Nie oddadzą zdobytej władzy. Następny krok.

avatar użytkownika Maryla

 

Zapowiedź jeszcze większego zbliżenia Platformy Obywatelskiej do „ludzi” brzmi szalenie niepokojąco, żeby nie powiedzieć - groźnie. Bo cóż to może oznaczać konkretnie? Tylko jedno - że konfidenci będą siedzieć nam dosłownie na karkach, bo bliżej chyba już nie można - a w rezultacie życie w naszym i tak już przecież wystarczająco nieszczęśliwym kraju, stanie się całkiem nie do zniesienia. Pewnie w przeczuciu tego nieszczęścia, które pani premierzyca otwartym tekstem zapowiedziała, mamy w Polsce nową falę emigracji, podobną do tej z roku 2007, kiedy Platforma Obywatelska przejęła zewnętrzne znamiona władzy. Zanim policzymy głosy

Liczyli tak długo, aż wygrała Platforma

Co piąty wyborca, który wziął udział w wyborach, oddał nieważny głos –dr Zbigniew Kuźmiuk. Najniższy procent nieważnych głosów miał miejsce w wyborach wójtów, burmistrzów, prezydentów (niewiele ponad 2 proc.), najwyższy – blisko 18-procentowy udział głosów nieważnych miał miejsce w wyborach do sejmików województw (co oznacza, że w wielu województwach przekraczał on 20 proc.). Ten „fenomen” oznacza, że co piąty wyborca, który wziął udział w wyborach, oddał nieważny głos w wyborach do sejmików województw i taką sytuację trudno wytłumaczyć nawet w kategoriach psychologicznych, a cóż dopiero merytorycznie.

PO wygrała z PiS tam, gdzie było najwięcej głosów nieważnych

Tam, gdzie było najwięcej głosów nieważnych, wygrywała Platforma –twierdzą zwolennicy spiskowej teorii i – jak się okazuje w przypadku wyborów do sejmików – mają rację.

Kopacz: koalicja PO-PSL będzie rządzić w 15 sejmikach

Koalicja PO i PSL będzie rządzić w 15 sejmikach wojewódzkich -poinformowała w środę premier Ewa Kopacz przedstawiając decyzje, które zapadły na spotkaniu przedstawicieli partii koalicyjnych. Tylko w jednym sejmiku - woj. podkarpackiego - rządzić będzie PiS. W 890 miastach i gminach w niedzielę odbędzie się druga tura wyborów samorządowych.

Szewczak: Polacy przestają wierzyć w państwo

Po tej obecnej, wyborczej, nieprawdopodobnej kompromitacji, mega-manipulacji i pojawiających się podejrzeniach o fałszerstwa, tylko ludzie złej woli lub ułomni umysłowo mogą jeszcze wierzyć w profesjonalizm i rzetelność w kraju nad Wisłą. Zwłaszcza gdy idzie o wszelkiego rodzaju oficjalne dane, wskaźniki makroekonomiczne czy sondaże. Poddawałem w wielką wątpliwość, zgodność z rzeczywistością niektórych danych podawanych przez GUS, NBP czy MF dotyczących np. polskiego dobrobytu, wysokiego wzrostu PKB, poziomu przeciętnego wynagrodzenia w Polsce, ostatnio w wysokości aż 3981zł, co dotyczy przecież wyłącznie dużych firm zatrudniających ponad 9-ciu pracowników, a nie małych firm do 9-ciu osób, które stanowią zdecydowaną większość w Polsce. GUS podał właśnie, że PKB za III kw. wzrósł ponad oczekiwania, aż o 3,3 proc. szkoda tylko, że zapomniano uświadomić Polakom, że ma to związek z nową metodą liczenia tzw. ESA 2010, która już uwzględnia przemyt towarów, handel narkotykami czy prostytucję. Limit wciskanego kitu polskiemu społeczeństwu, zwłaszcza przez ten aktualny, wyborczy numer zaczyna się wyczerpywać. Po tym skandalu i kompromitacji na skalę światową, widać już wyraźnie, że mamy do czynienia z potężnym uderzeniem w i tak już słabą polską demokrację. By utrzymać się przy władzy wszystkie chwyty będą dozwolone.

GUS opublikował dane o PKB w III kwartale

PKB w III kw. 2014 r. wzrósł o 3,3 proc. rdr, w porównaniu ze wzrostem - po korekcie - o 3,5 proc. w drugim kwartale - poinformował w piątek Główny Urząd Statystyczny.Za wzrost PKB odpowiada głównie popyt krajowy.

Zadłużamy się jak nigdy dotąd

W tym roku pożyczyliśmy już prawie 60 mld zł.  Od początku roku do września pożyczyliśmy na bieżące wydatki i zakupy 57,7 mld zł. To nie tylko kwota o 13 proc. wyższa niż w podobnym okresie ub.r., ale też minimalnie wyższa niż w roku 2008 r., który był do tej pory rekordowy.

Polacy biorą rekordowo dużo kredytów. Gorzej z ich spłatą

Od stycznia do września Polacy pożyczyli w bankach 57,7 mld zł. To rekordowa kwota. Zadłużenie, które odnotowujemy w trzech bazach danych, czyli Biurze Informacji Kredytowej, Biurze Informacji Gospodarczej InfoMonitor i Związku Banków Polskich, w ostatnich miesiącach wynosiło 41,55 mld zł. To jest kwota zadłużenia zaległego, niespłacanego przez konsumentów, którzy wzięli nie tylko kredyty, ale także nie płacą zobowiązań związanych z rachunkami telefonicznymi, rachunkami za prąd, czynsz, gaz –
dodaje. 66 proc. niespłaconego zadłużenia to zobowiązania poniżej 5 tys. zł. Średnio Polacy zalegają 17 400 zł i w większości wypadków to niespłacone kredyty .

Ile zarabia się w polskich przedsiębiorstwach? Pensje rosną coraz wolniej 

Spowolnienie wzrostu płacy realnej jest tym bardziej znaczące, że w dwóch miesiącach III kwartału mieliśmy do czynienia z deflacją. Oznacza to, że mimo spadku cen, siła nabywcza pensji rosła wolniej niż w poprzednich okresach.

Polacy zadowoleni ze swojej sytuacji materialnej

Polacy są częściej zadowoleni ze swojej sytuacji materialnej niż mieszkańcy pozostałych krajów Grupy Wyszehradzkiej (Słowacy, Czesi i Węgrzy) - wynika z opublikowanego w czwartek badania CBOS.

Spełnia się koszmar bankowców. Polacy nie chcą brać kredytów hipotecznych

Sprzedaż kredytów na mieszkanie w Polsce idzie coraz gorzej. Sytuacja pogarsza
się z kwartału na kwartał. Coraz mniej chętnych jest też na dopłaty od państwa.

Oszczędzanie po polsku: Chcemy, ale nie potrafimy

Systematyczne oszczędzanie w każdym miesiącu deklaruje jedynie 2% osób. Kolejne 16% stara się odkładać pewne sumy w miarę regularnie. 34% od czasu do czasu udaje się coś zaoszczędzić, a 42% wszystko przeznacza na bieżące potrzeby, wynika z badania przeprowadzonego przez TNS Polska na zlecenie Związku Banków Polskich.

Bezrobocie leci w dół. Zobacz najnowsze dane GUS

Polski rynek pracy ma się coraz lepiej. Bezrobocie w polskich województwach
waha się w granicach od 7,7 proc. w wielkopolskim do 18,1 proc. w warmińsko-mazurskim. Stopa bezrobocia w Polsce wyniosła w ubiegłym miesiącu 11,3 procent wobec oczekiwań na poziomie 11,4 procent.

