Sobkow - debil?

avatar użytkownika Tymczasowy

 

Ambasada polska w Londynie spoznila sie z wynikami w czasie wyborow prezydenckich. Teraz nastapila powtorka, czyli jest recydywa. Ambasada kierowana przez niejakiego Witolda Sobkowa spoznila sie z przeslaniem wynikow. Tenze osobnik sobkow  poinformowal zwiezle, ze "protokol zostal przeslanmy". W tak waznej sytuacji sobkow moglby dodac kilka szczegolow, kiedy i jaka droga. Jak sie okazalo, protokol podobno wyslano o 16-ej.

Nastepny akt nedznego kabaretu z udzialem rzeczonego Sobkowa jest taki, ze protokol zawieral bledy, wiec go odeslano do poprawienia. I na to facecik Sobkow groznie prostuje: "Zadne bledy. Poproszono konsula o dopisanie jednego zdania, co uczynil". Proszono Wielmoznego Pana? A do nog padli?

A ja wolalbym, by obaj panowie  po prostu wykonali elementarne czynnosci nie wymagajace  poziomu szkoly sredniej. 

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Londyn wysłał protokół, ale

Londyn wysłał protokół, ale dokument został cofnięty przez Okręgową Komisje w Warszawie. Zawierał błędy - informuje reporter Radia Zet Daniel Wrzos.

- Żadne błędy. Poproszono konsula o dopisanie jednego zdania, co uczynił - komentuje ambasador RP w Londynie Witold Sobkow.

-----------------------------
Wysyłanie protokołów z wyborów to po prostu umieszczenie na stronie wyników wyborów, które to wyniki dyktuje operatorowi przewodniczący komisji. Jełsi protokół zawiera błądy twarde(merytoryczne) to za cholerę nie można go wysłać /"umieścić". Jeśli zawiera błędy miękkie to zależy od rodzaju błędu. W 90% system przyjmie.
Zwrot protokołu polega na tym, że operator go edytuje, poprawia i zapisuje/drukuje/wysyła - w takiej kolejności o raz wtóry z jednoczesnym powtórnym uwierzytelnienie przez przewodniczącego komisji.

Zwrot nie polega na zwrocie protokołów papierowych, bo te można dostarczyć do komisji nadrzędnej dopiero PO przyjęciu wersji elektronicznej przez system.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl