Obsługa wyborów – kolejny skok na kasę
Przetarg na obsługę informatyczną PKW wygląda na kolejny przykład tezy, że cała III RP, ale przede wszystkim jej instytucje – służą głównie do jak najsprawniejszego „prywatyzowania” grosza publicznego, zebranego od milionów Kowalskich – zgodnie z założeniami „ojców założycieli” - czyli Czesława K. i Adama M.
- Po pierwsze, po co komu potrzebny nowy system informatyczny do każdych nowych wyborów? Żeby kolejni mogli się obłowić?
- Po drugie, dlaczego przetarg nie został unieważniony - jak tego wymaga stosowna ustawa - gdy zgłosiła się tylko jedna firma?
- Po trzecie, kryterium „najniższej ceny” eliminuje poważnych rynkowych aktorów, dając „swoim” możliwość „przebicia w dół” ich oferty, a nierealne obietnice zawsze przecież daje się „skorygować” rozmaitymi aneksami.
Uważam, że czas położyć kres rozkradaniu Polski. Zacznijmy od ujawnionych przykładów. A potem trzeba sią zająć resztą patologii.
Najwyższy czas zacząć rozliczać urzędowych sprawców skrajnej niegospodarności, bo jest na to stosowny paragraf, ale kto ma to robić w sytuacji, gdy to grozi poważnym naruszeniem fundamentów III RP?
A może właśnie tędy droga? Zacząć domagać się osobistej odpowiedzialności od rozmaitych, do tej pory bezkarnych „świętych krów procesu prywatyzacji”?
Czy jakaś partia polityczna naprawdę chce wyeliminować patologie III RP?
- Docent zza morza - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Witam
Podzielam Pański punk widzenia ,,,
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
2. Sposób na rządowych złodziei i korupcję?
II RP: kara śmierci za korupcję Niedługo po tym, jak Polska odzyskała niepodległość, w czasie, kiedy premierem był Wincenty Witos, marszałkiem sejmu Wojciech Trąmpczyński a ministrem sprawiedliwości Jan Morawski w ustawach z roku 1920 i 1921 o odpowiedzialności urzędników za przestępstwa popełnione z chęci zysku przewidywano karę śmierci przez rozstrzelanie.
Ustawa z dnia 18 marca 1921 r. o zwalczaniu przestępstw z chęci zysku, popełnionych przez urzędników (Dz.U. 1921 nr 30 poz. 177 1921.04.06)
(…) Art. 2. Urzędnik, winny:
przyjęcia bądź podarunku lub innej korzyści majątkowej, bądź obietnicy takiego podarunku lub innej korzyści majątkowej, danych w zamiarze skłonienia go do pogwałcenia obowiązków urzędowych lub służbowych, albo żądania takiego podarunku lub korzyści majątkowej; innego przestępstwa służbowego, popełnionego z chęci zysku i z pogwałceniem obowiązków urzędowych lub służbowych w b. dzielnicach rosyjskiej i pruskiej, a w b. dzielnicy austriackiej nadużycia władzy urzędowej, popełnionego z chęci zysku - będzie karany śmiercią przez rozstrzelanie. (…)
Na niższą karę mógł liczyć sprawca korupcji czynnej. Osoba próbująca choćby bezskutecznie wręczyć łapówkę miała być karana ciężkim więzieniem od 4 do 15 lat. Gdyby jednak dopuszczała się takiego przestępstwa "zawodowo" kara była taka sama jak w przypadku urzędnika.
(…) Art. 4. Winny udziału w przestępstwach, przewidzianych w art. 1 i w ust. 2 art. 2 tej ustawy, o ile udział taki nie pociąga za sobą kary surowszej w myśl art. 1, będzie karany ciężkim więzieniem (domem karnym) od 4 do 15 lat; jeśli zaś winny dopuszcza się takiego przestępstwa zawodowo - będzie karany śmiercią przez rozstrzelanie. (…)
Ustawodawca przewidział jednak klauzulę niekaralności.
Art. 5 (…) Jednak będzie wolny od kary ten, kto przyczyni się do wykrycia lub udowodnienia dokonanego przekupienia, zanim władza, powołana do ścigania, dowie się o jego czynie. (…)
Kary mógł też uniknąć urzędnik winny kradzieży lub przywłaszczenia (sprzeniewierzenia), który dobrowolnie zwrócił mienie kradzione lub przywłaszczone (sprzeniewierzone), albo w inny sposób wynagrodził szkodę, zanim jego wina ujawniona została przed władzą do ścigania przestępstw powołaną.
Powyższa ustawa została uchylona na mocy ustawy z dnia 1 czerwca 1923 roku za prezydentury Stanisława Wojciechowskiego.
http://antykorupcja.gov.pl/download/4/12453/ustawaz1920roku.pdf
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A .K "Andruch"
http://andruch.blogspot.com
3. Andruch2001
Tak, popieram, ponownie wprowadzić od zaraz.
Pozdrawiam
4. świeta racja...
"Najwyższy czas zacząć rozliczać urzędowych sprawców skrajnej niegospodarności, bo jest na to stosowny paragraf, ale kto ma to robić w sytuacji, gdy to grozi poważnym naruszeniem fundamentów III RP?"
ale wcześniej lustracja i wymiana armii białych zdemoralizowanych kołnierzyków i ich szefów...
pozdrowienia :)
gość z drogi