowcow, a w istocie rzeczy od dawna sa zacofancami. Jeszcze nawet nie przecieraja oczu na widok zgruzowywanej poprawnosci politycznej. A przeciez dziac sie dopiero zacznie!

Kto pozostaje? Pewnie, ze na poczatku byly babcie moherowe, Radio Maryja, Kluby "Gazety Polskiej". Nawiasem mowiac, ktos wazny pogniewal sie na Tomasza Sakiewicza? Na Maxa Kolonko tez? Ten ostatni jest w stanie przyciagnac miliony telewidzow.

Trzonem jest dzis kadra otrzaskana w bojach przez wiele lat. Dr Jaroslaw Kaczynski, Antoni Macierewicz, Gwiazdowie, Krzysztof Wyszkowski , "Maryla" i dziesiatki tysiecy innych. Choc nie setki tysiecy. Takze dzis, a przede wszystkim i jutro matecznikiem jest i bedzie mlodziez. To nie ulega watpliwosci. Przyszlosc nalezy do nas.

 

Etykietowanie:

7 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/KRQxQY9WaF8

avatar użytkownika Tymczasowy

2. https://youtu.be/tiTXftPAB8g

avatar użytkownika Tymczasowy

3. https://youtu.be/usou1m8H1CQ

avatar użytkownika Tymczasowy

4. https://youtu.be/L3nnSnf3lP4

avatar użytkownika Maryla

5. Tymczasowy

stosując duże uproszczenie, można spróbować umiejscowić ten matecznik.
To środowiska kibolskie, które po likwidacji przemysłu w Polsce weszły w miejsce wielkoprzmysłowego proletariatu.
Srodowiska te gromadzą młodych ludzi nie tylko z duzych miast, ale rzesze młodych z małych miast i miasteczek.
Na ten przykład kibole Legii to nie tylko Warszawa, ale wiele ośrodków - idzie to w dół, do powiatów i sołectw. Na ten przykład u mnie na wsi kibicujemy Legii, w Mogielnicy kibicujemy, wszystkie po drodze miejscowości do Grójca i wokół Warszawy tak samo.
Dotyczy to wszystkich bez wyjątku klubów i dyscyplin, nie tylko piłka nożna.

Dla przypomnienia dokument, który próbował opisać rodzenie się tej siły, która wysadziła z siodła sodomitów z Czerskiej i okolic i gomorytów z PO.


Opublikowany 30.04.2013

OBEJRZAŁEŚ FILM? KUP DVD!!! kontakt: buntstadionow@gmail.com

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Marylu

Zgadza sie. Kibice, grupy rekonstrukcyjne. Czerska wyje, ale ma racje, ze Obrona Terytorialna bedzie pewnym potencjalem politycznym. Przy okazji rozne organizacje paramilitarne rozwina orle skrzydla.
Lewackim Zbawca na Bialym Koniu sa zamaskowani anarchisci z Niemiec. Jednakowoz, za krotkie raczki... Polscy anarchisci, to w duzej czesci zaslepione bladzie, chudzinki niskiego wzrostu. Jakie matli wydalily takie pomioty ?

avatar użytkownika Maryla

7. Tymczasowy

Antifa przestała praktycznie w Polsce istnieć po dwóch akcjach legijnego kibolstwa na Marszu Niepodległości.Do 2010 roku lewactwo funkcjonowało na marginesie, od wystepów na MN 2010  zostali zepchnięci do podziemia. W moim archiwum zapis z kilku lat.

Tego żadna tv nie pokazała. Marsz Niepodległości - Warszawa, 11.11.2010
Na gwizdek Sewka Blumsztajna 11.11.11 "Brygady Międzynarodowe" mają zasilić głównie lewaccy terroryści z Niemiec.


Marsz Niepodległości 11.11.2014 r. Zaczynamy na rondzie Dmowskiego o 15.00.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl