mr. Poroszenko!

avatar użytkownika Lancelot

Tak się kończą negocjacje z wrogiem za pomocą fałszywych "przyjaciół" Można tylko Panu współczuć:

W Polsce znamy to dokładnie, jak nam tacy sami "sojusznicy" w 1939 pomogli to nas do dziś d**a boli.

napisz pierwszy komentarz