Rok 2015 - piękny i tajemniczy
elig, śr., 30/12/2015 - 19:46
Dlaczego był piękny? To chyba oczywiste. Udało się wreszcie pozbyć sitwy PO i PSL. Ustanowiła ona kondominium niemiecko-rosyjskie w Polsce i była autorką tysięcy afer korupcyjnych. Teraz mamy rząd PiS oraz Prezydenta Andrzeja Dudę z tego samego ugrupowania. Bezwzględna większość, jaką ma PiS w Sejmie i Senacie pozwala na przystąpienie do naprawy Polski. Politycy PiS bardzo intensywnie nad tym pracują, mimo wściekłego i histerycznego oporu opozycji.
A dlaczego tajemniczy? Bo wciąż nie wiemy - jak i dlaczego do tego doszło. W czerwcu 2015 roku pisałam w mojej notce "Kronika zapowiedzianej śmierci" { http://naszeblogi.pl/55356-kronika-zapowiedzianej-smierci-czyli-afera-podsluchowa }: "Chodzi tu oczywiście o "śmierć polityczną" obozu PO aktualnie rządzącego Polską. Wygląda na to, że wyrok na niego zapadł na początku 2013 roku w USA.". Zacytowałam też blogera 35stan:
"Putin nie przyjął wtedy propozycji Obamy i wtedy przygotowano mu Majdan na Ukrainie.
W takiej sytuacji geopolitycznej(konfrontacji USA z Rosją), D.Tusk , przydupas A.Merkel, stał się dla USA niepożądany na czele rządu w Polsce i stąd to przestawienie wajchy w 2013, a potem już wypychanie Tuska i jego opcji aferą podsłuchową, czego kolejną odsłonę obserwujemy.
Ruch antysystemowców Kukiza i Petru, moim zdaniem ma na celu niedopuszczenie PIS-u do samodzielnych rządów, czyli powtórka z 2005 roku (rządy PIS-u w koalicji z ugrupowaniem, którym będą służby sterować i ewentualnie rozwalić rząd, który posunie się za daleko).".
Nadal nie wiemy, kim byli tajemniczy "władcy taśm" prowadzący akcję ujawniania podsłuchanych rozmów polityków PO i biznesmenów. Niezaleznie jednak od tego, kto za nimi stał, jedno jest pewne. NIE dążyli oni do wzmocnienia i naprawy państwa polskiego. Wręcz przeciwnie - chcieli wywołać jeszcze większy chaos, by móc łowić ryby w mętnej wodzie i nadal kolonizować Polskę. Można to wywnioskować z ataków na rząd PiS płynących zarówno z Europy Zachodniej i Rosji oraz z USA.
Los spłatał bowiem "władcom taśm" złośliwego psikusa. Kukiz odebrał znacznie więcej głosów PO niz PiS, a niszowy lewak Zandberg wygłosił w TV płomienne przemówienie, którym zablokował lewicy [ZLEW] drogę do Sejmu. W efekcie PiS uzyskało wiekszość w Sejmie, mogło się obejść bez koalicjanta i służby zostały na lodzie. Stąd ta wściekłość, szał i histeria, jakie teraz codziennie obserwujemy.
Inną tajemniczą sprawą jest kwestia słynnego Aneksu do raportu o weryfikacji WSI. Nie wiadomo, co z nim się stało? Czy został zniszczony, albo Komorowski go ukradł [razem z wieloma innymi rzeczami z Pałacu Prezydenckiego]? Może spokojnie leży sobie w sejfie? Gdy premierem była jeszcze p. Kopacz, tłumaczono, że do opublikowania aneksu potrzeba kontrasygnaty premiera. Teraz zaś w ogóle się o tym nie mówi.
Być może, w przyszłym 2016 roku doczekamy się wyjaśnienia tych tajemnic?
ŻYCZENIA:
Wszystkim Czytelnikom, Komentatorom, Blogerom i Adminom życzę Szczęśliwego i Pogodnego Nowego Roku 2016. Niech się Wam i Nam darzy!!!
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
2 komentarze
1. Polityka
Zwróciłabym uwagę na parę faktów. Jeszcze za czasów niesławnej pamięci taśm Belka miał sypnąć groszem i wygrać wybory dla PO, gdy ś.p. Kulczyk zaczął coś o wspieraniu PO, reszta elit biznesowych zasugerowała, żeby się obudził, bo przespał zmianę kierunku wiatru. Zresztą ciekawe, kto i czy wspomógł jego zgon.Taśmami grano w celach szantażowych. Gdyby Amerykanom zależało na zmianie mają przeciez komplet nagrań ze Smoleńska raczej zabójczy dla rządu PO, chyba, że samolot rąbnęli ruscy i chcą mieć kartę przetargową w rozmowach z Ławrowem. Wszystkie media tracą forsę, grożą też wysiudaniem z prasy Niemców, co jest powodem do tworzenia histerii.. Poza tym Petru jest silnie wspierany....
Jak to ujął Putin? Kto rządzi Polską ma największy wpływ w Europie....
2. Nie, to jest zupełnie inaczej!
Popatrzcie na mapy poparcia dla PiS od 2005 roku. Pisizm rozprzestrzenia się jak epidemia, to jest autentyczny ruch społeczno-narodowy. Poza spojrzeniem na mapy warto zauważyć, że PiS jest najsilniejszą partią polityczną od ostatnich wyborów samorządowych i cały czas się wzmacnia. W końcu przyszedł moment, że przewaga była na tyle duża, iż mógł wygrać wybory w ten sposób, jak to miało miejsce. Jest sprawą oczywistą, że w miarę wzrostu znaczenia PiS`u będą narastać konflikty w Antypisie. O ile dość łatwo można podzielić się dochodami, o tyle dobrowolny podział straty jest w historii wielką rzadkością.
Lada miesiąc w Antypisie zapewne dojdzie do "dożynek" z powodu ustania strumienia dochodów ze skarbu państwa. Oczywiście koryto całkiem nie wyschnie tak szybko, ale na pewno będzie mniejsze, więc jeden drugiego będzie chciał odepchnąć, a nie sądzę, by ktokolwiek chciał sam odejść. Raczej będą się o koryto bić. Przekłada się to oczywiście na politykę. Już słyszymy, Petru ogłosił się przywódcą opozycji, a co na to Schetyna? Odpuści?
Może, ale wątpię. Tak więc będzie się dużo działo nie tylko w państwie ale i w opozycji. Nie wiem, czy KODy są wymierzone rzeczywiście głównie w Kaczyńskiego i PiS czy nie również wymierzone w starych działaczy PO. Bo w sumie co nam szkodzą demonstracje KODów. Nic! Są o wiele mniejszym kłopotem codziennym od Masy Krytycznej. Po co więc są organizowane, czy nie po to by stworzyć nowe przywództwo w opozycji? A co ze starym? Prawda, że ciekawe.
uparty