Syria zamiast Ukrainy?

avatar użytkownika Tymczasowy

   

Powodz imigrancka w Europie przycmila bartdzo wazne wydarzenia, jakie dzieja sie w zachodniej czesci Syrii za sprawa Rosji. Kraj ten zaopatrujacy Syrie w bron od 60 lat nagle zaczal rozbudowywac lotnisko w Jablah polozone 25 k. na poludnie od duzego prtu morskiego w Latakii. Lotnisko to kiedys nosilo nazwe Hemeimeen, zas teraz nosi nazwe Bassel al-Asad International Airport. Wlasciwie  powinno teraz otrzymac jakas rosyjska nazwe, gdyz jego teren zostal opanowany przez Rosjan. Syryjczykow sie nie wpuszcza. Trwaja prace przy przedluzeniu pasa startowego, ktory liczyl do tej pory 2.8 km. dlugosci. Zbudowano domki kontenerowe mogace pomiescic 1 500 zolnierzy. poki co, tylu rosjan tam nie ma. Mowi sie o liczbie 200, choc miejscowi mowia o 3 000. Ktoz tam wie, Rosjanie znani sa z "maskirowki". Mowilo sie w 2013 r., ze w dzialaniach wojennych biora udzial zolnierze Specnazu, czemu Rosja zaprzeczyla. Teraz tez nie biora udzialu w walkach, ale w sierpniu sfilmowano bioracy udzial w walkach  BTR i podsluchano rozmowe syryjskiej zalogi. Brzmialo to tak: "Brosaj', "Dawaj", "Jeszczio raz! Jeszczio raz!".

Dostawy sprzetu i ludzi odbywaja sie droga morska i lotnicza. Ta druga obsluguja glownie olbrzymie samoloty transportowe Antonow-124, ktore jednorazowo moga przewizc 170 ton ladunku. Samolot ten ustanowil rekord swiata-przebyl bez tankowania ponad 20 tys. km.

Droga morska dostarczono 7 nowoczesnych czolgow T-90. Maja one bronic lotniska. Jakkolwiek Fox News podalo w dniu 14 IX 2015 r. informacje zatytulowana: " Rosja dostarczyla czolgi do Syrii, co jest pierwsza oznaka broni ofensywnych". Dostarczono tez ponad 30 bardzo nowoczesnych transporterow opancerzonych BTR-82 A. Dosc powiedziec, ze armia rosyjska zaczela byc w nie wyposazana w roku 2014.

Stwierdzono obecnosc zolnierzy z dwoch bardzo dobrych i doswiadczonych jednostek wojskowych: 810 Brygady Piechoty Morskiej oraz 336 Brygady Piechoty Morskiej. Ta pierwsza walczyla w Gruzji, Czeczenii, zwalczala piratow somalijskich, zajmowala Krym oraz rotacyjnie, jej zolnierze walczyli na Ukrainie udajac miejscowych separatystow.

Obecna jest tez najwieksza nuklearna lodz podwodna Dymitr Donski. Takze inne okrety wojenne, ktore wlasnie teraz odbywaja manewry na Morzu Srodziemnym. Maja dotrzec  systemy wyrzutni rakietowych S-300. 

W ostatnim czasie nastapily ozywione kontakty rosyjsko-iranskie. Za dobry poczatek uwaza sie lipcowa rozmowe putina z Quasemem Sobimanim, szefem Iranian Quads (sily specjalne).Iran wspiera w Syrii szyickich bojownikow z Hezbollah. Kilka dzi temu wyladowalo w Syrii 1 000 komandosow iranskich. Z niewielkiego osrodka wojskowego Ghorin zawiadywanego przez wojsko iranskie, komandosi udali sie do Jablah i tam polaczyli sie z oddzialami rosyjskimi.

Najwyrazniej Rosjanie maja jakis plan strategiczny. Obok tradycyjnego sojusznika Syrii moga teraz liczyc na wspolprace tradycyjnych sojusznikow USA. Poki co widac to na przykladzie Egiptu i Jordanii. Powinni dojsc nastepni. Moga tez liczyc na sympatie swiata. Takze moja.

Sa dwie wersje strategii rosyjskiej. Najprawdopodobniej chodzi o obrone dwoch rosyjskich baz morskich, w Latakii i Tartus. Obszar zajmowany przez wojska lojalne wobec prezydenta Asada bardzo sie skurczyl i ciagle sie kurczy i jest sie o co martwic.

Druga wersja ma charakter ofensywny. Byc moze Rosjanie maja rzeczywiscie ochote na wojne z Panstwem Islamskim? Wowczas ewentualna ofensywa wyszlaby z bazy w Latakii.  Najpierw dbito by Ghab Plain, a potem prowincje Idlib.Ta wersja bylaby bardzo dobra dla Ukrainy. Nikt nie lubi walczyc na dwa fronty, a Rosjanie w szczegolnosci. Z koniecznosci aktywnosc wojsk rosyjskich na Ukrainie uleglaby zmniejszeniu. Tym samym separatysci ukrainscy zostaliby zmarginalizowani. Specnaz juz czyscil tamtejsze kregi przywodcze, ktore maja charakter mafijny. Wedlug nowego scenariusza cale to towarzystwo musialoby mniej szumiec. Dzis (15 IX 2015 r.) pojawilo sie w internecie video z wypowiedzia ukrainskiego zolnierza w miejscowosci Pliski. Powiedzial on: "My widzimy ich, oni widza nas, ale nikt nie strzela. To jest po raz pierwszy prawdziwe zawieszenie broni". Poziom aktywnosci rebeliantow spada.

ciekawie zapowiada sie rozgrywka rosyjsko-amerykanska w Syrii. Prezydent USA Obama,nieudacznik w sprawach polityki miedzynarodowej ma marne szanse w pojedynku z szachista Putinem. Z pewnoscia wygra ten, kto wysle wojska ladowe w sytryjski kociol. Obama w ogole nie ma na to ochoty. Ciagle sie mowi o jakichs polaczonych silach panstw sasiedzkich. Zaczyna sie przebakiwac w Europie o wyslaniu wlasnych wojsk. Prawda jest, ze od dawna operuje tam brytyjski SAS oraz  amerykanskie i kanadyjskie sily specjalne.Zobaczymy.

 

 

 

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

"Najwyrazniej Rosjanie maja jakis plan strategiczny. Obok tradycyjnego sojusznika Syrii moga teraz liczyc na wspolprace tradycyjnych sojusznikow USA. Poki co widac to na przykladzie Egiptu i Jordanii. Powinni dojsc nastepni. Moga tez liczyc na sympatie swiata. Takze moja."

Na moja sympatie tez może liczyć. Od 2011 roku ze zgroza obserwuję, jak kolejne państwa Bliskiego Wschodu są niszczone, a Libia i Syria równane z ziemią.
Jeżeli Asad przegra, przegramy równiez my, bo NWO skieruje fale emigrantów, którzy nie będa mieli jak żyć na zgliszczach swoich państw, na nasz kraj.
Ludzi pozbawionych domu, majątków, korzeni. Zostanie im tylko jedno - nienawiść do "krzyżowców", którą im zaszczepiła propaganda NWO.

Putin: bez Syrii nie pokonamy ISIS

Władimir Putin twardo opowiada się za wspieraniem syryjskiego reżimu.
Prezydent Rosji nie bierze pod uwagę ostrzeżeń Waszyngtonu, który
zagroził Moskwie międzynarodową izolacją w przypadku dalszej pomocy dla
dyktatora Baszara al - Assada.


Charlie Hebdo a Majdan. Unia na rzecz Regionu Morza Śródziemnego a Partnerstwo Wschodnie. Znajdź różnice.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

2. Putin w ofensywie...

"Od 2011 roku ze zgroza obserwuję, jak kolejne państwa Bliskiego Wschodu są niszczone, a Libia i Syria równane z ziemią." Równanie z ziemią Syrii odbywa
się bronią w 95% dostarczanej przez Rosję. Główny wyrównujący to jednak Asad.
Fala emigrantów już została skierowana na Europę, a bezpośrednio zielone
światło zapaliła Merkel - niezależnie od tego kto, czy, i w jaki sposób dał
jej na to przyzwolenie/polecenie.
A tu więcej szczegółów:
http://www.defence24.pl/259196,czy-rosja-bedzie-glownym-rozgrywajacym-na...

basket

avatar użytkownika Maryla

3. @basket

a to ciekawostka " Równanie z ziemią Syrii odbywa
się bronią w 95% dostarczanej przez Rosję."

Z moich obserwacji, broń dostarczali "'przyjaciele Syrii", a bombardują równo również oni.
Assad z resztką wojska sie broni przeciwko "demokratycznym rebeliantom" szkolonym w Europie.

Od "Świtu Odysei" z 19 marca 2011 roku przez "Zmierzch Odysei" po operację "Ochronny Brzeg". Co dalej ?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

4. Maryla

"W ciągu minionej, gdy Rosja powróciła do wysokiej pozycji międzynarodowej, eksport broni do Syrii gwałtownie się zwiększył. Między rokiem 2007 a 2011 import z Rosji składał się na 78% całego syryjskiego importu broni (dane wg raportu Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem, SIPRI). Drugim co do wielkości dostawcą broni dla Assada w tym okresie była Białoruś, na którą przypadało 17% syryjskiego importu. Izolowany reżim Łukaszenki w Mińsku nie prowadzi niezależnej polityki pod względem dostaw broni, albowiem sprzedaje raczej rosyjskie systemy uzbrojenia w koordynacji, pod kierownictwem swoich rosyjskich patronów. Tak więc 95% syryjskiego importu broni pochodziło z Rosji i jej satelitów. Pozostałe 5% importu broni zdaniem SIPRI przesyłał Iran, który dostarczał głównie rosyjskie systemy uzbrojenia. Należy w tym miejscu podkreślić głos Wolnej Armii Syrii, która po obaleniu Assada zapowiada rezygnację z zakupów broni od Rosji."
-------
O dostawach broni w ostatnich dniach, wyżej napisał Tymczasowy. Rosja potwierdza od
lat swój masowy eksport broni - wypełnia wcześniej zawarte kontrakty..
Inne kraje, owszem bombardują terrorystów IS, do czego nawołuje również aktualnie
Putin, i ma to też zrobić na zbliżającej się sesji ONZ. Wczoraj zapowiedz przyłączenia się
do ataków na IS zadeklarował Holland. Wojna z IS trwa, ale pod jej pretekstem można -
hohoho...

basket

avatar użytkownika basket

5. Ups. - winno byc:

W ciągu minionej dekady...

basket

avatar użytkownika Maryla

6. @basket

zaczęli od bombardowania Iraku, jak sie potem okazało, bez powodu. Jazgot poparcia, jaki wtedy się podniósł wśród lemingów, był po prostu porażający. Byłam akurat na spotkaniu "wykształciuchów", wszyscy po HZ, bywali w świecie, niby inteligentni....
Byłam JEDYNĄ która sie odważyła, bo mój mąż nawet nie próbował z kolegami dyskutować, która była przeciw udziałowi Polski w napaści na Irak. Powiedziałam im, że od tego się zacznie zmiana , której sie juz nie zatrzyma. Mało mnie nie zjedli.

"Wojna z IS trwa, ale pod jej pretekstem można -hohoho...". Wystarczy tylko czytać codzienne doniesienia z mediów i "kolekcjonować", jak ja.
I prześledzic dzieje "kolorowej rewolucji" w Egipcie.
BARDZO pouczające.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

7. Maryla

Pisałem o Syrii, gdzie krwawa wojna trwa od 4 lat, pochłonęła ponad 250.000 ofiar,
zmusiła miliony do emigracji, a końca nie widać. "Rozmowy i negocjacje" między
wielkimi - przy udziale bezwolnego ONZ - na temat "rozwiązania" kryzysu trwają
non stop. Główny cel graczy, to usadowić się, sprzedać broń, dorwać się do
do ropy gazu itd. Szkoda słów.

basket

avatar użytkownika Maryla

8. Prezydent Syrii Baszar

Prezydent Syrii Baszar el-Asad ocenił w wywiadzie dla rosyjskich mediów,
że jedyną drogą rozwiązania kryzysu migracyjnego w Europie jest walka z
terroryzmem. - Kwestią nie jest to, czy Europa przyjmuje albo nie
przyjmuje uchodźców. Problem należy rozwiązać u źródła. Jeśli los
uchodźców rzeczywiście leży Europie na sercu, niech przestanie wspierać
terrorystów - oświadczył Asad, według fragmentów wypowiedzi na antenie
telewizji RT.
AFP zauważa, że mianem terrorystów reżim Asada określa od początku wojny domowej w marcu 2011 r. rebeliantów, dżihadystów, a także pokojowych działaczy opozycyjnych. - Gdyby zapytać pierwszego z brzegu Syryjczyka, czego dziś pragnie, pierwszą odpowiedzią będzie: bezpieczeństwa i stabilności dla wszystkich - dodał Asad. Trzy lata temu Rosja proponowała plan pokojowy dla Syrii, przewidujący ustąpienie prezydenta Baszara el-Asada, ale USA, Francja i W. Brytania zignorowały to - twierdzi b. prezydent Finlandii, noblista Martti Ahtisaari, który uczestniczył wtedy w negocjacjach.
Brytyjskiemu "Guardianowi" Ahtisaari powiedział, że w lutym 2012 roku prowadził rozmowy z ambasadorami pięciu państw, które są stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ówczesny ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin miał wtedy zaproponować trzypunktowy plan, zakładający m.in. ustąpienie Asada jeszcze przed zakończeniem rozmów pokojowych między syryjskim reżimem i opozycją. Plan przedstawiony przez Czurkina zakładał - jak powiedział Ahtisaari - że nie będzie się zbroić syryjskiej opozycji, że niezwłocznie zainicjuje się dialog między opozycją a Asadem oraz że "należy znaleźć elegancki sposób" na odejście Asada. Ahtisaari poinformował obecnie, że przekazał tę propozycję Amerykanom, Brytyjczykom i Francuzom, ale że mocarstwa zachodnie zignorowały rosyjski plan. (http://www.tvn24.pl)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

9. Dzis znow

Kerry zadzwonil grzecznie do Lawrowa. obama chetnie spotka sie z Putinem. A rzecznik prasowy Bialego Domu wezwal Rosje, by przylaczyla sie do "konstruktywnej wspolpracy" z kierowana przez USA koalicja 16 panstw.
A jezeli Ruscy zmontuja koalicje mniejsza, ale skuteczniejsza, bo dzialajaca na ladzie, a nie tylko z powietrza? Poki co, jest ich juz trzech: Asad,Iran i Rosja. ruscy wspominaja rowniez o Kurdach. Chodza sluchy, ze na IS wyatrczylaby dobra dywizja zmechanizowana z jednostkami wsparcia.

avatar użytkownika Maryla

10. Strefa Schengen - stan na 14



Strefa Schengen - stan na 14 września, godz. 15.00

Na czarno granice zamknięte w sierpniu, na czerwono te które dołączyły już we wrześniu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Poniżej pełne przemówienie

Poniżej pełne przemówienie Jarosława Kaczyńskiego:

Pani Marszałek, Wysoka Izbo, nie ukrywam, że znalazłem się w trudnej sytuacji, bo wypowiedzi, które tutaj uważnie wysłuchałem są cokolwiek sprzeczne. Z jednej strony deklaracje pani premier, a także pana przewodniczącego z filozofii politycznej, a z drugiej strony zapowiedzi budowy twierdzy Europa i twierdzy Polska. Nie wiem, jak to ze sobą pogodzić, ale dobrze by było, gdyby sam obóz rządzący wiedział, o co w gruncie rzeczy chodzi.

Tak naprawdę ważne jest pytanie: czy, mianowicie, rząd ma prawo pod obcym naciskiem, zewnętrznym naciskiem i bez wyraźnie wyrażonej woli narodu podejmować decyzje, które z wysokim stopniem prawdopodobieństwa mogą mieć negatywny wpływ na nasze życie, codzienność, przestrzeń publiczną, na naszą realną sferę wolności. Wreszcie, co tutaj podnoszono, na nasze bezpieczeństwo. Chcę powiedzieć jasno: PiS uważa, że rząd nie ma prawda do podejmowania takiej decyzji.

Co więcej, uważa, że podejmowanie tego typu decyzji bez wyraźnej zgody społeczeństwa jest łamaniem konstytucji, łamaniem zasady suwerenności narodu i praw obywatelskich. Nie ma tutaj naszej zgody. Nie chodzi tutaj o przyjęcie tej czy innej liczby cudzoziemców. Chodzi o to, że istnieje poważne niebezpieczeństwo, że zostanie uruchomiony proces, który będzie wyglądał tak: najpierw liczba cudzoziemców gwałtownie się zwiększa, później nie przestrzegają oni naszego prawa i obyczajów, a później narzucają swoją wrażliwość i swoje wymogi w przestrzeni publicznej w różnych dziedzinach życia. I to w sposób bardzo agresywny i gwałtowny. Jeśli ktoś mówi, że to nieprawda, to niech się rozejrzy po Europie. Niech spojrzy na Szwecję, na 54 strefy, gdzie obowiązuje szariat. Obawy przed wywieszaniem flagi szwedzkiej na szkołach, bo jest tam krzyż. Szwedzkim uczennicom nie wolno chodzić w krótkich strojach, bo to się nie podoba.

Co się dzieje we Włoszech? Pozajmowane kościoły, traktowane jako toalety. We Francji? Nieustanna awantura, szariat, patrole pilnujące przestrzegania szariatu. (…) Czy chcecie państwo, żeby to pojawiło się także w Polsce? Żebyśmy przestali być gospodarzami w swoim kraju? Polacy tego nie chcą i nie chce tego Prawo i Sprawiedliwość!

Ale mimo jednoznacznego stanowiska naszej formacji politycznej, sądzę, że warto rozważyć argumenty - także filozoficzne - o których mówił przew. Grupiński. Można w sposób radykalny traktować zasadę współrodzajowości wszystkich ludzi. Tylko w ramach tej zasady, w żadnym razie, nie da się uzasadnić tego, że jednym się pomaga, a drugim nie. Musimy się wtedy otworzyć totalnie - i to nie tylko na tych, którzy cierpią z powodu wojny. Ok. miliarda osób cierpi z powodu głodu - przyjmijmy ich! (…) Takie są tego konsekwencje. Przyjmijmy do każdej zamożnej rodziny biednych, którzy są w naszym kraju. Takie są konsekwencje tej zasady, jeśli się w ogóle myśli i rozumie coś z filozofii politycznej.

W tej sytuacji musimy szukać zasady innej, która moderowałaby taki radykalizm. Taka zasada istnieje - to porządek miłosierdzia. W ramach tej zasady najpierw są najbliżsi, potem naród, potem inni. Czy z tej zasady wynika, że nie powinniśmy pomagać? Nie! Ale metodą bezpieczną, finansową. Tutaj była mowa, że brakuje 2,8 mld dolarów do utrzymania obozów, z których mamy wielki wypływ ludzi do Europy. Weźmy na siebie tę część zobowiązania, którą mamy z powodu udziału naszego PKB. To będzie rzeczywista solidarność i droga do rozwiązania tego problemu. Ale jednocześnie, jeżeli patrzymy na ten problem, to trzeba zdecydowanie odróżnić uchodźców, którzy uciekają przed wojną od imigrantów ekonomicznych. A kto stworzył magnes społeczny przyciągania imigrantów? Niemcy. I tutaj Orban miał rację - to ich problem, nie nasz. My możemy pomóc uchodźcom, ale w sposób bezpieczny dla Polaków.

Pada też argument kolonializmu - Polska nie brała w tym udziału. Drugi argument - polityka USA i niektórych państw Zachodu na Bliskim Wschodzie. Polska w tym nie uczestniczyła. Jest argument inny - Juncker go podnosił, to argument odwołujący się do emigracji Polaków. Wielu Polaków wyemigrowało - i w latach poprzednich, i w poprzednim wieku. Czy Polacy emigrując, narzucali w tych miejscach swoje reguły? Czy kogoś terroryzowali? Nie! Ciężko pracowali, często z nadmierną pokorą. Chociaż byli tacy, którzy w XIX wieku walczyli za naszą i waszą wolność, to ta walka tworzy zobowiązania wobec nas, a nie odwrotnie.

Wreszcie jest ten argument, który jest podnoszony - UE nam płaci. To są środki europejskie. Za co nam płaci? Za to, że oddajemy dużym, najsilniejszym państwom europejskim bardzo znaczną część możliwości decydowania o naszych sprawach. Uzyskują potężną moc ingerencji. Nie dostajemy tego za darmo, bardzo tanio kupują to od nas. Dlatego nie mamy powodów do wyrzutów sumienia. Natomiast mamy powody do tego, by bronić naszej suwerenności, by przeciwstawiać się niesłychanym wypowiedziom polityków europejskich z panem Schulzem na czele. Mamy prawo bronić się przed akcją dyfamacyjną, którą prowadzą wrogowie Polski, ludzie oszalały z nienawiści do naszego kraju. Nieczynienie tego jest nie tylko hańbą i skandalem, nie tylko wstydem, ale i błędem politycznym.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

12. Bardzo dobre przemowienie.

Rzeczowe, oparte na faktach empirycznych. A koncowka twarda, tak jak sie nalezalo osobnikom oderwanym od Polski i od rzeczywistosci: hanba, skandal,wstyd i blad polityczny.

avatar użytkownika Tymczasowy

13. Zagadka

Dzis iranski wiceminister MSW oznajmil;"Plan polityczny Islamskiej Republiki Iranu rozwiazania kryzysu syryjskiego wejdzie w najblizszych dniach w zycie po konsultacjach z przedstawicielami wladz rosyjskich".
Ciekawe co to bedzie. W Iranie tysiace ochotnikow czekaja na pozwolenie, by ruszyc na wojne w Iraku i Syrii.