Czy myślano o przestępczym zamachu stanu na polskiego prezydenta A. Dudę?!
Krzysztofjaw, pon., 23/11/2015 - 18:21
Wielu już o tym pisało, ale chyba warto jeszcze raz przedstawić poniższą hipotezę...
------------------------------------------
W całym histerycznym i alogicznym zamieszaniu związanym z Trybunałem Konstytucyjnym być może nie chodzi przede wszystkim o wybór określonych sędziów tego trybunału.
Oczywiście pośrednio tak jest, ale tylko dlatego, że zdecydowana PO-PSL-SLD-owska większość składu TK miała być może - wedle poprawek do ustawy o TK przyjętych przez poprzedni parlament - zagwarantować III RP to, że ewentualnie TK mogła usunąć z urzędu wybranego demokratycznie przez Polaków prezydenta A. Dudę.
Warto to dobitnie powtórzyć! Tak naprawdę mogło być tak, że w zamachu na Trybunał Konstytucyjny dokonanym przez PO-PSL i prezydenta B. Komorowskiego (a szerzej: kreatorów i beneficjentów III RP) tuż przed zakończeniem ich rządów i już po pierwszej turze wyborów prezydenckich, chodziło tak naprawdę nie tylko o wybór następców kończących w tym roku swoją kadencję sędziów TK, ale tak naprawdę o wprowadzenie do ustawy o funkcjonowaniu TK zapisu umożliwiającego mu realne ewentualne i antykonstytucyjne odsunięcie od władzy obecnie urzędującego prezydenta.
Jeżeli taki był zamysł to był to antykonstytucyjny typowy zamach stanu na instytucję demokratyczną a dokonany przez polityków PO-PSL i dodatkowo współwykonywany przez sam Trybunał Konstytucyjny i jego przewodniczącego A. Rzepilińskiego, który - niezgodnie z prawem - kierował przygotowaniem ustawy o TK i wysłał ją do realizacji prezydentowi B. Komorowskiemu, aby zainicjował ją jako własną inicjatywę ustawodawczą (TK nie ma takich uprawnień).
W owej noweli ustawy - oprócz antykonstytucyjnej możliwości wyboru nowych sędziów TK jeszcze przed zakończeniem ich kadencji (czyli de facto, aby wyboru dokonał odchodzący parlament z większością PO-PSL + SLD) - zawarto bowiem m.in. takie oto zapisy:
- Trybunał orzeka w sprawach zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych,
- Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Czyli - jak zauważa blogerka eska - parlament poprzedniej kadencji, zwykłą większością głosów, poprawił Konstytucję pod pretekstem zmiany ustawy! [1].
W ustawie PO-PSL przegłosowano więc zapis, że można odwołać czy też zawiesić prezydenta. I o to być może najbardziej chodziło III RP przy zmianie tej ustawy. Dodatkowo skonstruowano zapis, że TK może rozwiązać określoną partię a chodziło przecież oczywiście o PiS. Tak więc ewentualną delegalizację PiS-u i odsunięcie prezydenta od wypełniania obowiązków zadekretowali sobie odchodzący PO - PSL wspólnie z TK.
Atak na demokrację, ustrój państwa i pogwałcenie prawa są czynem karalnym w najwyższym stopniu. Jest to czyn mający na celu obalenie porządku demokratycznego w Polsce. Jest więc wielce prawdopodobnym, że PO - PSL i duża część TK a przede wszystkim jej przewodniczący A.Rzepliński to zamachowcy i prawni terroryści. Jeżeli taka hipoteza okazałaby się prawdziwa to oznaczyłoby, iż mamy do czynienia z antykonstytucyjnymi kryminalistami pragnącymi obalić demokratycznie wybrane przez Polaków władze Rzeczpospolitej Polskiej!
Kiedyś III RP pozbyła się ś.p. Prezydenta L. Kaczyńskiego w sposób jaki wszyscy poznaliśmy. Teraz nie mogła tego powtórzyć, więc chciała zrobić to w zgodzie z antykonstytucyjnym i uchwalonym przez siebie prawem.
Zauważmy na marginesie, że od początku prezydentury totalnie i powszechnie atakowano prezydenta A. Dudę, ale atak ten okazał się nieskuteczny. Obecnie zaś całe środowisko III RP z michnikowszczyzną na czele tworzy jakąś atmosferę histerii i przedstawia szalone konstatacje na temat ponoć antydemokratycznego postępowania głowy państwa i partii rządzącej. Być może liczy na to, że jednak - co jest bardzo prawdopodobne - sam TK odrzuci nowelę ustawy o TK przygotowaną przez PiS i koalicjantów oraz przywróci oraz uzna za konstytucyjną ustawę o TK przygotowaną przez sam TK i przegłosowaną przez koalicję PO-PSL. Czyżby kreowanie tej histerii ma jakoś uzasadnić antykonstytucyjne przyszłe ewentualne odsunięcie od władzy prezydenta i być może nawet delegalizację PiS-u?
Może tak jest a może też ta histeria wokół sędziów TK i samego TK jest "zasłoną dymną" i odwróceniem uwagi od prawdziwych antypaństwowych celach zmiany ustawy o TK dokonanej przez poprzednich rządzących?
Niezależnie jednak od wszystkiego podjęcie i realizacja działań umożliwiających antykonstytucyjne odsunięcie urzędującego prezydenta od władzy jest przestępstwem i jeżeli rzeczywiście był taki zamysł części elit III RP to należy wszystkich biorących udział w tym zamachu stanu postawić przed Trybunałem Stanu... Ale z tym będzie problem, bowiem sędziowie TK zagwarantowali sobie niemal nienaruszalność i bez zgody samego TK nie mogą - jak większość osób pełniących najwyższe funkcje w państwie polskim - stanąć przed Trybunałem Stanu. Nienaruszalny jest też uzurpujący sobie prawo do stałego przewodzenia TK niejaki potencjalny zamachowiec A. Rzepiliński. Wielu też uczestników tego ewentualnego zamachu ma dziś też immunitet parlamentarny.
Nie wiem jak można tą sprawę prawnie rozwiązać natomiast jedno jest pewne: PiS i prezydent przejrzeli -być może własnie niecne totalitarne i noszące znamiona zdrady stanu - zamiary elit III RP i podjęli decyzje im przeciwdziałające i wprowadzające demokratyczną normalność. Stąd zapewne m.in. ten jazgot różnych Rzepilińskich i Zollów oraz całego mainstreamu III RP. Boją się prawdy i szafotu za ewentualną zdradę RP i planowany być może zamach stanu!
[1] http://eska.salon24.pl/681329,o-naprawie-panstwa-czesc-czwarta
Zob. więcej:
- http://niepoprawni.pl/blog/aleszumm/koalicja-po-zsl-szykowala-zamach-stanu-trybunal-konstytucyjny-mial-usunac-prezydenta
- http://nanofiber.salon24.pl/681326,jak-sejm-vii-kadencji-procedowal-nad-ustawa-o-tk
------------------------------------------
W całym histerycznym i alogicznym zamieszaniu związanym z Trybunałem Konstytucyjnym być może nie chodzi przede wszystkim o wybór określonych sędziów tego trybunału.
Oczywiście pośrednio tak jest, ale tylko dlatego, że zdecydowana PO-PSL-SLD-owska większość składu TK miała być może - wedle poprawek do ustawy o TK przyjętych przez poprzedni parlament - zagwarantować III RP to, że ewentualnie TK mogła usunąć z urzędu wybranego demokratycznie przez Polaków prezydenta A. Dudę.
Warto to dobitnie powtórzyć! Tak naprawdę mogło być tak, że w zamachu na Trybunał Konstytucyjny dokonanym przez PO-PSL i prezydenta B. Komorowskiego (a szerzej: kreatorów i beneficjentów III RP) tuż przed zakończeniem ich rządów i już po pierwszej turze wyborów prezydenckich, chodziło tak naprawdę nie tylko o wybór następców kończących w tym roku swoją kadencję sędziów TK, ale tak naprawdę o wprowadzenie do ustawy o funkcjonowaniu TK zapisu umożliwiającego mu realne ewentualne i antykonstytucyjne odsunięcie od władzy obecnie urzędującego prezydenta.
Jeżeli taki był zamysł to był to antykonstytucyjny typowy zamach stanu na instytucję demokratyczną a dokonany przez polityków PO-PSL i dodatkowo współwykonywany przez sam Trybunał Konstytucyjny i jego przewodniczącego A. Rzepilińskiego, który - niezgodnie z prawem - kierował przygotowaniem ustawy o TK i wysłał ją do realizacji prezydentowi B. Komorowskiemu, aby zainicjował ją jako własną inicjatywę ustawodawczą (TK nie ma takich uprawnień).
W owej noweli ustawy - oprócz antykonstytucyjnej możliwości wyboru nowych sędziów TK jeszcze przed zakończeniem ich kadencji (czyli de facto, aby wyboru dokonał odchodzący parlament z większością PO-PSL + SLD) - zawarto bowiem m.in. takie oto zapisy:
- Trybunał orzeka w sprawach zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych,
- Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Czyli - jak zauważa blogerka eska - parlament poprzedniej kadencji, zwykłą większością głosów, poprawił Konstytucję pod pretekstem zmiany ustawy! [1].
W ustawie PO-PSL przegłosowano więc zapis, że można odwołać czy też zawiesić prezydenta. I o to być może najbardziej chodziło III RP przy zmianie tej ustawy. Dodatkowo skonstruowano zapis, że TK może rozwiązać określoną partię a chodziło przecież oczywiście o PiS. Tak więc ewentualną delegalizację PiS-u i odsunięcie prezydenta od wypełniania obowiązków zadekretowali sobie odchodzący PO - PSL wspólnie z TK.
Atak na demokrację, ustrój państwa i pogwałcenie prawa są czynem karalnym w najwyższym stopniu. Jest to czyn mający na celu obalenie porządku demokratycznego w Polsce. Jest więc wielce prawdopodobnym, że PO - PSL i duża część TK a przede wszystkim jej przewodniczący A.Rzepliński to zamachowcy i prawni terroryści. Jeżeli taka hipoteza okazałaby się prawdziwa to oznaczyłoby, iż mamy do czynienia z antykonstytucyjnymi kryminalistami pragnącymi obalić demokratycznie wybrane przez Polaków władze Rzeczpospolitej Polskiej!
Kiedyś III RP pozbyła się ś.p. Prezydenta L. Kaczyńskiego w sposób jaki wszyscy poznaliśmy. Teraz nie mogła tego powtórzyć, więc chciała zrobić to w zgodzie z antykonstytucyjnym i uchwalonym przez siebie prawem.
Zauważmy na marginesie, że od początku prezydentury totalnie i powszechnie atakowano prezydenta A. Dudę, ale atak ten okazał się nieskuteczny. Obecnie zaś całe środowisko III RP z michnikowszczyzną na czele tworzy jakąś atmosferę histerii i przedstawia szalone konstatacje na temat ponoć antydemokratycznego postępowania głowy państwa i partii rządzącej. Być może liczy na to, że jednak - co jest bardzo prawdopodobne - sam TK odrzuci nowelę ustawy o TK przygotowaną przez PiS i koalicjantów oraz przywróci oraz uzna za konstytucyjną ustawę o TK przygotowaną przez sam TK i przegłosowaną przez koalicję PO-PSL. Czyżby kreowanie tej histerii ma jakoś uzasadnić antykonstytucyjne przyszłe ewentualne odsunięcie od władzy prezydenta i być może nawet delegalizację PiS-u?
Może tak jest a może też ta histeria wokół sędziów TK i samego TK jest "zasłoną dymną" i odwróceniem uwagi od prawdziwych antypaństwowych celach zmiany ustawy o TK dokonanej przez poprzednich rządzących?
Niezależnie jednak od wszystkiego podjęcie i realizacja działań umożliwiających antykonstytucyjne odsunięcie urzędującego prezydenta od władzy jest przestępstwem i jeżeli rzeczywiście był taki zamysł części elit III RP to należy wszystkich biorących udział w tym zamachu stanu postawić przed Trybunałem Stanu... Ale z tym będzie problem, bowiem sędziowie TK zagwarantowali sobie niemal nienaruszalność i bez zgody samego TK nie mogą - jak większość osób pełniących najwyższe funkcje w państwie polskim - stanąć przed Trybunałem Stanu. Nienaruszalny jest też uzurpujący sobie prawo do stałego przewodzenia TK niejaki potencjalny zamachowiec A. Rzepiliński. Wielu też uczestników tego ewentualnego zamachu ma dziś też immunitet parlamentarny.
Nie wiem jak można tą sprawę prawnie rozwiązać natomiast jedno jest pewne: PiS i prezydent przejrzeli -być może własnie niecne totalitarne i noszące znamiona zdrady stanu - zamiary elit III RP i podjęli decyzje im przeciwdziałające i wprowadzające demokratyczną normalność. Stąd zapewne m.in. ten jazgot różnych Rzepilińskich i Zollów oraz całego mainstreamu III RP. Boją się prawdy i szafotu za ewentualną zdradę RP i planowany być może zamach stanu!
[1] http://eska.salon24.pl/681329,o-naprawie-panstwa-czesc-czwarta
Zob. więcej:
- http://niepoprawni.pl/blog/aleszumm/koalicja-po-zsl-szykowala-zamach-stanu-trybunal-konstytucyjny-mial-usunac-prezydenta
- http://nanofiber.salon24.pl/681326,jak-sejm-vii-kadencji-procedowal-nad-ustawa-o-tk
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Jedno jest pewne:
o tym aspekcie majstrowania przy prawie trzeba pisać, głośno mówić, patrzeć na każdy przerobiony paragraf w pełnym świetle.
Oni są tak wprawieni w manipulowaniu przepisami - patrz wiele wydanych ostatnio wyroków - że gotowi są przerobić wszystko co się da, a jakikolwiek sprzeciw będą nazywać "zamachem na demokrację" albo podobnie. Dlatego najmniejsze manipulacje muszą być nazywane po imieniu, opisywane i nagłaśniane.
Ja też od razu po przeczytaniu że "Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej" pomyślałam o przygotowaniach do narzucania zmian, które można nazwać zamachem.
2. PO peowcac wszystkiego można się spodziewać
Jeden PREZYDENT miał gdzieś POlecieć i POLECIAŁ,a drugiego w białyc rękawiczkac
"zgodnie z trybunałem miano załatwić by ....też miał POlecieć,ale ... ze stanowiska...;(
wczoraj w TV Republika pani profesor Krystyna Pawłowicz
pokazała stenogramy z posiedzeń sejmu z czasów PO,świetna robota...
" Krystyna Pawłowicz z PiS w rozmowie z Telewizją Republika poinformowała, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego brali udział w pisaniu ... Prof. Krystyna Pawłowicz ..."
niestety strona się nie otwiera ,czyżby cenzura ?
pozdr
gość z drogi
3. ad postu 2
przepraszam za brak literki w "białyc i rękawiczkac"ale cosik wlazło w klawiaturę i ukradło brakującą literkę...a tymczasem tyle się dzieje w Polsce ...
pozdr z drogi
gość z drogi
4. z blogu Eski Salon 24 TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY Art 190
"6. Trybunał rozstrzyga o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej."
i TO jest TO
to należy roznieść po sieci... intryga szyta grubymi nićmi...
stenogramy z sejmu,udostępnione przez panią profesor Krystynę Pawłowicz
i rola w tym "zamieszaniu "pana Rzemplińskiego ...z imunitetem...jasne wszystko jak słońce..słońce peru oczywista...
gość z drogi
5. http://wpolityce.pl/polityka/272634-sedziowie-trybunalu-konstytu
"W „aferze” o TK grzechem założycielskim było działanie samego Trybunału Konstytucyjnego i jego Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego. To sędziowie TK (nie wszyscy), również ci w stanie spoczynku, postanowili sami w tajemnicy, napisać dla siebie nową ustawę. Co więcej, odmówili udostępnienia tego projektu dziennikarzom i dopiero wyrok NSA I OSK 2213/13, zobowiązał Prezesa TK do rozpoznania wniosku dziennikarzy o dostęp do tego projektu."
gość z drogi
6. "TK sędzią we własnej sprawie. Sędziowie napisali ustawę o ..."
"http://niezalezna.pl/73218-tk-sedzia-we-wlasnej-sprawie-sedziowie-napisali-ustawe-o-trybunale-teraz-beda-o-niej-orzekac"
gość z drogi