Dlugi rachunek zniszczenia

avatar użytkownika Tymczasowy

 

 Zamiast Lisow, lolejnikowych oraz Niesiolskich i zakoskich, wole prostych blogerow. Takich jak ja.

Wlasnie analazlem wpis blogera "Mambo" (znacznie godniej to brzmi niz np. Komorowski czy inna qurwa)na Niezaleznej.Pl . Brzmi on nastepujaco:

"Rozbrajanie Zbrojeniowki. Kwidzyn - papier. Pafawag. Stocznia Gdanska. Cementownia Gorazdze. Skok na Drumet. Elemis. Agonia cukrownictwa. Grabiez energetyki. Huta Warszawa i wiele innych Polskich Zakladow - a teraz GORNICTWO! - Hieny Okraglego Stolu".

Dodalbym od siebie, druga, nawet wieksza polowe.

Czy w Polsce, Ojczyznie Naszej, ludziowie oslepli? Gdyby mi ktos sie odwazyl wyciagnac z kieszeni tabakierke lub jakies etui, to bym zaraz zauwazyl. A Onakie nie widze, ze robi sie ich na zywca, jak jakichs wiejskich przyglupow? Moze ci durnie zasluguja, by ich robic w konia, czyli na wydre? Patrz na sprytne transakcje Lemingow czynione we frankach szwajcarskich. Te typki powinni robic glownie w rublach i kopiejkach oraz jakiejs innej walucie afrykanskiej. A teraz mordy dra.  Pipki,wracac do podstawowki. 

3 komentarze

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

1. "Troszkę" fotografii z

"Troszkę" fotografii z gdańskich restrukturyzacji w moich autorskich albumach fotograficznych:

Stocznia Gdańska 2014 r.

https://plus.google.com/photos/108910137865025242278/albums/601744413000...

Stocznia Gdańska 2010 r.

https://plus.google.com/photos/108910137865025242278/albums/603546616342...

Stocznia Gdańska wyburzona pod koncert JM.Jarr w sierpniu 2005 r.

https://plus.google.com/photos/108910137865025242278/albums/606935663521...

Szpital Kliniczny i byle Zakłady Mięsne w 2012 r.

https://plus.google.com/photos/108910137865025242278/albums/605626292798...

Zrujnowane zakłady w 2014 roku jak:
- ZNTK na gdańskiej Przeróbce,
- ZREMB - były zakład, w którym pracował poza SB-Lotkiem TW Bolek,
- Zakłady Mięsne w Gdańsku z zabytkowymi budynkami,

https://plus.google.com/photos/108910137865025242278/albums/605453348277...

Tymczasem pomnik niemieckich grenadierów ma się całkiem dobrze:

https://lh4.googleusercontent.com/-RCzSUPh63tk/U9wtRkp5R2I/AAAAAAAAjPc/f...

Po zakładzie produkującym miotły i szczotki przez osoby niepełnosprawne przy ul. Sandomierskiej w Gdańsku śladu już nie ma, bo stoi Lidl z wielkim parkingiem.
Zakład był pacyfikowany w latach 90 przez rzekomo "naszego" wojewodę gdańskiego, który nasłał ochroniarzy, byłych funkcjonariuszy MO i SB, którzy wyrzucili strajkujących nocą.
Nikt nie protestował i nikt im nie pomógł.

Podobnie jak miało to miejsce z niemieckim pastorem, który też nie protestował jak przychodzili po sąsiada, a jak przyszli po jego to nie było już komu protestować.

O tak to leciało i leci po dziś dzień.

Mało jest takich oszołomów jak piszący te słowa, który dostawali niejeden łomot za to, że się wtrącali i innych bronili.

Tymczasem nowa Solidarność Kiszczaka i TW Bolków trzymała parasole ochronne nad oszustami i złodziejami, bo ci byli już "nasi".

EH!

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Obibok na wlasnym

1.Zgadza sie - malo jest takich oszolomow.
2. Pomnik niemieckich grenadierow wcale nie ma sie dobrze. Ta trawa, Jakas pusta betonowa plyta. Niemcy naprawde umieli upamietniac swoich poleglych zolnierzy.
3. Jak rozumiec te kilka zurawi stosczniowych?One cos jeszcze robia czy zostaly gdzies zapomniane jak te nieszczesne czolgi za PRL-u, ktore ktos znalazl w lesie, a do ktorych nikt nie chcial sie przyznac.
4. Mam nadzieje, ze pozostal ozlocony i wybrukowany marmurem fragment plotu/muru przez ktory przeskoczyl Walezy, potomek starozytnego rodu. Przeciez w tym partykularnym miejscu zaczal sie Najnowszy Rozdzial Historii Polski.
Na cokole powinna tez sie znalezc motorowka Marynarki Wojennej, ktora podrzucila sobowtora Wyzwoliciela Polski.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Morsik

3. To bardziej skomplikowane, aczkolwiek...

...proste, jak konstrukcja cepa:
Większość Polaków - tych, którzy jeszcze mają pracę - jest tak zadłużona w bankach i parabankach, że ledwie, po zapłaceniu raty uciuła na marne życie. Oni się nie zbuntują, bo boją się o utratę nawet tej najniższej krajowej.
Przykład - proszę bardzo: w firmie, w której pracuje 600 osób - wszystkie na pełnym etacie z minimum średnim wykształceniem, 10 proc. ma zajęcia komornicze pensji z tytułu niespłacanych kredytów. Średnia płaca w tej firmie na stanowisku produkcyjnym (czyli prawdziwa średnia) to 3600 zł.
Nie ma szans na wyciągnięcie Polski z tego szamba. Chyba, że jakiś szmbonurek z Niemiec lub z Rosji (albo obydwaj pospołu) to szambo wypompuje. I to nastąpi niebawem...

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...