Stopa bezrobocia w Polsce nadal wysoka

Bezrobocie w Polsce wciąż pozostaje na wysokim poziomie. GUS podał, że w ubiegłym miesiącu stopa bezrobocia obniżyła się do 11,3 procent, czyli była o 0,2 punktu procentowego niższa niż we wrześniu.Należy też dodać, że dane GUS-u nie uwzględniają osób niezarejestrowanych w urzędach pracy, tj. ponad 2 mln młodych, którzy wyjechali z Polski w poszukiwaniu pracy, a także ponadmilionowego bezrobocia ukrytego w rolnictwie. Według niektórych ekspertów, bez zatrudnienia może być nawet 6 mln osób.

Raport GUS: Liczba emerytów spadła o prawie pół miliona w ciągu 5 lat

Jak wynika z raportu opublikowanego przez GUS, w trzecim kwartale 2014 r. liczba pracujących wzrosła o 325 tys. przy jednoczesnym spadku bezrobotnych o 288 tys. - w rezultacie, na 1000 pracujących przypada teraz 928 niepracujących. Oprócz tego, z danych wynika, że obniża się w Polsce liczba emerytówi rencistów. W ciągu ostatnich 5 lat ich liczba spadła o prawie pół miliona dane liczone od marca 2008  do czerwca 2014

Pożyczka dla młodych. Program "Wsparcie w starcie"
Od połowy listopada młodzi z całej Polski mogą skorzystać ze Wsparcia w starcie. Program nisko oprocentowanych pożyczek przygotowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oraz BGK.

Polski rząd marginalizuje Polskę Wschodnią

KE wzywa polski rząd do wyrównywania różnic między bogatszymi a mniej zamożnymi regionami. W czasie swojej wizyty w Polsce komisarz Crețu zadeklarowała, iż oczekuje od polskiego rządu przemodelowania projektów w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO), tak by ich duża część trafiła do Polski Wschodniej.

Sprzedaż detaliczna rośnie. Dane zgodne z prognozami analityków

Sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,3 proc. rok do roku w październiku - podał Główny
Urząd Statystyczny (GUS).M/m sprzedaż wzrosła o 4,2 procent. Tymczasem prognozy wskazywały na wzrost o 2,1 procent r/r.

NBP: Euro w Polsce grozi dziś bańką nieruchomości. Niezbędne reformy 

Coraz mniej chętnych na przyjęcie euro w Polsce. Waluta niesie szanse rozwoju, ale też zagraża bańką nieruchomości. NBP ostrzega w raporcie przed zbyt szybkim wprowadzeniem euro, nie jesteśmy dobrym kandydatem.

Belka: obawa przed umocnieniem złotego wobec euro

Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka w rozmowie z agencją Reutera wyraził w poniedziałek obawę przed wzmocnieniem wartości złotówki wobec euro, co zaszkodziłoby biznesowi i miało wpływ na politykę stóp procentowych.

Wilkowicz: Korzystajmy z rad, nie pieniędzy.34 mld dol. już nam niepotrzebne.
Zmniejszenie elastycznej linii kredytowej w Międzynarodowym Funduszu Walutowym spowoduje, że praktycznie wrócimy do sytuacji z 2009 r. Wtedy, niedługo po wprowadzeniu takiego instrumentu do arsenału środków, jakimi dysponuje MFW, Polska zyskała dostęp do ponad 20 mld dol.

Sytuacja materialna polskich rodzin – bezdzietni mają najlepiej 

Jak wynika z danych GUS, małżeństwa bez dzieci były w 2013 roku w najlepszej sytuacji materialnej. Ich dochód na jedną osobę w gospodarstwie domowym był o 44,2 proc. większy od średniego krajowego dochodu. W najgorszej sytuacji znajdowały małżeństwa i żyjący w związkach nieformalnych posiadający troje i więcej dzieci.

Podobny poziom podstawówek i gimnazjów na wsiach i w miastach.
Poziom szkół podstawowych i gimnazjów w mieście i na wsi jest podobny. Różnice wynikają raczej ze statusu społecznego rodzin uczniów - wynika z badania IBE.

Trudne dzieci? Na oddział psychiatryczny

Według rzecznika praw pacjenta, nawet 80 proc. małych pacjentów szpitali psychiatrycznych nie powinna się tam znajdować - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Wielki projekt się chwieje. Plan modernizacji armii do 2022 klapą 

Plan modernizacji armii do 2022 roku nie powiedzie się. Wiadomo już, że warty 130 mld zł projekt będzie miał duże opóźnienia.

Nieprawidłowości w projektach Polskiego Holdingu Zbrojeniowego.
Ministerstwo skarbu i resort obrony powinny lepiej nadzorować projekty realizowane przez Polski Holding Obronny. To główny wniosek z kontroli NIK, jaka została przeprowadzona w tej firmie. Brak rekomendacji MON znacznie zwiększa ryzyko, że armia nie wykorzysta efektów prac, finansowanych w dużej części z publicznych pieniędzy.

Polska armia: budżet na broń

Od 2016 roku budżet armii winien sięgnąć 2 proc. PKB rocznie. A to oznacza - według wyliczeń ekspertów - wzrost wydatków o 800 mln zł.

Szef MSP zapowiada "twardy" nadzór nad realizacjami PIR

Nowy prezes spółki Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR), który zostanie wybrany niebawem, ma realizować projekty, będące kołem zamachowym polskiej gospodarki - powiedział w poniedziałek szef MSP Włodzimierz Karpiński i zapowiedział "twardy" nadzór nad realizacją projektów przez PIR.

Schmidt, RN PIR: mamy dziurę w finansowaniu projektów

Nadal w Polsce mamy duże „dziury” w finansowaniu projektów. Jedną z nich jest obszar obligacji korporacyjnych. W porównaniu z rozwojem tego rynku w krajach rozwiniętych, w Polsce jest on na wczesnym etapie. Mamy też mało funduszy typu venture capital a powołany niedawno Krajowy Fundusz Kapitałowy działa bardzo słabo.

Koniec wielkich prywatyzacji.
Na koniec października przychody z tegorocznej prywatyzacji wyniosły 965 mln zł.
W tym roku zostanie zrealizowane ok. 30 proc. planu. W przyszłym roku przychody te mają być na poziomie 1,2 mld zł.
Planowane przekształcenia to nie tylko prywatyzacje, lecz także konsolidacje i działania podnoszące efektywność.

Ministerstwo Skarbu może przejąć nadzór nad górnictwem

Jest pomysł, by przenieść nadzór nad górnictwem z resortu gospodarki do skarbu. Ten drugi ma mieć większy zapał do restrukturyzacji - pisze "Puls Biznesu".

Minister skarbu dopiero teraz się obudził w sprawie Grupy Azoty

W tym tygodniu na posiedzeniu sejmowej komisji skarbu wiceminister skarbu państwa Rafał Baniak po raz kolejny zapewniał posłów, że skarb państwa posiadając w Grupie Azoty 33% akcji, ma pełną kontrolę nad spółką. Jednocześnie jednak dodał, że ministerstwo intensywnie pracuje nad projektem ustawy, która chroniłaby strategiczne polskie spółki przed przejmowaniem przez podmioty zagraniczne.Można powiedzieć lepiej późno niż wcale, tylko w takim razie po co rząd Tuska tuż po przejęciu władzy wiosną 2008 roku, zdecydował o wykreśleniu tarnowskich Azotów z listy przedsiębiorstw strategicznych i rozpoczął ich prywatyzację.

Dariusz Potyrała, szef ZZGwP: kontestujemy zamiar sprzedaży kopalń z KW

Dariusz Potyrała, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce, wskazuje w rozmowie z portalem wnp.pl na nowe rozdanie w sektorze węglowym. Mówi też o ostatnim spotkaniu z premier Ewą Kopacz w całości poświęconemu sytuacji Kompanii Węglowej.

W gospodarce już widać brak dostępu do unijnych pieniędzy 

Bruksela nie zatwierdziła dotąd żadnego z 21 nowych polskich programów operacyjnych, choć poprzednia minister rozwoju regionalnego spodziewała się, że nastąpi to do lipca.

Kuźmiuk: Zaległości w płatnościach zagrażają płynności unijnego budżetu

Podczas dzisiejszej debaty w sprawie przyszłorocznego budżetu Zbigniew Kuźmiuk zauważył, że Parlament powinien twardo podtrzymać swoje stanowisko wobec Rady i Komisji o jednoczesnym uchwaleniu sześciu budżetów korygujących na 2014 rok i budżetu na rok 2015. - Zaległości w płatnościach w ostatnich latach gwałtownie
narastają i wyniosą na koniec 2014 roku blisko 30 mld euro, co oznacza, że są już na poziomie zagrażającym płynności unijnego budżetu – zauważył europoseł PiS.

Finisz negocjacji programów krajowych w Brukseli

5 grudnia zakończy się ostatnia runda negocjacji z Komisją Europejską polskich projektów programów krajowych. Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju spodziewa się ich akceptacji, co pozwoli sukcesywnie przesyłać uzgodnione wersje programów do Komisji.

KE: nowy projekt budżetu na 2015 r. Wydatki - 141,3 mld euro

Komisja Europejska przyjęła w piątek nowy projekt budżetu UE na 2015 r., przewidujący płatności na poziomie 141,3 mld euro. Przygotowanie nowego projektu było konieczne z powodu fiaska negocjacji między krajami UE a europarlamentem nad pierwszą propozycją KE.

Jak Juncker chce ożywić Europę. Szczegóły wielkiego planu inwestycyjnego

W nowym specjalnym funduszu znajdzie się 21 mld euro, które mają pozwolić wygenerować inwestycje na 15-krotnie większą kwotę 315 mld euro w ciągu trzech lat.

Nad europejską gospodarką zbierają się ciemne chmury.

Niemcy mają najniższy roczny poziom wzrostu cen od pięciu lat. Według wstępnych danych niemieckiego urzędu statystycznego, inflacja w listopadzie wyniesie 0,5 procent. W październiku było to 0,7 procent.

Polityka "świętych krów" w UE. Paryż i Rzym nie zostaną ukarane

Francja i Włochy na razie nie muszą obawiać się kar za naruszenie unijnych zasad dyscypliny budżetowej. Ogłosił to szef KE Jean-Claude Juncker w wywiadzie dla dziennika
„Sueddeutsche Zeitung”.

Ambitny plan Junckera to utopia. Skąd weźmie 315 mld euro?

Dodatkowe 315 mld euro na inwestycje w UE w latach 2015-2017 obiecał Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej,  w patetycznym wystąpieniu.
Większość krajów strefy euro ogranicza skalę oszczędności fiskalnych. Coraz więcej bowiem wskazuje, że ta polityka jest nieskuteczna.

Przyszłoroczne wybory z ręcznym liczeniem głosów?

Lider Ludowców Janusz Piechociński nie wyklucza ręcznego liczenia głosów w przyszłych wyborach. Na antenie jednej z rozgłośni radiowych wicepremier powiedział, że w głosowaniu do samorządów zawiódł nie system wyborczy, a system informatyczny.Według wicepremiera, błędem PKW było to, że nie zastosowała
“sprawdzonego mechanizmu” i nie przeszła od razu na ręczny system liczenia.Same wyniki nie budzą wątpliwości Piechocińskiego. Jak mówił – o sukcesie PSL-u przesądziła duża liczba kandydatów i ich ciężka praca.

Wybory samorządowe 2014. Na co skarżą się głosujący?
Zarzuty dotyczą m.in. kart do głosowanie, błędnego podziału mandatów,
błędnej oceny głosów nieważnych, wydawania kart z innych okręgów. Ponad 500 protestów wyborczych wpłynęło do tej pory do sądów okręgowych we wszystkich 16 województwach.

Demonstracja przed MRiRW. "Kto mleko kupuje, ten Polskę utrzymuje"
"Kto mleko kupuje, ten Polskę utrzymuje" - krzyczeli producenci pod budynkiem
resortu rolnictwa. Minister Sawicki obiecał spotkać się z nimi w przyszłym tygodniu.
Rolnicy protestowali pod budynkiem resortu przez półtorej godziny. Z głośników dobiegał przekaz: nie będziemy bezczynnie przyglądać się degradacji mleka. Za przekroczenie limitu produkcji mleka narzucanego przez UE w roku kwotowym 2013/14 nasi rolnicy muszą zapłacić 200 mln zł kar.

Nowy podział świata z niemiecko-rosyjskimi rozmowami w tle

To co polskie media powinny zauważyć podczas zeszłotygodniowych obrad G20 w Australii, a czego „dziwnym trafem” nie spostrzegły, to stolik europejski z premierem Hiszpanii, do którego przypisany został prezydent Obama i jego nadzwyczajnie dobre relacje z kanclerz Merkel. Jak i wertowanie pytań czy ostatnio nie nastąpiło oddania wpływów naszemu zachodniemu sąsiadowi w Europie przez administrację amerykańską w reakcji na wydarzenia na Ukrainie, Azji i Bliskim Wschodzie. Zmiana tonu Niemiec w komentarzach dotyczących tego co się dzieje na Ukrainie i zbliżenie do stanowiska USA w tej sprawie może sygnalizować uznaniem interesów Niemiec w UE kosztem Ameryki, a zwłaszcza słabszych partnerów Unii. Zwłaszcza że w konsekwencji odbyły się aż czterogodzinne rozmowy kanclerz Merkel z prezydentem Putinem “w cztery oczy” przywołując groźne wspomnienia z rozmów na najwyższym szczeblu z jesieni 1940 r., tym bardziej że znowu pojawiają się przecieki o żądaniach ustanowienia stref wpływów na Bałkanach

Pierwsza krzyżowa

Projekt „Mitteleuropa” dotyczył politycznego urządzenia Europy Środkowo-Wschodniej po ostatecznym zwycięstwie niemieckim i przewidywał ustanowienia na tym obszarze państw pozornie niepodległych, ale de facto - niemieckich protektoratów, o gospodarkach niekonkurencyjnych względem niemieckiej, tylko peryferyjnych i uzupełniających gospodarkę niemiecką. W roku 1918 Niemcy przegrały wojnę i w rezultacie na obszarze Europy Środkowej pojawiły się państwa naprawdę niepodległe, które podjęły próbę budowy gospodarek niezależnych od gospodarki niemieckiej. II wojna światowa i podział Europy żelazną kurtyną na część komunistyczną i wolną, zahamowały te procesy, ale kiedy tylko Niemcy odzyskały swobodę ruchów, wszystko wróciło w stare koleiny. Można zatem powiedzieć, że po 90 latach od jej wybuchu, Niemcy wygrały I wojnę światową przystąpiły do realizacji ówczesnych celów wojennych i w pełni je zrealizowały.Dlatego Nasza Złota Pani, która pojawiła się w Krzyżowej i protekcjonalnie poklepywała Naszą Posrebrzaną Panią Premier Ewę Kopacz po pierwszych krzyżowych, miała wszelkie powody do satysfakcji, a nawet - do Schadenfreude na widok kłopotów naszego
nieszczęśliwego kraju ze zliczeniem głosów oddanych w wyborach samorządowych.

Polska kultura. Minister: "Nie ma potrzeby budowani filharmoni, oper i teatrów"  

W tej chwili mamy problem głównie z ratowaniem architektury poprzemysłowej i tworzeniem np. miejsc dla inkubatorów, aktywności społecznej i warsztatów artystycznych czy pracowni designu - uważa minister kultury. 

Policja i wojsko podpisały umowy o współdziałaniu

To bardzo ważne porozumienie - zapewnia szef Komendy Głównej Policji. Wymianę informacji o zagrożeniach dla bezpieczeństwa państwa, obywateli, porządku i
bezpieczeństwa publicznego oraz prowadzenie wspólnych szkoleń, ćwiczeń i treningów - przewidują porozumienia o współdziałaniu podpisane dziś między policją a wojskiem.
Dwa podpisane dokumenty regulują współpracę policji z dowództwami rodzajów sił zbrojnych - generalnym i operacyjnym.

Amber Gold bez konsekwencji. Państwo prosi się o powtórkę

W 2013 roku Ministerstwo Finansów zabrało się do pisania projektu założeń zmian w ustawie o nadzorze finansowym. Uzgodnienia i konsultacje trwały miesiącami.

Posłowie uchwalili ustawę okołobudżetową

Zamrożenie funduszu płac w budżetówce oraz zmiana sposobu opodatkowania cygar i cygaretek - to część zmian jakie przewiduje tzw. ustawa okołobudżetowa, uchwalona w piątek przez Sejm.

Sejm uchwalił ustawę o emisji obligacji wieczystych

Przedsiębiorstwa, także niezwiązane z rynkiem finansowym, będą mogły emitować obligacje przyporządkowane i wieczyste - zakłada ustawa o obligacjach uchwalona w piątek przez Sejm. Ma to być dla nich źródło finansowania, obok emisji akcji i kredytów bankowych.

Od 2016 r. zaczną w Polsce obowiązywać zaktualizowane plany gospodarowania wodami w dorzeczach. Ich realizacja ma prowadzić do poprawy jakości wód rzek i jezior w Polsce. Aby sprostać wymogom UE, Polska powinna wydać na ten cel 23 mld zł - wskazał we wtorek prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej (KZGW).

Korolec: wkrótce przekażemy środki do Zielonego Funduszu Klimatycznego

Polska do końca roku przekaże środki do Zielonego Funduszu Klimatycznego; trwają jeszcze rozmowy w tej sprawie między resortem środowiska a MSZ - powiedział PAP wiceminister środowiska Marcin Korolec. Nie zdradził, ile to będzie pieniędzy. Według Ban Ki Muna zebranie do końca 2014 r. 10 mld dolarów na pomoc dla krajów rozwijających się na przeciwdziałanie skutkom zmian klimatycznych wydaje się możliwe. Do tej pory darczyńcy wyasygnowali już 9,3 mld USD. Polska jeszcze nie przekazała pieniędzy.

Jaką rewolucję w logistyce wywoła dyrektywa "siarkowa"?

Nieuchronne podwyżki stawek frachtu promowego od 1 stycznia 2015 roku zostaną niemal w całości przerzucone na przewoźników drogowych i kolejowych. Zarazem istnieje groźba dalszych ich podwyżek, a w efekcie destabilizacji sytuacji wielu wyspecjalizowanych spółek transportowych.

Przygotowana przez resort środowiska nowelizacja precyzuje warunki hodowli w laboratoriach organizmów modyfikowanych genetycznie

PKP Cargo: ok.1300 pracowników może skorzystać z PDO

Rada Nadzorcza PKP Cargo zaakceptowała propozycje zarządu spółki dotyczące programu dobrowolnych odejść. Program rozpocznie się 29 grudnia br.  Z programu może skorzystać ok. 1300 pracowników.

Śląskie. Prawie 500 osób z JZR do zwolnienia

Prawie 500 osób przewidziano do zwolnienia w Jastrzębskich Zakładach Remontowych (JZR). Spółka tłumaczy to pogłębiającą się nierentownością w obszarze działalności górniczej. Zwolnienia mają się rozpocząć z początkiem 2015 roku.

Ta władza nie cofnie się przed niczym jeśli zabraknie jej pieniędzy, a ten moment gwałtownie się przybliżył i to wbrew jej przewidywaniom . Cała operacja z wyborami samorządowymi była przygotowywana od dawna. Chodziło bowiem o całkiem realne pieniądze z UE w kwocie ok. 300mld zł z budżetu na lata 2014-2020 z tzw. Funduszu Spójności.Ogromna ich część miała trafić właśnie do 15 samorządów w kraju rządzonych po obecnych, jakże wątpliwych wyborach przez aparat PO-PSL. I tu pojawił się niespodziewany przez rząd polski problem, bo Komisja Europejska, jak i sam jej przewodniczący J.C.Juncker mają sami z sobą tak ogromne problemy, że żaden z 21 programów przewidzianych dla Polski nie został dotychczas zatwierdzony przez Unię i szanse na to mają one najwcześniej dopiero w lipcu 2015r., a część dopiero po wakacjach, jesienią 2015r. Rząd PO-PSL będzie więc musiał przetrwać praktycznie do końca przyszłego roku bez tych ogromnych, koniecznych na inwestycje pieniędzy, które odsunęłyby też groźbę bankructwa.Stąd też obecna władza PO-PSL, której tak świetnie udała się "Operacja Samorząd" musi eskalować konflikt w kraju i bezpardonowo atakować nie tylko opozycję oraz likwidować wszelkie przejawy istniejących jeszcze niezależnych od niej instytucji, mediów i środowisk. Dziennikarze w kajdankach to dopiero przedsmak tego co nas czeka w 2015r. Prowokacja i pacyfikacja jak pisze prof. B.Fedyszak.Radziejowska stanie się niestety główną metodą sprawowania władzy w najbliższych miesiącach. Siłowe rozwiązania mogą zostać jeszcze z intensyfikowane, bo w polskiej kasie coraz bardziej widać dno, a metoda rozwoju Polski polegająca na zwiększaniu, i tak już gigantycznego zadłużenia (1bln zł długu publicznego, ponad 1bln zł długu zagranicznego i prawie 1bln zł długu prywatnego) zaczyna szwankować.Roczny brak środków finansowych z Unii i Funduszu Spójności w kwocie 300mld zł grozi realnym bankructwem tego systemu rządzenia. A, to może popchnąć obecne władze do działań antydemokratycznych, których nie powstydziliby się generałowie Kiszczak i Jaruzelski, bo władzy raz zdobytej się nie oddaje, zwłaszcza gdy uczyniło się tak wiele złego.


 
Etykietowanie:

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. kolejny etap, czyli deżawi

Program wyborczy PO: Następny Krok. Razem

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Leczenie za granicą. Po

Leczenie za granicą. Po zmianie przepisów Polacy jeżdżą do czeskich klinik

Największym zainteresowaniem cieszą się zabiegi usunięcia zaćmy,
które spektakularnie poprawiają komfort życia, nie wymagają też długiego
pobytu w szpitalu.
Centrum Weterana w grudniu zacznie działać w Warszawie

Centrum ma służyć pomocą i wsparciem byłym uczestnikom misji
zagranicznych Wojska Polskiego, popularyzować wiedzę o kontyngentach i
pielęgnować pamięć o poległych i zmarłych.


Stępień podkreśla, że widzi
te korzyści, mimo że w 2002 r. w Afganistanie został ciężko ranny i
lekarze musieli mu amputować prawą nogę poniżej kolana. Oficer, któremu w
Sejmie dziękowała podczas expose premier Ewa Kopacz,

zdaje sobie sprawę, że walkę o zdrowie i sprawność będzie toczył do
końca życia. Wciąż miewa okresy, gdy musi korzystać z wózka
inwalidzkiego. Przyznaje, iż samo zaakceptowanie własnej ułomności i
przyzwyczajenie się do poruszania się z protezą zajęło mu trzy lata.

Mimo niepełnosprawności
Stępień pozostał w wojsku. Znalazł zajęcie jako wykładowca w szkole
oficerskiej we Wrocławiu, potem przekwalifikował się na informatyka.
Działał też w jednej z kilku organizacji zrzeszających w weteranów -
Stowarzyszenie Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami.

W tym roku podpułkownik wygrał konkurs na dyrektora Centrum Weterana. - Przez
wiele lat poza działalnością służbową współpracowałem z moimi kolegami w
stowarzyszeniu rannych. Zajmowałem się bezpośrednią pomocą,
organizowaniem różne przedsięwzięcia, także konsultacje społeczne
projektu ustawy o weteranach i rozporządzeń wykonawczych. Miałem dość
dużą wiedzę o funkcjonowania systemu pomocy w MON i pomocy państwa dla
niepełnosprawnych, nie tylko wojskowych
- powiedział oficer.

Od 1953 r., kiedy władze
PRL wysłały 400 wojskowych, by monitorowali rozejm na Półwyspie
Koreańskim, przez 89 różnych misji zagranicznych przewinęło się ponad
100 tys. Polaków. Służyli zarówno w operacjach pokojowych ONZ, jak i w
misjach bojowych w Iraku i Afganistanie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

3. Swego czasu pisałem na Katarynie o 3 bilionach długu publicznego

Postanowiłem poszukać by sprawdzić kiedy to była.
Tymczasem trafiłem na to:
http://kataryna.blox.pl/2011/06/O-Ela-stracilas-przyjaciela.html

Wiele moich ówczesnych opinii stało się dziś ciałem.
Jest tam ciekawe wielopunktowe zestawienie afer PRL i jej kontynuatorki III RP.

Pozdrawiam.

Edycja, bo znalazłem mój komentarz. To wówczas według mnie dług w III RP przekroczył łącznie 3 biliony złotych - w ujęciu zbiorczym, a dziś to jest to coś około 4 skoro już jesienią 2011 r. było to 3 biliony.

"obiboknawlasnykoszt
2011/10/09 23:22:17
@Toto

O Grecji i nie tylko pisałem w ub. roku.
Jakoś nikt nie chciał uwierzyć w POlszewicki dług publiczny rzędu 3 bilionów złoty, a dziś już wierzycie?
Właśnie cyka otwarty kolejny bilion już czwarty.
Precjoza PRL-u już są spieniężone, a nowych brak.
Nie będzie nawet kasy na bilet turystyczny by ścigać po całym świecie tych dzisiejszych złodziei i zaprzańców.
No chyba, że będziemy mieli jeszcze na jakąś zrzutkę społeczną by kupić bilet w pociągu towarowym dla agenta Tomka lub innego polskiego Bonda lub agenta 07. "
http://kataryna.blox.pl/2011/09/Miedzynarodowy-Dzien-Prawa-do-Informacji...

Mogłem się w moich szacunkach pomylić o jakieś drobne na waciki.

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Maryla

4. @Obibok na własny koszt

WIELU BLOGERÓW PRZESTAŁO PISAĆ , bo uznało, że już wszystko zostało powiedziane i nic się nie zmieniło. Niby to rozumiem, zmęczenie materiału, ale w ten sposób można się po prostu poddać, a ONYM własnie o to chodzi, o to, żebyśmy dali sobie spokój i sie poddali.

Nie z nami te numery :))

komentarze spod podanego linka - aktualne również dzisiaj

gor-al1
2011/06/11 13:05:16
W związku z ostatnimi wyborami jeszcze częściej niż zwykle padało sakramentalne niemal słowo "demokracja". W obecnym świecie zachodnim istnieje nawet specjalny kult bogini demokracji. Ale ciekawe, że już dwa i pół tysiąca lat temu mędrcy greccy mieli inne zdanie. Platon i Arystoteles - najwybitniejsi filozofowie, i Polibiusz, największy historyk starogrecki, uczyli, że demokracja jest ustrojem najniższym i ostatnim. Najpierw jest patriarchat-monarchia, potem następuje arystokracja, a na koniec demokracja, która szybko przeradza się w ochlokrację, czyli rządy ciemnych mas i grup zbójeckich, i w rezultacie państwo upada.
www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=6273
gor-al1
2011/06/11 13:09:59
A nasza demokracja?
U nas demokracja ukazała się w pełnym swym blasku w czasie ostatnich wyborów parlamentarnych. I mamy już prawie to samo, co i w Europie Zachodniej. Zwykli ludzie poważnie i z drżeniem rąk wybierają, a władzę zdobywają zawsze ci sami: bądź te same partie, bądź te same układy, bądź ci sami oligarchowie, a przynajmniej ich ludzie, no i zwykle ci sami ateiści polityczni, masoni i słudzy jakichś ciemnych i ukrytych układów.
Jak jest u nas? Połowa uprawnionych do głosowania nie idzie do wyborów, bo ma słuszną intuicję, że i tak elit politycznych nie wymieni. Istotnie, wybory mają właściwe znaczenie dopiero w jakichś węzłowych momentach, jak np. wyzwalanie się kraju z niewoli.
Druga połowa tych wybierających wdaje się w walki między partiami i oligarchami, ale niestety, znaczna ich część nie bardzo wie, o co toczy się gra, a inna część z kolei zostaje po prostu oszukana przez propagandę szulerów politycznych, co się odnosi szczególnie do młodzieży. I przeważnie taki jest mechanizm wyborów w dzisiejszej demokracji. Współczesna demokracja musi zostać zreformowana. Jej chorobę widzieliśmy choćby w czasie kampanii wyborczej: kłótnie, miotanie wyzwisk i obelg, wściekłość, oszustwa, podchody, szydzenie, łamanie etyki, imputowanie przestępstw, no i ogólne chamstwo.
Kiedyś kolega napisał mi o znajomym mu polityku, a raczej pseudopolityku: "Pojechał do Paryża dawać koncert chamstwa". Najgorszy jest w przypadku ludzi zajmujących się polityką brak wiedzy, logiki, zdrowego rozsądku, co często można obserwować w dysputach telewizyjnych. Polityk nie musi mieć studiów, ale musi mieć zdrowy rozum, roztropność i sumienie.
Nie można przejść do porządku dziennego nad tym, że Donald Tusk i niektórzy inni peowcy oraz Władysław Bartoszewski lżyli, ile wlazło, prezydenta, odnosząc zarówno do niego, jak i do premiera termin "dyplomatołki", i zalecali, by się leczył, domyślnie: psychicznie. Kiedy po wyborach prezydent wypomniał panu Tuskowi zniewagi swojej osoby, to członkowie PO i liczni dziennikarze zaczęli wołać, że Tusk nie ma za co przepraszać. Wynikałoby z tego, że to raczej prezydent powinien przeprosić pana Tuska i jego towarzyszy za to, że wspomniał o jakiejś urazie. Jest to perfidia. Uważa się, że w demokracji władza musi być lżona i kto z polityków nie lży innych lub nie chce być lżony, kto się obraża i strzeże swej godności, to nie jest demokratą. Mamy tu do czynienia z dnem moralnym i charakterologicznym, będącym przejawem neopogaństwa. W 10 dni po wyborach Donald Tusk w wywiadzie z Moniką Olejnik powiedział: "Jeśli prezydentowi do nawiązania współpracy potrzebne jest słowo 'przepraszam', to mówię przepraszam". W tej wypowiedzi zawarty jest cały obraz nowej władzy. Wynika z tego, że pan Tusk jeszcze tylko jako szef partii jest ważniejszy od prezydenta, który powinien zabiegać o współpracę z Tuskiem i wykonać pierwszy krok ku zgodzie, i to bez żądania przeproszenia. Tymczasem homo novu idzie zawsze przedstawić się wyższej godności, a nie odwrotnie. Ale przede wszystkim cała wypowiedź jest cyniczna i kpiąca z prezydenta. Donald Tusk stawia sprawę tak, że nie ma za co przepraszać, a jeśli prezydent chce przeprosin, to on wypowiada to słowo "przepraszam" na odczepne. Tymczasem przeproszenie to nie tylko słowo, to raczej sprawa moralności i kultury. Przepraszanemu nie ubliża się na nowo. Niestety, jest to zapowiedź tego, jaka będzie nowa władza. Martwi ten niski poziom moralny i polityczn.www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=6273

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

5. @Maryla,

Tamże:

obiboknawlasnykoszt
2011/06/13 22:58:34
@Góralu, parę razy zwracałem tu uwagę na dziwną jednomyślność całego sejmu jeśli idzie o kasę możnych tego świata, którą łupią Polaków, bo mają bardzo spolegliwych, dyspozycyjnych i usłużnych idiotów w "polskim" sejmie.
Warują dla saŁonów jewropejskich jak przed wojną szabasgoje.
"Biła energia" ( czytaj droższa dla Polaków) - tylko jeden poseł był przeciw, a pozostali głosowali za zaleceniami oszustów z KE i UE.
Więc proszę sienie dziwić, ze o lupkach "głupki" milczą jak zaklęci razem z ma Tole.
Proponuję prześledzić głosowania sejmu w sprawach żywotnych dla Polski, sporządzić tabelkę, a odpowiedź kto kim jest w sejmie sama wyjdzie ja wychodzi szydło z worka.
Czy widział Pan zdrowe drzewo porosłe jemiołą?
Bo ja nie.
Polska, to właśnie takie chore drzewo porosłe wielogatunkową antypolską jemioła.
Pozdrawiam

obiboknawlasnykoszt
2011/06/13 22:37:48
Dziwne, że nikt nie zauważył kolejnego hamulcowego w sprawie gazu "kopalnianego" - tak ten gaz łupkowy wyobrażał głupek BUL.
Otóż, tym trzecim hamulcowym są NIEMCY.
Chyba nie muszę udowadniać, że jest to oczywista oczywistość.
Proszę zerknąć na konstytucyjne granice obecnych Niemiec i występowanie gazu "KOPALNIANEGO".
Pomorze, Prusy Wschodnie i trochę na śląsku.
Trampkarze właśnie przyśpieszyli integrację polityczną, gospodarczą i wojskową miedzy Niemcami i Rosją by stworzyć pierwszy duży region z Królewcem jako stolicą.

O odradzaniu się Prus Wschodnich pisałem tam, u siebie jak i na S24 (chyba tam na S24 moja notka jeszcze wisi, a jak nie to na innych moich blogach, muszę poszukać) dużo wcześniej niż inni, bo już w marcu 2010 roku, podobnie jak o tym kto będzie stróżem żyrandoli i kto będzie tego wąsatego przed lustrem oficerem prowadzącym z pejczem - Dziadzia.
Jak i to że będzie ZUBR (Związku Białorusi Ukrainy Rosji) i świeże groby (jamki) w Katyniu i nowa tablica z nazwiskiem Tuska i o tym że on Nas zdradzi - pisałem o tym w nocy 4.03.2010 r. tj. na ponad miesiąc przed zamachem nad Smoleńskiem.
To było tak jakbym miał jakieś przeczycie, tak jakby coś mi podpowiadało to co się wkrótce wydarzy.
Pisałem szybko i nawet nie zwracałem uwagi na formę ani styl, lecz gdy przeczytałem to później to oniemiałem, dosłownie.

[...]
Kto wystartuje będzie zależało od tego kto wygra pokera Merkel czy Putin, bo Obama się nie liczy w tej grze.Obama to całkiem inna politycznie i kulturowo rasa nie pasująca do rasy panów i wielkiego rosyjskiego narodu i nie tylko dla nich.
Merkel - Tusk - to były Gdańsk i Sopot III Rzeszy w 1939 r.
Putin - Żubr - to Podlasie z okupantem ZSRR od 17.09.1939 r. ze wspólną defiladą sojuszników zwycięstwa nad Polską w Brześciu.
Wracamy do korzeni V kolumny niemieckiej i kolaborantów KP Zachodniej Białorusi i KP Zachodniej Ukrainy na terenach II RP w okresie międzywojennym, KPZR i ZSRR.
Teraz proszę przeanalizować ostatnie zajścia na Białorusi (Związek Polaków na Białorusi) i na Ukrainie (Bandera bohaterem narodowym Ukrainy).
Łukaszenko by tak nie brykał a i Juszczenko też by nie dał prztyczka w nos "przyjacielowi" Lechowi Kaczyńskiemu i Polsce w podziękowaniu za nasze poparcie w "pomarańczowej zadymie", o której Juszczenko z "piękną" Julią zapomnieli łupiąc Ukrainę gdzie tylko się dało.Tak oto na własne życzenie mamy bardzo czerwoną wschodnią naszą rubież. Nic tylko pogratulować naszym swołoczom i pticom.
Ostatnio widzimy na własne oczy jak Putin prowadzi bardzo agresywną politykę w stosunku nie tylko do Polski ale i do UE i USA, które we wszystkim mu ulegają. Nie ulega wątpliwości w jakiej strefie wpływów i dzięki komu Polska według mnie już znalazła się w strefie wpływów rosyjskich, Stany dały nam i Rosji znać o tym już 01 września 2009 r. na Westerplatte i potwierdziły to, podejmując 17 września 2009 r. decyzję o wycofaniu się z Tarczy i Radaru.
Czarna Gondoliza odegrała szopkę i dała nam nadzieje na Tarczę, a czarny Obama dał nam swoją d do pocałowania.
No i pakt o przyjaźni i stosunkach wzajemnych polsko amerykańskich został podpisany.
Szkoda, że tylko z przedmiocie stosunków oralno analnych.
Putin, Łukaszenko i Janukowycz też przystają na podobny układ o przyjaźni i stosunkach wzajemnych z Polską i czekają na wizytę Tuska w Katyniu, by mu ogłosić, że tu leżą faszyści polscy co to na CCCP napadli razem z Hitlerem.
Ciekaw jestem jak zachowa się gieroj Tusk jak mu Putin pokaże świeżo wykopaną katyńską jamkę obok pomnika z nową tablicą pamiątkową z jego imieniem i nazwiskiem.
Czy umrze za nas i Polskę i da się ubić, ucieknie czy nas wszystkich sprzeda za stołek namiestnika?
Co my małe żuczki możemy w obecnej sytuacji Polski zrobić ?
Nic skoro salonowe elity i politykierzy za srebrniki sprzedały nas i Polskę jako "dziki" kraj obcym mocarstwom i sąsiadom do łupienia, za swoje przywileje i znamiona władzy dane im przez już faktycznych okupantów Polski.
Albo wywiązać się z obietnicy ze stanu wojennego skoro swoje czerwone i różowe łby podnoszą i proszą się o to by przybrać drzewka świąteczne różowymi i czerwonymi komunistycznymi bombkami.
[...]

http://kataryna.blox.pl/2010/03/Dukaczewski-straszy-hakami-WSI.html

Lub to tamże:

obiboknawlasnykoszt
2010/03/07 19:14:49

@stara
Ten szpion może liczyć na WSI , śliczną żonę i oficera WSI, która po obudzeniu stawia Jamajkę do pionu, wąsatego współpracownika WSI co to podgląda go w lustrze przy goleniu i na mojego psa z podniesioną tylną nogą.

obiboknawlasnykoszt
2010/03/07 19:19:43
@ALL
Wąsaty biały Jamajka prezydentem "białego" Narodu : upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/48/Satellite_image_of_Jamaica_in_November_2001.jpg

Chodziło o Bronka.

obiboknawlasnykoszt
2010/03/04 00:03:11

Pisałem też o OS i kiążce, której już na tej stronie nie ma, bo stronka zniknęła tuż po odejściu M. Krupińskiego w zaświaty:

obiboknawlasnykoszt
2010/03/03 23:25:18
Przepraszam, czytam książkę "ZAUŁKI ZBRODNI" byłego v-ce przewodniczącego KK "S" M. Krupińskiego i nie zauważyłem, że ucięło mi końcówkę mojego wpisu do cmentarnej skrzynki kontaktowe.
...

A tu zaś o założycielach III RP - Magdalenki i OS.

Pozdrawiam.
Onwk.

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

6. PS

I były nowe groby w Katyniu i są nowe tablice z imieniem i nazwiskiem Tuska, chociaż na nich nie wykute.
I jest jak się ostatnio dowiedzieliśmy oficer prowadząca, która ostatnio wydał rozkaz do pacyfikacji PKW.
I była przez pewien czas do obalenia Janukowycza utworzenie ZUBRa i reaktywacja paktów IV Rzeszy niemieckie i neo ZSRR oraz odradzanie się Prus Wschodnich w granicach z 1777 roku. Czyli i tu jest znaczący postęp, bo wcześniejsze tereny II RP (Gdynia, Władysławowo, Puck, Hel) znalazły się w tych nowych granicach Prus Wschodnich.
To wszystko działo i dzieje na Naszych oczach, a tymczasem ja polski szowinista tu na flance muszę być na wszystko nawet najgorsze, lecz przygotowany i gotowy.
Onwk.

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Maryla

7. Jerzy


Nominacja Urbana na autorytet moralny jest jądrem degenaracji III RP

"Przygotował społeczny grunt pod polityczny
mord na księdzu Jerzym Popiełuszce. Dziś bryluje w Radio TOK FM
związanym z „Gazetą Wyborczą” i w telewizji TVN."

http://wpolityce.pl/polityka/224062-nominacja-urbana-na-autorytet-moraln...


"Oskarżenia o fałszerstwo to przejaw gry politycznej"

Zdaniem Bronisława Komorowskiego zarzuty o sfałszowanie wyborów to
element gry partyjnej i przejaw cynicznej walki politycznej. Prezydent,
który był gościem RMF FM ocenił, że to jest bardzo poważne oskarżenie w
gruncie rzeczy pod adresem całej Polski.


Wywiad prezydenta w "Kontrwywiadzie" RMF FM

O zakończonych wyborach samorządowych, konieczności nowelizacji
kodeksu wyborczego oraz o tym, czy wystartuje w wyborach prezydenckich
mówił prezydent Bronisław Komorowski we wtorek w rozmowie z Konradem
Piaseckim dla RMF FM.

Resortowa PKW. "Gazeta Polska" ujawnia przeszłość ludzi Państwowej Komisji Wyborczej - niezalezna.pl
Stefan Jaworski, szef PKW, były prezes ZSL w Słupsku, po obaleniu rządu
Jana Olszewskiego, jako szef Prokuratury Wojewódzkiej w Warszawie
nadzorował śledztwa wymierzone w Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego
Macierewicza oraz w prawą stronę sceny politycznej. Później z ramienia
PSL zasiadał w Trybunale Konstytucyjnym.



Wiceszef PKW Andrzej Kisielewicz, według archiwów IPN, był
zarejestrowany przez służby specjalne PRL jako ich tajny współpracownik.
Podobny zapis dotyczy Andrzeja Mączyńskiego, członka PKW.



Te przykłady pokazują, że w skład Państwowej Komisji Wyborczej – instytucji, która ma być całkowicie niezależna – weszli ludzie mający w przeszłości związki ze służbami specjalnymi.

W sądach całego kraju prawie 1,5 tys. protestów wyborczych

Do sądów okręgowych w całym kraju wpłynęło prawie 1,5
tys. protestów dotyczących wyborów samorządowych – trzy razy więcej niż w
2010 r. Sądy wskazują na braki formalne w wielu wnioskach; jeżeli
skarżący ich nie uzupełnią, ich protesty nie będą rozpatrywane.

Jak poinformowała PAP PKW, cztery lata temu do sądów okręgowych
wpłynęło 470 protestów; w 2002 r. było to 790 protestów. Komisja nie ma
danych za 2006 r.

Mimo że termin składania protestów związanych z przebiegiem I tury
wyborów samorządowych minął w poniedziałek, we wtorek do sądów spływały
jeszcze wnioski wysłane pocztą.


PO pozwie Waszczykowskiego i Gowina za "sfałszowane wybory". "Kiedyś pojedynki rozstrzygały takie sprawy"

Pozwy przeciw posłowi PiS Witoldowi Waszczykowskiemu oraz szefowi Polski
Razem Jarosławowi Gowinowi politycy PO złożą w sądzie jeszcze przed
świętami Bożego Narodzenia. Na razie nie zdecydowali jeszcze, czy będą
miały formę cywilną czy karną.


"Musimy pozwać tego sympatycznego, starszego pana"




Podczas konferencji prasowej Stefan Niesiołowski (PO) zaznaczył,
że Platforma "niechętnie chodzi do sądów", zostawia to "innym
specjalistom od pozwów sądowych".



- Kodeks Boziewicza nie obowiązuje, kiedyś pojedynki
rozstrzygały takie sprawy, byłby może ciekawy pojedynek z panem
Kaczyńskim, no ale już zostawmy to raczej satyrykom, lecz w tej sytuacji
nie ma innej drogi, musimy pozwać Gowina i Waszczykowskiego, tego
sympatycznego, starszego pana, uroczego, który również te kłamstwa
Kaczyńskiego powtórzył - tłumaczył Niesiołowski.



Dodał, że "fałszowanie wyborów to najcięższe przestępstwo w
demokracji". - Z tego powodu, nie mając innego wyjścia, pozywamy tych
panów, czyli właściwie w sposób symboliczny pozywamy PiS za kłamstwa o
sfałszowaniu wyborów - tłumaczył. Według niego do tej pory "panowie z
PiS nie przedstawili cienia dowodów w tej sprawie".



Według polityków PO słowa Gowina o sfałszowaniu wyborów padły
ostatnio w Radiu ZET, a Waszczykowskiego - w programie "Forum" w TVP
Info.


"Nie chodzi o jakiś rewanż polityczny"




Już wcześniej klub PO skierował do sejmowej komisji etyki
wniosek o ukaranie prezesa PiS za słowa o sfałszowaniu wyborów, które
padły z trybuny sejmowej na poprzednim posiedzeniu Sejmu.



- Z przykrością stwierdzamy, że nie jest łatwo pociągnąć do
odpowiedzialności, prócz oczywiście komisji etyki, Jarosława
Kaczyńskiego, ponieważ mównica sejmowa jest silną ochroną dla
parlamentarzysty, w tym przypadku dla Jarosława Kaczyńskiego, zgodnie z
orzeczeniami Sądu Najwyższego - stwierdził w środę poseł PO Mariusz
Witczak.



I dodał, że politykom PO "nie chodzi o jakiś rewanżyzm
polityczny". - Tu nie idzie o to, żebyśmy uprawiali politykę za pomocą
sądów. Dalecy jesteśmy - jako PO - od takiego uprawiania polityki, ale w
tym szczególnym wypadku (...) te kroki prawne podejmujemy - powiedział
Witczak.


Waszczykowski: To standardy białoruskie




Waszczykowski nie ma wątpliwości - zapowiedź pozwu przeciwko
niemu to "standardy białoruskie". - Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego
doszło do tak wielu naruszeń procesu wyborczego, także wielu innych
kwestii, które podnosimy. Dziś media donoszą, że już ponad 1,5 tys.
protestów napłynęło do różnych sądów i PKW. Jeśli nie można uciszyć tych
protestów, to - tak jak na Białorusi - będzie się wzywać ludzi do
sądów, a może i skazywać na więzienie - stwierdził Waszczykowski.



Jego zdaniem to PO powinna przeprosić i wyjaśnić, dlaczego
doszło do takiego "bałaganu" podczas wyborów. - Czy ten bałagan był
świadomy, zamierzony, aby doprowadzić do sfałszowania wyborów, czy to
było przypadkowe, ze względu na niechlujstwo czy zaniechanie -
powiedział Waszczykowski.


Gowin: To próba zastraszenia opozycji




Z kolei szef Polski Razem w ogóle zaprzecza, jakoby to
Platformie zarzucał fałszowanie wyborów. - Nigdzie nie mówiłem, że to
Platforma sfałszowała wybory, ja tylko mówiłem, iż są racjonalne
przesłanki do tego, aby mówić, że doszło do wypaczenia wyników wyborów
przez książeczkę i ich sfałszowania. Nikt nie dostarczył do tej pory
racjonalnego wyjaśnienia, jak to było możliwe, że exit polls bardzo
precyzyjnie przewidziało wynik SLD i PO, a radykalnie pomyliło się na
korzyść PSL i na niekorzyść PiS - broni się.



Jego zdaniem pozew to "próba zastraszenia opozycji i złamania podstawowej wartości w demokracji, czyli wolności słowa".



Polityk podkreśla: - Nie przypominam sobie, abym powiedział, że
to Platforma sfałszowała wybory, bo wcale tak nie myślę. Platforma nie
była beneficjentem tego dziwnego wyniku wyborczego. Żeby formułować
zarzuty pod konkretnym adresem, trzeba mieć konkretne dowody.


Błaszczak: Chcemy żyć w wolnym kraju




Zdaniem szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka "widać, że na złodzieju czapka gore, a najlepszą obroną jest atak".



- Wymiar sprawiedliwości III RP, jaki jest, każdy widzi, my się
domagamy, żeby wybory były wolne, chcemy żyć w wolnym kraju, a nie w
takim, w którym jest głosowanie, a wynik wyborów i tak jest wcześniej
znany - stwierdził.





Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. AktualnościNominacjeSkład

Skład PKW uzupełniony

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Prezesa Trybunału
Konstytucyjnego, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego i Prezesa
Naczelnego Sądu Administracyjnego, postanowieniem z dnia 3 grudnia 2014
r. powołał z dniem 4 grudnia 2014 r. w skład Państwowej Komisji
Wyborczej:

 

1. Wiesława Błusia – sędziego Sądu Najwyższego;

2. Zbigniewa Cieślaka – sędziego Trybunału Konstytucyjnego;

3. Arkadiusza Despota-Mładanowicza – sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego;

4. Wojciecha Hermelińskiego – sędziego Trybunału Konstytucyjnego;

5. Wojciecha Kręcisza – sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego;

6. Sylwestra Marciniaka – sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego;

7. Janusza Niemcewicza – sędziego Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku;

8. Krzysztofa Strzelczyka – sędziego Sądu Najwyższego.

 

Wręczenia aktów powołania dokonał w imieniu Prezydenta RP w dniu 4
grudnia br. minister Krzysztof Hubert Łaszkiewicz, Sekretarz Stanu w
Kancelarii Prezydenta RP.



Minister Łaszkiewicz wręczył również akt powołania w skład Państwowej
Komisji Wyborczej Wiesławowi Kozielewiczowi – sędziemu Sądu Najwyższego,
który powołany został przez Prezydenta RP w skład Państwowej Komisji
Wyborczej z dniem 21 listopada br.

Szaleństwo! Schizofrenia! Paranoja!

wpis mec. Janusza Wojciechowskiego

Obóz miłości, w walce z okopami nienawiści, coraz częściej sięga po język psychiatryczny.

 

Kto pyta o Smoleńsk – oszołom!

Kto się dziwi, skąd tyle głosów nieważnych – odmęt szaleństwa!

Kto krytykuje rząd – paranoja!

Kto krytykuje prezydenta – schizofrenia!

Kto chce legalnie w Polsce demonstrować, zgodnie z prawem zapisanym w Konstytucji – piromania, podpalanie Polski!

W tej miłości jest metoda. Zaczynam
rozumieć, po co im była ustawa o bestiach. Zarzucą opozycji podpalanie
Polski i będą zamykać.

Oszołomów do kamieniołomów!

Odmęty szaleństwa precz ze społeczeństwa!

Paranoików do psychiatryków!

Schizofrenia do więzienia!

To im chodzi po zakutych od miłości głowach, na których kółka rysują raz po raz...


Jak PiS i SLD nakręcają falę protestów wyborczych i idą na rekord

SLD i PiS zorganizowały blisko 1,5 tys. protestów, za
politykami do sądu ze skargami poszli też zwykli obywatele i mamy
rekordową



To SLD i PiS zorganizowały rekordową liczbę protestów w związku z
wynikami wyborów samorządowych. Za politykami do sądu ze skargami poszli
też obywatele, bo uwierzyli w oskarżenia o fałszerstwo
Z danych, które dziennikarze "Gazety Wyborczej" zebrali we wszystkich 45
sądach okręgowych w Polsce, wynika, że do wczoraj zarejestrowano w nich
prawie 1,5 tysiąca protestów wyborczych związanych z I turą głosowania.
Najwięcej, bo 238, złożono w Warszawie

Cały tekst:
http://wyborcza.pl/1,75478,17073488,Nakrecone_protesty.html#ixzz3KxwL2Ywy

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl