"Kult" - film o sekcie Heaven's Gate
Czasem fascynujący film dokumentalny można znależć w programie stacji telewizyjnej, po której nikt by się tego nie spodziewał. Tak było z TVN 7. Nadała ona wczoraj [13.06.2016] o godz 22:30 {TUTAJ} film dokumentalny "Kult" poświęcony historii sekty Heaven's Gate [Brama Niebios]. Stała się ona sławna po tym, gdy jej 39 czlonków popełniło w marcu 1997 zbiorowe samobójstwo wierząc, iż przenoszą się w ten sposób na pokład statku kosmicznego podążającego [ich zdaniem] za kometą Hale'a-Boppa i stają się swego rodzaju nadistotami, osiągając wyższy stopień świadomości.
Krótki opis ich wierzeń [łączących watki chrześcijańskie z wiarą w UFO] można znaleźć {TUTAJ} w portalu Opętani wiarą, angielski film dokumentalny jest {TUTAJ}.a oryginalna strona internetowa sekty [wciąż działa!] {TUTAJ}. Film wyemitowany przez TVN 7 został wyprodukowany przez BBC w 2014 r.. Jego oryginalny tytuł to "Inside story: The Cult". Zostanie on powtórzony przez TVN 7 w nocy z czwartku 16.06.2016 na piątek 17.06.2016 o godz. 0:55 {TUTAJ}. Uważam, że warto go obejrzeć.
Był on oparty na wypowiedziach Rio DiAngelo -.jedynego członka sekty, który nie popełnil samobójstwa. Jak mówił, stało się tak na wyraźne polecenie guru sekty, Marshalla Applewhite'a. Ten ostatni założył Heaven's Gate w latach 70-tych XX wieku w San Diego. Wszyscy zwiazani z sektą nazywali go "Do" - imieniem kogoś, kto 2000 lat temu przybył na Ziemie z raju. Potem miał wcielić się w Jezusa, a teraz w Applewhite'a [wg czlonków sekty]. Oprócz byłych sekciarzy wypowiadali się też czlonkowie rodzin tych, co popełnili samobójstwo.
Przejmująca byla historia mężczyzny, który przystąpił do sekty, a w ślad za nim uczyniła to jego żona, by się z nim nie rozłączać. Dzieci zostawili pod opieką krewnych. Potem on stracił wiarę i odszedł z sekty, a ona została i popełniła samobójstwo. Jej mąż nie może uwolnić się od poczucia winy. Rodzice 40-letniego Dawida pochwalaja jego postępowanie, twierdząc, iż zginął on za swoje przekonania. Rodzice 27-letniej kobiety uważają jednak, że było tam 38 morderstw i tylko jedno samobójstwo - guru sekty. Obwiniają go za śmierć wszystkich innych czlonków sekty.
Mnie zdumiała powierzchowność Applewhite'a. Okrągła twarz , odstające uszy i kartoflowaty nos. Istny Plastuś. To wrażenie znikało jednak, gdy zaczynał mówić. Zrobił na mnie wrażenie człowieka opętanego przez demona, przekazującego to opetanie innym i to skutecznie. Warto wspomnieć, iż Heaven's Gate była czymś w rodzaju zakonu. W linkowanym powyzej portalu Opętani wiarą czytamy:
"Nosili te same ubrania dla obu płci by podkreślić równość, deklarowali życie w celibacie, uważali się za mnichów i mniszki i nazywali się rodziną. Lecz nie był to do końca rygor, bo członkowie mogli w każdej chwili odejść, jeżeli tego właśnie chcieli. Applewhite razem z ośmioma innymi członkami sekty dobrowolnie poddali się kastracji by zaprzepaścić podział płci i przejść na "wyższy poziom". Utrzymywali się z programowania stron WWW i mieli nawet własną witrynę "Heaven's Gate", która istnieje do dziś. ".
Trudno uwierzyć, że ta zadziwiająca historia zdarzyła się naprawdę.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz